Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 2:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 280 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
 Spełnianie modlitw 
Autor Wiadomość
Post Re: Spełnianie modlitw
Thurs napisał(a):
Cytuj:
Nowenna 9 dniowa, modlitwa w trudnych sytuacjach

NOWENNA 9 DNIOWA

Aby Najświętsze Serce Jezusa było czczone modlitwą i miłością w każdym tabernakulum,
aż do końca czasów, Amen.
Aby Najświętsze Serce Jezusa było otoczone chwałą i wspaniałością teraz i na wieki, Amen.
Św. Judo Tadeuszu poproś za nami, wysłuchaj naszej prośby, Amen.

Niech będzie błogosławione Najświętsze Serce Jezusa.
Niech będzie błogosławione Niepokalane Serce Maryi.
Niech będzie błogosławiony św. Juda Tadeusz na całym świecie i w wieczności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Mario… Chwała


Nowenna musi być odmawiana jako modlitwa 9 razy dziennie, konsekwentnie w ciągu 9 dni.
9 egzemplarzy tej nowenny musi KAŻDEGO DNIA być wyłożonych w jakimś kościele.
Sprawa, w intencji której odmawiana jest nowenna zostanie wysłuchana najpóźniej w 9 dniu Nowenny, jeśli nie wcześniej i nie zdarzyło się aby nie została wysłuchana.


Może ktoś wypróbuje. Ja jako ateista mam że tak powiem "wątpliwości" odnośnie tego co jest tam napisane. :)

Ale nawet nie będąc ateistą takie zapewnienie jest w sumie mało przekonujące.

Skąd cytujesz te warunki nowenny 9-dniowej?....bo ten nakaz 9 egz koniecznie wykładanych w kosciołach, przypomina słynne rozsyłane "łańuszki", z tym, że nie ma tu gróźb za nie wykonanie dziwacznego rytuału.


Wt wrz 13, 2011 14:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Re: Spełnianie modlitw
atheist napisał(a):
Witam,

Mnie, ateiście, wiara, że Bóg słucha ludzkich próśb (modlitw) i czasami je spełnia wydaje się jednym z najbardziej niedorzecznych pomysłów religii. Dlatego chciałbym zadać Wam kilka pytań związanych z tym. Słyszałem ostatnio, że katolicy modlą się w kościele (nawet "dają na msze") za zdanie matury. Podobnie przypuszczam modlą się na przykład o zdanie egzaminu na studia i otrzymanie dyplomu. A oto moje pytania:

1) Czy naprawdę wierzycie, że Bóg może wysłuchać modlitw i pomóc komuś w zdaniu matury lub dostaniu się na studia?
W skuteczność modlitw jeszcze łatwiej uwierzyć niż w istnienie Boga. Pozwolę sobie pójść w tym przypadku po linii najmniejszego oporu i rozważyć wytłumaczenie spełniania modlitw, które będzie łatwiejsze do przełknięcia dla ateisty. Otóż nawet, gdyby Boga nie było, to pozostaje jeszcze ludzka podświadomość, zjawisko samospełniającej się przepowiedni, itp. "Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć." (Paulo Coelho). Więcej na przykład w "Potędze podświadomości" (Joseph Murphy).
Nie mówię, że to jest podejście, jakie mają chrześcijanie, a jedynie przedstawiam to jako alternatywną opcję wyjaśnienia zjawiska, łatwiejszą "do przełknięcia" dla ateisty.
Zauważ natomiast, że istnienie Boga prawdopodobieństwo spełnienia modlitwy może chyba tylko zwiększyć ;)
Cytuj:
2) Czy jeżeli na dane studia dostaje się, przyjmijmy, co piąty kandydat a Bóg pomaga komuś dlatego, że się o to modlił (i jednocześnie powoduje, że ktoś inny na te studia się nie dostaje, choć bez ingerencji Boga powinien), to czy nie jest to zwykłe oszustwo? :-).
Bez obaw ;) Z założenia Bóg wie, co robi i spełni tylko takie modlitwy, które "powinien" spełnić.

Cytuj:
I jeszcze inne pytanie a jego znaczenie wyjaśnię później.

3) W kościele ludzie modlą się o czyjś powrót do zdrowia, o cudowne wyleczenie z powaznej choroby o zdrowie w ogóle. Czy byłoby możliwe (albo czy ktoś może słyszał), aby w kościele ksiądz modlił się na przykład o to, aby:
a) komuś odrosła ręka lub noga lub oko, które utracił w wyniku jakiegoś wypadku?
b) komuś, komu spalił się dom, ten dom się sam odbudował?
Czy takie modlitwy są dopuszczalne, czy słyszeliście tego typu modltwy w kościele, co o tym mówią zasady Waszej wiary?
Nie słyszałem tego typu modlitw. Z tego co wiem, Bóg chyba nieczęsto działa w taki wyraźny sposób, który by aż tak rażąco dowodził jego istnienia. Gdyby tak było, być może miałbyś inny nick na forum ;)


Cz wrz 15, 2011 10:29
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Spełnianie modlitw
MARIEL napisał(a):
A skąd wiadomo,że tego nie robi?
bo nie czujemy fizycznego szarpnięcia?bo nie każdy ma prywatne objawienia?
Jak powinno wyglądać to przyciągnięcie,żeby gargamel mógł powiedzieć:"Bóg mnie do siebie przyciągnął"? :)
Niech da poczuć, że istnieje, tak raz na całe życie, niech pokaże czego ode mnie oczekuje, żebym mógł się określić i zdecydowanie stanąć po stronie jakiejś religii. Bo na dzień dzisiejszy jestem bezreligijnym, prawie ateistą. Gdyby za miesiąc urodziło mi się dziecko, nie ochrzciłbym go(jeżeli to miałaby być tylko moja decyzja).

Skoro Bóg daje tak marne przesłanki za swoim istnieniem, niech się nie dziwi, że są na świecie ateiści. I na niebiosa!!! niech nie kara za niewiarę wiecznymi mękami!!

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Cz wrz 15, 2011 13:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30
Posty: 296
Post Re: Spełnianie modlitw
Cytuj:
Niech da poczuć, że istnieje, tak raz na całe życie, niech pokaże czego ode mnie oczekuje, żebym mógł się określić i zdecydowanie stanąć po stronie jakiejś religii


Poszukujesz wygodnej interpretacji? Są ich miliony. :D

Co prawda tylko interpretacji, ale to niektórym wystarcza. Ty pewnie chcesz więcej, ale nic więcej nie otrzymasz, prócz tych wygodnych okazji.

_________________
kim jesteś człowieku
żyjący w XXI wieku...


Obrazek


Cz wrz 15, 2011 13:18
Zobacz profil
Post Re: Spełnianie modlitw
Gargamelku, specjalnie dla Ciebie pocieszenie od J.Twardowskiego.
'Czym jest wiara w Boga?
Wiara jest darem Bożym, wielką łaską, dzięki której człowiek dostrzega w świecie, trudnym nieraz i zaplątanym, obecność niewidzialnego Boga.
Wiara to zaufanie pokładane w Panu Bogu.
Łaska wiary daje pewność, że dla Boga wszystko jest możliwe i można dostać chleb z nieba i ze skały wywołać źródło wody najczystszej.
Dar wiary może trwać pomimo wątpliwości jakie mamy.
Wątpliwości są dowodem na wielkość Boga, który jest tak wielki, że pojąć Go nie można. Wątpliwości są wyrazem pokory zdziwionego człowieka, który nie rozumie wielkości Boga.
Módlmy się o wiarę, która jest wielkim szczęściem w dzisiejszym świecie.'


Cz wrz 15, 2011 13:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 7:00
Posty: 17
Lokalizacja: Częstochowa, Śląskie
Post Re: Spełnianie modlitw
Bóg daje nam próby przez które musimy przejść by rozwijać się i doskonalić. Jeżeli temu nie podołamy to tak jak, przedmówca któryś mówił możemy wrócić do Źródła by przypomnieć sobie dlaczego istniejemy.
Modlitwa do Boga jest tym wszystkim czym wyrażamy nasza miłość do Najwyższego. Może to być klepanie zdrowasiek, rozmowa z Bogiem przed snem, poukładane życie według zasad wszechświata. To wszystko jest modlitwą i to kształtuje duszę.
Im więcej miłości kierujemy do Boga tym więcej od Niego jej otrzymujemy byśmy mogli dzielić się z innymi. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego ludzie niby wierzący i Bogobojni zdolni są do takich strasznych czynów jak morderstwa, lincze w imię wiary etc.
Brak miłości w sercu jest po stokroć gorsza niż grzech śmiertelny. Gdy nie mamy w duszy miłości, dobroci etc nie czujemy kontaktu z Bogiem. To On jest miłością w najczystszym tego rodzaju słowie. To Bóg dał nam wolną wolę i ukochał nad wszystko. Im więcej miłości kierujemy do niego tym więcej otrzymujemy z powrotem i życie zaczyna się układać.


Pt wrz 16, 2011 7:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Re: Spełnianie modlitw
gargamel napisał(a):
Niech da poczuć, że istnieje, tak raz na całe życie, niech pokaże czego ode mnie oczekuje, żebym mógł się określić i zdecydowanie stanąć po stronie jakiejś religii.
Jeśli chcesz odczuć istnienie Boga, to polecam książkę "Potęga teraźniejszości" Eckharta Tolle. Moim zdaniem ta książka może być świetnym duchowym pomostem pomiędzy ateizmem a chrześcijaństwem. Swoją drogą, zastanawiam się, czy większość ateistów po przeczytaniu tej książki nadal by mogła pozostać ateistami.


Wt paź 25, 2011 17:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Spełnianie modlitw
Jeśli chcesz poczuć bezsens religii, polecam "Boga urojonego" Dawkinsa. Ciekawy jestem, czy można pozostać teistą po jej przeczytaniu.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt paź 25, 2011 19:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Re: Spełnianie modlitw
Acro napisał(a):
Jeśli chcesz poczuć bezsens religii, polecam "Boga urojonego" Dawkinsa. Ciekawy jestem, czy można pozostać teistą po jej przeczytaniu.
Dawkins za pomocą racjonalnych i logicznych argumentów "udowadnia", że istnienie żyrafy jest bardzo mało prawdopodobne. Tolle natomiast pokazuje żyrafę na własne oczy i pozwala przejechać się na jej grzbiecie.


Śr paź 26, 2011 18:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Spełnianie modlitw
Mnie osobiście odrzuca w temacie modlitw jeden fakt:

Jestem przekonany, że zdecydowana większość wszystkich tych, którzy umarli w wyniku jakiejś katastrofy, wypadku, cieżkiej choroby czy jakiegokolwiek innego nieprzyjemnego zrządzenia losu również modliła się o zdrowe i szczęśliwe życie do starości. Jestem też przekonany, że rodziny wielu osób, które odeszły z tego świata w podobnych okolicznościach, również modliły się o ich zdrowie, szczęście i pomyślność.

Trzeba naprawdę być oderwanym od rzeczywistości, aby wierzyć, że modlitwy mogą być skuteczne. Tak samo jak trzeba być naprawdę oderwanym od rzeczywistości, aby wierzyć, że świat został stworzony jako "dobry".

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Śr paź 26, 2011 19:33
Zobacz profil
Post Re: Spełnianie modlitw
AquilaSPQR napisał(a):
Mnie osobiście odrzuca w temacie modlitw jeden fakt:

Jestem przekonany, że zdecydowana większość wszystkich tych, którzy umarli w wyniku jakiejś katastrofy, wypadku, cieżkiej choroby czy jakiegokolwiek innego nieprzyjemnego zrządzenia losu również modliła się o zdrowe i szczęśliwe życie do starości. Jestem też przekonany, że rodziny wielu osób, które odeszły z tego świata w podobnych okolicznościach, również modliły się o ich zdrowie, szczęście i pomyślność.


Cóż, chrześcijanie wierzą, że życie na Ziemi i doznawane w czasie jego trwania nieszczęścia czy pomyślność, to tylko znikomy odcinek życia człowieka-istoty nieśmiertelnej. Doczesna śmierć nie oznacza potępienia na wieki. A chrześcijańskie rodziny osób tragicznie zmarłych wierzą, że ich bliscy osiągną wieczną szczęśliwośc, daleko bardziej cenną niż doczesna pomyślność.


Cz paź 27, 2011 9:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Spełnianie modlitw
Cytuj:
A chrześcijańskie rodziny osób tragicznie zmarłych wierzą, że ich bliscy osiągną wieczną szczęśliwośc, daleko bardziej cenną niż doczesna pomyślność.


Pięknie sformułowane, ale i równie pięknie nieprawdziwe. Gdyby tak naprawdę było, to nie mielibyśmy takiej rozpaczy. Gdybym był absolutnie przekonany o tym, że zmarły członek mojej rodziny ma teraz lepiej niż za życia, to bym się cieszył. Nie płakał, popadał w depresję i chodził latami w czarnym ubraniu.

Jak to już gdzieś kiedyś słyszałem - "każdy chce iść do nieba, ale nie dziś".

No ale chyba nie zauważyłaś sedna mojej wypowiedzi - skoro istnieje tak ogromna liczba ludzi, którzy się modlą o zdrowie, szczęście i życie, a mimo to i tak giną w męczarniach - to jaki jest sens się modlić? Gdyby ktoś mi powiedział, że jeśli będę codziennie wypowiadał słowo "kosmos" tuż po przebudzeniu to będę nieśmiertelny, to gdybym zauważył, że ludzie ci mówią codziennie rano to słowo a i tak umierają, to jak myślisz - czy też bym zaczął praktykować ten zwyczaj?

Jeżeli widzę, że dany rytuał jest nieskuteczny, to go nie praktykuję. Strata czasu, a życie mamy tylko jedno i czasowo ograniczone ;)

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Cz paź 27, 2011 20:15
Zobacz profil
Post Re: Spełnianie modlitw
AquilaSPQR napisał(a):
Cytuj:
A chrześcijańskie rodziny osób tragicznie zmarłych wierzą, że ich bliscy osiągną wieczną szczęśliwośc, daleko bardziej cenną niż doczesna pomyślność.

Pięknie sformułowane, ale i równie pięknie nieprawdziwe. Gdyby tak naprawdę było, to nie mielibyśmy takiej rozpaczy. Gdybym był absolutnie przekonany o tym, że zmarły członek mojej rodziny ma teraz lepiej niż za życia, to bym się cieszył.
smutek po stracie bliskiej osoby jest naturalny, nie ważne czy wierzy się w życie wieczne, czy nie. zawsze pozostaje jakaś doza niepewności, jak jest po tamtej stronie. ludzie się boją czegoś czego nie doświadczyli. mimo wszystko wiara daje im otuchę i ułatwia pogodzenie się z faktem że ktoś odszedł...
Cytuj:
Jak to już gdzieś kiedyś słyszałem - "każdy chce iść do nieba, ale nie dziś".
to akurat prawda :-D uważam że skoro Bóg dał nam życie na Ziemi, powinniśmy je sobie spokojnie przeżyć, nie narażając się głupio, nie niszcząc swojego ciała używkami itp. im dłużej uda nam się pożyć, tym lepiej. to smutne, kiedy umierają małe dzieci, które nie miały możliwości poznania tego świata, który co prawda nie jest idealny ale mimo wszystko życie na nim jest wspaniałym doświadczeniem, możliwością poznania i wyboru Boga lub odrzuceniem go oraz przygotowaniem się do dalszej drogi :-)


Cz paź 27, 2011 20:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Spełnianie modlitw
marcepan napisał(a):
Acro napisał(a):
Jeśli chcesz poczuć bezsens religii, polecam "Boga urojonego" Dawkinsa. Ciekawy jestem, czy można pozostać teistą po jej przeczytaniu.
Dawkins za pomocą racjonalnych i logicznych argumentów "udowadnia", że istnienie żyrafy jest bardzo mało prawdopodobne. Tolle natomiast pokazuje żyrafę na własne oczy i pozwala przejechać się na jej grzbiecie.

Tolle za pomocą totalnie nielogicznych i bezsensownych pseuedoagumentów stara się przekonać, że istnieją różowe jednorożce. Dawkins natomiast domaga się chociaż porządnego zdjęcia takiego stworzenia.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt paź 28, 2011 15:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Spełnianie modlitw
AquilaSPQR napisał(a):
Trzeba naprawdę być oderwanym od rzeczywistości, aby wierzyć, że modlitwy mogą być skuteczne.
im to powiedz - http://www.godgossip.org/articulo/relig ... lp-players

Bo tu chyba bardziej idzie o wiarę, a nie o wymówienie kilku zdań do Jezusa czy NMP. Wiara sama w sobie, bez odniesień religijnych ma bardzo dobry wpływ na człowieka, a ludziom religijnym modlitwa po prostu pomaga wierzyć, że będzie OK.

http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title,Zd ... caid=1c870
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wiara-p ... omosc.html
http://religia.onet.pl/publicystyka,6/w ... ,5106.html


Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie.
(Mk 11, 24)



Acro napisał(a):
Jeśli chcesz poczuć bezsens religii, polecam "Boga urojonego" Dawkinsa. Ciekawy jestem, czy można pozostać teistą po jej przeczytaniu.
a te czytałeś, czy tylko urojonego?

Wyznania - św. Augustyn
Traktak o Bogu Jedynym - ks. Jerzy Szymik
Szatańskie urojenie. Ateizm i jego pretensje naukowe - David Berlinski
Bóg nie jest urojeniem. Złudzenie Dawkinsa - Alister McGrath
Dlaczego nie jestem ateistą - Marek Lipski
Tabletki z krzyżykiem - Szymon Hołownia
Bóg. Życie i twórczość - Szymon Hołownia
Przewodnik apologetyczny - Josh McDowell
Urojony Bóg Richarda Dawkinsa - Paweł Bloch
Bóg istnieje-wyznanie ateisty - Antony Flew
W obronie wiary - Włodzimierz Bednarski
Rozum, wiara i rewolucja (Refleksje nad debatą o Bogu) - Terry Eagleton

_________________
pajacyk.pl


Pt paź 28, 2011 15:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 280 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL