Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 12, 2025 17:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
 Dowód Epikura na nieistnienie Boga 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 3028
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Idący napisał(a):
To logiczne. Jeśli Bóg stworzył płciowość, to stworzył tez prokreację. A jeśli stworzył prokreację, to także śmierć ciała.
Zatem logicznym staje się również, że ciało Ewci i Adacie, bez znaczenia czy by wszamali owoc czy nie obróciło by się w proch. No nie tylko ich, ale także ich dzieci, wnuków, prawnuków....
Coś tam jeszcze logicznego wrzucisz?


Cz wrz 04, 2025 12:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
To już 15 stron, a nie ma nawet jednej wartościowej wypowiedzi wierzącego na temat. Dosłownie ani jednej.
Nawet jak ktoś napisał coś sensownego w temacie... to zostało to obalone w mojej pierwszej wypowiedzi, zaś rozmówca albo tego nie przeczytał, albo nie zrozumiał. Dlatego taka wypowiedź nie jest wartościowa.

Jeśli Bóg jest wszechmogący, to człowiek/Szatan/Ewolucja nie mają nic do gadania. Świat jest dokładnie taki, jak chce wszechmogący. Nikt inny nie ma mocy, by zmienić choćby jedną rzecz wbrew woli wszechmogącego.
Możliwości każdego są takie, jakie dał Bóg - a wszechwiedzący Bóg wiedział, jak możliwości będą wykorzystywane, co czyni go odpowiedzialnym za ich wykorzystanie.

Wasze zrzucanie winy na człowieka/Szatna/Ewolucję/cokolwiek świadczy o niezdolności do zrozumienia, czym jest wszechmoc.
"Car jest dobry, bojarzy źli" nie ma zastosowana wobec Boga. Za istnienie cierpienia i grzechu odpowiedzialny jest wyłącznie Bóg.
Jeśli nie pasuje to do dogmatów - zmieńcie dogmaty, bo są nielogiczne.

Jeśli ktoś sądzi, że człowiek/Szatan/Ewolucja są sprytniejsze czy potężniejsze od Boga, to proszę znaleźć wątek tego dotyczący lub założyć własny temat i tam wymieniać swoje poglądy.


Cz wrz 04, 2025 12:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2157
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Kalartyd napisał(a):
To już 15 stron, a nie ma nawet jednej wartościowej wypowiedzi wierzącego na temat. Dosłownie ani jednej. .

Kalartyd napisał(a):
To już 15 stron, a nie ma nawet jednej wartościowej wypowiedzi wierzącego na temat. Dosłownie ani jednej. ...

Zadowoli Cię na pewno dopiero ten, który wykaże, że Bóg stworzył zło, bo byłoby to podstawą do sprawdzenia się sylogizmu Epikura.
Tymczasem Biblia nawet śmierci jak zła nie może przypisać Boga.
Bowiem "Bóg nie uczynił śmierci" (Mądr 1,13) , bo "dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności*. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą", uczy Księga Mądrości, nawiązując do tego co mówi Księga Rodzaju w obrazach symbolu "drzewa życia", namowy szatańskiej i wypędzenia z Raju, gdzie "wrócisz się do ziemi, z której zostałeś wzięty, bo z prochu jesteś i w proch się obrócisz". Śmierć więc jest od początku postrzegana jako jakaś przemiana; w końcu jako połączenie się z przodkami" (Rdz 25,8-17; Pwt 32,50; Dn 14,1); albo "zaśnięciem w śmierci" (Ps 13,4).

Żydzi i chrześcijanie, na podstawie pierwszych i innych rozdziałów Biblii, zapytują, co Bóg przewidział dla pierwszych rodziców dla przekazania całej ludzkości zamiast śmierci. Jest przekonanie tych, którzy uznają ewolucję, że chociaż przodkowie Adama i Ewy umierali, to jednak w ramach pierwszego Przymierza Bóg przewidział jakiś inny, niż obecna śmierć, model przechodzenia bezgrzesznej ludzkości z ziemi do wieczności.
Ale jest to wszystko za mgłą tajemnicy.


Cz wrz 04, 2025 15:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
To, co jest napisane w Biblii to opinie. Jeśli są one nieuzasadnione, są bez znaczenia. Przypomnę, dział na dyskusje, gdzie nie kwestionuje się Objawienia, to "Prawdy wiary".
Twoje cytaty są dla mnie warte mniej, niż papier zmarnowany na ich zapisanie. To niespójne brednie, których brak logiki jest łatwy do zauważenia.

Jeśli Szatan nie jest równie potężny jak Bóg, to jego zawiść była pozbawiona mocy. Nie kiwnąłby nawet palcem, jakby Bóg na to nie pozwolił. Śmierć, grzech i cierpienie to działania Boga, tylko że pośrednie. Po pierwsze, stworzył Szatana skłonnego do zawiści, po drugie, pozwolił mu działać. Wszystko to, z racji wszechwiedzy i wszechmocy, zaplanowane.

Śmierć ciała doświadczył nawet Jezus, więc Biblia przepięknie sama się zaorała. Skoro doświadczył śmierci, to należy do Szatana. Taka jest mądrość Księgi Mądrości. Żadna.
Mgła tajemnicy = nawet wierzący są świadomi, że ich religia to niewytłumaczalna bzdura. Kiepski unik zamiast uznania Prawdy.


Cz wrz 04, 2025 15:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2253
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Kalartyd napisał(a):
To już 15 stron, a nie ma nawet jednej wartościowej wypowiedzi wierzącego na temat. Dosłownie ani jednej.

Dokładnie tak. Wszystkie posty wierzących w nieistnienia Boga są głupawe i nieudowodnione. Wyłącznie wykazujące niezrozumienie.
Od pierwszego postu rozpoczynającego temat nie ma ani jednego sensownego. Już w pierwszym kłamstwo, jakoby to był dowód na nieistnienie Boa, a nie paradoks.
A jednak był post obalający pierwszą część paradoksu. I nikt nie zdobył się na polemikę. Czemu? Bo brak argumentów na nieistnienie Boga.
Osobiście uważam, ze polemika na temat Boga z wierzącymi w Jego nieistnienie jest bzdurą, bo nie potrafią oni operować argumentami typowymi dla wierzących. Po prostu są dla ich umysłów zbyt trudne do pojęcia. Zamiast argumentów (to zrozumiałe, skoro ich nie mają) obrażają rozmówców. To topowa ucieczka. No i oczywiście są niekonsekwentni, bo oczekują argumentów od wierzących i jednocześnie deklarują, że nie będą z nimi dyskutować. Czy nie jest to przykład głupoty?
Wierzący w nieistnienie Boga zapętlili się i nie potrafią z tego wyjść.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Cz wrz 04, 2025 16:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Nie było postu obalającego dowodu Epikura. Idący, jak zwykle, mataczy i kłamie. Nic innego nie potrafi.
Twoje argumenty zostały przewidziane zawczasu i obalone już w pierwszej wypowiedzi. Dlatego nie dyskutuję z tobą, bo jej nie przeczytałeś.
Obrażaj dalej, na nic więcej cię nie stać.
Każdego dnia jesteś gorszym człowiekiem, brawo.
Nie jestem wierzącym. Twoja ignorancja świadczy o tobie.


Cz wrz 04, 2025 16:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Mam propozycję dla kłamcy i ignoranta, Idącego (wprost do piekła).

Przysięgnij na Ducha Świętego, że przeczytałeś każde moje słowo zanim pierwszy raz napisałeś w tym temacie.
Obaj wiemy, że wypowiedziałeś się, nie zrobiwszy tego.
Popełnij świętokradczy grzech przeciwko DŚ, który według Jezusa jest niewybaczalny.

Wtedy będziemy mogli dyskutować.
Skoro nie zapoznaleś się z moimi argumentami zanim je zacząłeś kwestionować, to znaczy że nie jesteś zainteresowany merytoryczną dyskusją.
Czyli nie ma sensu operować argumentowi przeciw takiemu śmieciowi.

To jak, gotowy na krzywoprzysięstwo, czy jego brakiem udowodnisz, że mam rację, traktując cię jak (censored), jakim jesteś?


Cz wrz 04, 2025 16:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2157
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Kalartyd napisał(a):
To, co jest napisane w Biblii to opinie. Jeśli są one nieuzasadnione, są bez znaczenia. Przypomnę, dział na dyskusje, gdzie nie kwestionuje się Objawienia, to "Prawdy wiary".
Twoje cytaty są dla mnie warte mniej, niż papier zmarnowany na ich zapisanie. To niespójne brednie, których brak logiki jest łatwy do zauważenia.

Jeśli Szatan nie jest równie potężny jak Bóg, to jego zawiść była pozbawiona mocy. Nie kiwnąłby nawet palcem, jakby Bóg na to nie pozwolił. Śmierć, grzech i cierpienie to działania Boga, tylko że pośrednie. Po pierwsze, stworzył Szatana skłonnego do zawiści, po drugie, pozwolił mu działać. Wszystko to, z racji wszechwiedzy i wszechmocy, zaplanowane.

Śmierć ciała doświadczył nawet Jezus, więc Biblia przepięknie sama się zaorała. Skoro doświadczył śmierci, to należy do Szatana. Taka jest mądrość Księgi Mądrości. Żadna.
Mgła tajemnicy = nawet wierzący są świadomi, że ich religia to niewytłumaczalna bzdura. Kiepski unik zamiast uznania Prawdy.

Kalartyd nieustannie preparuje nam rzeczywistość świata tak, by tylko pasowała pod tezę Epikura, z którą się paraduje.

Na wstępie uznał zło za osobny byt, stworzony przez Boga.
Następnie zakwestionował wolną wolę i towarzyszącą jej odpowiedzialność za samowolę, by za wszystkie decyzje obciążyć Boga.

Teraz wmawia, że także śmierć jest osobnym bytem, a nie tylko cechą przygodnego życia. W przyrodzie życie, jakie znamy, zaistniało tylko jeden raz, tak twierdzi filozofia przyrody i kosmologia. Jest ono nieustannie przekazywane kolejnym pokoleniom indywidualnych bytów. Powołany do tego, by być obrazem i podobieństwem Boga, rozumny i wolny człowiek miał zapewne być nieśmiertelny (w nadzwyczajnym darze łaskawości Bożej).
Ale "przez zawiść diabła" (Mądr 2,23-24) człowiek dopuścił się samowoli i utracił nieśmiertelność jako cechę jego życia, czyli powrócił do przyrodniczej śmiertelności. Kalartyd więc każe nam nie wierzyć w sumie całej Biblii, żeby dać szansę Epikurowi.

Wymyślił Kalartyd także, iż Bóg stworzył oddzielnie szatana z jego złością, wbrew Biblii, która w szatanie widzi wcześniejszego anioła, który zbuntował się przeciw Bogu.

Także to, że Syn Boży i Człowiek zarazem, Jezus, przejął ludzkie ciało wraz z jego naturalnym umieraniem, ma oznaczać że Jezus poddał się szatanowi i to w jakimś szerokim sensie.
Przestań, Kalartydzie tej preparacji rzeczywistości!


Pt wrz 05, 2025 5:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1730
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Atimeres napisał(a):
Wymyślił Kalartyd także, iż Bóg stworzył oddzielnie szatana z jego złością, wbrew Biblii, która w szatanie widzi wcześniejszego anioła, który zbuntował się przeciw Bogu.

Ale anioła stworzył, prawda? To chyba jak stworzył, to przewidział, że się zbuntuje?


Pt wrz 05, 2025 5:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2157
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Swołocz napisał(a):
Atimeres napisał(a):
Wymyślił Kalartyd także, iż Bóg stworzył oddzielnie szatana z jego złością, wbrew Biblii, która w szatanie widzi wcześniejszego anioła, który zbuntował się przeciw Bogu.

Ale anioła stworzył, prawda? To chyba jak stworzył, to przewidział, że się zbuntuje?
Pan Bóg zapewne kocha się w wielości form życia. Załóżmy więc, tak jak to czyni kosmologia, że Pan Bóg ma do dyspozycji ogromną wielość światów i ogromna wielość stworzeń. Wśród nich jest więc miejsce i dla takich, jakie znamy z Biblii. i z obserwacji przyrody; zarówno w pełni dobrych, jak aniołowie, jak bardzo rozmaicie dobrych, jak ludzie. W tej rozmaitości jest miejsce i dla takiego jak szatan: bytowo/fizycznie na wysokim poziomie, ale moralnie, z własnego wyboru - na dnie.
Poza tym, czy musimy i mamy możność "zaglądać Bogu w garnki"?
Wolność znanych nam bytów jest Bogu cenna; w wyniku tego jest pewna ilość dobrowolnego nie-dobra, zwanego złem), ale i dobrowolnego dobra - bezmiar.


Pt wrz 05, 2025 6:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1316
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Wolna wola to tradycyjna maskirowka wyznawców w dysputach o infantylnych wyobrażeniach Boga. Ale to lisie zamiatanie kitą jest ślepym zaułkiem. Będąc rzekomo wszechwiedzący Bóg obdarowując byty wolną wolą wiedział, że to do zła prowadzi. Będąc zaś rzekomo wszechmocny mógł wszelkie byty tak na rajzbrecie zaprojektować, by zła czynić nie umiały i nie chciały.


Pt wrz 05, 2025 7:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Atimeres nieustannie preparuje nam rzeczywistość świata tak, by tylko pasowała pod Biblię, z którą się paraduje.

Atimeres na wstępie uznał zło za osobny byt, czego ja nigdy nie sugerowałem. Stąd polemizuje z tezą, którą sam postawił.
Ani dobro, ani zło nie jest osobnym bytem.

Nigdy nie wmawiałem, że śmierć jest osobnym bytem. Atimeres zamiast polemizować z moimi wypowiedziami, woli kłamać.
Zarówno dobro, jak i zło i śmierć są cechami osobowego życia. Przy czym zło i śmierć mogłoby nimi nie być. Człowiek mógłby być niezniszczalny i niezdolny do zła.
Mam prosty przykład.
Czy mogę zabić ciało człowieka? Tak.
Czy mogę zniszczyć duszę człowieka? Nie.

Skoro nie mogę zniszczyć duszy człowieka i mam wolną wolę, to jakbym nie mógł zniszczyć ciała człowieka, też ją miałbym.
Niezdolność do niszczenia dusz nie pozbawia mnie wolnej woli, ale uniemożliwia popełnienie tego zła.
Niezdolność do niszczenia ciał też nie pozbawiłaby mnie wolnej woli, ale uniemożliwiłoby popełnienie tego zła.

Wierzący są niezdolni zrozumieć, czym jest wolna wola. Wolna wola, to znaczy że mogę urlop spędzić w domu, wyjechać nad jezioro, wybrać się w góry albo cokolwiek innego.
Możliwość popełniania zła jest zbędna.
Państwo próbuje zapobiegać i ścigać morderców, a nikt nie twierdzi, że państwo pozbawia wolnej woli. Można robić co się chce, byleby nie popełniać przestępstw.
Jakby policja miała zdolność 100% prewencji przestępstw, nadal istniałaby wolna wola. Zaś nie byłoby przestępstw.
Bóg i tak zamierza złamać "wolną wolę", wsadzając grzeszników do więzienia zwanego piekłem. Mógłby to zrobić od razu po popełnieniu grzechu, a po resocjalizacji wypuszczać.
Mógłby nawet zrobić to przed popełnieniem grzechu. Wtedy nie byłoby zła.

Przestań, Atimeresie, zmyślać co napisałem i polemizuj, zamiast klamać!


Pt wrz 05, 2025 7:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1730
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Podoba mi się, @Kalartyd, Twoja argumentacja. Widzę, że przemyślałeś wiele kwestii - zwłaszcza sprawę zarzutu wolnej woli, formułowanego przez chrześcijan.


Pt wrz 05, 2025 7:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 07, 2005 12:00
Posty: 2157
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Kalartyd napisał(a):
Atimeres nieustannie preparuje nam rzeczywistość świata tak, by tylko pasowała pod Biblię, z którą się paraduje.
Atimeres na wstępie uznał zło za osobny byt, czego ja nigdy nie sugerowałem. Stąd polemizuje z tezą, którą sam postawił.
Przestań, Atimeresie, zmyślać co napisałem i polemizuj, zamiast klamać!


Cytuję swoja wypowiedz. Więc porównaj i przestań łgać!
Atimeres napisał(a):
Bóg, nawet gdyby chciał, nie może usunąć zła, bo zło jako odrębny byt nie istnieje.
Każdy byt w chrześcijańskiej filozofii, jest dobrem, a zło jest tylko brakiem jakiegoś dobra lub pełni dobra.
Bóg, jeśli zechciał podzielić się z bytami swym dobrem, nie mógł je uczynić doskonałym dobrym, bo byłoby ono Bogiem, a to już niedorzeczność. Stworzone dobro może być tylko niepełnym dobrem.

Nawet jeśli niepełność dobra (w naturze człowieka) jest równoznaczne z jego cierpieniem, które powszechnie nazywamy złem, to nie oznacza, iż Bóg nie może je zamienić w większe dobro; faktycznie objawiający się Bóg pouczył przykładami, że może każde zło zamienić w większe dobro; a ostatecznie ma na to do dyspozycji całą wieczność (a filozofia epikurejska nie ma argumentów przeciw niej).

Istnienie piekła nie jest równoznaczne z faktem stworzenia zła, bo jest ono tylko wybranym stanem wiecznego życia bez Boga, a więc wyborem życia bez jakiegokolwiek i Doskonałego Dobra.
Zgoda czy nie?


Pt wrz 05, 2025 9:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 09, 2025 1:18
Posty: 76
Post Re: Dowód Epikura na nieistnienie Boga
Jedynym, kto w tym wątku opisywał zło jako osobny byt to Atimeres.
Jak rasowy manipulant, wymyślił tezę o tym, że zło to osobny byt i... sugeruje, że to moja teza.
Nie. Jedynym z taką tezą to ty. Wymyśliłeś tezę, przypisałeś ją mi i "dzielnie" zwalczasz.

Zrozum co napisałem, i przestań łgać!


Pt wrz 05, 2025 9:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL