Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 13:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
 Wiara i postawa wobec homoseksualizmu 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Pisze na szybkæ, bo zaraz jade do pracy - dzisiaj czternascie godzin, bo trzeba na pieska zarobic.
Niestety, zoofilia prawie zawsze wiaze sie z krzywda zwierzecia - taka jest praktyka, nie pomoga filozofie.
Kazdy zwiazek "nierowny" skutkuje krzywda strony slabszej - pedofilia, zoofilia.
Zwiazki homoseksualne sa zwiazkami dwoch rownych osob. Dobrowolnymi. Nie obchodzi mnie, jakie pobudki maja osoby zawierajace malzenstwo. Czesto sa to pobudki materialne, strach przed samotnoscia, chec podporzadkowania sie normom spolecznym. Wiec nikogo nie powinno obchodzic dlaczego geje czy lesbijki pragna wziazc slub. Tak jak nikt nie uzaleznia wznosci slubu cywilnego od checi czy mozliwosci posiadania potomstwa. Wiec argument roznicy miedzy para hetero a homo odpada. Zreszta nawet slubow koscielnych udziela sie kobietom po menopauzie.

Homoseksualizm utrzymuje sie w populacji ludzkiej i zwierzecej, mimo ze np, niektore spoleczenstwa go tepia, nawet aktywnie. jakby nie mial roli ewolucyjne to by zaniknal. Lekcewazenie korzysci jest niepowazne - wlasciwie sa to korzysci nawet wieksze niz plynace z wiary. Przez korzysci z wiary rozumiem te ewolucyjne. Religia jest wyznacznikiem swoj/obcy i pozwala oszukiwac/zabijac/podbijac innowiercow. Co przyczynia sie do rozprzestrzeniania genow grupy.

ja nie generalizuje - wypowiedzi z forum dodaje do artykulow, oficjalnych wypowiedzi ludzi Kosciola.
Niechec do wszystkich dzialalnosci charytatywnych jest oczywista - kto lubi konkurencje? Tym bardziej jak ta konkurencja rozlicza sie finansowo, publikuje na co pieniadze zostaly wydane.
Bardzo czeste jest krytykowanie akcji na rzecz zwierzat. Wlasciwie zawsze konczy sie konkluzja - zwierzeta chca chronic a embrioniki cierpia. To argument typu " a u was Murzynow bija"
zastanawia mnie tylko zacieklosc - nikt nie krytykuje kupienia np, mebli czy wycieczki za 10 000 a przeznaczenie tego na adopcje jest atakowane.


Śr kwi 23, 2014 4:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27
Posty: 331
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
medieval_man napisał(a):
ogon_ napisał(a):
To jest naprawdę bez sensu. Po pierwsze, nie ma czegoś takiego jak "zasada zachowania gatunku". W XXI wieku ludzie powinni o tym wiedzieć. Po drugie, czy pszczoły robotnice są błędem biologicznym? Albo wilki, z których większość żyje w celibacie, bo w stadzie tylko jedna para się rozmnaża? Rezygnacja z "osobistego" rozmnażania występuje w przyrodzie nierzadko, w przypadku zwierząt zorganizowanych społecznie, i w tych przypadkach jest przydatna genetycznie. Nierozmnażający się pomagają swoim krewnym, którzy dzięki temu zwiększają przeżywalność potomstwa. Na jedno wychodzi.


Nauczmy się odróżniać.
Przykład z pszczołami jest błędny, bo na tym polega już natura pszczelego roju, że robotnice są aseksualne. W społeczeństwie ludzkim nie obowiązują zasady pszczół. Podobnie z wilkami. To, że część z nich żyje w celibacie, nie oznacza, że tak zostały zaprogramowane. Po prostu, nie załapały się...


Oczywiście, że tak. W społeczeństwie ludzkim obowiązują zasady ludzi. Na przykład homoseksualizm niektórych jednostek. Taka jest natura ludzkiego społeczeństwa, że niektórzy mają odmienną orientację.

medieval_man napisał(a):
ogon_ napisał(a):
Skoro dla ciebie jedyna korzyść, jaką ma państwo z obywateli, to dzieci, no to mnie szczęka opada. Na mój gust człowiek ma dzieci dla siebie, a dla państwa płaci podatki, a nie na odwrót. No, ale to chyba było twoje przejęzyczenie, mam nadzieję

A gdzie wyczytałeś, że to dla mnie jedyna korzyść?


No tam, gdzie napisałeś, że państwo nie ma ŻADNEJ korzyści z ludzi, którzy się nie rozmnażają.

medieval_man napisał(a):
Państwo promuje małżenstwo jako instytucje, która zapewnia państwu przyszłych obywateli.
Tych, ktorzy utrzymają emerytów, tych, ktorzy będą płacili podatki i pracowali kiedy aktualne pokolene odejdzie.
To takie trudne do zrozumienia?


medieval_man napisał(a):
Nie chodzi o to, żeby to miało kosztować. Chodzi o to, że to nie ma sensu. Skoro i tak związki homoseksualne niczego państwu nie dadzą, to i państwo nie widzi żadnego sensu, żeby im dawac te same przywileje, co małżeństwom.


Zaiste, trudne do zrozumienia jest utrzymywanie się dziewiętnastowiecznego przekonania, że im nas więcej, tym lepiej, na wojnie wrogów czapkami nakryjemy i siła robocza do naszych fabryk będzie, więc konkurentów zalejemy gwoździami i guzikami. Jakoś nie słychać, żeby Bangladesz czy Malawi były wielkimi mocarstwami. Dzisiaj trochę inaczej to działa, a brak siły roboczej nie jest bolączką żadnego państwa.

Ci, którzy nie mają dzieci, również do rozmnażania się przyczyniają, płacąc podatki na szkoły, przedszkola czy inne becikowe. Niektórzy z nich mają to wprawdzie za wielką krzywdę, ale dla mnie jest to sensowne. A mają oni więcej czasu i często też ochoty na robienie pieniędzy, to i zazwyczaj więcej tego płacą. Bezdzietni przyczyniają się do dzietności, tak właśnie jest. Może poza państwem korwinistów, które znajduje się na wyspach Bergamutach. Jest to analogia wkładu wilków w wychowywanie kuzynów i bratanków. To takie trudne do zrozumienia?


Śr kwi 23, 2014 6:35
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42
Posty: 396
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Cytuj:
Kościół nie jest Twoim przeciwnikiem.

Jest i nie mówię, że mój antyklerykalizm jest spowodowany tym, że ksiądz na mnie nakrzyczał czy ze względu na modę. Chodziłem do katolickiego gimnazjum + 2 lata w szkole podstawowej i jako osoba niewierząca zostałem poddany czemuś co można z łatwością podciągnąć pod znęcanie się. No i dochodzi oczywiście jeszcze postawa księży mojej dawnej parafii.


Cytuj:
Czy leczysz się na fundusz, czy z własnej kieszeni chyba też widzisz że coś nie gra w naszej służbie zdrowia.

Tutaj akurat fundusz zdrowia jest mi obojętny bo i tak planuję wyjazd z tego kraju. Natomiast Kościół jest wszędzie + patrz początek wypowiedzi.

Cytuj:
Po prostu ta terminologia wojenna mnie zaskakuje. Walką o prawa gejów i lesbijek nie osłabisz tego strasznego wroga.

W jakiś sposób osłabiam. Kościół przegra ze swoim sprzeciwem w tym miejscu to może i gdzieś gdzie jego przegrana przyniosłaby mi zysk (np. podatek kościelny ewentualnie sama satysfakcja).


Cytuj:
Nie wydaje mi się aby w tym wypadku było podobnie. Zresztą, co to za władza, oczekiwać od resztki nawierniejszych że będą przeciw czemuś co tak właściwie nas nie obchodzi. Nie przekonuje mnie ta terminologia władczości. Podobnie to dziwne przekonanie że to Kościół Katolicki był jakimś wyjątkowym tyranem i rządną władzy instytucją. Owszem w pewnych okresach, ale i tu trzeba sobie postawić pytanie w jakim celu.


Cel to ja obstawiam dla pieniędzy i wpływów (oczywiście ty jako katolik możesz mieć inne zdanie). Oczywiście ja także nie uważam żeby Kościół Katolicki był kiedykolwiek tyranem, słowo które bardziej by odpowiadało to wielkim manipulantem.


Śr kwi 23, 2014 9:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3112
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Prawdziwie_nieprawdziwy napisał(a):
jako osoba niewierząca zostałem poddany czemuś co można z łatwością podciągnąć pod znęcanie się. No i dochodzi oczywiście jeszcze postawa księży mojej dawnej parafii.

Powinienes zgłosić do prokuratury jacy oficjalni przedstawiciele Kościoła zmusili Cię do przebywania w znienawidzonym środowisku i jak stresującym było ciągłe manifestowanie swojej pogardy dla wartości uznawanych przez osoby z otoczenia oraz pogardy dla osób wyznających wyższe wartości. Taka trauma tłumaczy nienawiść. Zemsta świadczy o Twojej wielkości.

Prawdziwie_nieprawdziwy napisał(a):
W jakiś sposób osłabiam. Kościół przegra ze swoim sprzeciwem w tym miejscu to może i gdzieś gdzie jego przegrana przyniosłaby mi zysk (np. podatek kościelny ewentualnie sama satysfakcja).

Schadenfreude, tak typowe dla pewnej warstwy ludzi. Nie będzie wszystkim (większości) gorzej, byle tylko adwersarzowi się pogorszyło. Wstyd.

Prawdziwie_nieprawdziwy napisał(a):
Cel to ja obstawiam dla pieniędzy i wpływów (oczywiście ty jako katolik możesz mieć inne zdanie). Oczywiście ja także nie uważam żeby kościół katolicki był kiedykolwiek tyranem, słowo które bardziej by odpowiadało to wielkim manipulantem.

Obstawiasz cel materialny. Twoja sprawa. Ale dlaczego pomawiasz innych? Wyłącznie z czystej niewinnej nienawiści? Nie każdy kieruje się tymi samymi zasadami co Ty.

Jest mi przykro, że kierując się nainawiścią do innych ludzi nie kierujesz się rozumem. Że czynienie krzywdy innym napawa Cię satysfakcją.


Śr kwi 23, 2014 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42
Posty: 396
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Andej kto mówi o zmuszaniu do przebywania gdziekolwiek? Napisałem znęcanie się. Czy ośmieszanie przez nauczyciela który jest wychowawcą lekcja w lekcję pozwolenie na dowolne obrażanie mnie ze strony wierzących uczniów jest normą? Ależ oczywiście ty wybielaj coś co ciebie nie dotyczyło.


Cytuj:
Obstawiasz cel materialny. Twoja sprawa. Ale dlaczego pomawiasz innych? Wyłącznie z czystej niewinnej nienawiści? Nie każdy kieruje się tymi samymi zasadami co Ty.



DOPUŚCIŁEM MOŻLIWOŚĆ ODMIENNEJ INTERPRETACJI, może się łaskawie zapoznaj z nawiasem. Co ja miałem twoim zdaniem napisać? Może powinienem zacząć wybielać Kościół i mówić, że jest wspaniały?
Cytuj:
Cytuj:
Cel to ja obstawiam dla pieniędzy i wpływów (oczywiście ty jako katolik możesz mieć inne zdanie).


Cytuj:
Schadenfreude, tak typowe dla pewnej warstwy ludzi. Nie będzie wszystkim (większości) gorzej, byle tylko adwersarzowi się pogorszyło. Wstyd.


Och przepraszam powinienem nastawić drugi policzek i podziękować kościołowi, że jego przedstawiciele dzień w dzień przez 4 lata robili wszystko na co mieli ochotę względem mnie.


Ostatnio edytowano Śr kwi 23, 2014 10:00 przez Prawdziwie_nieprawdziwy, łącznie edytowano 1 raz



Śr kwi 23, 2014 9:56
Zobacz profil
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
WIST napisał(a):
Jedno mnie zastanawia, bo XBART choć zajmuje stanowisko jako mój oponent w temacie, jednak rozumie tą zwyczajną prawdę że generalizowanie nic nie pomaga.
Tak jest i działa to w dwie strony. Muszę to jednak uzupełnić, skoro na mnie się powołujesz, bo nie chcę się przyczyniać do wyzyskania błędu w drugą stronę. Nie tylko odpowiedzialność zbiorowa w negatywnym kontekście, ale i zasługi jednej osoby również nie świadczą o zasłudze całości na tej samej zasadzie.


Śr kwi 23, 2014 9:59
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Whispernight napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Tylko my tu dyskutujemy o homoseksualizmie a nie o religii. Ty zaś z uporem maniaka ładujesz do tego religię. Jakieś kompleksy?

Jednak tytuł tego tematu, mówi coś zupełnie innego.
WIARA I POSTAWA WOBEC HOMOSEKSUALIZMU...

Widzę, że muszę wyjaśnić.
Moje wpisy w tym temacie wyraźnie odróżniają podejście do homoseksualizmu z punktu widzenia biologii i społeczeństwa od podejścia religijnego.
Co więcej, wypowiadam się tylko i wyłącznie w zakresie tego pierwszego podejścia.
I jeszcze więcej: większość osób wierzących wypowiada się w tym wątku o homoseksualizmie z punktu widzenia biologii i życia społecznego.

To ateiści, agnostycy, niewierzący próbują na siłę skierować tok dyskusji na płaszczynę religijną sugerując, że krytyka postaw i zachowań homoseksualnych należy tylko do domeny religii.

Czy się mylę?


ogon_ napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Nauczmy się odróżniać.
Przykład z pszczołami jest błędny, bo na tym polega już natura pszczelego roju, że robotnice są aseksualne. W społeczeństwie ludzkim nie obowiązują zasady pszczół. Podobnie z wilkami. To, że część z nich żyje w celibacie, nie oznacza, że tak zostały zaprogramowane. Po prostu, nie załapały się...


Oczywiście, że tak. W społeczeństwie ludzkim obowiązują zasady ludzi. Na przykład homoseksualizm niektórych jednostek. Taka jest natura ludzkiego społeczeństwa, że niektórzy mają odmienną orientację.

Jak można porównywac społeczeństwa pszczół i ludzi?
Robotnice są aseksualne, bo ich rola w społeczności pszczelej jest twardo określona.
Niektórzy ludzie są homoseksualni, bo.... co? spełniają jakąś określoną rolę? jak robotnice pośród pszczół? Ukształtowanie grupy robotnic wśród pszczół jest warunkiem przetrwania roju. Czy pojawianie się osób homosksualnych w społeczeństwie ludzi jest warunkiem przetrwania gatunku, narodu, czy choćby plemienia?

ogon_ napisał(a):
Zaiste, trudne do zrozumienia jest utrzymywanie się dziewiętnastowiecznego przekonania, że im nas więcej, tym lepiej, na wojnie wrogów czapkami nakryjemy i siła robocza do naszych fabryk będzie, więc konkurentów zalejemy gwoździami i guzikami.

Poczytajmy sobie choć to

tredje napisał(a):
Niestety, zoofilia prawie zawsze wiaze sie z krzywda zwierzecia - taka jest praktyka, nie pomoga filozofie.
Kazdy zwiazek "nierowny" skutkuje krzywda strony slabszej - pedofilia, zoofilia.
Zwiazki homoseksualne sa zwiazkami dwoch rownych osob. Dobrowolnymi. Nie obchodzi mnie, jakie pobudki maja osoby zawierajace malzenstwo. Czesto sa to pobudki materialne, strach przed samotnoscia, chec podporzadkowania sie normom spolecznym. Wiec nikogo nie powinno obchodzic dlaczego geje czy lesbijki pragna wziazc slub.

Ja proponuje pójśc dalej.
Skoro związki dobrowolne równych osób są fajne to proponuję związek dorosłej córki z dziadkiem, brata z siostrą, albo też małżenstwa w trójkątach, czorokątach czy nawet małżeństwa grupowe.
Przy założeniu, że nikt nikogo nie krzywdzi... oczywiście.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr kwi 23, 2014 10:20
Zobacz profil WWW
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
medieval_man napisał(a):
To ateiści, agnostycy, niewierzący próbują na siłę skierować tok dyskusji na płaszczynę religijną sugerując, że krytyka postaw i zachowań homoseksualnych należy tylko do domeny religii.

Czy się mylę?
Krytyka postaw i zachowań homoseksualnych nie należy tylko do domeny religii, to jest związane ze światopoglądem w ogóle. Zawsze będą istnieć ludzie niechętni czynom homoseksualnym, jednak poprzez to, że pewne treści są utrwalane na kazaniach, są obecne w nauczaniu, wpływa to na ogólny odbiór społeczny od najmłodszych lat i go utrwala. To jest teraz jednak zrozumiałe, ale mam nadzieję, że się zmieni.


Śr kwi 23, 2014 10:39
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
@xbart uwazasz, ze nie istnieje naturalna odraza do takich czynow?
Uwazasz, ze ludzie z natury popieraliby np pedofilie czy zoofilie, tylko ich tak Kosciol zindoktrynowal?

A moze jest na odwrot?
Czyli lobby "odmiencow" chce zniszczyc naturalne odczucia i wmawia ludziom, ze czerwone to zielone, bo oni tak to widza?


Śr kwi 23, 2014 10:48
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Kael napisał(a):
@xbart uwazasz, ze nie istnieje naturalna odraza do takich czynow?
Uwazasz, ze ludzie z natury popieraliby np pedofilie czy zoofilie, tylko ich tak Kosciol zindoktrynowal?
Uważam, że jestem człowiekiem. Uważam, że pedofilia i zoofilia są ohydnymi czynami i muszą być napiętnowane.

Kael napisał(a):
A moze jest na odwrot?
Czyli lobby "odmiencow" chce zniszczyc naturalne odczucia i wmawia ludziom, ze czerwone to zielone, bo oni tak to widza?
Spisek, spisek, wszędzie spisek. Zapachniało Endekiem. Aż chciałoby się rzecz - modernista to wilk w owczej skórze. Więc pewnie tym dla Ciebie jestem. Proponuję takie hasło - homoseksualista to wilk w owczej skórze.


Śr kwi 23, 2014 11:01
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
xbart napisał(a):
Krytyka postaw i zachowań homoseksualnych nie należy tylko do domeny religii, to jest związane ze światopoglądem w ogóle. Zawsze będą istnieć ludzie niechętni czynom homoseksualnym, jednak poprzez to, że pewne treści są utrwalane na kazaniach, są obecne w nauczaniu, wpływa to na ogólny odbiór społeczny od najmłodszych lat i go utrwala. To jest teraz jednak zrozumiałe, ale mam nadzieję, że się zmieni.


W życiu nie słyszałem kazania, w którym homoseksualizm byłby wiodącym tematem

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr kwi 23, 2014 11:10
Zobacz profil WWW
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
xbart napisał(a):
Kael napisał(a):
@xbart uwazasz, ze nie istnieje naturalna odraza do takich czynow?
Uwazasz, ze ludzie z natury popieraliby np pedofilie czy zoofilie, tylko ich tak Kosciol zindoktrynowal?
Uważam, że jestem człowiekiem. Uważam, że pedofilia i zoofilia są ohydnymi czynami i muszą być napiętnowane.

Kael napisał(a):
A moze jest na odwrot?
Czyli lobby "odmiencow" chce zniszczyc naturalne odczucia i wmawia ludziom, ze czerwone to zielone, bo oni tak to widza?
Spisek, spisek, wszędzie spisek. Zapachniało Endekiem. Aż chciałoby się rzecz - modernista to wilk w owczej skórze. Więc pewnie tym dla Ciebie jestem. Proponuję takie hasło - homoseksualista to wilk w owczej skórze.

xbart: a ty czegos sobie nie dopisujesz?

Jezeli dla ciebie pedofilia i zoofilia są ohydnymi czynami i muszą być napiętnowane to moze czyny homoseksualne sa obrzydliwe dla innych? I niekoniecznie musza byc napietnowane, ale mozna ich nieakceptowac jako normy spolecznej?

Nie mozna? Czyli jestes tolerancjyny inaczej? Jak dla ciebie cos jest ohydne, to ok. Jak dla ciebie jest obojetne, to juz nikt zlego slowa poiwedziec nie moze?

Uwazasz, ze to nie lobby gejowskie stara sie o spoleczna akceptacje i przywileje prawne? To "masy spoleczne" i "glos ludu pracujacego miast i wsi" sa tego zdania?


Śr kwi 23, 2014 11:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Tredje napisał(a):
Pisze na szybkæ, bo zaraz jade do pracy - dzisiaj czternascie godzin, bo trzeba na pieska zarobic.

Żarcik lub ironia, bo jeśli na poważnie to by oznaczało jakąś chorobę.

Co do zoofilii to pisałem o tym tyle razy że już się powtarzać nie będę. Proszę o uważne przeczytanie co ja naprawdę napisałem.

Cytuj:
Nie obchodzi mnie, jakie pobudki maja osoby zawierajace malzenstwo.

A mnie obchodzi. I faktycznie, jeśli ktoś bierze z kimś ślub to nie ma znaczenia że chce go np wykorzystać. Brawo.

Cytuj:
Homoseksualizm utrzymuje sie w populacji ludzkiej i zwierzecej, mimo ze np, niektore spoleczenstwa go tepia, nawet aktywnie. jakby nie mial roli ewolucyjne to by zaniknal.

Choroby też się utrzymują. Są zatem dobre. Chorujmy wszyscy.

Cytuj:
ja nie generalizuje - wypowiedzi z forum dodaje do artykulow, oficjalnych wypowiedzi ludzi Kosciola.

Widzę że coś z Tobą jest nie do końca w porządku. Moja wypowiedz nie jest oficjalną wypowiedzią człowieka Kościoła, ale członka, nawet jeśli pozostaje w zgodzie z ową nauką jaką przejmuje. Natomiast jak to czytam to mnie to śmieszy. Jakaś dziwaczna i sztuczna próba piętnowania ludzi i wykorzysdtywanie dyskusji w tym celu. To co robisz jest jakaś chorą krucjatą i szczerze mówiąc daje sobie spokój w tej dyskusji bo widzę że nie rozmawiam z osoba poważną ale zaślepioną niechęcią. I Ty komuś śmiesz wypominać brak zrozumienia, tolerancji, czy niechęć? Ciekawy jestem czy czytelnicy Twojej pseudo pracy równie ochoczo trzymają za Ciebie kciuki. Jeśli tak to musi być jakaś specyficzna zamknięta grupka hejterów Kościoła.

Cytuj:
zastanawia mnie tylko zacieklosc - nikt nie krytykuje kupienia np, mebli czy wycieczki za 10 000 a przeznaczenie tego na adopcje jest atakowane.

Jak ktoś ma tyle i mu zbywa to kupi. Nie wiem gdzie Ty żyjesz, ale u nas 10 000 zł to naprawdę dużo i wydawanie tego przy innych ważniejszych potrzebach tak o, uważam za dziwaczne. Ale jak wiele razy pisałem, czyja kasa, tego zachcianki. Śmieszna jesteś z tego powodu że za wyrażanie takiego zdania od razu zgłaszasz moją wypowiedz na do jakiejś przeudokrucjaty. Pierwszy raz od lat spotykam się z taką sytuacją. I tak szczerze, to naprawdę jest chyba jakaś choroba psychiczna.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr kwi 23, 2014 11:31
Zobacz profil
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
Kael napisał(a):
Jezeli dla ciebie pedofilia i zoofilia są ohydnymi czynami i muszą być napiętnowane to moze czyny homoseksualne sa obrzydliwe dla innych? I niekoniecznie musza byc napietnowane, ale mozna ich nieakceptowac jako normy spolecznej?
Może a nawet na pewno są. Dlatego rozumiem Twoją postawę.

Kael napisał(a):
Nie mozna? Czyli jestes tolerancjyny inaczej? Jak dla ciebie cos jest ohydne, to ok. Jak dla ciebie jest obojetne, to juz nikt zlego slowa poiwedziec nie moze?
W imię niedzielenia na lepszych i gorszych, kiedy tylko da się z tego zrezygnować. Ale Twoje obawy też są uzasadnione. Dlatego to tylko nadzieja.

Kael napisał(a):
Uwazasz, ze to nie lobby gejowskie stara sie o spoleczna akceptacje i przywileje prawne? To "masy spoleczne" i "glos ludu pracujacego miast i wsi" sa tego zdania?
Uważam, że istnieje lobby gejowskie, które stara się o społeczną akceptację i przywileje prawne. Ja nie czuję się jego reprezentantem.


Śr kwi 23, 2014 11:35
Post Re: Wiara i postawa wobec homoseksualizmu
xbart napisał(a):
Kael napisał(a):
Jezeli dla ciebie pedofilia i zoofilia są ohydnymi czynami i muszą być napiętnowane to moze czyny homoseksualne sa obrzydliwe dla innych? I niekoniecznie musza byc napietnowane, ale mozna ich nieakceptowac jako normy spolecznej?
Może a nawet na pewno są. Dlatego rozumiem Twoją postawę.


Naprawde rozumiesz?
xbart napisał(a):
Kael napisał(a):
Nie mozna? Czyli jestes tolerancjyny inaczej? Jak dla ciebie cos jest ohydne, to ok. Jak dla ciebie jest obojetne, to juz nikt zlego slowa poiwedziec nie moze?
W imię niedzielenia na lepszych i gorszych, kiedy tylko da się z tego zrezygnować. Ale Twoje obawy też są uzasadnione. Dlatego to tylko nadzieja.


To ja nie rozumiem, dlaczego nie akceptujesz zoofilow? Czy nie wyrzadzasz im krzywdy uwazajac ich dzialania za ohydne i godne napietnowania?
A jak uznaja sie za ofiary nietolerancji, to bedziesz ich przepraszal za ich zle samopoczucie?


Śr kwi 23, 2014 11:47
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL