szpanerstwo to jeszcze pol biedy, gorzej jak ktos kombinuje aby inni za niego pracowali a on tyllko ich wykiwa z zarobionej kasy.
tak szczerze mowiac to dzisiejsze przepisy bankowe to zwyczajnie zalegalizowanie kradzierzy.

A ja proszę o posprzątanie postu trollicy, co nie stosuje się do zaleceń moderacji odnośnie formatunku, formatunku który tylko podkreśla, jak bardzo trollica chce się narzucić ze swoim widzimisię społeczności tego forum i żeby wszyscy dookoła niej skakali i spełniali jej zachcianki. I mój niniejszy post też można sprzątnąć, jako że nie zawiera żadnej wartościowej treści, podobnie jak wypłody rzeczonej trolilcy.

Wczoraj pytanie, dzisiaj odpowiedź:
http://www.pah.org.pl/nasze-dzialania/2 ... ych_aleppo
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-sw ... leppo.html

Po co? Przecież twierdziłeś, że do niej dotarłeś
Podałem

Podziel się, jakie prawa w nim przyznano Seminolom i jak są one jednakowe z prawami obywateli USA


Po pierwsze, Las Casasa nikt nie "broni" bo to on bronił Indian. Co najwyżej jest sporo takich, którzy wykorzystując jego raport, usiłują oskarżyć Kościół o czyny, które Kościół zwalczał.
(A były one faktycznie przeraźliwe - Las Casas opisuje jak kobiety i mężczyzn szczuto psami karmionymi ludzkim mięsem oraz ćwiartowanymi żywcem indiańskimi niemowlętami. Wbijano ciężarne kobiety na pale, przywiązywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem. Mordowano, gwałcono, ucinano ręce, nosy, wargi, piersi.)

Po drugie, jeśli masz jakiś dokument z epoki na ten temat, chętnie przeczytam. Choć osobiście wątpię, byś miał...

Kto ciekaw, ciekawa pozycja jest tu http://legaba.6te.net/indie.htm (warto przeczytać, mimo wstępu napisanego przez kogoś, kto chyba nie doczytał - ten sam cytat co we wstępie, znajdziecie w tekście wraz z kontekstem).

No proszę, choć nie podałem nicków, musiałem wiernie opisać, bo wygląda na to, że bezbłędnie rozpoznałaś

No proszę, jesteś surowsza niż komuniści - bo oni aluzje puszczali płazem

Pierwsze bardzo OK. Drugie to zwyczajowe połajanki, niemerytoryczne i demagogiczne - niewarte uwagi. Jak to na Deonie i w Tygodniku Powszechnym.

Taaak.

Tak właśnie apologeta Piotrowski nawraca na dobre maniery i miłowanie bliźniego swego. Jeśli wbije mu się szpilę, można być pewnym odpowiedzi. Oczywiście będzie to odpowiedź buchająca rozdętym ego, pełna kabotyńskiej szydery i ocierająca się niekiedy o inwektywy, ale jakiś kontakt zostanie nawiązany. A jeśli wysmaży mu się uprzejmego posta ze spokojną, logiczną analizą, celem nawiązania kontaktu na równym poziomie – martwa cisza.

Takich właśnie apologetów formuje sobie chrześcijaństwo.

Ja czekam, panie Piotrowski. Czekam, aż się pan na shinto nawrócisz. Milczenie oznacza zgodę, jakoś tak to leciało...

Czyli dalej rżniesz głupa, OK. Dotarłem do uchwał, które rzeczywiście istnieją, nie do wymyślonej przez Ciebie.



Nie, nie podałeś. Uchwała o takiej dacie i treści nie istnieje, a Twoje wybiegi wyraźnie świadczą o tym, że dobrze o tym wiesz - inaczej rzuciłbys po prostu linka i miał okazję mnie zawstydzić. Ale wolisz rżnąć głupa, niż przyznać się, że wymyśliłeś bądź powtórzyłeś bzdurę.



Pisałem już z kilka razy, czego dotyczą te faktycznie istniejące uchwały. W roku 1956 Seminole byli obywatelami USA.



Przeciwnie, wiele osób bierze Las Casasa w obronę w zwiazku z faktem, że początkowo zachęcał do zastępowania Indian niewolnikami z Afryki, argumentując, że nie przewidział skali procederu i potem się z tej idei wycofał. Wiedziałbyś o tym, gdybyś zadał sobie mnimalny trud zbadania tematu.

Ogólnie: dopóki nie podlinkujesz ustawy o Seminolach o podanej przez Ciebie treści i dacie, lub nie przyznasz się do błędu (bądź ordynarnego zmyślenia) nie widzę sensu kontynuowania dyskusji. Nie z uwagi na istotność tej kwestii, która jest zasadzie poboczna, ale stosunek do oponentów, jaki w tym momencie demonstrujesz.

@JedenPost, autopoprawka - znalazłem potwierdzenie tego co pisałeś o wsparciu dla przyjęcia Murzynów:
Jako obrońca ludności indiańskiej uznał za mniejsze zło sprowadzanie niewolników Murzynów do Ameryki, według niego bardziej odpornych na ciężką pracę w kopalniach. Później tego żałował, widząc w jakim poniżeniu zostają ci czarni niewolnicy./Ks. prof. dr hab. Marian Banaszak: Historia Kościoła Katolickiego/

Tak więc w tej sprawie muszę Ci przyznać rację.

Nie twierdzę że to była ustawa "o nie traktowaniu Seminolów jako obywateli". Ona po prostu nie przyznaje praw obywatelskich Seminolom.

No i prosze: dzieki “reklamie“ Marka zajrzalam do owych polajanek. Nawet redaktorowi Rozkowi (fizyk, umysl scisly jak u Marka) sie dostalo.

Bo co? Bo wypomnieli polskim katolikom ich oblude i slynne “Panie, panie“? Bo Polacy maja wieksze problemy i nas tam zadne bombardowane Warszawy, tego ... Aleppa, z cywilami jako zywe tarcze, z cywilami mordowanymi przez jedynie sluszny rzad i sprzymierzencow, Armie Czerwona, tego ... rosyjska, z bombardowanymi szpitalami, z rebeliantami, ktorzy musieli wiedziec ze nie maja szansy na wygranie tego bitwy i samostanowienie itd, nie obchodza?
Nam trzeba bylo pomagac 72 lata temu! I 35 lat temu! I w ogole zawsze.
Pan Bog to na pewno uwzgledni, ze my “mali, slabi“
(http://www.kigalczynski.pl/wiersze/nrekolpar.html?p=_wi, swoja droga, ile razy czytam ten wiersz za kazdym razie poraza mnie on swoja prawda o czlowieku i ... aktualnoscia) i dla polskich katolikow zmieni kryteria Sadu Ostatecznego.

Gdzies widzialam ladny mem o tytule “zlobek bez zydow, uchodzcow i arabow“. Byla tylko stajenka z wolem i oslem.

No pewnie, że nie, bo mieli je od 1924, potwierdzone rezolucją z 1953.

Czekam wciąż na link do aktu, o którym piszesz: lub Twoje przyznanie się do zmyślenia bądź błędu w tej kwestii.

Nie wiem, skad wam sie wzieli Seminole w dyskusji, ale wydaje mi sie, ze to nie jest takie proste.


https://en.m.wikipedia.org/wiki/Seminole

To niekoniecznie USA ma ich uznawac czy nie. To oni nie uznaja USA (no, czesc z nich).
A artykul w wiki jest ciekawy i wart przeczytania w celu doksztalcenia sie.

Seminole z Florydy są plemieniem uznanym federelnie (co stanowi najwyższy możliwy stopień uznania) i posiadają na Florydzie rezerwaty, tu wszystko jest jasne. A w dyskusji wzięli się stąd, że Marek chciał na ich przykładzie przedstawić, o ileż lepiej traktowali Indian w porównaniu z anglosasami Hiszpanie, umknęło mu tylko, że Seminole to plemię-hybryda, złożone m.in. z niedobitków ludów Florydy rozbitych przez Hiszpanów właśnie.

Mój Ty aniele, ufam, że Ci się spodoba.
https://www.youtube.com/watch?v=SdToeM_c25o

Małgoś, lepiej nie oglądaj. To może poskutkować pogorszeniem Twojego zdrowia, a wiem że jesteś kobietą w podeszłym wieku. Zatem proszę tym razem daruj sobie.

A co było w 1924?


Przeczytaj tę ustawę, który znalazłeś.

Shinto? Wierzysz w boskość cesarza Japonii. To już lepszy jest Rastafari uznający Hajle Syllasje I