Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 838 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 56  Następna strona
 "Bóg nie istnieje" 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
qrczak7 napisał(a):
A tak naprawdę cały ten świat, o który toczy się tyle sporów, ma nas głęboko w... poszanowaniu. jesteśmy tylko śmiesznym tworem ewolucji, który uzurpuje sobie prawa do władzy nad czymś co nas przerasta.


Świat tak naprawdę nie jest taki, tak go tylko przedstawiasz, bo zostałeś w ten sposób wychowany, co stwierdziłeś tutaj:

qrczak7 napisał(a):
Świat jest takim, jakim go sobie przedstawimy, wszystko zależy od tego jak nas wychowano .

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Wt paź 04, 2005 8:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 18, 2005 20:16
Posty: 26
Post 
Ja uważam, że to kwestia wiary a nie neurologicznego czy psychicznego udowodnienia czy Bog jest czy Go nie ma......
Jest wiele dowodów nie medycznych potwierdzających istnienie Boga.

_________________
"Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"


Wt paź 04, 2005 11:04
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
MaRaHiD napisał(a):
Ja uważam, że to kwestia wiary a nie neurologicznego czy psychicznego udowodnienia czy Bog jest czy Go nie ma......
Jest wiele dowodów nie medycznych potwierdzających istnienie Boga.


Albo to kwestia wiary albo dowodów - jedno i drugie się wyklucza. Może zamiast "dowody" miałeś na myśli "poszlaki"?

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Wt paź 04, 2005 12:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Świat tak naprawdę nie jest taki, tak go tylko przedstawiasz, bo zostałeś w ten sposób wychowany,

Albo w wyniku obserwacji. Bo póki co jedyne od czego zależmy to natura, która wcale nie zależy od nas. Dlatego jest warta najwyższej czci.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Wt paź 04, 2005 16:44
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30
Posty: 602
Post 
Coz, najlepiej o czlowieku swiadczy jego wiara.

Zdrowko -- wuj nieludzki zboj

_________________
Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl


Wt paź 04, 2005 17:37
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
qrczak7 napisał(a):
Cytuj:
Świat tak naprawdę nie jest taki, tak go tylko przedstawiasz, bo zostałeś w ten sposób wychowany,

Albo w wyniku obserwacji.


Pytanie:

Skąd wiesz, że świat jest taki, jakim postrzegasz go w wyniku obserwacji??? :D

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Wt paź 04, 2005 19:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Skąd wiesz, że świat jest taki, jakim postrzegasz go w wyniku obserwacji?

No cóż, zdaje sobie sprawę, że to co widze jest subiektywne, ale zostałem obdarzony zmysłami i nie wygląda na to, by mpoja percepcja wyglądała inaczej niż u innych ludzi. Wszystko zatem zależy od tego w jaki sposób zinterpretujemy otrzymywane sygnały, a te wskazuja na to, że póki co zyjemy jedynie dzięki naturze.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Wt paź 04, 2005 21:32
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
qrczak7 napisał(a):
Wszystko zatem zależy od tego w jaki sposób zinterpretujemy otrzymywane sygnały, a te wskazuja na to, że póki co zyjemy jedynie dzięki naturze.


Ale to wskazanie jest jedynie Twoją subiektywną interpretacją...

No ale O.K., nie czepiam się :)

Po prostu strasznie fajnie to zabrzmiało, kiedy w jednym zdaniu napisałeś, że świat jest, jaki jest, bo TAK GO SOBIE PRZEDSTAWIAMY (co jest wynikiem wychowania itp.), a w następnym stwierdziłeś parę rzeczy o świecie JAKI JEST NAPRAWDĘ (pomimo tego, że zdanie wcześniej napisałeś, że tylko TAK GO SOBIE PRZEDSTAWIASZ). ;)

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Wt paź 04, 2005 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Po prostu strasznie fajnie to zabrzmiało, kiedy w jednym zdaniu napisałeś, że świat jest, jaki jest, bo TAK GO SOBIE PRZEDSTAWIAMY (co jest wynikiem wychowania itp.), a w następnym stwierdziłeś parę rzeczy o świecie JAKI JEST NAPRAWDĘ (pomimo tego, że zdanie wcześniej napisałeś, że tylko TAK GO SOBIE PRZEDSTAWIASZ).


No cóż, bo jedno i drugie jest prawdą, głupio jest przedstawiac sobie świat z założeniem, że ta wizja jest nieprawdziwa ;) Niemniej jednak trochę głupio to ująlem ;)

Zresztą, gdy juz mamy dostęp do obiektywnie stwierdzonych faktów, wszystko opiera się na tym, by w odpowiednio logiczny sposób ułożyć te fakty tak, by złożyły sie na prawdziwą wizję świata - i to własnie uczyniłem, stwierdzając, że póki co naszym jedynym Bogiem jest natura.

qrczę, muszę zacząć stawiac więcej kropek ;)

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Wt paź 04, 2005 22:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
qrczak7 napisał(a):
Zresztą, gdy juz mamy dostęp do obiektywnie stwierdzonych faktów, (...)


Taaa... fakty obiektywnie stwierdzone przy pomocy subiektywnego postrzegania świata??

qrczak7 napisał(a):
(...)póki co naszym jedynym Bogiem jest natura.


Ciekawa wiara, przyznaję ;) Jak się z nią żyje w praktyce?? Nie narzekasz?? :D

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Wt paź 04, 2005 22:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Taaa... fakty obiektywnie stwierdzone przy pomocy subiektywnego postrzegania świata??

No nie powiesz mi chyba, że żyjemy w świecie, w którym wszystko jest subiektywne. To, że ludzie łączą sie w pary, że umierają to fakty obiektywne - czyli średnia z subiektywnych.

Cytuj:
Jak się z nią żyje w praktyce?? Nie narzekasz??

Jedyne czego wymagam od siebie to szacunek dla natury - drzew, zwierząt w zamian dostaję mozliwośc czerpania radości od najłaskawszej i najsroższej z matek.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Śr paź 05, 2005 12:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
qrczak7 napisał(a):
No nie powiesz mi chyba, że żyjemy w świecie, w którym wszystko jest subiektywne.


Nie, nie powiem Ci tego, bo:

WIERZĘ, że nie, że inni ludzie istnieją obiektywnie (niezależnie od tego, czy ich postrzegam), że obiektywnie się kochają, cierpią i przeżywają z grubsza podobne do moich emocje.

Innymi słowy WIERZĘ, że moje postrzeganie świata jest w wielu sprawach prawdziwe, obiektywne, że istnieją inni ludzie, postrzegający świat tak samo jak ja, że świat postrzegany w tych sprawach istnieje niezależnie od mojego umysłu itd.

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


Śr paź 05, 2005 14:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 22, 2005 16:20
Posty: 11
Post 
Współczesna kultura Zachodu promuje określony rodzaj nauki, nauki której podstawą jest filozofia naturalizmu metafizycznego (ontologicznego), będąca wynikiem realistycznej interpretacji teorii naukowych budowanych w oparciu o naturalizm metodologiczny. Oznacza to, że metafizyczne interpretacje są elementem definicji tejże nauki. O takiej właśnie, współcześnie uprawianej nauce traktuje artykuł - "Bóg luk a granice nauki" - wersja html, wersja pdf
Taka nauka jest potężna, posiada nieograniczony zakres badań, nie ma dla niej żadnych granic poznawczych, potrafi lub będzie potrafić wyjaśnić wszystko, to ona decyduje co jest prawdą, i to ona decyduje o tym co istnieje, a co nie! Owa nauka, w ramach swojej wszechmocy, stanowczo twierdzi co następuje: tylko przypadkiem powstało życie na Ziemi, człowiek jest wynikiem bezrozumnego przyrodniczego procesu, nie ma żadnych bogów, ani żadnych celowo działających sił, nie ma żadnego życia po śmierci, nie istnieją żadne ostateczne podstawy dla etyki, nie ma też ostatecznego sensu życia, ani jakiejkolwiek wolnej woli!
Wynika z tego, że to faktycznie Nauka przez duże “N”, wszak - o ironio – posiada boskie atrybuty: nieomylność, wszechwiedzę i wszechmocną zdolność wpływania na ontologię. Czyżby naukowy ateizm zeżarł to, co sam przed chwilą wydalił? Czyżby metafizyczne przeobrażenie nauki w Naukę wypluło nowe bóstwo? A miało być tak pięknie, bez żadnego boga.
Jaki z tego morał?
Wojna! Wojna bogów: Bóg vs Nauka.
Kto wygra? :diabel:

_________________
"Bóg jest tak wielki że jest i Go nie ma
Tak wszechmocny, że potrafi nie być."
Jan Twardowski


Śr paź 05, 2005 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30
Posty: 602
Post 
Ach nie, to nie jest nauka przez duze N, to jest filozofia scjentyzmu. Z nauka ma scjentyzm tyle wspolnego ile rekaw z katarem. I dlatego owa "wojna miedzy nauka i Bogiem" toczy sie jedynie w fantazji scjentystow.

Zdrowko -- wuj jedynie zboj

_________________
Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl


Cz paź 06, 2005 17:19
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
wuj zboj napisał(a):
Ach nie, to nie jest nauka przez duze N, to jest filozofia scjentyzmu. Z nauka ma scjentyzm tyle wspolnego ile rekaw z katarem. I dlatego owa "wojna miedzy nauka i Bogiem" toczy sie jedynie w fantazji scjentystow.


Wg mnie nie ma sensu przytaczać fundamentalistycznych wypowiedzi którejkolwiek ze stron.

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Cz paź 06, 2005 20:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 838 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 56  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL