Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 3:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12
 Jak stracić wiarę? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Nikt piękniej o tym nie napisał jak Nietzsche, więc pozwolę sobie go zacytować:


Może dlatego nie dociera, że było już wielu takich, którzy nakaz stania się bogami potraktowali serio. Zresztą tak naprawdę bardzo niewielu ateistów traktuje serio swoją wiarę.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt sty 09, 2009 13:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
jaką wiarę?


Pt sty 09, 2009 17:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Ateistyczną, tj. w nieistnienie Boga czy też rzeczywistości boskiej.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt sty 09, 2009 18:43
Zobacz profil
Post 
Johnny99 napisał(a):
Ateistyczną, tj. w nieistnienie Boga czy też rzeczywistości boskiej.


Podstawą tej wiary jest brak wiary ^^


Pt sty 09, 2009 23:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Tak samo podstawą wiary w Boga jest niewiara w wiele rzeczy, np. w samostwórczą moc świata.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt sty 09, 2009 23:09
Zobacz profil
Post 
Dobrze już dobrze przyznam się - ja wiem, że Boga nie ma.

Tomasz z Akwinu właśnie na takim odrzuceniu samotwórczej mocy świata opierał swe dowody. W 80% bazował na Arystotelesie i jego nieruchomym poruszycielu - może i słusznie, z tym, że u Arystotelesa ów poruszyciel wcale nie był osobowy, a racze.... był samotwóczą mocą świata :)


Pt sty 09, 2009 23:15

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Johnny99 !

Cytuj:
Ateistyczną [ wiare ], tj. w nieistnienie Boga czy też rzeczywistości boskiej.


Niewiara nie jest wiarą - to elementarna logika .

Stanowisko ateistyczne wynika z logicznej konieczności , oraz z obserwacji otaczającej nas rzeczywistości .

_________________
-p => [ p => q ]


Pt sty 16, 2009 23:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Stanowisko ateistyczne wynika z logicznej konieczności , oraz z obserwacji otaczającej nas rzeczywistości .

Z dokładnie tych samych powodów mnóstwo ludzi uznaje istnienie Boga. Więc proponuję, żeby nie licytować się po raz n-ty czy ateizm jest brakiem wiary w, czy też nie. Argument typu "moje stanowisko jest bardziej racjonalne" również nie jest żadnym przekonującym argumentem, ponieważ obie strony mogą go z powodzeniem stosować, i prowadzi to donikąd


So sty 17, 2009 0:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 18, 2009 15:49
Posty: 57
Post 
Nie mogą, bo nie ma dowodów na istnienie Boga, więc jaki jest sens zakładać Jego istnienie? przepraszam, ale nigdy tego nie pojmę. będzie to miało dla mnie tylko sens, jeżeli wy zaczniecie w końcu uznawać istnienie Zeusa na tej samej zasadzie, zakładac istnienie krasnoludków i jednorożców, ponieważ nie ma dowodów na ich nieistnienie.

edit by szumi


N sty 18, 2009 21:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Cytuj:
Więc proponuję, żeby nie licytować się po raz n-ty czy ateizm jest brakiem wiary w, czy też nie.


Ale pani dawkins nie umie czytać po polskiemu...

I radzę poczytać trochę tematów bo zeus, jednorożec i krasnoludki były tutaj przez konkretniejszych forumowiczów już opisywane...
ble

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


N sty 18, 2009 22:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Mogą, ponieważ racjonalność poglądów nie zależy od dowodów, a od spójności logicznej. Racjonalność wiary dodatkowo domaga się oparcia jej na konkretnych przesłankach. Do tego wcale nie trzeba dowodów

Cytuj:
nie ma dowodów na istnienie Boga, więc jaki jest sens zakładać Jego istnienie?

1 - to jest poważne nadużycie, będące o krok od błędu logicznego dowodzenia tezy na podstawie braku dowodów za antytezą
2 - jeśli pytasz konkretnie o sens, to jest to sensowny choćby o tyle, że pomaga w życiu, daje lepsze samopoczucie etc.

Identyczne rozumowanie jakie tu zaprezentowałaś mieli swego czasu również i wielcy naukowcy. Roentgen np. nie miał żadnych dowodów na istnienie promieniowania X, w dodatku w oparciu o ówczesny stan wiedzy naukowej w ogóle wykluczał możliwość ich istnienia. Okazało się że to nauka była wtedy w błędzie, a Roentgen na własne oczy widział dowód na istnienie promieniowania X, chociaż go nie dostrzegł (i dostrzec nie mógł)
Tak wiec lepiej uważać z tym apriorycznym odrzucaniem czegoś tylko dlatego, że nam to nie pasuje lub że nie widzimy na to żadnych dowodów


N sty 18, 2009 22:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL