Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 10:07



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona
 Od kiedy jest się człowiekiem? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
tak? to od kiedy dla ciebie istnieje człowiek i od którego momentu organizm z nieludzkiego staje sie ludzki? A kot od kiedy istnieje i z niekociego organizmu staje się kocim organizmem? Na szczęście u nas wymagano innych podręczników niż te pisane przez ciebie profesorze apriori :badgrin:
ps niedouczony profesorze apriori. Okres zarodkowy i płodowy to normalne okresy życia czlowieka (czlowieka, nie czegoś nieokreślonego) omawiane w podręcznikach, i to nie tylko embriologii. Nawiązanie do tych okresów znajdziesz w każdej książce medycznej szczególnie pediatrycznej gdzie każde zagadnienie zaczyna się omówieniem prenatalnego rozwoju danego narządu czy układu u człowieka (nie "czegoś" tylko czlowieka zaznaczam)

_________________
Ania


Wt kwi 26, 2011 22:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Liza napisał(a):
Acro napisał(a):
W chwili zapłodnienia plemnik inicjuje nowy etap życia, a nie nowe życie. Sam też jest żywy, podobnie jak niezapłodniona komórka jajowa.
Tak całkiem z ciekawości, bez złośliwych intencji - jakiego gatunku jest ów plemnik i jajo? Czy plemnik to człowiek? Jeśli tak - to dlaczego? Jeśli nie - to dlaczego?

Zależy jak to zdefiniujesz. Ja użyłam zaimka: ja i o człowieka chodziło...etapy wolę zaczynać od zarodka po starość. Ten podział jest czytelniejszy. Ty pogubisz się, bo nie odnajdziesz pierwszego ogniwa. Co było udokumentowanym początkiem życia? Nie zapomnij, że przed ewolucją biologiczną należy ująć też wcześniejsze. Acro mnie douczy?


Zależy jak to zdefiniuję? To nie popycha sprawy do przodu, bo możemy powiedzieć, że stajemy sie człowiekiem w dowolnym momencie - zależy, jak to zdefiniujemy. Dlatego próbuję znaleźć coś obiektywnego - i na razie wychodzi mi, że życie trwa non stop. Staliśmy się ludźmi w arbitralnie ustanowionym momencie jakieś 200 tys lat temu (wtedy miał powstać nasz gatunek) i jesteśmy nim cały czas poprzez fazy gamet, zygoty, ebrionu, dziecka, podrostka itd.

Dlaczego odpuszczasz sobie etap życia człowieka w postaci gamet? To przecież też faza naszego życia.

Udokumentowany początek życia? Jakieś stratolity (czy jak się to nazywa ) sprzed 4 i pół miliarda lat. Wcześniej była chemia, i nie miała cech życia (metabolizm, rozmnażanie, zmienność etc), więc możemy ją sobie odpuścić. Acro douczył? :)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt kwi 26, 2011 23:41
Zobacz profil
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
@Acro: Twoja definicja służy innym celom. Precyzyjne definiowanie jest istotne. Jeśli przyjmujemy, że człowiek ma niezbywalne prawo do życia to musimy zdefiniować, kiedy się ono zaczyna i co je kończy. Jeśli wliczymy w to gamety to dojdzie do absurdu. One pochodzą od rodziców, a połączone tworzą nową jakość. Biologia też chyba nie ma problemu z ustaleniem początku życia organizmu rozmnażającego się drogą płciową. Na razie tak się rozmnażamy. I każde z nas jest znakowane co najmniej imieniem, datą urodzenia (poczęcie byłoby trudne do określenia) i śmierci. No i jest potem...


Śr kwi 27, 2011 0:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Liza napisał(a):
Biologia też chyba nie ma problemu z ustaleniem początku życia organizmu rozmnażającego się drogą płciową.
No właśnie - CHYBA:

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=od_poczecia&a=04_zycie
"Życie człowieka zaczyna się wraz z pierwszym podziałem zapłodnionej komórki rozrodczej"

Czyli tuż przed podziałem zapłodnionej komórki, nie można jeszcze mówić o życiu człowieka, tak?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr kwi 27, 2011 0:44
Zobacz profil
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Elbrus napisał(a):
Liza napisał(a):
Biologia też chyba nie ma problemu z ustaleniem początku życia organizmu rozmnażającego się drogą płciową.
No właśnie - CHYBA:

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=od_poczecia&a=04_zycie
"Życie człowieka zaczyna się wraz z pierwszym podziałem zapłodnionej komórki rozrodczej"

Czyli tuż przed podziałem zapłodnionej komórki, nie można jeszcze mówić o życiu człowieka, tak?

A nie zauważyłeś postu, w którym napisałam o plemniku, który inicjuje nowe życie tuż po wniknięciu do komórki jajowej? Pierwszy podział zaczyna się trochę później...


Śr kwi 27, 2011 7:25
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Soul33 napisał(a):
Liza napisał(a):
Urodzi się na pewno niepowtarzalny człowiek.
O ile w ogóle dojdzie do zagnieżdżenia zarodka w błonie śluzowej macicy. Bardzo często jednak się to nie udaje. I nikt z tego powodu nie rozpacza. Mało tego, czasem nie udaje się zajść w ciążę latami.

- To jak, kochanie, zaczynamy znowu starać się o dziecko?
- No nie wiem, mogła już umrzeć setka, a teraz może umrzeć kolejna...

Poza tym należałoby się zastanowić, czy jeśli ktoś ma problemy z poczęciem, nie powinien się powstrzymać od wszelkich dalszych prób.

Przecież to jakiś bezsens.

Nie rozumiem przesłania tego postu i jego związku z tematem wątku. Początek życia osobniczego rozpoczyna się wraz z zygotą. Nie każde poczęte życie zakończy się szczęśliwym rozwiązaniem i zakończeniem w późnej starości.


Śr kwi 27, 2011 7:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Liza napisał(a):
@Acro: Twoja definicja służy innym celom. Precyzyjne definiowanie jest istotne. Jeśli przyjmujemy, że człowiek ma niezbywalne prawo do życia to musimy zdefiniować, kiedy się ono zaczyna i co je kończy. Jeśli wliczymy w to gamety to dojdzie do absurdu. One pochodzą od rodziców, a połączone tworzą nową jakość. Biologia też chyba nie ma problemu z ustaleniem początku życia organizmu rozmnażającego się drogą płciową. Na razie tak się rozmnażamy. I każde z nas jest znakowane co najmniej imieniem, datą urodzenia (poczęcie byłoby trudne do określenia) i śmierci. No i jest potem...

Jasne, że precyzyjna definicja jest istotna, istotne jest także, aby nie była arbitralna. Przy uznaniu gamet jako człowieka dochodzimy do absurdu, a przy uznaniu za nią zygoty już nie? To czemu poronione zygoty nie dziedziczą? Czemu nawet najbardziej radykalni katolicy nie domagają się za antykoncepcję hormonalną czy aborcję kar identycznych jak za morderstwo? Każdy dowolnie ustalony punkt będzie prowadził do absurdów.

Dla ciebie początkiem życia jest zapłodnienie. Czy gamety sa zatem martwe?

Każdy z nas jest znakowany imieniem, datą urodzenia, ale też np PESELem - i co z tego?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Śr kwi 27, 2011 8:09
Zobacz profil
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Cytuj:
Szukaj, szukaj. Cały internet stoi przed Tobą otworem...

Ja szukać nie muszę . Mnie odpowiada ta definicja...tym bardziej, że na razie nie udało się nikomu wykazać tego, że jest błędna.

Cytuj:
No i tu wchodzi logika. Skoro byłeś zarodkiem i możesz się rozmnażać z innymi Homo sapiens to jesteś Homo sapiens i Twój zarodek też był Homo sapiens.

Logicznie to jest tak: a co jesli ktoś zatrzymał sie tylko na etapie zarodka, który nastepnie został poroniony?
A co jesli dorosły osobnik nie może się rozmnażać?Bo np. jest bezpłodny?

Sam widzisz ,że ta "twoja" definicja gatunku jest absurdalna...

Cytuj:
To wynika z założenia, że przynależność gatunkowa nie jest uzależniona od stopnia rozwoju organizmu
Ale to jest tylko twoje założenie.


Cytuj:
tak? to od kiedy dla ciebie istnieje człowiek i od którego momentu organizm z nieludzkiego staje sie ludzki? A kot od kiedy istnieje i z niekociego organizmu staje się kocim organizmem? Na szczęście u nas wymagano innych podręczników niż te pisane przez ciebie profesorze apriori :badgrin:
człowiek istnieje od urodzenia wg definicji człowieka,podobnie kot.

Cytuj:
Okres zarodkowy i płodowy to normalne okresy życia czlowieka (czlowieka, nie czegoś nieokreślonego) omawiane w podręcznikach, i to nie tylko embriologii

Ale okres zarodkowy musi byc poprzedzony okresem powstania gamet. Bez gamet nie ma zarodka,.czy zatem uznajesz, że plemnik to tez człowiek? a co z kom jajową. Nie marnuj swoich komórek jajowych. Pozbawiasz w ten sposób życia wielu ludzi...
Najlepiej to wprowadźcie prawo, że jak kobieta "zmarnuje" jakąś komórkę jajową to do "paki" , bo przeciez pozbawiła w ten sposób zycia człowieka. A o facetach to juz wogóle... tyle milionów zmarnowanych żyć...


Śr kwi 27, 2011 9:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Liza napisał(a):
Elbrus napisał(a):
Liza napisał(a):
Biologia też chyba nie ma problemu z ustaleniem początku życia organizmu rozmnażającego się drogą płciową.
No właśnie - CHYBA:

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=od_poczecia&a=04_zycie
"Życie człowieka zaczyna się wraz z pierwszym podziałem zapłodnionej komórki rozrodczej"

Czyli tuż przed podziałem zapłodnionej komórki, nie można jeszcze mówić o życiu człowieka, tak?

A nie zauważyłeś postu, w którym napisałam o plemniku, który inicjuje nowe życie tuż po wniknięciu do komórki jajowej?
Pierwszy podział zaczyna się trochę później...
Widocznie Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka nie uznaje zapłodnionej komórki jajowej za człowieka.
Takich to mamy działaczy pro-life...

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr kwi 27, 2011 9:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
apriori napisał(a):
Cytuj:
Szukaj, szukaj. Cały internet stoi przed Tobą otworem...

Ja szukać nie muszę . Mnie odpowiada ta definicja...tym bardziej, że na razie nie udało się nikomu wykazać tego, że jest błędna...


Sam wskazując na wyjątki poważyłeś tę definicję.


apriori napisał(a):
Sam widzisz ,że ta "twoja" definicja gatunku jest absurdalna...



To nie była definicja gatunku, tylko prosta implikacja przynależności zarodka ludzkiego do gatunku Homo sapiens wyprowadzona z biologicznej definicji gaunku.

apriori napisał(a):
Najlepiej to wprowadźcie prawo, że jak kobieta "zmarnuje" jakąś komórkę jajową to do "paki" , bo przeciez pozbawiła w ten sposób zycia człowieka. A o facetach to juz wogóle... tyle milionów zmarnowanych żyć...

Z Twoich wpisów wnioskuję, że jesteś jeszcze młodym człowiekiem i być może nie do końca rozumiesz to co czytasz w różnych podręcznikach/słownikach biologicznych. Otóż aby powstał zarodek nie wystarczy sama kobieta (przynajmniej w naszym gatunku), tak więc niezapłodniona komórka jajowa nie jest jeszcze odrębnym organizmem.


Śr kwi 27, 2011 10:32
Zobacz profil
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
Cytuj:
Sam wskazując na wyjątki poważyłeś tę definicję.

:shock: Podane przeze mnie wyjątki dotyczyły twojej definicji gatunku. Cieszę się, że dostrzegłeś, że jest ona bez sensu.
Moja definicja człowieka jest do pogodzenia z definicją taksonomiczną, która cytował nam Elbrus i nie stoi z nią w sprzeczności....Twoja definicja sama w sobie jest bez sensu.


Cytuj:
tak więc niezapłodniona komórka jajowa nie jest jeszcze odrębnym organizmem.
A zarodek, zygota to niby są?
A plemnik który opuści organizm mężczyzny?

Cytuj:
Z Twoich wpisów wnioskuję, że jesteś jeszcze młodym człowiekiem i być może nie do końca rozumiesz to co czytasz w różnych podręcznikach/słownikach biologicznych. Otóż aby powstał zarodek nie wystarczy sama kobieta (przynajmniej w naszym gatunku)

Ztwoich wpisów wynika, że Ty tym bardziej nie masz najmniejszego pojęcia o rozmnażaniu. Otóż aby powstał zarodek nie potrzeba mężczyzny.Wiec radzę Ci doczytaj...


Śr kwi 27, 2011 11:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 18, 2011 1:05
Posty: 96
Lokalizacja: Kalisz, Wielkopolskie
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
asparagus napisał(a):
Otóż aby powstał zarodek nie wystarczy sama kobieta (przynajmniej w naszym gatunku)

Kobieta sama z siebie jest zdolna do samozapłodnienia. Oczywiście mówimy w tym momencie w zasadzie o powieleniu samego siebie, czyli że kobieta jest w stanie urodzić jedynie córeczkę. W dodatku identyczną jak ona sama z poziomu fenotypu. Genotypowo może nieco się różnić (mogą ujawnić się uśpione wcześniej choroby genetyczne).


Śr kwi 27, 2011 11:29
Zobacz profil
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
http://www.papilot.pl/ciekawostki/5269/Faceci-juz-nam-nie-beda-potrzebni.html

Cytuj:
Oczywiście mówimy w tym momencie w zasadzie o powieleniu samego siebie,

Niekoniecznie . Komórki macierzyste z których wytworzymy spermę,można pobrać od innej kobiety.


Śr kwi 27, 2011 11:39

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
apriori napisał(a):
A zarodek, zygota to niby są?
A plemnik który opuści organizm mężczyzny?


Zarodek - oczywiście tak. Plemnik, nie.

apriori napisał(a):
Ztwoich wpisów wynika, że Ty tym bardziej nie masz najmniejszego pojęcia o rozmnażaniu. Otóż aby powstał zarodek nie potrzeba mężczyzny.Wiec radzę Ci doczytaj...


Partenogeneza u ludzi? Masz na myśli Jezusa z Nazaretu? ;-)

apriori napisał(a):
Podane przeze mnie wyjątki dotyczyły twojej definicji gatunku. Cieszę się, że dostrzegłeś, że jest ona bez sensu.
Moja definicja człowieka jest do pogodzenia z definicją taksonomiczną, która


Pisałem o wyjątkach do Twojej definicji, o których sam pisałeś we wcześniejszych postach. Nie pamiętasz co pisałeś?


Śr kwi 27, 2011 11:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 18, 2011 1:05
Posty: 96
Lokalizacja: Kalisz, Wielkopolskie
Post Re: Od kiedy jest się człowiekiem?
apriori napisał(a):
Niekoniecznie . Komórki macierzyste z których wytworzymy spermę,można pobrać od innej kobiety.

Tak tak, oczywiście. Podałem sytuację bez ingerencji w to nauki. Sytuacja jaką podałeś oczywiście jest możliwa i zapewni nam różnorodność biologiczną.


Śr kwi 27, 2011 11:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL