Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 3:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 838 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 56  Następna strona
 "Bóg nie istnieje" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Moje odczucia to moja sprawa która nie ma znaczenia w dyskusji i biorąc pod uwagę, że mnie (w przeciwieństwie do Ciebie) nie interesują subiektywne odczucia adwersarzy tylko ich zdolność do uzasadnienia własnego poglądu poprzez dowód, Twój post nie ma znaczenia.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


So lut 25, 2006 14:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
to, że ktoś ideę piekła uznaje za bezsensowną, to nie znaczy że ono nie może istnieć. Wiele osób uznaje istnienie piekła. Poza tym, nie wiem jak fakt nieistnienia piekła ma sie do tematu dyskusji, czyli nieistnienia Boga?


So lut 25, 2006 14:32
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Moje odczucia to moja sprawa która nie ma znaczenia w dyskusji i biorąc pod uwagę, że mnie (w przeciwieństwie do Ciebie) nie interesują subiektywne odczucia adwersarzy tylko ich zdolność do uzasadnienia własnego poglądu poprzez dowód, Twój post nie ma znaczenia


Ten post nie ma znaczenia dla ciebie :) i w zasadzie nie spodziewalem sie zebys napisal ze je ma :) bo ty przeciez wierzysz w to w co kaza ci wierzyc twoi nieomylni papieze :) a .ze kaza tobie wierzyc w oczywiste bzdury to juz nie moj problem raczej twoj :)
Nigdzie nie uzasadniles swoich pogladow popierajac to jakims dowodem :) za to twoi "adwersarze" (smieszne jest ,ze uzywasz takiego okreslenia ,ale znaczace bo widac ,ze nie podchodzisz do rozmowy jako "dyskusji" tylko "walki" zupelnie jak w sredniowieczu :) ) swoje poglady uzasadniaja wlasnie dowodami :)


So lut 25, 2006 15:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Incognito napisał(a):
Nie, tak nie jest lepiej, bo nadal podajesz jedynie własne odczucia (głupota, idiotyzm itd.) związane z wiecznym potępieniem. Ja rozumiem o co Ci chodzi, gdybyś od razu użył słowa "niesprawiedliwe" zamiast "głupota" lub "idiotyzm" to dyskusja byłaby zupełnie inna....


Gdybym przyznał "niesprawiedliwe" to musiałbym przyjąć do wiadomości że piekło nie jest idiotyzmem, a przecież jest idiotyzmem do potęgi kosmicznej co wykazałem wyżej.

Ja świadomie napisałem i udowodniłem (wystarczy logicznie pomyśleć na poziomie szkoły średniej) że piekło to idiotyzm.

Są dwa fundamenty wiary Chrześcijańskiej (i chyba nie tylko jej):

I.
Istnieje Bóg wszechmocny który wszystko stworzył


II.
Isnieje życie wieczne w postaci:


A. Niebo - czyli wieczna szczęśliwość dla ludzi dobrych
B. Piekło - czyli wieczne piekielne męki dla ludzi złych



Co ma to wspólnego z tym tematem "Bóg nie istnieje" ?

Jest sprawą kluczową, bo jeśli ktos logicznie myślący dojdzie do wniosku że "piekło to idiotyzm" to automatycznie zapyta ... po co w takim razie niebo, skoro piekła nie ma ? ... tym samym runie cały punkt o zyciu wiecznym !!!!

Z punktem I nie zamierzam walczyć, gdyz Bóg który nie może karać piekłem (bo to idiotyzm) jest mi obojętny, ani mnie ziebi, ani grzeje.

Jestem mu wdzięczny, że stworzył nasz piękny swiat, za to że żyję, że mam kochającą żonę, wspaniałe dzieci i jestem bardzo szczęśliwy.


So lut 25, 2006 16:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
No cóż, jeżeli ktoś nie chce prowadzić merytorycznej dyskusji a jedynie pokazać swoje widzimisię, to ja go na siłę "nawracać" nie będę. Tylko, że powinien sobie zadać pytanie co on na tym forum robi.

Rafale, skoro nie zamierzasz z punktem I walczyć, do zdaj sobie w końcu sprawę z tego, że pomyliłeś tematy. Piszę Ci o tym od kilku postów, ale nie wiem czemu nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. Nie myśl sobie, że będę prowadził z Tobą "dyskusję" która polega na tym, że Ty coś piszesz, ja się do tego merytorycznie odnoszę, a Ty pomijając to dalej piszesz swoje.

Przyjmij w końcu do wiadomości jedną prostą rzecz, którą próbuję wbić Ci do głowy praktycznie od początku naszej dyskusji: definicją idiotyzmu jest poważne upośledzenie psychiczne. Ty wymyślasz sobie jakąś własną definicję "idiotyzmu" która jest oparta tylko na Twoich własnych odczuciach, tworząc tym samym definicję pod dowód. Biorąc pod uwagę, że definicja idiotyzmu jest odmienna od tej którą sobie wymyśliłeś, Twoje twierdzenie jest z punktu logiki nieprawdziwe - pisałemo tym już dawno, ale Ty z nieznanych mi powodów zdecydowałeś się być bardzo odporny na argumenty i pomijasz je milczeniem zamieniając jedną własną definicję na inną, równie subiektywną popełniając tym samym po raz kolejny ten sam błąd. Póki nie odniesiesz się merytorycznie do mojej argumentacji, która obala Twoją, nie widzę potrzeby wchodzenia z Tobą w jakąkolwiek polemikę.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


So lut 25, 2006 16:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Incognito napisał(a):
No cóż, jeżeli ktoś nie chce prowadzić merytorycznej dyskusji a jedynie pokazać swoje widzimisię, to ja go na siłę "nawracać" nie będę. Tylko, że powinien sobie zadać pytanie co on na tym forum robi.

Rafale, skoro nie zamierzasz z punktem I walczyć, do zdaj sobie w końcu sprawę z tego, że pomyliłeś tematy. Piszę Ci o tym od kilku postów, ale nie wiem czemu nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. Nie myśl sobie, że będę prowadził z Tobą "dyskusję" która polega na tym, że Ty coś piszesz, ja się do tego merytorycznie odnoszę, a Ty pomijając to dalej piszesz swoje.

Przyjmij w końcu do wiadomości jedną prostą rzecz, którą próbuję wbić Ci do głowy praktycznie od początku naszej dyskusji: definicją idiotyzmu jest poważne upośledzenie psychiczne. Ty wymyślasz sobie jakąś własną definicję "idiotyzmu" która jest oparta tylko na Twoich własnych odczuciach, tworząc tym samym definicję pod dowód. Biorąc pod uwagę, że definicja idiotyzmu jest odmienna od tej którą sobie wymyśliłeś, Twoje twierdzenie jest z punktu logiki nieprawdziwe - pisałemo tym już dawno, ale Ty z nieznanych mi powodów zdecydowałeś się być bardzo odporny na argumenty i pomijasz je milczeniem zamieniając jedną własną definicję na inną, równie subiektywną popełniając tym samym po raz kolejny ten sam błąd.
Póki nie odniesiesz się merytorycznie do mojej argumentacji, która obala Twoją, nie widzę potrzeby wchodzenia z Tobą w jakąkolwiek polemikę.


Dla przeciętnego człowieka idiota, głupie, debil .. itp to mniej więcej to samo. Czy termin "idiotyczne piekło" obraża twoją wiarę ? To co ja mam pisać, owijać w bawlne i pisać że piekło jest piękne bo stworzył je Bóg ??

Incognito, ty ciagle wracasz do definicjii idiotyzmu ... a przecież to w tym temacie zupełnie nieistotne - dobrze, od tej pory będą używał terminu "piekło to głupota"

Nie odniosłeś się do najwazniejszego, ponizszego punktu w moich postach - nie napisałeś na ten tamat ani słowa ... zasłaniając się definicją "idiotyzmu". Czy termin "piekło jest głupotą" jest dla ciebie do przyjecia, czy w ogóle twój Bóg pozwala Ci logicznie mysleć ????

==============================================================================

Podważ Incognito ponizsze logiczne rozumowanie, pokaż w którym miejscu jest nieprawdziwe:

Niech nasz wszechświat trwa dowolnie długo np. 100 bilionów lat to i tak z punktu widzenia wieczności będzie to nieskończenie mały punkt - tym bardziej nieskończenie małym punktem będzie życie człowieka trwające 100 lat.

Przyjmijmy wagi z życiorysu każdego człowieka:

A.
Piekło
Czyny złe 50-100%, Czyny dobre 0-49%

B.
Niebo
Czyny złe 0-49%, czyny dobre 50-100%

Dla Hitlera możemy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć czyny złe 99% zaś czyny dobre 1% - zatem piekło. Ale będą też ludzie gdzie czyny dobre 49%, czyny złe 51% - czy tacy też zasługują na potworne, wieczne męki w piekle ?

Karanie wiecznym piekłem jest zatem głupotą.

P.S.
Incognito napisał:
Póki nie odniesiesz się merytorycznie do mojej argumentacji, która obala Twoją, nie widzę potrzeby wchodzenia z Tobą w jakąkolwiek polemikę.

Pokaz mi w którym miejscu obaliłeś mój powyzszy dowód że "wieczne męki piekielne" to głupota .... bo nie widzę, abyś na ten temat napisał choc słowo zasłaniając się zupełnie nieistotna dla problemu definicją "idiotyzmu" .


So lut 25, 2006 17:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Incognito napisał(a):
Rafale, skoro nie zamierzasz z punktem I walczyć, do zdaj sobie w końcu sprawę z tego, że pomyliłeś tematy.


Tematów nie pomyliłem, ja pokazuje, że "wieczne męki piekielne" w punkcie II B to głupota i tyle.
To oznacza zamach na religie w których jednym z fundamentów jest piekło i niebo.

Ja moge uwierzyć, ze cały nasz wszechswiat jest dziełem Boga .... ale karanie człowieka wiecznymi mękami (czytaj do nieskończoności) za złe czyny które popełnił na ziemi i które w skali wieczności trwały nieskończenie krótko jest głupotą - jeśli sie z tym nie zgadzasz to po prostu napisz !!!!


So lut 25, 2006 17:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
ja sie z tym nie zgadzam :P wciąż tego udowodniłeś, bo Twoje odczucie piekła jako bezsensu nie implikuje nieistnienia piekła. z Twojego A nie wynika B, i tutaj jest błąd logiczny który popełniasz
a z tym procentowym podziałem czynów dobrych i złych w życiu... to też jest Twoje wyobrażenie o tym, bo tak naprawde człowiek nie wie jak Bóg będzie patrzał na nasze czyny i jak nas rozliczał


So lut 25, 2006 17:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Kamyk napisał(a):
ja sie z tym nie zgadzam :P wciąż tego udowodniłeś, bo Twoje odczucie piekła jako bezsensu nie implikuje nieistnienia piekła.


A czy ty masz jakiś dowód na istnienie piekła poza swoją wiarą.
Opierając sie na wierze mozna próbować dowodzić każdą głupotę - nikt nie będzie w stanie tego obalić.

Ja mogę założyć że piekło istnieje.

Twierdzę jednak że:

karanie człowieka wiecznymi mękami (czytaj do nieskończoności) za złe czyny które popełnił na ziemi i które w skali wieczności trwały nieskończenie krótko jest głupotą

Z czego mozna wywnioskować, że ten który piekło stworzył jest głupcem.

Bóg nie może byc głupcem, zatem piekło nie może istnieć !

Kamyk napisał(a):
a z tym procentowym podziałem czynów dobrych i złych w życiu... to też jest Twoje wyobrażenie o tym, bo tak naprawde człowiek nie wie jak Bóg będzie patrzał na nasze czyny i jak nas rozliczał


Czyli wiem, że nic nie wiem.

Nie zaprzeczysz jednak, że Twój Bóg część smiertelników wysla do piekła a część do Nieba - czyli musi mieć jakies kryteria oceny naszego życia.

W takim przypadku zawsze bedzie istniała niesprawiedliwa ostra granica np.

Wszyscy którzy zdążą na pociag do nieba jadą tam - reszta do piekła.

A jeśli spóźnisz się na pociąg do nieba zaledwie o 0,01sek to nie bedziesz miał do Boga żalu, że musisz jechać na wieczne meki do piekła ?

Tak wiec to także dowodzi, że piekło jest bez sensu i Bóg takigo badziewia nie mógł stworzyć !!


So lut 25, 2006 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
to niczego nie dowodzi. dla Ciebie koncepcja wiecznej męki jest głupia, dla mnie nie jest głupia. takie opinie nie moga być podstawą do rozważań o istnienie rzeczy. poza tym zawsze twierdziłem i twierdze, że spraw wiary nie udowadnai sie rozumowo, bo sie po prostu nie da. własnie dlatego jest to "wiara", bo wierzymy w coś, czego nie jesteśmy nigdy w 100% pewni


So lut 25, 2006 22:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Kamyk napisał(a):
poza tym zawsze twierdziłem i twierdze, że spraw wiary nie udowadnai sie rozumowo, bo sie po prostu nie da. własnie dlatego jest to "wiara", bo wierzymy w coś, czego nie jesteśmy nigdy w 100% pewni


Tu zgadzamy sie w 100%.

Niczego opartego na wierze nie da się ani udowodnić, ani obalić !

Ja mogą twierdzić, podobnie jak Deniken, że życie na ziemi przywieźli kosmici X lat temu, że to Oni je stworzyli a nie Bóg.

No i spróbuj mi udowodnić że to nieprawda - nikt nie jest w stanie tego ani udowodnić ani obalić.


So lut 25, 2006 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Niczego opartego na wierze nie da się ani udowodnić, ani obalić !

trzeba dodać, że nei da sie udowodnić racjonalnie
co do tego że życie na ziemie przywieźli kosmici... nie mozna tego wykluczyć racjonalnie, ale powstaje wtedy pytanie, skąd wzięło sie zycie na innej planecie


So lut 25, 2006 23:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Ciekawe jest to, że w Polsce bardzo niewiele wie się o pewnych doświadczeniach naukowych. Każdy z nas wie czy masło jest zdrowsze od margaryny, ale niewiele osób wie, że odkryto juz (przynajmniej hipotetycznie)w jaki sposób życie powstało na ziemi. Może zatem zamiast słuchać kolejnych bzdur o stworzeniu świata w sześć dni wypadałoby się zainteresować... chociażby światem RNA ;]

http://www.sciencemag.org/cgi/content/full/309/5731/89

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


So lut 25, 2006 23:57
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt lut 21, 2006 22:31
Posty: 5
Post 
to , że masło jest zdrowsze od margaryny już udowodniono.. ale jakoś nie udowodniono, że życie na ziemi powstało bez ingerencji Pana Boga...... nikt nie udowodnił, że Pan Bóg nie miał w tym udziału..... Dlaczego więc mam wątpić w stworzenie świata przez samego Boga w ciągu sześciu dni,, Ja nie wątpię , ja w to głęboko wierzę,,,,,
czyż to nie wydaje się piękne " Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli,"


N lut 26, 2006 0:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Czasami mam wrażenie, że rzucam grochem o ściane...

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


N lut 26, 2006 0:53
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 838 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 56  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL