Wiem, ze Boga nie ma. (dowod)
Autor |
Wiadomość |
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
Scriptor
Masz taki ładny podpis i wdajesz się w takie dyskusje... Ja już załapałem w co chłopcy grają
|
Pn cze 06, 2005 21:57 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: pytanie: zatem racjonalista dzieki logice wie, iż strzała sie nie porusza, wszystko co nie jest czarne nie jest krukiem itd... (patrz jeden z moich poprzednich postów) Racjonalista wie, że bez układu odniesienia nie można stwierdzić ruchu danego ciała, a tylko zmianę odległości między ciałami. Przykład z krukiem jest fałszywy, gdyż wyznacznikiem czerni nie jest bycie krukiem. Cytuj: pytanie - jesli racjonalista kieruje sie wiedzą to, czy ta wiedza jest absolutna? czy tez pozostaje jakiś element, o którym racjonalista nie wie? Nie wie więcej niż wie. Jakakolwiek biblioteka ma większy zasób informacji od jakiegokolwiek człowieka. Cytuj: pytanie - czy racjonalista jest dość konsekwentny, by załozyć prawdopodobieństwo istnienia boga? Czy racjonalista w swej konsekwencji zakłada prawdopodobieństwo istnienia boga? Racjonalista nie zakłada prawdopodobieństwa istnienia Boga, gdyż jego idea jest wewnętrznie sprzeczna, co implikuje brak jego desygnatu. Cytuj: pytanie - czy ów proces poznawczy także dotyczy boga? czy racjonalista tak konsekwentny nie jest? Nie można poznać czegoś, co nie istnieje. Cytuj: pytanie - jesli racjonalista kieruje sie wiedzą i poznaniem to czemu porusza sie w sferze pojęć? Wiedza składa się z pojęć. Cytuj: zgadzam się drogi ozelu - dlatego strzała sie nie porusza a wszystko co nie jest czarne nie jest krukiem itd... (patrz na poprzednie moje posty)
Patrz wyżej.
|
Pn cze 06, 2005 22:01 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
Bzdurnym jest stwierdzenie, że wszelkie pojęcia i logika są pojmowane przez ludzi w znikomym procencie. Pisz za siebie, skoro sam nie pojmujesz, nie projektuj tego na wszystkich ludzi. - Zle mnie zrozumiales, mam namysli ze wszelkie pojęcia i logika sa zbadane czy jak wolisz odkryte w malym stopniu, a nie ze te które sa znane przez ludzi sa malo pojmowane!!
Sprzeczność jest w podanej idei. Jeśli coś stwierdzasz, to to udowadniaj. Posługujesz się bzdurnymi pojęciami jak: "ludzka miarka filozoficzna". Znasz jakąś inną "miarkę"? Wiem, jakie prawa panują we Wszechświecie, gdyż żyję we Wszechświecie i edukuję się pod tym kątem.
--- Co tu udowadniac?  Napisze tak bo nie zrozumiales jak zwykle - Nie mozna poprzez Ludzkie pojecia zakladac faktu ze TAK napewno jest we wszechswiecie ,a nie moze byc inaczej. poniewaz jest to tylko, powtarzam tylko glupia TEORIA, ludzka teoria , która z ludzkiego punktu widzenia moze wydawac sie uzasadniona i jedyna, ale czy tak jest naprawde tego PRAKTYCZNIE nie stwierdzono. Stwierdzisz to praktycznie to sie wypowiadaj
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pn cze 06, 2005 22:03 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
re Scriptor:
Nie widze zwiazku miedzy Twoimi pytaniami a tematem watku.
re Xenotym:
W co?
|
Pn cze 06, 2005 22:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
re cichy:
Sprzecznosc jest w idei wiec nie ma ona DESYGNATU.
Ponawiam pytanie: Jakie pojecia sa niezbadane?
Logika weryfkiuje idee Boga jako falszywa, wiec powtarzam, nie ma sensu empirycznie badac calego Wszechswiata, by stwierdzic, ze nie ma tam czegos, czego tam byc nie moze.
|
Pn cze 06, 2005 22:10 |
|
|
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
Napisales -Ponawiam pytanie: Jakie pojecia sa niezbadane?
Aja napisalem - wszelkie pojęcia i logika sa zbadane czy jak wolisz odkryte w malym stopniu. A wiec pomysl logicznie  Ja nie napislem ze sa nie niezbadane
Sprzecznosc jest w idei wiec nie ma ona DESYGNATU -  Sto milionów razy pisze ze ta idea jest idea LUDZKA, to jest teoria zrozum to,Boga nieda sie ludzkimi pojeciami badac
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pn cze 06, 2005 22:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Aja napisalem - wszelkie pojęcia i logika sa zbadane czy jak wolisz odkryte w malym stopniu."
Co oznacza zbadane w "malym stopniu". Czy moge poprosic o przyklad? (najlepiej zwiazany z tematem)
"Sto milionów razy pisze ze ta idea jest idea LUDZKA, to jest teoria zrozum to,Boga nieda sie ludzkimi pojeciami badac"
Nikt Boga nie bada, bo on nie istnieje. Bog jest opisany jezykiem ludzkim i z pomoca tego opisu mozemys twierdzic, ze go nie ma. (nie rozumiesz nasz z prostej przyczyny: nie potrafisz pojac, ze Boga moze nie byc, uwazasz, ze my zaprzeczamy jego istnieniu, podczas gdy my dowodzimy, ze on nigdy nie istnial. Pozatym to anzwa i jej def. wyznacza desygnaty, a wiec czy cos bedzie Bogiem czy nie zalezy od def. nazwy Bog, a nie twoich zachcianek - a z def. wynika, ze nie moze zaistniec cos co moglbysmy nazwac Bogiem.)
|
Pn cze 06, 2005 22:26 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
ozel wasze rozumowanie opiera sie na : pojeciach(wszechmogacy i niesmiertelnosc)i wynikajacych z nich teorii, która czlowiek napisal, wiec gdyby czlowiek te teorie i pojecia nagle pozmienial i wynikalo by z nich ze Bóg istnieje to wy automatycznie byscie zaczeli wiezyc 
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pn cze 06, 2005 22:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cichy napisał(a): ozel wasze rozumowanie opiera sie na : pojeciach(wszechmogacy i niesmiertelnosc)i wynikajacych z nich teorii, która czlowiek napisal, wiec gdyby czlowiek te teorie i pojecia nagle pozmienial i wynikalo by z nich ze Bóg istnieje to wy automatycznie byscie zaczeli wiezyc 
Nikt nie moze pojec poprostu pozmieniac.
(Pozatym, gdyby idea Boga nie byla wewnetrznie sprzeczna to dalej nie bylby to dowod na to, ze Bog istnieje, a jednynie na to, ze mozna zaistniec.)
|
Pn cze 06, 2005 22:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: ozel wasze rozumowanie opiera sie na : pojeciach(wszechmogacy i niesmiertelnosc)i wynikajacych z nich teorii, która czlowiek napisal, wiec gdyby czlowiek te teorie i pojecia nagle pozmienial i wynikalo by z nich ze Bóg istnieje to wy automatycznie byscie zaczeli wiezyc
Twoje rozumowanie jest błędne. Jesli definicja Boga nie wyznaczałaby pustego zbioru desygnatów, odpowiadających pojęciu, a wyznaczałaby jeden desygnat, to stwierdzilibyśmy, że Bóg istnieje. Jednak definicja Boga jest wewnętrznie sprzeczna, co znaczy, że zbiór wyznaczanych przez nią desygnatów jest pusty.
|
Pn cze 06, 2005 22:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
PS: a piszac slowo Bog nie operujesz na pojeciach? Oczywiscie, ze operujesz. Popelniasz jednak blad, bo uzywasz pojecia Bog niezgodnie z jego nazwa i myslisz, ze Ty piszesz o Bogu jako o istocie a my jako o idei.
|
Pn cze 06, 2005 22:48 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
Ile razy mam wam pisac ze teoria odpowiada na pytanie: co by bylo gdyby... Nie jest to praktycznie udowodnione i nigdy nie zostanie, wiec takie gdybania mozna prowadzic w nieskaczonosc
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pn cze 06, 2005 23:01 |
|
 |
cichy
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 15:36 Posty: 108
|
dobranoc
_________________ .....oni wiedzieli tylko o męce, krzyżu i złożeniu do grobu, a nic nie wiedzieli o zmartwychwstaniu, zwycięstwie i życiu. Często się zdarza, że wiesz wiele o Twoich cierpieniach i porażkach a nie zdajesz sobie sprawy czego Bóg naprawdę dokonuje w Tobie.
|
Pn cze 06, 2005 23:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
cichy napisał(a): Ile razy mam wam pisac ze teoria odpowiada na pytanie: co by bylo gdyby... Nie jest to praktycznie udowodnione i nigdy nie zostanie, wiec takie gdybania mozna prowadzic w nieskaczonosc
Jak mozna praktycznie (rozumiem, ze to znaczy empirycznie) udowodnic, ze cos nie istnieje?
I o jakiej teorii piszesz?
Co oznacza: "gdybanie".
|
Pn cze 06, 2005 23:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ile razy mam wam pisac ze teoria odpowiada na pytanie: co by bylo gdyby... Nie jest to praktycznie udowodnione i nigdy nie zostanie, wiec takie gdybania mozna prowadzic w nieskaczonosc
To się przekłada na praktykę - pojęcia, których definicje są wewnętrznie sprzeczne, nie mogą mieć desygnatu.
|
Pn cze 06, 2005 23:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|