Autor |
Wiadomość |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Czy wiarę zsyła Bóg?Czy wiara jest od Boga ,jako łaska?Czy św.Piotr który przez chwile szedł po wodzie ,a potem wpadł do wody ,bo mu wiary zabrakło ,czy może mieć pretensje do Boga ,że za mało dał mu wiary?
|
Wt sie 14, 2007 14:29 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tak, wiara to dar od Boga. Dar udzielony każdemu bez wyjątku - który człowiek po prostu musi chcieć odkryć, przyjąć i pielęgnować.
Piotr otrzymał wiarę, ale ona była chwiejna na początku - wypadek na jeziorze, gdy Jezus powiedział mu "Przyjdź", on poszedł i w pewnym momencie wpadł do wody - to dowód na to jak słaba bywa wiara ludzka. Dlaczego Piotr wpadł do wody  Przestraszył się fal. Przestał skupiać się na celu - Jezusie, jego umysł zaprzątnął żywioł. Zwątpił w to, że z łaską Boga może dojść do Jezusa po wodzie. Tak samo jak potem na Golgocie zwątpił - nie dość, że uciekł, to jeszcze wprost zaparł się Jezusa.
I co z tego  Jezus mu wybaczył. Jak wielkich rzeczy dokonał człowiek, który na początku dał taką "plamę" 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So sie 18, 2007 11:18 |
|
 |
unbeliever
Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26 Posty: 112
|
ToMu napisał(a): Tak, wiara to dar od Boga. Dar udzielony każdemu bez wyjątku - który człowiek po prostu musi chcieć odkryć, przyjąć i pielęgnować.
Ateisci nie maja potrzeby korzystania z tego "daru".
|
So sie 18, 2007 13:03 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Jeśli człowiek chce może uwierzyć we wszystko to nie dar po prostu tak już działa nasz umysł.
|
So sie 18, 2007 13:16 |
|
 |
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
 Re: Wiara
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Czym jest wiara?
Mówiąc prosto: wiara to dla mnie taka pewnośc, że Bóg mnie nigdy nie opuści i pewnośc, że wszystko co dzieje się w moim życiu - choc czasem niezrozumiałe i niewygodne - ma sens. 
|
So sie 18, 2007 13:43 |
|
|
|
 |
Luke6
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 10:44 Posty: 34
|
Wiara nie jest darem. Wiara wypływa z wolnej woli (która jest "darem"). Dzięki temu możemy wierzyć lub nie wierzyć.[/u]
|
So sie 18, 2007 13:45 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Ja chcąc zrozumieć czym jest wiara ,zastanawiam się jak do niej dochodzi,kiedy się zaczyna i czym charakteryzują sie ludzie którzy mają wiare i ci którzy otwarcie uznają ,że nie wierzą w Boga ?.Przecież wierzyć można nie tylko w Boga, można wierzyc tez swemu przyjacielowi ,swym rodzicom ,można wierzyć komuś na słowo .My przyzwyczailismy się ,że wiara to wiara w Boga ,lecz według mnie wiara to coś innego .O Bogu możemy sie dowiedziec juz od naszej babci lub dziadziusia mając dopiero 2 ,3 latka .póżniej w szkole ,od ksiedza itp.Tak rodzi sie wiara w Boga i zastanawiam sie jakie muszą byc spełnione warunki aby człowiek nie miał wiary w Boga ,żeby był niewierzący?Wiem ,że są takie czynniki w życiu człowieka ,jak miejsce i czas urodzenia (np.rodzina ateistyczna,albo wojna)które nie pozwalają mieć wiary.Nie wszyscy oczywiscie w czasie wojny stracili, bądż nabrali wiary ,nie wszyscy tez w rodzinach ateistycznych pozostaną ateistami tak samo jak nie wszyscy w rodzinach religijnych pozostaną wierni Bogu .Zauwazyłem własnie ,że wiara nie zupełnie jest tak od Boga jako łaska ,a na jej istnienie lub brak składa sie wiele czynników w zyciu człowieka i od tych czynników zależy to czy bedziemy w przyszłości wierzącymi czy niewierzącymi .Tak jakoś fizycznie patrze na te sprawy wydawałoby się- duchowe.
|
So sie 18, 2007 15:04 |
|
 |
A taka jedna :)
Dołączył(a): N sie 19, 2007 11:04 Posty: 10
|
Wiara to glebokie przekonanie, że Bóg mnie kocha i czuwa nad moim bezpieczeństwem, wiara to beztroska ufność Jezusowi w każdym, nawet trudnym czy niezrozumilym momencie życia...to oddanie Bogu swoich trosk i radości..powierzenie Mu calego siebie... Wiara to chęć poznawania Boga, szukania i odnajdywania Go w rzeczach wiekszych i tych pozornie blahych...w drugim czlowieku, w jakims wydarzeniu.., czy wreszcie w szumiacych brzozach..Wiara to osobista relacja kazdego z nas z Bogiem, to lgniecie do Jego madrosci i milosci...to proba zycia w zgodzie z Nim...Wiara nie zawsze jest prosta wkoncu napotykamy na rozne "przeszkody" ciagle jestesmy narazani na pokusy zlego grunt zeby wiary nie dac mu zdeptac..
|
N sie 19, 2007 13:34 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
unbeliever napisał(a): ToMu napisał(a): Tak, wiara to dar od Boga. Dar udzielony każdemu bez wyjątku - który człowiek po prostu musi chcieć odkryć, przyjąć i pielęgnować. Ateisci nie maja potrzeby korzystania z tego "daru". Tak uważają. I to jest ich własny wybór. Jeśli jest im z tym dobrze - to niech tak sobie żyją Luke6 napisał(a): Wiara nie jest darem. Wiara wypływa z wolnej woli (która jest "darem"). Dzięki temu możemy wierzyć lub nie wierzyć.
Wiara wypływa z człowieka - ale nie chodzi tu o wiarę w człowieka, tylko o wiarę w Boga, Przyczynę, Początek wszystkiego, Stwórcę świata, który stworzył człowieka i chce aby z Jego pomocą - z pomocą łaski - odnalazł szczęście i otrzymał zbawienie.
Wiara to nie doszukiwanie się tego, kim jest Bóg, staranie się za wszelką cenę rozłożyć Go na czynniki pierwsze. Wiara to jakby "chodzenie po wodzie" - tak nawiązując do tego Piotra, o którym była mowa wcześniej - chodzenie po wodzie między wszystkimi problemami i trudnościami dnia codziennego. Chodzenie po wodzie i nie tonięcie w tym wszystkim, ale kroczenie dalej, dzięki zapatrzeniu i zasłuchaniu w Boga 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N sie 19, 2007 14:31 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Czy wiarę zsyła Bóg?Czy wiara jest od Boga ,jako łaska?Czy św.Piotr który przez chwile szedł po wodzie ,a potem wpadł do wody ,bo mu wiary zabrakło ,czy może mieć pretensje do Boga ,że za mało dał mu wiary?
1. TAK BÓG Zsyla WIARE , ale Wiare czlowiek ma taka na ile sobiue zasluzyl ,
TOMU --------------------------------
Przebaczyl - bo Św Piotr okazal skruche i mial czas na okazanie tej skruchy
unbeliever----------------------------
nie tyle co nie masz potrzeby ale co nie masz mozliwosci - na dzien dzisiejszy w takim stanie - bez Nawrocenia
No-------------------------------------
:shock: - ateista nie moze uwierzyc - ... poprostu Wiara to Dar ktorego atyeisci nie moga osiagnac - nie wiem jakby sie wysilali - to moga sobie wmawiac co najwyzej iz wierza - lecz Wiara - odbywa sie w Sercu
sama Św Ewangelia mowi - jesli Prorokom nie Uwierzyli to chocby i by Zmartwychwstal to nie uwierza
bez NAwrcocenia nie ma WIARY
LUKE 6
spojrz wyzej ...
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Wt sie 28, 2007 13:18 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
[quote="Inny_punkt_widzenia"]Ja chcąc zrozumieć czym jest wiara ,zastanawiam się jak do niej dochodzi,kiedy się zaczyna i czym charakteryzują sie ludzie którzy mają wiare i ci którzy otwarcie uznają ,że nie wierzą w Boga ?.>>>
Wierzacy to czlowiek Sprawiedliwy i Otwarty na Szukanie bOga - a nie Wierzacy to NIesprawiedliwy , nie szukajacy BOGA . Choc czasami sa wyjatki - to jedne z dwoch zawsze sie znajduje u ateisty
<<<< zastanawiam sie jakie muszą byc spełnione warunki aby człowiek nie miał wiary w Boga ,żeby był niewierzący? >>>>
atesita staje sie czlowiek niesprawieliwy - ktory poprzez grzechy traci Kontakt Nadprzyrodzony z BOgiem
<<<Wiem ,że są takie czynniki w życiu człowieka ,jak miejsce i czas urodzenia (np.rodzina ateistyczna,albo wojna)które nie pozwalają mieć wiary>>.
nie jest tak do konca ... roznie to wplywa - choc srodowisko - racja - determinuje czlowieka wpewien sposob
Wiara Jest Łaską od BOGA tak jak wszystko to co Dobre
"Beze Mnie nic nie możecie uczynić"
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Wt sie 28, 2007 13:24 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Podziwiam ateistów odwiedzających to forum, za cierpliwość i wyrozumiałość jakim muszą się wykazywać czytając takie bzdury jak powyżej. To już nawet nie jest herezja, a bełkot.
Odpowiem tylko na to proste zdanie:
"Beze Mnie nic nie możecie uczynić"
Nie dlatego, że nam pomoże, nie dlatego że potrzebujemy go do tego, bo sami nie możemy! Tylko dlatego, że on jest wszystkim i wszędzie. Nie możesz umyć zebów bez niego, wyjść z psem, zjeść obiad, bo jest tobą, mną, wszystkimi i wszystkim.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was."
_________________ www.napoziomie.pl
|
N sty 13, 2008 11:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|