Już wcześniej napisałem, że dyskusja nie ma sensu, bo każdy ma własną opinię i raczej nie zmieni zdania. Zakonczę zatem krótkim podsumowaniem. To naprawdę koniec, bo jednak sporo cennego czasdu mi ulatuje pisząc to wszystko

W jednym poście napisałem, jakie jest moje życiowe motto:
Nienawidzę twoich poglądów, ale zrobię wszystko byś mógł je głosić
Mówię nie dla politycznej poprawności

Powtarzam: tolerancja dla innych poglądów, nie musi oznaczać ich akceptacji. Każdy w wolnym kraju powinien mieć prawo do wyrażania własnej opinii, nawet najbardziej szokującej czy radykalnej. To kwestia wolnej woli człowieka.
Nie zgodzę się jednak na to, by poglądy komunistyczne, nazistowskie, lewicowe, liberalne stały się obowiązujące. To samo dotyczy mniejszości seksualnych. Każdy może robić co chce, nawet najbardziej obrzydliwe rzeczy, jeśli go to rajcuje. Niech jednak nie manifestuje tego publicznie.
Homoseksualiści powinni mieć zagwarantowane przez panstwo podstawowe standardy życiowe. Czy ma to jednak oznaczać naruszenie niezmiennych i uniwersalnych wartości jak rodzina i małżeństwo? Zdrowy naród to zdrowa rodzina. Zdrowa rodzina to mąż, żona, dzieci. I powtarzam, nie ma innej opcji. Dziecko potrzebuje matki i ojca, bo każde z osobna ma do przekazania inny system wartości. Ojciec uczy męstwa, odwagi, dyscypliny, a matka uczucia, miłości, etc. Tylko w takiej rodzinie dziecko we właściwy sposób dorośnie. I proszę nie piszcie o rodzinach patologicznych, gdzie wyżej wymienione przeze mnie wartości nie wystepują. Wszędzie przecież znajdą się wyjątki.
Mam nadzieję, że Polacy nie dają się ogłupić taniej propagandzie gejowskiej, prowadzonej również na tym forum i że Polska pozostanie krajem KATOLICKIM.

Z Bogiem

Akcja Amnesty International na rzecz mniejszości seksualnych nosi nazwę "Miłość jest podstawowym prawem człowieka". I ja się pod tym podpisuję.
Nie agituję za takimi związkami, bo jest to dla mnie normalna i zwyczajna sprawa, że jeśli dwoje ludzi się kocha (albo bardzo lubi) to chcą być razem.
Najsmutniejsze dla mnie jest to że tacy ludzie są pozbawiani wielkiego przywileju który ma każda osoba heteroseksualna. Nie mają możliwości wzięcia ślubu z osobą którą kochają.
Nic dziwnego nie ma też w tym, że większość dorosłych ludzi ma uczucia macierzyńskie i ojcowskie. Jest nieludzkie pozwalać tym uczuciom się marnować, podczas gdy wiele dzieci pędzi smutne i pozbawione miłości życie w państwowych domach dziecka. Czy nie lepiej mieć trochę nietypową rodzinę niż żadnej bliskiej osoby na świecie i nikogo kogo można nazywać mamą albo tatą? Owszem, rzadko walczą o adopcję. Dlaczego? Bo zamiast korowodów z adopcją mogą spłodzić własne dziecko... Lesbijka może zajść w ciążę z mężczyzną, gej może zapłodnić kobietę. I druga osoba może zrzec się praw rodzicielskich. Na branżowych stronach wiele jest ogłoszeń o takiej treści...
I takiego dziecka nikt rodzicowi nie odbierze.

masz rację, Rojza, szkoda tylko, że osoby homoseksualne muszą się posuwać do takich czynności, żeby mieć dziecko.


a, i mam nadzieję, a nawet jestem przekonana, że Polska za kilkanaście lat przestanie być krajem katolickim, a zacznie w końcu być krajem dla każdego normalnego człowieka. mam nadzieję, że ideologie głoszone przez KK albo trochę się zliberalizują (na co, szczerze mówiąc, nie ma co liczyć), albo zejdą na dalszy plan. Nie mam nic przeciwko wierze katolickiej. Ale w Polsce żyją nie tylko katolicy, ba! coraz częściej są to wyznawcy innych religii, odłamów chrześcijaństwa, czy ateiści i tylko dlatego, że nie są katolikami, albo że kochają osobę tej samej płci nie można podporządkowywać prawa cywilnego pod kościelne. i kropka.

W takim razie co robisz na tym forum skoro tak nie lubisz katolicyzmu? Widzisz, ja nie rejestruję się na forach, które prezentują inny punkt widzenia niż mój. Czego tu szukasz//Ty i Tobie podobni?
Moja uwaga nie jest skierowana do wszystkich osób niewierzacych, ale antykatolickich fanatyków?

Krzyżyk na drogę//oopss żaden krzyżyk tylko ręka, by nie urazić sekularyzatorów

1. Forum portalu WIARA.PL jest miejscem spotkania ludzi pragnących pogłębić swoją wiarę, poszukujących Boga, zainteresowanych problemami religii, a chrześcijaństwa w szczególności. Forum stanowi zatem miejsce rozmowy katolików i niekatolików, chrześcijan i niechrześcijan, wierzących i niewierzących.
Ja też bym wolała żyć w państwie całkowicie laickim i nic nie stoi na przeszkodzie żebym o tym napisała. Dużo tu ludzi inteligentnych i kulturalnych z którymi mogę o tym podyskutować.

Ty na pewno chcesz pogłębić swoją wiarę

Chcieć pogłębić wiarę przy jednoczesnym życiu w państwie laickim. PARADOKS MYŚLOWY. Radzęsięudać ponownie do szkoły, a jak za późno to do psychiatry

Ps. nic nie mam do ludzi niewierzacych, naprawdę szukających drogi i Boga, ale fanatyków powinien przywitać BAN

Owszem, chcę. Tylko tak się składa że nie jest to wiara katolicka.


Nie widzę paradoksu. Laickość państwa daje równe szanse każdemu wyznaniu.


Brak mi słów. Piszę na wielu forach, ale jeszcze nigdzie nie spotkało mnie takie ordynarne chamstwo i prostactwo.
Owszem, zakończyłam swoją edukację na poziomie technika.
A do wizyt u psychiatry podchodzę z powagą. Bo tak się składa, że długo leczyłam się na depresję.

Czyżby judaizm albo "kościół" szymka niemca

Miło mi, ze Cię zaskoczyłem

Kilka linijek wcześniej:

Pozostawię to bez komentarza. Z małym wyjatkiem- nie ma homoseksualnego sposobu życia.

Najwyraźniej widziałeś trans. Współczuję ci jeśli nie widzisz różnicy i nie rozumiesz o czym mowa.

Są tylko nie w świetle prawa.

Mówisz o sobie?
A na serio to czemu mamy dostać bana? Bo mamy inny punkt widzenia niż twój?

chyba wyraźnie napisałam, że nie odpowiada mi państwo prokatolickie tylko i wyłącznie. sama jestem osobą wierzącą i tacy ludzie jak Ty oburzacie się, a nawet obrażacie mnie tylko dlatego, że nie chcę, by był to kraj jednej jedynej religii, jednego wyznania. a może po prostu specjalnie zacytowałeś tylko pierwszą część zdania, bo dalej tłumaczę o co mi chodzi...

chciałabym żeby w Polsce prawo cywilne było dla każdego takie same, żeby nie sugerować się kościołem katolickim, bo liczba katolików jest coraz mniejsza w porównaniu z osobami innych wyznań, czy ateistów. ja akceptuję ich punkt widzenia, dlatego nie chcę by utrudniano im życie w Polsce.

ale Metalik od razu obraża. mam wrażenie, że mam do czynienia z fanatykiem, który wyłapuje tylko to, co chce usłyszeć. to przykre. [/b]

Ja Cię obrażam? W którym miejscu? wyraziłem jedynie swoją opinę. Dla was laików, wszystko co nie powaszej myśli jest obrazą

Tak sięskłada, ze Polska jest krajem katolickim od 1000 lat i nikt nie ma prawa tego zmieniać, bo to nie jes ttylko kwestia religii, ale TRADYCJI & KULTURY!!!
Nie mam nic przeciwko innym chrzescijanom, ale katolicyzm z racji swej historycznej pozycji powinien być uprzywilejowany.

To sobie miej

Już napisałem wyżej jakie jest moje motto życiowe [pogrubiłem nawet]. Chodzi o to, że dziwi mnie obecność na forum ludzi, którzy gardzą katolicyzmem. Jaki jest wasz cel, bo jatego nie rozumiem. Albo jestescie umysłowymi masochistami (ja bym nie wytrzymał na forum antyklerykałów), albo chcecie wprowadzić tu chaos.
Moja pozycja na forum być może wisi na włosku, bo odważyłem się w sposób zdecydowany bronić religii, z którą to forum jest związane, a osoby głoszące swoje antykatolickie fobie mają się bardzo dobrze. Niekótrzy nawet stają w ich obronie przeciw mnie.

w normalnym kraju żadna religia nie powinna być uprzywilejowana ani dyskryminowana bo niby z jakiej racji [/quote]

Nie piasałem nic o dyskryminacji innych wyznań. Napisałem, że katolicyzm powinien być uprzywilejowany. To różnica.

jestem przeciwna adopcji dzieci przez pary homoseksualne i jest dla mnie jasne, że tacy ludzie nie mogą zawrzeć małżeństwa w KK. natomiast uważam, że sama legalizacja takich związkow nie niesie za sobą niebotycznych rozmiarów zagrożeń. powinni przynajmniej mieć prawo dziedziczenia po sobie - tak jak to jest w małżeństwach. uważam, że tak byłoby sprawiedliwie.

Acha, normalny kraj to kraj z tradycjami i wartościami wypracowanymi przez ludzi w nim mieszkających.
Wystarczy spojrzeć na Zachód - pozbył się religii i mamy manifestacje dewiacji, aborcji i idee multi-kulti, gdzie ludzie o ciemniejszej karnacji podpalają domy, szkoły, samochody. Mamy wolność słowa dla wybranych. Niepokornych polityków czy duchownych obrzuca się błotem a w najgorszych wypadkach wsadza do paki.
Nie chcę by Polska była taka sama.
Ciekawe ilu forumowiczów uzna mnie za rasistę, ksenofoba i nazistę, ilu z nich zakapuje na mnie moderacji i będzie chciało mnie stąd wywalić?