Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 20, 2025 3:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 397 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 27  Następna strona
 Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
mauger napisał(a):
Przyjmijmy, że nie łamie. Wypadałoby jeszcze wyjaśnić dlaczego tak się dzieje, określając jaki rodzaj relacji zachodzi między logiką a Bogiem tzn. czy Bóg jest twórcą logiki i pochodzi ona od niego (dlatego przestrzega jej zasad), czy też logika jest czymś niezależnym od Boga i Bóg chcąc, nie chcąc musi się jej podporządkować?


Wszystko to już zostało ustalone wyżej. Nie mam zamiaru tego jeszcze raz z tobą przerabiać. Zgodziliśmy się, że wszechmoc rozumiemy tak a nie inaczej, więc nie siejta zamętu. :-)

mauger napisał(a):
Czyli nie było zamiarem Boga obdarzenie człowieka wolną wolą?

Było. Jednak, na początku ludzka natura była nieskażona i naturalnie mógł trwać w dobrym. Ale człowiek nie chciał trwać w tym co Bóg określił dla niego "dobre". Sam chciał o tym decydować, czyli tak jak powiedział wąż na drzewie: "Będziecie jak Bóg znali dobro i zło." Bóg uszanował wybór człowieka, nie jest tyranem, zło się jednak bierze stąd iż teraz nasza wola łatwiej skłania się do złego - dobro wymaga wysiłku. Reasumując: pierwotny stan wolnej woli człowieka był nieco inny. Sam człowiek zmienił swe położenie.

Cytuj:
Czy dobrym możemy nazwać kogoś, kto by czynić większe dobro przyzwala na zło, choć wcale nie musi?


Widać, że nie czytałeś nic z tego co wcześniej było napisane. Jeżeli Bóg chce uszanować wybór człowieka, nie może go do niczego zmuszać. Dopuszcza zło bo widocznie musi. Ma ważne powody ku temu. Pisaliśmy też, że istnieją takie dobra które nierozerwalnie złączone są z pewnym złem jak np. świadectwo mężnego znoszenia cierpień. Bóg który nie łamie praw logiki NIE POTRAFI utrzymać tego rodzaju dobra nie dopuszczając zła.

Powiesz iż w takim razie nie jest wszechmocny. Odpowiadam: nie na tym wszechmoc polega. Skąd u ciebie takie założenie iż Bóg w obecnym stanie człowieka (Czytaj wyżej co pisał Pascal) nie MUSI dopuszczać zła? Antytelogowie puki co jak widzę nie przedstawili żadnego dowodu. Ograniczają się tylko do stawiania pytań. Co na to Plantinga?

"Załóżmy jednak, że żadna z sugerowanych teodycei nie jest satysfakcjonująca. Albo przypuśćmy, że teista przyznaje, iż po prostu nie wie dlaczego Bóg dopuszcza zło. Co z tego wynika? Nic szczególnie ważnego. Dlaczego przypuszczać, że jeśli Bóg rzeczywiście ma swoje powody, by dopuszczać zło, teiści mieliby pierwsi o nich wiedzieć? Być może Bóg ma ważny powód, ale jest on zbyt skomplikowany, by go zrozumieć. Albo może nie objawił nam go z jakichś innych przyczyn. To, że teista nie wie, dlaczego Bóg dopuszcza zło, jest, być może, interesującym faktem na temat teisty, ale sam w sobie niewiele albo zgoła nic nie mówi na temat racjonalności wiary w Boga. Potrzeba o wiele więcej, by móc choćby rozpocząć argumentację antyteologiczną.
[...] Żeby uzasadnić swoją rację, antyteolog nie może poprzestać na zadawaniu kłopotliwych pytań, na które teista nie zna odpowiedzi. Musi uczynić coś więcej - może na przykład próbować pokazać, że jest niemożliwe albo w jakiś sposób nieprawdopodobne, by Bóg miał jakikolwiek powód dopuszczać zło." (Bóg wolność i zło 1995 s. 32 -33)

Takiego dowodu od was antyteolodzy żądamy. Wykazać, iż niemozliwe jest aby Bóg miał jakikolwiek powód dopuszczać zło. Puki co stawiacie tylko pytania. Dowodów brak.

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Wt sty 29, 2013 8:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Eubulides napisał(a):
To prawda że na świecie jest wiele zła, także w winku działań ludzkich, jednakże dobra jest równie dużo, a my będąc w tym świecie odczuwamy zło szczególnie. Bóg zaś który ma ogląd całości widzi pewne rzeczy inaczej, sądzę że widzi iż ogólny stan świata jest dobry

Zgoda, ale na pewno zgodzisz się, że świat całkiem od zła wolny byłby o wiele doskonalszy i bardziej miły istocie miłosiernej niż obecny. Czy Bóg więc jest tylko trochę miłosierny? Argumentujesz trochę jak obrońca skinheada: to dobry młodzieniec, mógł zabić tę staruszkę, a tylko ją skopał! :D

Cytuj:
Gdyby Bóg był zły, wszystko byłoby pochłonięte infernalnym płomieniem. Tak nie jest.
To może tez oznaczać, że Bóg jest zły, ale nie wszechmocny, albo że jest zwyczajnie indyferentny, albo - to moja opcja :) - że go zwyczajnie nie ma.

Cytuj:
Powiem tak: skoro jest możliwe aby zło istniało, po to by z niego mogło wypływać dobro, to Bóg musi mieć ważne powody aby je dopuszczać.
Wszechmocny nie potrzebuje zła aby tworzyć dobro. Stawiasz więc złe założenie.

Cytuj:

I choć takie wytłumaczenie może nie przemawia do twego serca, to jedno przynajmniej jest pewne. Zło nie jest czymś co niwelowałoby racjonalność wiary. Jeżeli sądzisz przeciwnie powinieneś udowodnić następującą rzecz:

Nie jest dobry ten który pozwala na zło. Jak sądzę rzecz jest nie do wykonania, ponieważ musiałbyś wykazać iż z dopuszczanego zła nie można wyprowadzić większego dobra. Jak tego dokonasz? Żaden filozof tego nie dokonał.

Naprawdę, to taki trudny problem?
Dowcip polega na tym, ze przykładasz go do istoty ludzkiej, o ograniczonych możliwościach (choć nawet w naszej moralności przyjmuje się, że cel (dobro) nie uświęca środków (zła)).

Wszechmocny musi potrafić wyprowadzić owo większe dobro z pominięciem zła, więc nie ma konieczności go tolerować.

Czy w ten oto prosty sposób zagwarantowałem sobie miejsce w panteonie Wielkich Filozofów? :)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt sty 29, 2013 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Andy72 napisał(a):
Po szatańsku oskarżasz Boga. Boża wszechmoc jest ograniczona przez Prawdę, Bóg nie może kłamać. Nie może stosować "logiki" w której miałbyś wolną wolę a jednocześnie nieprawda że miałbyś wolną wolę. Zamiast oskarżać Boga przyjrzyj się sobie.

Jeśli Boga coś ogranicza, to nie jest wszechmocny (nie potrafi czegoś, co nawet ja potrafię). I koniec dyskusji.
[dla jasności: jeśli faktycznie NIE MOŻE, a nie NIE CHCE. To pierwsze, to ograniczenie, drugie, to wybór.]

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt sty 29, 2013 17:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Mówiłeś że paradoks kamienia rozwiązujesz mówiąc że żadania podniesienia takiego kamienia są bezsensowne. Podobnie bezsensowne są żadania dania wolnej woli ale bhy nie było wolnej woli.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 18:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
To przecież nie jest żadna analogia.
Kamień którego istota wszechmocna nie moze podnieść nie tylko nie istnieje, nie tylko nie sposób sobie go nawet wyobrazić, to w ogóle nie ma on możliwej reprezentacji w świecie realnym ani logicznego sensu.

Wolna wola istot niegrzeszących - owszem, może istnieć (np ponoć w niebie, np Bóg, np. Adam i Ewa przed zjedzeniem jabłka) i nie ma powodu, aby uznać, że się wolna wola logicznie wyklucza z bezgrzesznością. Zresztą - jeśli nawet tak jest (te pojęcia wykluczają się), to nie ma sensu w takim razie wymagać od nas niemożliwego: niegrzeszenia. Więc tak czy siak wychodzi na moje :)

Już o tym zresztą pisaliśmy, Andy, ty swoim zwyczajem nie skomentowałeś, wyskoczyłeś z czymś nowym, teraz wracasz... Nieładnie! :(

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt sty 29, 2013 18:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
wolna wola wyklucza się z brakiem wolnej woli. Dostałeś wolną wolę i możliwość grzeszenia ale nie musisz grzeszyć.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 18:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Największy problem z Bogiem mają ci, których dręczy grzech pychy (bez obrazy, proszę nie traktować tego personalnie :) ).
Nie przyjmują do wiadomości, że są rzeczy, których nie są w stanie zrozumieć. I popadają w natręctwo ciągłego dręczenia się pytaniami, na które nikt poza Bogiem, nie zna odpowiedzi.

Nie szkoda na to czasu?

Nie lepiej zejść do stanu pokory i po prostu zaufać Bogu? Wciągnąć świeże powietrze i iść dalej!

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Wt sty 29, 2013 19:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Niektórzy już tak mają, że lubią sięgać myślą w obszary niedostępne empirii.

Nazywamy ich filozofami, w odróżnieniu od naukowców i techników.

Niektórych powinno nazywać się zofofilami. : P

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Wt sty 29, 2013 19:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Mądrość wymaga pokory

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 19:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Głównym czynnikiem powodującym oskarżanie Boga o całe zło wydaje się traktowanie Boga jako dżinna z butelki na nasze zawołanie, kiedy dżinn jest wszechmogący to MUSI zapewnić świat bez cierpienia. A tak się nie da.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 19:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
To trochę nie tak. Bóg stawia człowiekowi pewne wymagania. Uzasadnienie jest takie, że wie więcej i może więcej. Dopóki człowiek żył w despotii czy monarchii (takiej, siakiej, owakiej), to działało. Niestety, w demokracji od więcej wiedzących i mogących więcej się też wymaga.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Wt sty 29, 2013 20:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Tylko na szczęście mamy Królestwo Boże a nie demokrację obiecywaczy, w której wybranym na władcę mógłby zostać Jurek Owsiak z hasłem "Róbta co chceta" :-)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 20:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Bo Ty wolałbyś św. Augustyna z hasłem "Kochaj i rób co chcesz". Oba hasła znaczą to samo z dokładnością do stałej całkowania, która w przypadku Owsiaka brzmi: "Miłość! Przyjaźń! Muzyka!".

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Wt sty 29, 2013 20:16
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9124
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
To można poczytać Wyznania św. Augustyna

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sty 29, 2013 20:19
Zobacz profil
Post Re: Bóg jest dobry i miłosierny jak i potężny
Eubulides napisał(a):
Wszystko to już zostało ustalone wyżej. Nie mam zamiaru tego jeszcze raz z tobą przerabiać. Zgodziliśmy się, że wszechmoc rozumiemy tak a nie inaczej, więc nie siejta zamętu.

O czym ty mówisz? Jakie rozumienie wszechmocy? Przecież zadałem proste pytanie: czy Bóg jest twórcą praw logiki czy też nie? Ale jak widzę, przeczytałeś chyba tylko pierwszą linijkę mojej wypowiedzi :-D .
Eubulides napisał(a):
Było. Jednak, na początku ludzka natura była nieskażona i naturalnie mógł trwać w dobrym. Ale człowiek nie chciał trwać w tym co Bóg określił dla niego "dobre". Sam chciał o tym decydować, czyli tak jak powiedział wąż na drzewie: "Będziecie jak Bóg znali dobro i zło." Bóg uszanował wybór człowieka, nie jest tyranem, zło się jednak bierze stąd iż teraz nasza wola łatwiej skłania się do złego - dobro wymaga wysiłku. Reasumując: pierwotny stan wolnej woli człowieka był nieco inny. Sam człowiek zmienił swe położenie.

Czyli „pierwotny stan wolnej woli człowieka” polegał na tym, że to Bóg miał decydować za człowieka co jest dobre, a co złe, tak?
Eubulides napisał(a):
Widać, że nie czytałeś nic z tego co wcześniej było napisane. Jeżeli Bóg chce uszanować wybór człowieka, nie może go do niczego zmuszać. Dopuszcza zło bo widocznie musi. Ma ważne powody ku temu. Pisaliśmy też, że istnieją takie dobra które nierozerwalnie złączone są z pewnym złem jak np. świadectwo mężnego znoszenia cierpień. Bóg który nie łamie praw logiki NIE POTRAFI utrzymać tego rodzaju dobra nie dopuszczając zła.

Tu nie chce, ale musi, tam nie potrafi. Czy na pewno rozmawiamy o tym Bogu, dla którego ponoć nie ma nic niemożliwego? :|
Eubulides napisał(a):
Takiego dowodu od was antyteolodzy żądamy. Wykazać, iż niemozliwe jest aby Bóg miał jakikolwiek powód dopuszczać zło.

A ja zastanawiam, jaki dobry powód może mieć istota, dla której nie ma rzeczy niemożliwej, by dopuszczać zło? Jedyne co przychodzi mi do głowy, to tylko to, że tego chce.
Andy72 napisał(a):
Głównym czynnikiem powodującym oskarżanie Boga o całe zło wydaje się traktowanie Boga jako dżinna z butelki na nasze zawołanie, kiedy dżinn jest wszechmogący to MUSI zapewnić świat bez cierpienia. A tak się nie da.

Całe życie myślałem, że chrześcijanie czekają na powtórne przyjście Chrystusa, żeby w końcu zniknęło ze świata zło i cierpienie, a teraz dowiaduję się, że jednak tak się nie da.


Wt sty 29, 2013 20:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 397 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 27  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL