Autor |
Wiadomość |
psycholog
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 14:10 Posty: 62
|
ddv163 napisał(a): Z bezpłodności się da WYLECZYĆ. A pary "homo" i tak nie będą mieć dzieci - choćby nie wiem, jak długo "partnerzy/ki" się leczyli  ... Chyba, że wejdą w Heterosekualny związek....
Partnerzy nie muszą się leczyć, bo jak już wcześniej napisałem homoseksualizm został wykreślony z listy chorób, żyjesz Stary w ciemnogrodzie  A skoro z bezpłodności da się wyleczyć, tymbardziej adopcja dzieci powinna być dla par homo a nie hetero  A jeśli nie z każdej bezpłodności, to idąc dalej Twoim tokiem rozumowania niech zmienią sobie partnerów na zdrowych 
|
Pn lip 18, 2005 0:33 |
|
|
|
 |
psycholog
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 14:10 Posty: 62
|
Xenotym napisał(a): Pary homoseksualne swą seksualność skierowały na nieco inny cel. Podobnie jestem przeciwny adopcji dzieci przez jakiekolwiek inne niż małżeństwo heteroseksualne wspólnoty... np. mieszane trójkąty.....dziecko chce mieć matkę i ojca.
Kierowanie seksualności na inny cel jest nieustanną praktyką związków hetero, prokreacja wydaje się być tutaj dodatkiem
Dziecko chce być kochane przede wszystkim 
|
Pn lip 18, 2005 0:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Podobnie jestem przeciwny adopcji dzieci przez jakiekolwiek inne niż małżeństwo heteroseksualne wspólnoty... np. mieszane trójkąty.....dziecko chce mieć matkę i ojca. Chce miec matke i ojca. Mowisz o osobach pod wzgledem plci, czy pod wzgledem postaw? Bo pod wzgledem postaw moga miec rowniez w zwiazkach homo. Cytuj: Uznaję, że homoseksualizm nie jest zboczeniem tylko innościa, uznaję, że decyduje o tym czynnik, na który homoseksualista może nie miec wpływu - np. genetyczny lub bardziej może biologiczny (pewnie nieprawidłowości w okresie ciązy). No z tymi nieprawidlosciami w okresie ciazy jako o przyczynie homoseksualizmu dales czadu. Cytuj: Bezpłodne pary zabiegały w procesie kopulacji z udziałem PENISA i POCHWY by dorobić się potomstwa.
Nie da sie ukryc. Ale ciagle nie wiem, co z tego wynika.
Crosis
|
Pn lip 18, 2005 0:53 |
|
|
|
 |
psycholog
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 14:10 Posty: 62
|
ddv163 napisał(a): Jeżeli cokolwiek zakłóca właściwy rozwój dziecka - np rodzina patologiczna - to czy wolno mi milczeć o tym  Rodzina patologiczna nie ma nic wspólnego z płciowością  ddv163 napisał(a): O "tolerancji" możemy mówić w stosunku do osób o odmiennych poglądach - które żyją obo nas, nie narzucając się i nie naruszając naszego systemu wartości. I wtedy kiedy Ty nie naruszasz ich systemu wartości, co właśnie ma miejsce  ddv163 napisał(a): Jeżeli zas ktoś próbuje nam narzucać odmienny (sprzeczny od naturalnego) system wartości podająg go za "własciwy" - wtedy możemy mówić onietolerancji i naruszaniu podstawowych zasad współzycia - wobec nas (większości społeczeństwa). Nietolerancja ze strony pokrzywdzonych??? Zastanów się  Nikt Ci niczego nie narzuca, będziesz dalej mógł założyć sobie rodzinę hetero. ddv163 napisał(a): Jakim prawem próbuje sie naruszać Instytucję Rodziny i dobro Dziecka W imię czego 
Prawem wychodzenia poza ograniczony sposób myślenia w celu rozwoju większej świadomości.
W imię wolności, równości, miłości i rozumu.
|
Pn lip 18, 2005 1:10 |
|
 |
Ksiaze
Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39 Posty: 170
|
ddv163 napisał(a): Mnie, dorosłego człowieka również bierze czysto fizyczne obrzydzenie na sam widok całującej się namiętnie pary mężczyzn Otoz homoseksualista brzydzi sie widokiem seksu kobiety z mezczyzna, podobnie jak ty reagujesz na dwoch calujacych sie facetow. ddv163 napisał(a): Wynaturzenia - owszem, mogą zdarzyć się wszędzie. Jednak - czy możemy wyrazić zgodę na coś, co z gruntu sprzeczne jest z naszym poczuciem piękna, estetyki, czemuś, co godzi w naszą obyczajowośc - oparta przecież na Rodzinie jako podstawowej komórce Społeczeństwa mającej zapenić należyte warunki do rozwoju fizycznego i psychicznego dziecka 
Piekno, estetyka, obyczajowosc zmienialy sie na przelomie dziejow. Dla przykladu malarze holenderscy malowali ludzi starych i pokurczonych (bombowy dialog z "Rejsu")...  O ile pamietam, to Rembrandt malowal kobiety przy tuszy, bo wlasnie wtedy tak widziano estetyke... I sztandaropwy chyba przyklad Starozytnej Grecji. A przykladow mozna by mnozyc w nieskonczonosc.
|
Pn lip 18, 2005 4:19 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Według mnie:
Po pierwsze wyjaśnijmy sobie pojęcie naturalności, bo ZAWSZE pojawia się w dyskusji, a ja widzę, że jest to zawsze jakieś daleko idące i nieuprawnione uproszczenie, a często nawet logiczna niespójność. Bo:
Cytuj: dwie osoby tej samej płci nie są w stanie w naturalny sposób spłodzić potomstwa - więc małżeństa homosekualne są sprzeczne z naturą
Zatem: człowiek nie jest w stanie w naturalny sposób latać (chyba, że głową w dół ale niestety to zwykle jest ostatni raz) - więc samoloty są sprzeczne z naturą.
Albo: człowiek nie jest w stanie w naturalny sposób wyleczyć się z gruźlicy - więc lekarstwa na gruźlicę są sprzeczne z naturą.
Ponadto, druga sprawa:
Jeżeli chcemy mieć takie prawo, które będzie dla nas reprezentowalne, to wybierzmy swój parlament, swojego prezydenta, swój rząd, itp.
Jeżeli żyjemy w demokratycznym państwie, i jesteśmy PRZERAŹLIWĄ jako katolicy, MNIEJSZOŚCIĄ a chcemy, by to państwo było nadal demokratyczne, to zamknijmy w końcu te płacze i ubolewania.
Zawsze KTOŚ wprowadza nam jakieś prawo, którego nie chcemy ?!?!?!!? A kto, pytam, wybrał obecne struktury ustwodawcze w kraju ??? Święty Mikołaj, czy WIĘKSZOŚĆ społeczeństwa ???
MY. My wybraliśmy sejm, senat, z tych odchodów sformowano rząd. Pod dwie kadencje wybraliśmy prezydenta. I teraz jest płacz ????
Jesteśmy MNIEJSZOŚCIĄ. W demokratycznym państwie rządzi WIĘKSZOŚĆ. Tyle. Przestańmy płakać jak dzieci, bo sami tego chcieliśmy. Teraz możemy siedzieć i zalewać swoje żale piwem (sic!)
|
Pn lip 18, 2005 6:53 |
|
 |
Lhamo
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 10:47 Posty: 32
|
Myślę,że skoro pojawiła się nowa jakość ,czyli związki homoseksualne, powinny też mieć swoje nazewnictwo, aby odróżnić jedno od drugiego.Rodzinę heteroseksualną od związku homoseksualnego.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego homoseksualiści koniecznie chcą zawłaszczyć nazwy, które ich nie dotyczą - małżeństwo czy rodzina. 
|
Pn lip 18, 2005 9:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Juz kilkakrotnie pisalismy, ze zwiazek homoseksualny spelnia prawna definicje malzenstwa.
Crosis
|
Pn lip 18, 2005 10:11 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Crosis napisał(a): Juz kilkakrotnie pisalismy, ze zwiazek homoseksualny spelnia prawna definicje malzenstwa. Crosis Co za my i wktórym miejscu? W tym wątku spotkałem się jedynie z następującą definicję: Nirwana napisał(a): Słownik języka polskiego definiuje małżenstwo w następujący sposób:
"Małżeństwo Związek prawny mężczyzny i kobiety mający na celu utworzenie rodziny
Tej świeckiej definicji związek homoseksualny nie spełnia. Pewein klasyk propagandy twierdził wprawdzie, że mozna osiągnąć cel poprzez wielokrotne powtarzanie nieprawdziwych informacji, ale nie z nami te numery 
|
Pn lip 18, 2005 11:36 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Pary homo nie moga miec potomstwa. Natomiast moga je miec "pary kazirodcze". posiadanie potomstwa nie jest warunkiem bycia "normalnym"
|
Pn lip 18, 2005 16:33 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
nie jedynym warunkiem.
A zresztą wogole nie jest warunkiem bo co z parami hetero ktore nie moga dzieci z powodu np bezpłodności
|
Pn lip 18, 2005 16:38 |
|
 |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
seb napisał(a): Na razie moze nie draznia, ale daj im troche luzu to beda robic wyuzdane parady kilka razy w roku, zaczna sie homoseksualne małżeństwa, adopcja dzieci i nauczanie w szkołach że homoseksualizm jest normą. Wzorcowym przykładem upadku morale w tym względzie jest obecnie Szwecja - info na stronie.
Dlatego już teraz trzeba się sprzeciwstawić choćby małym przejawom promocji homoseksualizmu w Polsce.
Jezus powiedzial Sw. Faustynie, ze jezeli Polska bedzie posluszna, to wywyzszy ja w swietosci. Jako Katolicy musimy dawac z siebie wszystko, aby Polska nie upadla, nie upokorzyla sie przed Ksieciem tego swiata, ktory tylko czycha aby zalac nasze dusze klamstem. Jezus wzywa nas abysmy byli nosicielami swiatla, pochodnia dla zablakanych a nie niewolnikami ciemnosci.
_________________
|
Pn lip 18, 2005 18:08 |
|
 |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
Zamykanie oczu na prawde, ze zwiazki home to zrodlo grzechu jest biernym zgadzaniem sie na zlo w tym swiecie.
_________________
|
Pn lip 18, 2005 18:13 |
|
 |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
Lhamo napisał(a): Myślę,że skoro pojawiła się nowa jakość ,czyli związki homoseksualne, powinny też mieć swoje nazewnictwo, aby odróżnić jedno od drugiego.Rodzinę heteroseksualną od związku homoseksualnego. Nie bardzo rozumiem, dlaczego homoseksualiści koniecznie chcą zawłaszczyć nazwy, które ich nie dotyczą - małżeństwo czy rodzina. 
I dlatego Kosciol postawil ta sprawe bardzo jasno. Zwiazek homo nie ma nic wspolnego z nazwa: malzenstwo czy rodzina. Dlatego powinnysmy i musimy stawic czola tym ktorzy chca to zmienic. Tu nie ma innego wyboru.
_________________
|
Pn lip 18, 2005 18:19 |
|
 |
av
Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46 Posty: 337
|
plomyk napisał(a): Zamykanie oczu na prawde, ze zwiazki home to zrodlo grzechu jest biernym zgadzaniem sie na zlo w tym swiecie.
Nie przesadzaj, że związki homo są źródłem wszelkiego zła na świecie.
Homoseksualizm to problem marginalny. Ludzkość boryka się powszechnie z innymi problemami niż ten i inne sprawy bardziej ranią i wyrządzają więcej krzywdy i cierpienia na świecie.
|
Pn lip 18, 2005 18:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|