Z powodu posiadania duszy nieśmiertelnej.

Tak mówi Twoja religia. A inne religie stawiają na równi zwierze z człowiekiem. Sam człowiek jest przecież zwierzęciem.
Wiele zwierząt ma niesamowicie ludzkie odruchy.

Dokładnie tak.
Powód nielogiczny, obowiązujący tylko wierzących, czyli w sumie nic nie wart, bo nic nie wyjaśnia i nie nadaje się do przekonania nikogo innego. I twierdzę tak mimo, że jestem wierzący (mówiąc w uproszczeniu, bo pomijam moje wątpliwości). Po prostu nigdy nie uznaję argumentu "bo tak".

Zresztą nawet z punktu widzenia religii, wyższość człowieka nad zwierzętami musi mieć jakiś powód. Bóg nie robi nic bez sensu. Zatem to, co odróżnia człowieka od zwierząt sprawia, że może być on "naczyniem" nieśmiertelnej duszy.

Ja jednak wolałbym jakiś argument do rzeczy, a nie religijny.

Poza tym zwróć uwagę na pewien absurd. Gdy człowiek umiera, jego dusza żyje nadal. Natomiast gdy zwierze umiera, umiera ono ostatecznie. Z tego by chyba wynikało, że mniejszym złem jest zabicie człowieka. Krótko mówiąc, raczej nie jest to najlepsza argumentacja

Biorąc pod uwagę "klarowność" definicji zachodnioeuropejskich:Pojęcie życia jest trudne do zdefiniowania, dlatego nie ma dotąd jednej, powszechnie przyjętej jego definicji.proponuje pozostać w temacie właściwym.(ewentualnie otworzyć osobny temat w dziale nauka: od kiedy zaczyna sie zycie?).

Co tu dużo kombinować: życie powstało tylko raz, jakoś ponad cztery miliardy lat temu i trwa do tej pory non stop. Żaden z naszych przodków nie był ani przez moment martwy, zanim nie spłodził potomka.

Problem sie pojawia, gdy próbujemy ten ciągły, trwający miliardy lat, proces, dzielić na odcinki: do tego momentu to były zwierzęta, tu zaczyna sie Homo sapiens, od mejozy do zygoty to prawie-człowiek-ale -nie-całkiem, od zygoty to już 100% pure człowiek...

Ja nie mam z tym problemu. Trudno mówić o istocie ludzkiej, jeśli mamusia nie jest zdecydowana, kto będzie ojcem jej dziecka. Plemnik, który osiągnął zamierzony cel i pierwszy wniknął do komórki jajowej inicjuje kolejne życie. Urodzi się na pewno niepowtarzalny człowiek.

Komórka jajowa nie jest człowiekiem i nikt chyba tego tutaj nie postulował.

O ile w ogóle dojdzie do zagnieżdżenia zarodka w błonie śluzowej macicy. Bardzo często jednak się to nie udaje. I nikt z tego powodu nie rozpacza. Mało tego, czasem nie udaje się zajść w ciążę latami.

- To jak, kochanie, zaczynamy znowu starać się o dziecko?
- No nie wiem, mogła już umrzeć setka, a teraz może umrzeć kolejna...

Poza tym należałoby się zastanowić, czy jeśli ktoś ma problemy z poczęciem, nie powinien się powstrzymać od wszelkich dalszych prób.

Przecież to jakiś bezsens.

Czasem trzeba poświęcić tysiące poczętych żyć, żeby urodziło się jedno.
//byle nie z in vitro

nie mam oporów. Skończyłam z wyróżnieniem AM. Człowiek istnieje (tak jak inne organizmy) od poczęcia i od poczatku jest swoisty gatunkowo:)

A ja jestem prof.dr.hab biologi i piszę m.in definicje do słowników biologicznych i nie mam wątpliwości,że się mylisz...

I tak i nie.
W chwili zapłodnienia plemnik inicjuje nowy etap życia, a nie nowe życie. Sam też jest żywy, podobnie jak niezapłodniona komórka jajowa.
Tak całkiem z ciekawości, bez złośliwych intencji - jakiego gatunku jest ów plemnik i jajo? Czy plemnik to człowiek? Jeśli tak - to dlaczego? Jeśli nie - to dlaczego?

Moim zdaniem przybyły nam dwa nowe organizmy tj.plemnik i kom.jajowa, których klasyfikacja biologiczna nie obejmuje( podobnie jak zygoty, zarodka i płodu)

Zgadłem, że to szkolny słownik. .




Szukaj, szukaj. Cały internet stoi przed Tobą otworem...



Masło maślane.



No i tu wchodzi logika. Skoro byłeś zarodkiem i możesz się rozmnażać z innymi Homo sapiens to jesteś Homo sapiens i Twój zarodek też był Homo sapiens.




To wynika z założenia, że przynależność gatunkowa nie jest uzależniona od stopnia rozwoju organizmu - np. gąsienica Bielinka kapustnika jest stadium rozwoju, podobnie jak motyl, ale należą do tego samego gatunku.

Zależy jak to zdefiniujesz. Ja użyłam zaimka: ja i o człowieka chodziło...etapy wolę zaczynać od zarodka po starość. Ten podział jest czytelniejszy. Ty pogubisz się, bo nie odnajdziesz pierwszego ogniwa. Co było udokumentowanym początkiem życia? Nie zapomnij, że przed ewolucją biologiczną należy ująć też wcześniejsze. Acro mnie douczy?