Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Autor |
Wiadomość |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
To wierzący coś zakładają, a co, to masz w Biblii.
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Śr lip 20, 2011 11:47 |
|
|
|
 |
monooke
Dołączył(a): Cz sty 20, 2011 13:19 Posty: 90
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Dlaczego w Starym Testamencie Bóg jest okrutny i karzący?? Na szczęście nawróciłam się i teraz rozumiem dlaczego tak jest w Starym Testamecie a też miałam podobne dylematy jak byłam niewierząca. Cały okres Starego testamentu jest czasem oczekiwania, jest to NIEPEŁNIA CZASÓW. Zauważcie Nowy Testament rozpoczyna się od przyjscia Jezusa Chrystusa na ziemie. Bóg na początku czasów coś ludziom obiecał, przypomnijcie sobie ludzie popadli w grzech a Bóg obiecał zbawiciela który odkupi nasze grzechy prezent dla ludzi. Cały więc Stary testament to oczekiwanie na niego. Wraz ze śmiercią Jezusa na krzyżu Bóg dał ludziom coś co bez jego ofiary nie mogło się zdażyć. Jezus wziął na siebie cały bród naszych grzechów i oddał Bogu tym samym sprawiedliwość  Bóg jest nieskończenie sprawiedliwy, grzech nie ulatuje w próżnie ot tak sobie tylko nas oblepia Jezus wziął ten syf na siebie prosta matematyka. I zauważcie to było wielkie cierpienie i poświęcenie dla niego bo boskość nie może przebywać koło grzechu, brzydzi się nim.Stąd wielkie poświęcenie Jezusa który został dosłownie zmiażdzony za nasze grzechy (Iz53,1-12) .Tym samy Bóg w nowym testamecie okazał swoje miłosierdzie i miłość do nas, prezent za darmo- łaske oczyszczenia. W Starym Testamecie nie było to możliwe bo był to jeszcze czas oczekiwania na odkupienie a pamiętajcie że KARĄ ZA GRZECH JEST ŚMIERĆ! tak mówi Bóg.[/b] Dlatego każdy płacił za swoje winy w prosty sposób stąd też jest inne prawo w Starym T. Bóg jest nieskończenie sprawiedliwy i kropka! 
|
Śr lip 20, 2011 12:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Mauger, przedstawiasz Boga jako"władcę,który może wykonać na was każdy wyrok.Ma prawo was mordować,topić,gotować we wrzątku".Zakładasz tym samym Jego okrucieństwo.My wierzymy że Jego wyroki są przede wszystkim miłosierne.Postać Chrystusa,którego nam Ojciec daje abyśmy Jego Krwią mogli odkupić nasze winy przeczy tw tezie o Jego okrucieństwie.pokazuje JEGO niewyobrażalną dla nas miłość.
|
Śr lip 20, 2011 13:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Chyba zaszło pewne nieporozumienie. Bóg, który ma prawo wykonywać wyroki to nie mój pomysł. Odniosłem się tylko do tego co wcześniej napisano. Jak przeczytasz całośc moch wypowiedzi w w tym wątku to zrozumiesz, że nie przedstawiam Boga w żadnym świetle tylko krytykuję metalność i postawy ludzi wierzących, którzy hołdują tego typu wyobrażeniom.
|
Śr lip 20, 2011 15:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
monooke napisał(a): Dlaczego w Starym Testamencie Bóg jest okrutny i karzący?? Na szczęście nawróciłam się i teraz rozumiem dlaczego tak jest w Starym Testamecie
monooke, problem w tym, że w tym ST Bóg razem ze swoim wybranym narodem szalał, mordując kolejne plemiona, po to, aby dać Izraelitom ziemię i dlatego, że uważał, iż te plemiona czczą innych, czyli nieprawdziwych bogów (lub zachowują się w inny sposób, który uznał za niemoralny). Co wynika z tego, że był to według Biblii czas oczekiwania na Mesjasza? Rozumiem, że wówczas zabicie kogoś, kto wierzył w innego Boga niż Jahwe było w porządku(a nawet było powinnością) a po przyjściu na świat Jezusa już nie, czy to chcesz powiedzieć? Czyli zasady moralne uległy dość znaczącej zmianie, czy tak? Odpowiedz. Drugie pytanie - Bóg objawił się tylko Izraelitom więc w sumie nic dziwnego, że inni w Niego nie wierzyli. Czy uważasz, że to sprawiedliwe, że w swoim gniewie i złości kazał Izraelitom zabijać tych innowierców, skoro nie mieli oni szansy (lub mieli bardzo teoretyczną tylko) poznać "prawdziwego" Boga? Czy to jest ta "nieskończona sprawiedliwość", o której piszesz?
|
Śr lip 20, 2011 20:15 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
filippiarz napisał(a): szym napisał(a): A to co Ty nazywasz zbrodnią to wyrok Boży. Wcześniej dosyć wyczerpująco to opisałem, odnośnie prawa Boga do decydowania o tym co dobre i złe.
Bóg wykorzystując plagi egipskie - bo o to Ci chodzi, prawda?
Dał jednocześnie faraonowi ostrzeżenie - możliwość zakończenia tego 'sporu', bez uszczerbku - wystarczyło uwolnić Izraelitów. Wj 4, 21 - Pan rzekł do Mojżesza: „Gdy będziesz zbliżał się do Egiptu, pamiętaj o władzy czynienia wszelkich cudów, jaką ci dałem do ręki, i okaż ją przed faraonem. Ja zaś uczynię upartym jego serce, że nie zechce zezwolić na wyjście ludu.”Rz 9, 17: Albowiem mówi Pismo do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie moją potęgę i żeby rozsławiło się moje imię po całej ziemi?Wj 7.3-4 „Lecz ja znieczulę serce faraona i uczynię wiele znaków moich i cudów moich w ziemi egipskiej. Ale faraon nie usłucha was. Wtedy Ja położę rękę moją na Egipt i wyprowadzę zastępy moje, lud mój, synów izraelskich z ziemi egipskiej przez surowe wyroki.”A niedługo potem: Wj 9, 27 - Polecił więc faraon, by zawołano Mojżesza i Aarona, i rzekł do nich: "Zgrzeszyłem tym razem. Pan jest sprawiedliwy, a ja i lud mój jesteśmy winni".filippiarz, bardzo Ci dziękuje za przypomnienie tych fragmentów. szym już się zawinął i poszedł spytać starszych zboru co ma na to odpowiedzieć. A może coś katolicy wymyślą? Bóg uczynił faraona upartym a następnie okrutnie ukarał za to cały Egipt, włączając w to dzieci? I to po to, żeby, jak sam mówi, rozsławić swoje imię. Do czasów Nerona, który z takich samych pobudek podpalił Rzym, chyba nikt mu nie dorównał...
|
Śr lip 20, 2011 22:58 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Polecam lecytynę i fora protestanckie z zacięciem kalwinistycznym  Polecam też wątek: viewtopic.php?t=6976
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr lip 20, 2011 23:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Mauger,używanie określeń"mordować,topić we wrzątku" to jednak jest przedstawienie Go w JAKIMŚ świetle,zaprzeczysz dla zasady,czy jednak sie zgodzisz? "Hołdowanie wyobrażeniom",czy mi sie zdaje,czy jest jakaś tendencyjność w wybieranych przez ciebie sformułowaniach.. Bóg ma prawo wykonywać wyroki,co cie tak bodzie w tym zdaniu?Jego prawo do wykonania wyroku na tobie i na mnie, czy samo słowo wyrok..
|
Cz lip 21, 2011 6:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
MARIEL napisał(a): Mauger,używanie określeń"mordować,topić we wrzątku" to jednak jest przedstawienie Go w JAKIMŚ świetle,zaprzeczysz dla zasady,czy jednak sie zgodzisz? To są słowa wyrwane z konteksu. Przeczytaj całość, a zobaczysz o czy sedno mojej wypowiedzi skierowane było przeciwko samemu Bogu czy ludziom wierzącym w taki wizerunek. MARIEL napisał(a): Bóg ma prawo wykonywać wyroki,co cie tak bodzie w tym zdaniu?Jego prawo do wykonania wyroku na tobie i na mnie, czy samo słowo wyrok.. W zasadzie to nic mnie nie bodzie w tym zdaniu. Tak jak nie rusza mnie samo zdanie: Koziołek Matołek ma prawo wykonywać na nas swoje wyroki. Gdybym jednak spotkał ludzi szczerze w to wierzących i otaczających czcią religijną Koziołka Matołka to co najwyżej mógłym współczuć im niewolniczej mentalności i życia w obawie przed kapryśnym gniewem wyznawanego bóstwa. Niepokoiła by mnie też możliwość, że któryś z wyznawców w przypływie religijnego zapału uzna się za narzędzie w rękach swojego bóstwa do wykonywania wyroków. Natomiast to czy wizerunek Koziołka Matołka prezentowany przez takich ludzi jest prawdziwy, niepełny czy zniekształcony byłoby dla mnie sprawą drugorzędną.
|
Cz lip 21, 2011 12:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
no wiesz,to znaczy że tylko tobie wolno przedstawiać słowa wyrwane z kontekstu..podajecie Jego Słowo,przeważnie wyrwane z kontekstu.Tobie-wolno,u mnie cie to razi:) Zrobiłeś porównanie do koziolka matolka,niech ci będzie,ludzka fantazja dziwnymi chodzi ścieżkami...dalej piszesz ze wizerunek tegoż (rozumiem że również Tego,do ktorego ww koziolka porównałes)jakby był niepełny czy znieksztalcony to sprawa dla ciebie drugorzędna..w takim razie baaaardzo dużo czasu poświęcasz w swoim życiu sprawom drugorzednym.masz chyba jakies dodatkowe doby w przydziale na sprawy pierwszprzedne;)
|
Cz lip 21, 2011 14:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
MARIEL napisał(a): no wiesz,to znaczy że tylko tobie wolno przedstawiać słowa wyrwane z kontekstu..podajecie Jego Słowo,przeważnie wyrwane z kontekstu.Tobie-wolno,u mnie cie to razi:) Podaj przykład słów, które wyrwałem z kontekstu. MARIEL napisał(a): dalej piszesz ze wizerunek tegoż (rozumiem że również Tego,do ktorego ww koziolka porównałes)jakby był niepełny czy znieksztalcony to sprawa dla ciebie drugorzędna..w takim razie baaaardzo dużo czasu poświęcasz w swoim życiu sprawom drugorzednym.masz chyba jakies dodatkowe doby w przydziale na sprawy pierwszprzedne;) Nie wydaje mi się, żebym poświęcał specjalnie dużo czasu na sprawy drugorzędne  . Po prostu bardziej od hipotetycznego bytu jakim jest Bóg, interesują mnie ludzie, w kontekście religii, wiary lub jej braku. Ich sposoby myślenia, mentalność, podejście do różnych spraw i zagadnień, które jest wynikiem wyznawanego przez nich światopolglądu.
|
Cz lip 21, 2011 16:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
mauger napisał(a): Podaj przykład słów, które wyrwałem z kontekstu. no dobra,przejrzalam 7 stron wstecz,więcej nie mogę-niestrawne-wygląda na to że musze łyknąć te słowa z powrotem zarzut szafowania cytatami z PŚ,wyrwanymi z kontekstu,ciebie nie dotyczy.
|
Cz lip 21, 2011 19:08 |
|
 |
jarura
Dołączył(a): Pt sie 19, 2011 19:15 Posty: 43
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Mi najbardziej przeszły dreszcze, jak przeczytałem, że Bóg nakazywał mężom, aby odcinali swoim żonom dłoń, w zamian za próbę udzielenia mężowi pomocy. Brutalne. Gdybym traktował tak, jak Bóg nakazywał moją żonę, to już by nie miała dłoni...  Oj działo się wtedy, działo !
|
So sie 27, 2011 16:59 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Cytuj: Mi najbardziej przeszły dreszcze, jak przeczytałem, że Bóg nakazywał mężom, aby odcinali swoim żonom dłoń, w zamian za próbę udzielenia mężowi pomocy. Brutalne. Po prostu, strach się bać 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
N sie 28, 2011 13:04 |
|
 |
Australijczyk
Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48 Posty: 208
|
 Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
jarura napisał(a): Mi najbardziej przeszły dreszcze, jak przeczytałem, że Bóg nakazywał mężom, aby odcinali swoim żonom dłoń, w zamian za próbę udzielenia mężowi pomocy. Brutalne. Gdybym traktował tak, jak Bóg nakazywał moją żonę, to już by nie miała dłoni...  Oj działo się wtedy, działo ! Tam chodzilo, ze jesli dwoch mezczyzn sie bije, a zona jednego wkroczy w bojke i zlapie meza za jadra, to trzeba odciac jej dlon. Ot taka ciekawostka, jesli chodzi o najmadrzejszego i najmilosierniejszego z bogow tego swiata... W ogole lubili autorzy Biblii pisac o jadrach. Np kaplanem nie moze zostac ktos, kto ma jadra odciete, zgniecione lub wytarte. Ciekawe co to znaczy miec wytarte jadra...
|
N sie 28, 2011 13:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|