Autor |
Wiadomość |
norman43
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 25, 2010 13:31 Posty: 157
|
 In vitro to bzdurna utopia
Czy odpowiedz brzmi in vitro? To znaczy heteroseksualne kobiety maja sie dac insemnizowac jak krowy nasieniem anonimowych dawcow? No i co dalej? Miliardy samotnych matek utrzymujacych samotnie i wychowywujacych samotnie minimum po dwoje dzieci? No a jezeli beda same lesbijki to masz identyczna sytuacje - miliardy kobiety utrzymujacych same i wychowywujacych same swych 4-ro dzieci w lesbijskiej pseudo-rodzinie.
|
So gru 25, 2010 23:47 |
|
|
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
 Re: In vitro to bzdurna utopia
norman43 napisał(a): Czy odpowiedz brzmi in vitro? To znaczy heteroseksualne kobiety maja sie dac insemnizowac jak krowy nasieniem anonimowych dawcow? No i co dalej? Miliardy samotnych matek utrzymujacych samotnie i wychowywujacych samotnie minimum po dwoje dzieci? No a jezeli beda same lesbijki to masz identyczna sytuacje - miliardy kobiety utrzymujacych same i wychowywujacych same swych 4-ro dzieci w lesbijskiej pseudo-rodzinie. Sam mówiłes o społeczeństwie w 100% homoseksualnym, więc skąd tam heteroseksualne kobiety? Lesbijki w takim wypadku mogłyby wychowywać swoje dziecko a geje takie, które urodziłaby dla nich lesbijka. Możliwe, że wtedy byłoby nawet więcej dzieci. Nie byłyby to pseudo-rodziny tylko normalne rodziny. Geje i lesbijki mogliby tez wychowywać wtedy dzieci wspólnie w większych rodzinach. To świetna wizja. Chociaż ja wolałbym, żeby heteroseksualizm istniał zawsze obok homoseksualizmu, ponieważ obie te orientacje są bardzo inspirujące i bez którejś z nich świat i Sztuka byłyby pozbawione czegoś bardzo ważnego.
|
N gru 26, 2010 0:00 |
|
 |
stanislav
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18 Posty: 195
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
Norman jest ojcem wielodzietnej rodziny a gdzies też napisał że takie rodziny to "święci naszych czasów". Zrozumcie że On czuje się WYJĄTKOWY. Szkoda tylko że "Cywilizacja Śmierci" tego nie docenia bo "żyjemy w czasch rosnacej nietolerancji dla dzieci i rodzin wielodzietnich" -wedle słów samego Normana. A że ma też problem z pójściem z dziecmi do kościoła bo tam same "durnie faryzeusze" to musi odreagować na Bogu winnych gejach.  Choćby dlatego że nie powielaja jego jedynie słusznej drogi życiowej polegającej na płodzeniu dzieci>
|
N gru 26, 2010 0:07 |
|
|
|
 |
lublin33338
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26 Posty: 455
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
Czy rzeczywiście rodziny wielodzietne nie są w Polsce tolerowane? Być może Norman tak uważa, ale ja bym się z tym twierdzeniem nie zgodził. Jeżeli dana rodzinę stać na wychowanie np. szóstki dzieci - ich sprawa. Nie ma w tym patologii. I mam nadzieję że tak właśnie jest w przypadku Normana. Gorzej, gdy gromadkę dzieci posiadają ludzie, którzy nie są w stanie zapewnić podstawowych warunków i środków potrzebnych do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania potomstwa. Błędny jest również stereotyp: duża liczba dzieci równa się rodzina patologiczna. Istnieje jeszcze jeden istotny aspekt: Traktowanie kobiety jak inkubator. Kobieta nie jest stworzona jedynie do rodzenia dzieci. Ma prawo realizować się również w innych dziedzinach, pracować, robić karierę, realizować swoje zainteresowania, hobby, itd. Przy pewnej liczbie dzieci - nie okłamujmy sie - jest to niemożliwe. Dywagacje co by było gdyby 100 % społeczeństwa stanowili "homusie" są pozbawione sensu. Jeśli już dyskutujemy, dyskutujmy o sprawach realnych. A ostatecznie pozostaje jeszcze metoda in vitro, dzięki której nawet w 100% homoseksualnym społeczeństwie możliwe jest przekazywanie życia. Rozmawiajmy jednak o rzeczach realnych.
|
N gru 26, 2010 6:32 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
a.R.E.k. napisał(a): Dziękuję. Nie ma tu co prawda wzmianki o homoseksualiźmie, ale podtrzymuję moją teorię, że bez względu na orientację nauka Jezusa nie różniłaby się. Sam Jezus nie był w żadnym związku. Tak przynajmniej mówi Biblia. Nie twierdzę, że był czy nie był gejem. Po prostu myślę, że w świetle jego życia i nauki nie ma to żadnego znaczenia, bo i tak nie dawał podstaw do określenia jego orientacji.
Miałoby zdecydowanie. Chociażby dlatego, że mówiąc o małżeństwie mówiłby o dwóch mężach, czy dwóch żonach, a nie o mężu i żonie. A tu wyraźnie mówi tylko o małżeństwie heteroseksualnym (i na dodatek wyraźnie zaznacza, że tak było na początku, czyli w Bożym planie według którego urządzał świat). Tak samo i nauka św. Pawła byłaby inna, gdy potępia homoseksualizm. a.R.E.k. napisał(a): Czy w takim wypadku Jezusa należy rozpatrywać tylko jako mężczyznę, czy -skoro jest Bogiem- należy również zwrócić uwagę na kobiecy, matczyny aspekt w nim (jako Bogu, ponieważ katolicy wierzą, że wszystkie Osoby Boskie są tym samym Bogiem)? Jeśli nie ma płci, to najlepiej w ogóle Go nie określać w kategoriach płci. Ale o Jezusie mówi się jako o mężczyźnie, gdyż jest jako człowiek mężczyzną. O Bogu Pismo też mówi jak o matce. Więc stosując biblijną antropomorfizację można tak o Bógu mówić, ale o Jezusie... raczej nie. O Synu Bożym tak, o Jezusie raczej nie.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N gru 26, 2010 8:26 |
|
|
|
 |
norman43
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 25, 2010 13:31 Posty: 157
|
 Homoseksualizm SMIERTELNA choroba spoleczenstwa
Homoseksualista jak osobnik nie uwaza sie za chorego - OK , to jego sprawa. Podobnie jak facet z Alzheimerem nie uwaza sie za chorego. OK, jego sprawa. Ale dla SPOLECZENSTWA homoseksualizm i alzheimer to smiertelne choroby. I nie mozemy sie pocieszac , ze na razie tylko 10% czlonkow spoleczenstwa jest chorych. Bo falszywa poprawnosc polityczna uniemozliwa uzyskanie obiektywnych danych o tendencjach wzrostowych liczby homoseksualistow. Ale wiemy ze: 1) Zwiazki homoseksualne oparte na testosteronie sa krotkotrwale (przecietnie 15 minut) 2) Zwiazkie homosekusalne o trwalosci 20 lat wymaganej aby wychowac potomstwo sa ekstremalnie rzadkie 3) Olbrzymia wiekszosc homoseksualistow absolutnie nie pragnie wychowywania potomstwa. Perspektywa osranych pieluch, nieprzespanych nocy, karmienia co godzina z butelki niemowlecia plci zenskiej jest dla homoseksualistow przerazajaca. 4) Lesbijki aby utrzymac przynajmiej zerowy wzrost demograficzny musialy by utrzymywac czworo dzieci w lesbijskim zwiazku. Kto je utrzyma ? Homoseksualisci? A za jaki frajer? HOMOSEKSUALIZM TO SMIERTELNA CHOROBA SPOLECZENSTWA KTOREJ SYMPTOMY SA WPROST PROPORCJONALNE DO LICZBY HOMOSEKSUALISTOW.
|
N gru 26, 2010 11:42 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43 napisał(a): No to nie jest ucziwe stawianie sprawy. Bo jezeli homoseksualizm jest choroba tak jak np. cholera, to nie mozemy sie pocieszac , ze na razie zakaza ona tylko 10% ludzkosci. Trzeba to leczyc a nie przesladowac. A dlaczego akurat Ty masz decydować o tym, kogo trzeba leczyć a kogo nie? W Polsce przymusowo leczy się tylko tych, którzy stanowią zagrożenie dla siebie i/lub innych, a pozostali chorzy leczą się z własnej woli i niech tak zostanie. Przestań też propagować pogląd, że homoseksualistów będzie coraz więcej, bo to nieprawda. norman43 napisał(a): Stwierdzenie , ze nie ma zwiazku miedzy przyrostem naturalnym a homoseksualizmem jest ABSURDALNE. Czepiasz się homoseksualistów, że nie mają dzieci, a dlaczego nie czepiasz się księży, osób samotnych z wyboru, osób niepełnosprawnych lub bezpłodnych i tybetańskich mnichów? Oni przecież też nie mają dzieci. Oni mogą nawet stanowić większe zagrożenie dla demografii, bo większość z nich wybiera bezdzietność, a homoseksualiści byli, są i będą zawsze mniejszością i to nie 10-procentową a najwyżej 5-procentową.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
N gru 26, 2010 11:57 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43, przykro mi, ale nie masz racji. Musisz się doedukować w tej kwestii, ponieważ homoseksualizm nie jest uznawany za chorobę  Poza tym liczba ludzi o orientacji homoseksualnej będzie raczej wzrastać bądź maleć stosownie do liczby populacji tak jak miało to z pewnością miejsce od zarania dziejów. szumi, chodziło mi bardziej o to, że nawet gdyby Jezus był gejem to mógłby nauczać o tym, że małeństwo mogą tworzyć tylko mężczyzna i kobieta  Przecież osoby homoseksualne, które są katolikami mają za zadanie nie utrzymywać kontaktów homoseksualnych, które są uznawane za grzech, więc ta filozofia widocznie im odpowiada. Można być homoseksualnym i być tak samo dobrym katolikiem jak heteroseksualni wyznawcy. Z tym, że katolicy obu orientacji, jeśli stosują się do zasad swojej religii powinni wykazywać się wobec siebie wzajemnym szacunkiem i zrozumieniem. Dziękuję za wyjaśnienie kwestii Jezusa i Syna Bożego 
|
N gru 26, 2010 12:03 |
|
 |
norman43
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 25, 2010 13:31 Posty: 157
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
Homoseksualisci to nie swiete krowy i powinni byc objecie solidnymi badaniami demograficznymi. Wmawianie nam , ze mozemy spac spokojnie, bo liczba homoseksualistow nie wzrasta, to przyznanie racji , ze nadmierna liczba homoseksualostow to zagrozenie dla spoleczenstwa. Dzietnosc kobiet w Europie = 1, to znaczy ze w kazdej genercji bedzie o polowie mniej ludzi. Liczba Polakow spadenie do 6 milionow w ciagu dwoch generacji. To jest zbiorowe samobojstwo spoleczenstwa w ktorym homoseksualisci i lesbijki maja swoj udzial.
|
N gru 26, 2010 12:13 |
|
 |
stanislav
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18 Posty: 195
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
Jeżeli ktoś wybiera bezdzietnośc to jest to ich wybór i nikogo nie powinno to interesować. Podobnie gdy dwoje malżonkow wybiera model rodziny 2+1 - to także ich wybór. Nikt normalny nie zakłada rodziny z myślą o ciągłości społeczeństwa czy cywilizacji i bardzo dobrze. Najważniejsza jest ich indywidualna radośc czerpana z życia - zawsze zgodnie ze swoją wolą.
|
N gru 26, 2010 12:53 |
|
 |
norman43
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 25, 2010 13:31 Posty: 157
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
No nie calkiem tak Stanislav. Hedonizm nie moze byc busola dla czlowieka. Ty bezwstydnie korzystsz z faktu zycia w spoleczenstwie - zjadasz zywnosc rolnika, uzywasz elektrycznosci pracownika elektrowni i wegla gornika. Jezeli przyszlosc spoleczenstwa jest ci obojetna to wypylaj ze swoim 2+1 do jaskini i dawajcie sobie SAMI rade i tego samego zycze wszstkim homoseksualistom ktorym los spoleczenstwa jest obojetny
|
N gru 26, 2010 13:03 |
|
 |
lublin33338
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26 Posty: 455
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43 napisał(a): Homoseksualisci to nie swiete krowy i powinni byc objecie solidnymi badaniami demograficznymi. Wmawianie nam , ze mozemy spac spokojnie, bo liczba homoseksualistow nie wzrasta, to przyznanie racji , ze nadmierna liczba homoseksualostow to zagrozenie dla spoleczenstwa. Dzietnosc kobiet w Europie = 1, to znaczy ze w kazdej genercji bedzie o polowie mniej ludzi. Liczba Polakow spadenie do 6 milionow w ciagu dwoch generacji. To jest zbiorowe samobojstwo spoleczenstwa w ktorym homoseksualisci i lesbijki maja swoj udzial. Hitler uważał, że za wszelkie zło, nierówność społeczną, wyzysk odpowiedzialni są Żydzi, Norman uważa, że homoseksualiści. Mam nadzieję, że zrozumie, dlaczego wyjechałem z tym Hitlerem. Polska dla Polaków, Polak katolik, pedały do pieca, precz z Żydami, murzyn to asfalt - to słowa wypowiadane przez skrajnie prawicowych chuliganów, uważających się zresztą za wzorowych katolików. Homoseksualizm nie jest chorobą, ponieważ nie wyczerpuje definicji choroby. Osoba homoseksualna zdolna jest do samodzielnego funkcjonowania, pracuje, uczy się , płaci podatki ( zastanawiam się jak wysokie podatki płacą panowie w sutannach, kto płaci za ich leczenie w przychodniach i szpitalach). Homoseksualizmu nie można porównać np. ze schizofrenią. Homoseksualizm nie upośledza zdolności poznawczych, nie stanowi tym bardziej ułomności fizycznej. Gdzie Norman widzi chorobę - tego nie wiem. Liczba homoseksualistów nie zwiększa się. Może tylko coraz więcej homoseksualistów wychodzi z ukrycia, przyznaje się do swojej "inności". Homoseksualiści nie pragną potomstwa. Zgadza się, tylko nieliczni chcą wychowywać dzieciaka, ale są to pojedyncze przypadki. Nawet pary hetero nie zawsze pragną potomka, czasem nawet panicznie boją się ewentualnej ciąży. Ale jako wolni ludzie maja prawo do takiego stylu życia.
|
N gru 26, 2010 13:05 |
|
 |
stanislav
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18 Posty: 195
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43 napisał(a): Ty bezwstydnie korzystsz z faktu zycia w spoleczenstwie - zjadasz zywnosc rolnika, uzywasz elektrycznosci pracownika elektrowni i wegla gornika. Płacę to mam. Koniec. norman43 napisał(a): Jezeli przyszlosc spoleczenstwa jest ci obojetna to wypylaj ze swoim 2+1 do jaskini i dawajcie sobie SAMI rade i tego samego zycze wszstkim homoseksualistom ktorym los spoleczenstwa jest obojetny To chyba ta chrześcijańska miłość  Jak dobrze że wystapiłem z kościoła, przynajmiej nie odczuwam jej na co dzień. Dobrze że dzisiaj każą tylko "wypylać" stąd. Kiedyś to chętnie by na stosie spalili 
Ostatnio edytowano N gru 26, 2010 13:24 przez stanislav, łącznie edytowano 4 razy
|
N gru 26, 2010 13:11 |
|
 |
lublin33338
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26 Posty: 455
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43 napisał(a): Jezeli przyszlosc spoleczenstwa jest ci obojetna to wypylaj ze swoim 2+1 do jaskini i dawajcie sobie SAMI rade i tego samego zycze wszstkim homoseksualistom ktorym los spoleczenstwa jest obojetny Jeśli Norman myśli tak przyszłościowo, to powinien sobie uświadomić pewną prawidłowość. Im więcej ludzi na kuli ziemskiej, tym większa degradacja środowiska, intensywniejsza eksploatacja dóbr, mniej swobody, zbyt duże zagęszczenie. Widzę, że wg. Normana homoseksualista to darmozjad, truteń, obciążenie dla społeczeństwa. Czy homoseksualiści nie płacą podatków? Czy nie pracują i nie zarabiają na swoje utrzymanie.? Norman, nikt Tobie nie zabrania posiadania " domowego przedszkola". Jeśli stać Cię na to to jest ok. Twoja decyzja i Twojej małżonki. Ale nie dyskredytuj osób o nieco innym podejściu do kwestii małżeństwa i posiadania potomstwa. Wiadomo że nie wszyscy są w stanie wychować piątkę dzieci, wykształcić, zapewnić im start życiowy.
Ostatnio edytowano N gru 26, 2010 13:23 przez lublin33338, łącznie edytowano 1 raz
|
N gru 26, 2010 13:14 |
|
 |
Geonides
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38 Posty: 473 Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
|
 Re: Homoseksualizm cz. 3
norman43 napisał(a): 1) Homoseksualista nie tworzy trwalych zwiazkow z kobieta w celu splodzenia i WSPOLNEGO wychowania potomstwa. A co powiesz na temat trwałych związków tworzonych przez pary heteroseksualne, które nie mają na celu spłodzenia i wychowania potomstwa?
_________________
|
N gru 26, 2010 13:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|