Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 5:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
 Rozum czy wiara ? Czym bardziej kierować się w życiu ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Katolicy wierzą , iż wyniesieni na ołtarze osiągnęli Królestwo Niebieskie .

Ps Spróbuj samodzielnie wyciągać wnioski :)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 09, 2007 9:53
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Katolicy wierzą , iż wyniesieni na ołtarze osiągnęli Królestwo Niebieskie.


Błąd. Katolicy wierzą, że wszyscy w końcu osiągną królestwo niebieskie, które zapanuje tak w Niebie, jak i na ziemi.

To raz. Kiepsko u Ciebie ze znajomością własnej wiary, jak widzę.

Dwa: katolicy wierzą też, że poprzez własne uczynki, jeszcze przed sądem ostatecznym osiągną Królestwo Niebieskie. Jednym słowem, przez czyściec albo i bez niego, trafią do Raju.

Crosis


Pt lis 09, 2007 11:16
Post 
Cytuj:
Rito co mu po Noblu , dwa metry pod ziemią.


Sewerynie, a czy kiedyś pomyślałeś, że takie może być zamierzenie Boga? Że Bóg chciał, aby człowiek kierował się rozumem, i w ten sposób służył ludzkości? W końcu nie oznacza to odrzucenia Boga. Czy sądzisz, że dokonania wielkich ludzi, z których wielu było wierzącymi, nie przybliżyły ich do Boga, w którego wierzyli, mimo, że kierowali się rozumem?

Strasznie jednostronnie piszesz swoje posty. Nie myślisz o tym, że dla każdego "rozum" i "serce" mogą oznaczać dwie różne drogi. A też błogosławieni i kanonizowani nie kierowali się całe życie.

Jak pisałem, jesteś jednostronny. Na chwilę zapomnę o tym, że jestem ateistą i zaproponuję Ci pewien pogląd wypływający z Twojej wiary.

Bóg widzi narodziny człowieka. Widzi, że człowiek ten niesie ze sobą ogromny potencjał jeśli chodzi o służbę ludzkości. Będzie pomagał biednym i prowadził badania naukowe, które pomogą całej ludzkości. Będą wręcz miały dla niej kluczowe zbawienie.

Mimo to człowiek ten w swoim sercu nie ma Boga. Mimo, że jest dobrym człowiekiem, pomaga ludziom, jest pełen empatii i wrażliwości na ich potrzeby i bolączki, jest człowiekiem niewierzącym.

Jak napisał kiedyś saxon: niewierzący też mogą realizować plan Boży.

A zgodnie z tym, co mówi nam KrK, ten człowiek mimo wszystko nie stracił szans na Królestwo Niebieskie. Bo mimo, że odrzucił Jezusa, to całe życie żył zgodnie z jego naukami, być może nie zdając sobie z tego sprawy.

A teraz wracam do bycia ateistą. A Tobie radzę przemyśleć to, co napisałem.


Crosis


Pt lis 09, 2007 11:29
Post 
Cytuj:
Rito co mu po Noblu , dwa metry pod ziemią.

Nobla dostaje się za życia, w przeciwieństwie do wyniesienia na ołtarze....


Pt lis 09, 2007 11:34

Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 20:06
Posty: 84
Post 
Cytuj:
Błąd. Katolicy wierzą, że wszyscy w końcu osiągną królestwo niebieskie, które zapanuje tak w Niebie, jak i na ziemi.


Błąd. Katolicy nie wierzą w apokatastazę.

KKK 1056 napisał(a):
Idąc za przykładem Chrystusa, Kościół uprzedza wiernych o "smutnej i bolesnej rzeczywistości śmierci wiecznej", nazywanej także "piekłem".


Podobnie 'nowa ziemia' jest wyrażeniem rozumianym przez Kościół inaczej, niż przez np. niektóre sekty protestanckie.

KKK 1043 napisał(a):
Pismo święte nazywa to tajemnicze odnowienie, które przekształci ludzkość i świat, "nowym niebem i nową ziemią" (2 P 3, 13) Będzie to ostateczna realizacja zamysłu Bożego, "aby wszystko na nowo zjednoczyćw Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi" (Ef 1, 10).


Pt lis 09, 2007 15:20
Zobacz profil
Post 
Hmmm omyku, w takim razie przepraszam. Pamiętam, że był tutaj temat dotyczący zbawienia wszystkich i z tego co pamiętam katolicyzm przewiduje taką możliwość. Najwidoczniej się myliłem.

Pomimo tego, warto zadać sobie pytanie: czy tak naprawdę wiemy, co zadecyduje Bóg? W końcu to on ocenia życie człowieka i Jego ocena może być różna od naszej, prawda?

Crosis


Pt lis 09, 2007 15:24

Dołączył(a): N cze 25, 2006 11:10
Posty: 129
Post 
Czym sie kierowac w życiu to bardzo proste intuicja, ona nigdy nie zawodzi.Czesto sie nam wydaje to nie logiczne i dlatego wybieramy rozum, czyli logiczne myslenie.


Pt lis 09, 2007 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Hmmm omyku, w takim razie przepraszam. Pamiętam, że był tutaj temat dotyczący zbawienia wszystkich i z tego co pamiętam katolicyzm przewiduje taką możliwość. Najwidoczniej się myliłem.

Sprostowanie - Kościół katolicki takiej możliwości nie odrzuca, ale nie jest to oficjalna nauka. Jest to tylko możliwa opcja


Pt lis 09, 2007 16:07
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Czym sie kierowac w życiu to bardzo proste intuicja, ona nigdy nie zawodzi.

Jak to nie zawodzi! Za każdym razem, jak skreślam numerki totolotka to kieruję się intuicją. i co? I nic :(


Pt lis 09, 2007 16:22

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Crosis napisał(a):
Cytuj:
Rito co mu po Noblu , dwa metry pod ziemią.


Sewerynie, a czy kiedyś pomyślałeś, że takie może być zamierzenie Boga? Że Bóg chciał, aby człowiek kierował się rozumem, i w ten sposób służył ludzkości? W końcu nie oznacza to odrzucenia Boga. Czy sądzisz, że dokonania wielkich ludzi, z których wielu było wierzącymi, nie przybliżyły ich do Boga, w którego wierzyli, mimo, że kierowali się rozumem?

Strasznie jednostronnie piszesz swoje posty. Nie myślisz o tym, że dla każdego "rozum" i "serce" mogą oznaczać dwie różne drogi. A też błogosławieni i kanonizowani nie kierowali się całe życie.

Jak pisałem, jesteś jednostronny. Na chwilę zapomnę o tym, że jestem ateistą i zaproponuję Ci pewien pogląd wypływający z Twojej wiary.

Bóg widzi narodziny człowieka. Widzi, że człowiek ten niesie ze sobą ogromny potencjał jeśli chodzi o służbę ludzkości. Będzie pomagał biednym i prowadził badania naukowe, które pomogą całej ludzkości. Będą wręcz miały dla niej kluczowe zbawienie.

Mimo to człowiek ten w swoim sercu nie ma Boga. Mimo, że jest dobrym człowiekiem, pomaga ludziom, jest pełen empatii i wrażliwości na ich potrzeby i bolączki, jest człowiekiem niewierzącym.

Jak napisał kiedyś saxon: niewierzący też mogą realizować plan Boży.
A zgodnie z tym, co mówi nam KrK, ten człowiek mimo wszystko nie stracił szans na Królestwo Niebieskie. Bo mimo, że odrzucił Jezusa, to całe życie żył zgodnie z jego naukami, być może nie zdając sobie z tego sprawy.
A teraz wracam do bycia ateistą. A Tobie radzę przemyśleć to, co napisałem.
Crosis


Crosisie chciałbym abyś miał rację mówię o tym ,aby dobry człowiek choć niewierzący nie stracił szans na Królestwo Niebieskie . Chciałbym wierzyć aby człowiek nie kierujący się dekalogiem (zwłaszcza pierwszym przykazaniem mógł osiagnąc to co mówisz).

Jezus mówił : " Nie wszyscy którzy mi mówią panie ,panie wejdą do królestwa ,ale ci co wypełniają słowo moje". Jak można wypełniać słowo nie wierząc w Boga , a co za tym idzie w jego słowa?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 09, 2007 16:45
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Jak można wypełniać słowo nie wierząc w Boga , a co za tym idzie w jego słowa?


Ponieważ Jego słowa obrazują jakieś uniwersalne wartości, wypływające z dobroci człowieka do człowieka, z szacunku itd itd. Można je więc wypełniać nie wierząc w niego.


Crosis


Pt lis 09, 2007 17:12

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Seweryn napisał(a):
Katolicy wierzą , iż wyniesieni na ołtarze osiągnęli Królestwo Niebieskie .

Ps Spróbuj samodzielnie wyciągać wnioski :)

Więc co mu po waszej wierze 2 metry pod ziemią ?


Pt lis 09, 2007 19:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Katolicy wierzą , iż wyniesieni na ołtarze osiągnęli Królestwo Niebieskie .

Ps Spróbuj samodzielnie wyciągać wnioski :)

Więc co mu po waszej wierze 2 metry pod ziemią ?


Otóż on wierzy że dwa metry pod ziemią ,będzie tylko jego ciało , natomiast dusza życ bedzie wiecznie.

Ps Spróbuj samodzielnie wyciągać wnioski :)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 09, 2007 22:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Crosis napisał(a):
Cytuj:
Jak można wypełniać słowo nie wierząc w Boga , a co za tym idzie w jego słowa?


Ponieważ Jego słowa obrazują jakieś uniwersalne wartości, wypływające z dobroci człowieka do człowieka, z szacunku itd itd. Można je więc wypełniać nie wierząc w niego.
Crosis


A jak wypełniać słowo ,aby czcić Boga i oddawać mu cześć i chwałę nie wierząc w niego ?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 09, 2007 22:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Seweryn napisał(a):
A jak wypełniać słowo ,aby czcić Boga i oddawać mu cześć i chwałę nie wierząc w niego ?

A na przykład tak Sewerynie.
Cytuj:
Gdy człowiek zetknie się z chrześcijaństwem tak, że przekonany jest o jego prawdzie, wówczas ma obowiązek wyznać swoją wiarę, przyłączając się do wspólnoty wyznawców Chrystusa, a zatem przyjąć chrzest. Takiego obowiązku oczywiście nie ma ten, kto w ogóle nie zetknął się z chrześcijaństwem, a w każdym razie nie zetknął się na tyle, by wezwanie do wiary w Chrystusa stało się sprawą jego sumienia. Możliwość zbawienia polega wówczas (jak zresztą zawsze) na tym, by człowiek szukał Boga, choć może nie nazywać Go tym imieniem, by szukał Prawdy i Dobra tak, jak w okolicznościach jego życia wskazuje mu własne sumienie. Wierność sumieniu, to znaczy temu, co człowiek szczerze wobec samego siebie uważa za moralny obowiązek, jest pragnieniem spełnienia tego, czego żąda od człowieka Bóg: jest drogą zbawienia. Tę wierność nazywa się chrztem pragnienia.

Za portalem Wiara.pl
Cros...:)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pt lis 09, 2007 22:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL