Autor |
Wiadomość |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
No napisał(a): Hm jeśli te demony naprawde istnieją to dlaczego nauka nic o nich niewie  ?
Bo nauka zajmuje sie badaniem swiata materialnego...
_________________
|
N lip 16, 2006 0:29 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Bo nauka zajmuje sie badaniem swiata materialnego...
Jeśli demony mają jakikolwiek wpływ na świat materialny choćby przez ludzi to jak najbardziej można je badać...
|
N lip 16, 2006 11:00 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
No napisał(a): Jeśli demony mają jakikolwiek wpływ na świat materialny choćby przez ludzi to jak najbardziej można je badać...
No to niech zacznie to robic, broni ktos?
Zreszta w pewnym dzialach nauki pomijam teologie np antropologie kultury czy religii niektorzy naukowcy badaja wlasnie "stan opetania" wiec jak narazie przeczy to Twojej tezie ze nauka NIC o tym nie wie 
_________________
|
N lip 16, 2006 11:17 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: No to niech zacznie to robic, broni ktos? Nie ale jakoś nic paranormalnego nie znajdują Cytuj: Zreszta w pewnym dzialach nauki pomijam teologie np antropologie kultury czy religii niektorzy naukowcy badaja wlasnie "stan opetania" wiec jak narazie przeczy to Twojej tezie ze nauka NIC o tym nie wie
Oczywiście,podejrzewam, że o opętaniu najwięcej do powiedzenia ma psychologia 
|
N lip 16, 2006 11:46 |
|
 |
Sivis Amariama
Dołączył(a): So lip 15, 2006 11:35 Posty: 31
|
a tak w ogóle to po co szatam czy tam inne demony miałyby opętywać ludzi? Co im to daje?
|
N lip 16, 2006 13:02 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Satysfakcje 
|
N lip 16, 2006 13:06 |
|
 |
nogod
Dołączył(a): Wt lip 18, 2006 15:37 Posty: 4
|
oto stanowisko Kk w sprawie opętania
"Katolicyzm wymienia cztery podstawowe przyczyny opętania. - Dwie z nich są zawinione. To ciężkie grzechy, takie jak apostazja (odłączenie się od Kościoła - przyp. red.), a także podpisanie paktu z diabłem - niekiedy na piśmie, własną krwią. Te ostatnie przypadki są jednak rzadkie - w ciągu ostatnich lat spotkałem się raptem z kilkoma - mówi koordynator polskich egzorcystów ksiądz Marian Piątkowski. - Wśród powodów niezawinionych wymienia się najczęściej silne przekleństwa, które pojawiają się na przykład wtedy, gdy matka odda swoje jeszcze nienarodzone dziecko diabłu. Najrzadszą przyczyną jest tak zwany dopust Boży, który występuje u osób świątobliwych. Zgadzają się one na cierpienia ofiarowując je za innych ludzi - dodaje ksiądz."
Jakby ktoś zapomniał to przypominam ,że naprawdę żyjemy w 21 wieku.
|
Wt lip 18, 2006 19:07 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
nogod napisał(a): Jakby ktoś zapomniał to przypominam ,że naprawdę żyjemy w 21 wieku.
mnie osobiście bawi, że w ten sam sposób mówiono w wieku XIX i XX.
Niektórzy ludzie wciąż uważają, że zyją w okresie najwyższego rozwoju ludzkości.
I to w sytuacji, gdy nauka nie odpowiedziała na podstawowe pytania. 
|
Wt lip 18, 2006 19:18 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: mnie osobiście bawi, że w ten sam sposób mówiono w wieku XIX i XX.
A mnie nie bo w wieku XIX ludzkość była generalnie na wyższym poziomie rozwoju niż w wieku XVIII jeśli nie najwyższym w całej swojej dotychczasowej historii.Dzisiaj możemy się z tego śmiać patrząc z góry na ich zacofanie z nas też będą się kiedyś śmiali 
|
Wt lip 18, 2006 19:36 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
No napisał(a): A mnie nie bo w wieku XIX ludzkość była generalnie na wyższym poziomie rozwoju niż w wieku XVIII jeśli nie najwyższym w całej swojej dotychczasowej historii.Dzisiaj możemy się z tego śmiać patrząc z góry na ich zacofanie z nas też będą się kiedyś śmiali 
ale właśnie dlatego to mnie bawi.
To chyba w XIXw mówiono, że już nic więcej nie da się wymyślić.
W XX trochę spuścili z tonu, bo okazywało się, że im więcej się odkrywa tym więcej jest niewiadomych, więc z historii w szkole wyniosłem pokorę 
|
Wt lip 18, 2006 19:39 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: To chyba w XIXw mówiono, że już nic więcej nie da się wymyślić. W XX też Cytuj: W XX trochę spuścili z tonu, bo okazywało się, że im więcej się odkrywa tym więcej jest niewiadomych, więc z historii w szkole wyniosłem pokorę
Może i spuścili ale jednocześnie wyjaśniono wiele XIXwiecznych tajemnic...
|
Wt lip 18, 2006 19:48 |
|
 |
Sivis Amariama
Dołączył(a): So lip 15, 2006 11:35 Posty: 31
|
ale ja poważnie pytałem:" co daje demonom, że sobie w kimś tam posiedzą?
|
Śr lip 19, 2006 15:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sivis Amariama napisał(a): ale ja poważnie pytałem:" co daje demonom, że sobie w kimś tam posiedzą?
Oczekujesz, że ktoś zna na to odpowiedź??
|
Śr lip 19, 2006 15:57 |
|
 |
seth33
Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 16:09 Posty: 85
|
jaga napisał(a): Jeśli dochodzi do opętania to szatan opanowuje wolna wolę. jest pod wływem szatana a raczej jakiegoś demona, więc może pod jego wpływem zrobić cos złego...czy pamiętasz jak zginął brat Roger? oczywiście to są moje gdybania, które nie muszą być faktem: a co jeśli ta kobieta, która zabiła brata nie była chora psychicznie tylko opętana? ponieważ szatan nie mógł wpłynąć na wolę brata Roger, który czynił dobro to posłużył sie chorą psychicznie kobietą. oczywiście jeszcze raz powtórze, że to moje przemyślenia. Gdybyś chciał drążyć temat jest taka książka " podręcznik egzorcysty" Raula Salvucci. trudno w paru słowach opowiedzieć, ale jeśli interesuje cie zagadnienieto w sposób bardzo przystępny, podając wiele przykładów z życia autor wyjasnia działanie szatana itd. - jasne słowa na temat ciemniej rzeczywistości. 
I dlaczego miłosierny Bóg nie ocalił swego sługi? Czyżby mu nie zależało? Czyżby to była zwykła wariatka?
Hmmm...
|
Śr lip 19, 2006 16:16 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: I dlaczego miłosierny Bóg nie ocalił swego sługi? Czyżby mu nie zależało? Czyżby to była zwykła wariatka? Hmmm...
Pytanie dlaczego miłosierny Bóg pozwala "demonom" na coś takiego...
Wychodzi na to, że osoba opętana jest w gorszej sytuacji niż najgorszy zbrodniaż niemogąc się nawrócić(taki bandyta może nawet w ostatniej chwili swojego życia), dość niejasne jest też czy wogóle odpowiada za swoje czyny podczas opętania ale nawet jeśli nie to i tak jest w gorszej sytuacji jeśli wcześniej zgrzeszyła itd.
I nie mówcie, że to dla jakiegoś niejasnego "wyższego dobra" którego niewidać...
|
Śr lip 19, 2006 16:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|