Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Autor |
Wiadomość |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1626
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Eubulides napisał(a): Zło pojawiło się więc później, nie było odwieczne "I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło" Hmm..?
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Śr lis 15, 2017 12:22 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Saqura napisał(a): Pomimo że istniało dobro Adam i Ewa nie "widzieli" go,nie można powiedzieć że coś jest dobre jeśli nie mamy do tego przeciwwagi/odniesienia czyli zła.Poznanie dobra nastąpiło dopiero po poznaniu czym jest zło. Ursula K. Le Guin, Czarnoksiężnik z Archipelagu napisał(a): Tylko w milczeniu słowo, tylko w ciemności światło, tylko w umieraniu życie: na pustym niebie jasny jest lot sokoła.
|
Śr lis 15, 2017 12:28 |
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Saqura napisał(a): "I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło" Hmm..? No, a wcześniej znał tyko dobro  Ale sprawa jest inna. Padła teza, że: felek27 napisał(a): Świat nie mógł zostać stworzony bez zła. Dobro i zło i muszą istnieć obok siebie. Bez jednego nie ma drugiego. Co ma do tego kwestia poznania/wiedzy? Jak wyżej, to jest mieszanie porządku ontycznego i epistemicznego. Czyli co? Mam rozumieć, że felek27 wycofuje się z tezy, że "świat nie mógł zostać stworzony bez zła", i uznaje możliwość, stworzenia tylko dobrego świata, ale jednocześnie utrzymuje, że w takim razie dobro byłoby niedostrzegalne? Albo inaczej: czy waszym zdaniem rzeczy zaczynają być dobre dopiero wtedy, kiedy je ktoś jako dobre rozpoznaje? Same w sobie są pozbawione wartości?
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
Śr lis 15, 2017 12:30 |
|
|
|
 |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1626
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Eubulides napisał(a): No, a wcześniej znał tyko dobro Bóg czy człowiek ? Eubulides napisał(a): Mam rozumieć, że felek27 wycofuje się z tezy, że "świat nie mógł zostać stworzony bez zła", i uznaje możliwość, stworzenia tylko dobrego świata, ale jednocześnie utrzymuje, że w takim razie dobro byłoby niedostrzegalne? Świat został stworzony jako bardzo dobry,takim nazwał go Bóg,ludzie mogli to nazwać/odróżnić dopiero w momencie kiedy to co posiadali zostało im zabrane. Wtedy dopiero mogli się odnieść,nazwać co dobre i złe,wtedy nastąpiło poznanie. Potrzeba czegoś doświadczyć by móc to ocenić/nazwać.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Śr lis 15, 2017 12:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Mozna by to ujac tak; znam Kowalskiego, nie wiem jaki on jest ale go znam. W momencie gdy Kowalski wyzadzi mi krzywde, poznaje zlo, ale Kowalski nadal jest tym samym Kowalskim. Tak samo z dobrem, moge je widziec, znac, ale nie musze rozumiec, a jesli tym dobrem ktos spowoduje moja krzywde, poznam zlo, ale dobro nadal pozostanie dobrem, tak jak Kowalski pozostanie Kowalskim.
|
Śr lis 15, 2017 12:45 |
|
|
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Saqura napisał(a): Bóg czy człowiek ? No chyba nie sądzisz, że Bóg, mógł się czegoś dowiedzieć? Człowiek poznał jeszcze, co to zło. Saqura napisał(a): Świat został stworzony jako bardzo dobry,takim nazwał go Bóg,ludzie mogli to nazwać/odróżnić dopiero w momencie kiedy to co posiadali zostało im zabrane.Wtedy dopiero mogli się odnieść,nazwać co dobre i złe,wtedy nastąpiło poznanie. Potrzeba czegoś doświadczyć by móc to ocenić/nazwać. Ciągle nie dostrzegasz, o czym mówię. To, że dobro nie rzuca się tak w oczy bez zła, nie znaczy, że nie jest dobre. Przecież ja sprzeciwiam się następującej tezie: Cytuj: "Świat nie mógł zostać stworzony bez zła. Dobro i zło i muszą istnieć obok siebie. Bez jednego nie ma drugiego." Rozumiesz, że Bogu została odmówiona możliwość stworzenia świata bez zła? To jest teza, z którą się nie zgadzam. I ponadto, dobre rzeczy są dobre, bez względu na to, czy zostaną jako dobre rozpoznane. Proszę przeczytaj uważnie moje wcześniejsze posty. Podałem tam wiele przykładów, np. z "białym kolorem", zapoznaj się z argumentem Augustyna, i spróbuj się jeszcze raz do tego odnieść, bo ewidentnie się rozmijamy.
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
Śr lis 15, 2017 12:51 |
|
 |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1626
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Eubulides napisał(a): No chyba nie sądzisz, że Bóg, mógł się czegoś dowiedzieć? Człowiek poznał jeszcze, co to zło. Tak więc zło istniało dłużej,a nie w momencie poznania go przez człowieka. Eubulides napisał(a): Rozumiesz, że Bogu została odmówiona możliwość stworzenia świata bez zła? Bóg znając zło,nie mógł człowieka tej szansy pozbawić,chciał żeby człowiek zło poznał. Adam to znał.. w każdym razie powinien,tylko namacalnie się nie przekonał,musiał się sparzyć żeby sam to ocenić.Bóg mu powiedział co jest złe,lecz on na Jego Słowie nie chciał polegać. Tak więc zło istniało także,tylko brak było "doświadczenia"/dowodu.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Śr lis 15, 2017 12:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Eubulides napisał(a): Cytuj: Twój argument wygląda następująco: kolor biały nie byłby białym kolorem, gdyby nie istniał jeszcze jakiś inny, bo podmiot poznający nie potrafiłby go wydobyć, jako oddzielny kolor. Tymczasem ja mówię, że kolor biały byłby biały, niezależnie od tego, czy ktoś sobie zdaje z tego sprawę czy nie Jeżeli nikt nie zdaje sobie sprawy, że są inne kolory to po co nazywać go białym? Jak nazwiemy go białym to już dopuszczamy możliwość istnienia innego koloru. Cytuj: Co ma poznanie, czegoś przez jakiś podmiot, do wartości tej rzeczy? Nawet gdyby piękna msza Webera nie miała żadnego słuchacza i tak byłaby arcydziełem. Musi istnieć jakiś podmiot, który ocenia, czy dana rzecz jest wartościowa czy nie. Cytuj: Dobro jest dobrem, bez względu, czy toś jest za takie rozpozna czy nie. To skąd wiadomo, że jest dobrem skoro nie ma podmiotu który mógłby je ocenić? Cytuj: Relatywizm moralny i ontologiczny wypływający z waszego przeniesienia wartości rzeczy na ocenę ich przez jakiś podmiot jest w najgłębszy i w najbardziej podstawowy sposób sprzeczny z chrześcijaństwem. Nie chodzi tu o relatywizm. Nie oceniam czy dana rzecz jest dobra czy zła. Mówię tylko, że aby stwierdzić, że coś jest dobrem to muszę dopuścić do siebie myśl, że dobrem mogłoby też nie być czyli dopuścić możliwość istnienia zła. Cytuj: Przecież i w Biblii napisane jest, że wszystko, co Bóg uczynił, było dobre. Zło pojawiło się więc później, nie było odwieczne. Skoro jednak się pojawiło zło, to te dobro musiało się jakoś zepsuć. Czy to oznacza, że świat stworzony przez Boga był bublem? A z kolei bubel to dobro czy zło?
|
Śr lis 15, 2017 13:04 |
|
 |
Saqura
Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38 Posty: 1626
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Świat stworzony przez Boga (zgodnie z jego przeznaczeniem)był bardzo dobry,był taki bo zgadzał się z Bożym zamysłem,wolą.Popsuł go człowiek,kiedy tej woli,celowi się sprzeciwił.
Główny problem w tym taki że pomimo iż Bóg włożył w swoją wolę (w stwarzaniu) wszystko...to znaczy Sprawiedliwość,Miłość ...to człowiek tego nie docenił,nie potrafił zrozumieć dlaczego ma pozostać tylko Bożym obrazem, a nie może być Mu równym., Ten problem pozostaje po dziś dzień,chcemy być jak On nie godząc się z naszym głównym celem zaistnienia,tym samym sprzeciwiając się Jego woli wyrażonej do nas w Słowie.
_________________ "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)
|
Śr lis 15, 2017 14:29 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
felek27 napisał(a): Świat nie mógł zostać stworzony bez zła. Dobro i zło i muszą istnieć obok siebie. Bez jednego nie ma drugiego. Bóg nie stworzył zła. Przeczytaj Rdz 1,1-31, a zobaczysz, że wszystko co Bóg stworzył było bardzo dobre.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr lis 15, 2017 15:48 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Ależ stworzył. Nie czytałaś historii o pewnym niedobrym wężu?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lis 15, 2017 17:45 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Ależ nie stworzył. Ten niedobry wąż, to nie był wąż, a Szatan (zbuntowany anioł).
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr lis 15, 2017 17:56 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
Sądziłem, że rozmowa dotyczy Księgi Rodzaju. Gdzie wyraźnie napisane jest, że było to przebiegłe zwierzę.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lis 15, 2017 17:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
JedenPost napisał(a): Sądziłem, że rozmowa dotyczy Księgi Rodzaju. Gdzie wyraźnie napisane jest, że było to przebiegłe zwierzę. Tak, zwierze jak zwierze, ale zla nie mozna stworzyc tylko co najwyzej czynic. Zlo to nie substancja tylko czynnosc.  Powinienes troszke sie zastanowic zanim napiszesz jakies wymysly.
|
Śr lis 15, 2017 18:06 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Paradox logiczny semantyczny, omnipotencja
JedenPost napisał(a): Sądziłem, że rozmowa dotyczy Księgi Rodzaju. Gdzie wyraźnie napisane jest, że było to przebiegłe zwierzę. Wąż jest symbolem wroga człowieka (takie było doświadczenie nomadów na pustyni), a jednocześnie symbolem bożków kananejskich, którym oddawali cześć poganie na terenie Izraela. Pertraktacje z wężem to wejście w relacje z pogańskim, fałszywym bóstwem, co jest rodzajem bałwochwalstwa. Stąd wąż, a nie inne stworzenie stał się obrazem Szatana.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr lis 15, 2017 18:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|