Jezus czy Horus, który jest prawdziwy?
Autor |
Wiadomość |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Alez sie sie tylko raduje, a smiech, to zdrowie! LOL Widzisz, napisales "wiekszosc zrodel", a podales jedno, czyli Wikipedie, a dla mnie to nie jest odpowiedzia na moje pytanie, tylko Twoim wykretem, ucieczka! A co do "moich" zrodel, to chcialbys dowody istnienia Jezusa jako postaci historycznej, czy te obalajace Naszego Zbawiciela? Gdy mówiłem o źródłach chodziło mi Swetoniusza, Tacyta ,Pliniusza Młodszego itd. dlatego jeśli uważasz, że wikipedia kogoś pomija albo nie przekazuje całej prawdy o tych wzmiankach prosze podziel się swoją wiedzą... Cytuj: A za kogo "sie podawal" wedlug Ciebie Jezus Chrystus? Uwazasz (tak teraz wyczytalam w Twoim poscie), ze moze jednak istnial, ale byc moze klamal cosik ludziom?
Za syna Bożego powinnaś wiedzieć a czy kłamał nie wiem możliwe, że naprawdę w to wierzył z resztą trudno powiedzieć o tej postaci cokolwiek pewnego...
|
Pt sie 31, 2007 21:16 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
W zamian nie masz, oczywiście, żadnych wątpliwość co do istnienia i działania Horrusa et consortes, chociaż wiadomo, że to tylko i wyłącznie mity.
|
So wrz 01, 2007 5:27 |
|
 |
Katarzyna M. Orłoś
Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 11:55 Posty: 34
|
No napisał(a): Gdy mówiłem o źródłach chodziło mi Swetoniusza, Tacyta ,Pliniusza Młodszego itd. dlatego jeśli uważasz, że wikipedia kogoś pomija albo nie przekazuje całej prawdy o tych wzmiankach prosze podziel się swoją wiedzą... Cytuj: Wikipedia wiele pomija i jest EDYTOWANA przez internautow, a info. tam jest czesto jednostronne... No napisał(a): Za syna Bożego powinnaś wiedzieć a czy kłamał nie wiem możliwe, że naprawdę w to wierzył z resztą trudno powiedzieć o tej postaci cokolwiek pewnego...
Po piewrsze, ja nic nie powinnam, a wiem, co wiem, tylko pytanie byloa "za kogo WEDLUG CIEBIE sie Jezus "podawal"!
A co to reszty postu, to TOBIE TRUDNO "powiedzieć o tej postaci cokolwiek pewnego", a jednak z pewna doza pewnosci obalasz Nauki i Wiare w Syna Bozego!  Masz jednak prawo byc przeciw Niemu - Bog dal WSZYSTKIM Wolna Wole!
Pozdrawiam serdecznie! 
_________________ Jezus powiedział: Bóg posłał Syna nie po to, aby świat osądzić, lecz aby przez Niego świat uratować.
|
So wrz 01, 2007 6:10 |
|
|
|
 |
kyob
Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29 Posty: 220
|
Leszek, Jan napisał(a): W zamian nie masz, oczywiście, żadnych wątpliwość co do istnienia i działania Horrusa et consortes, chociaż wiadomo, że to tylko i wyłącznie mity.
tym bardziej powinno zastanawiać skąd ślepy pęd do absorbowania do religii Chrześcijańskiej pogańskich atrybutów czy mitycznych wieżeń...
_________________ Marek 16:16 "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony."
|
So wrz 01, 2007 8:43 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Leszek, Jan napisał(a): W zamian nie masz, oczywiście, żadnych wątpliwość co do istnienia i działania Horrusa et consortes, chociaż wiadomo, że to tylko i wyłącznie mity.
Skąd wiadomo ?To kwestia wiary ty wierzysz w Chrystusa więc dla ciebie będzie prawdziwy Chrystus jeśli ktoś wierzy w Horusa to będzie dla niego równie prawdziwy.
|
So wrz 01, 2007 10:14 |
|
|
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Katarzyna M. Orłoś napisał(a): A mozesz to udokumentowac? Czy tylko tak przypuszczasz, bo z tego, co ja sie orientuje Rzymianie nie wymyslili chrzescijanstwa,
Przepraszam, chciałem napisać, że to Rzyminie wymyślili krzyżowanie, ale się poplątałem.
|
So wrz 01, 2007 15:41 |
|
 |
Ciasteczkowy Potwór
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 14:55 Posty: 185
|
Podobieństwo tych wszystkich bóstw pomimo występowania na różnych kontynentach świadczy chyba, że w przeszłości w różnych częściach świata odwiedzał nas jakiś kosmiczny nauczyciel... 
_________________
AWWWWM-num-num-num-num!
|
Pn wrz 03, 2007 13:11 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Albo o tym, że istnieje jedno prawdziwe Objawienie, którego w różnym stopniu Bóg udziela różnym kulturom, bo skoro sama natura ludzka do takich podobieństw prowadzi, a nie relacje kulturowe (bo takich wówczas między kontynentami nie było) to można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że to ukierunkowanie i naturalne podobieństwo kultów nie jest przypadkiem.
_________________ www.onephoto.net
|
Pn wrz 03, 2007 21:08 |
|
 |
Ciasteczkowy Potwór
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 14:55 Posty: 185
|
No, może się np. okazać że Quetzalcoatl objawiał się na całym świecie pod różnymi postaciami, w tym na Bliskim Wschodzie 
_________________
AWWWWM-num-num-num-num!
|
Wt wrz 04, 2007 13:14 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Albo o tym, że istnieje jedno prawdziwe Objawienie, którego w różnym stopniu Bóg udziela różnym kulturom Ciekawe tylko dlaczego w różnym stopniu... Cytuj: , bo skoro sama natura ludzka do takich podobieństw prowadzi Nie tylko do takich powszechna była np.wiara w reinkarnacje od Słowian po Aborygenów, wiara w duchy przodków,totemy,święte zwierzęta,magie,zabobony, smoki i inne potwory nie wspominając już o podobieństwach między różnymi religiami politeistycznymi. Cytuj: a nie relacje kulturowe(bo takich wówczas między kontynentami nie było) No nie do końca chyba, że nie uważasz Azji i europy za odrębne kontynenty. Cytuj: to można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że to ukierunkowanie i naturalne podobieństwo kultów nie jest przypadkiem.
Wydaje się, że ludzie żyjący w podobny sposób dochodzili do podobnych wniosków w kwestiach wiary podobieństwa wynikają z faktu, że wszystkie religie wymyślili ludzie a ludzie nie różnią się od siebie aż tak bardzo.
|
Wt wrz 04, 2007 13:47 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Tylko, że w ten sposób upada sztandarowa teza niektórych ateuszy jakoby religia była tworem kultury. Bo jedynym wytłumaczeniem tego jest natura ludzka człowieka poszukującego ze swojej natury Bóstwa. Oczywiście można wierzyć, że ta naturalna skłonność to wynik niezwykłego przypadku ewolucyjnego, ale to na pewno mało prawdopodobny wariant.
Ciasteczkowy Potwór napisał(a): No, może się np. okazać że Quetzalcoatl objawiał się na całym świecie pod różnymi postaciami, w tym na Bliskim Wschodzie 
Może, podobnie jak może to świadczyć o powszechności Objawienia Boga chrześcijan. W tej kwestii prawdziwości tej czy innej religii nic nie wyjaśnia. Wyjaśnia natomiast w kwestii prawdopodobieństwa prawdziwości koncepcji ateistycznej, które jest znacznie mniejsze. Tak więc ew. podobieństwa między kultem chrześcijańskim i innymi kultami nie przemawia przeciw chrześcijaństwu, ale raczej przeciw ateizmowi wykazując, że dążenie do Boga jest immanentnym elementem natury ludzkiej.
_________________ www.onephoto.net
|
Wt wrz 04, 2007 14:50 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Bo jedynym wytłumaczeniem tego jest natura ludzka człowieka poszukującego ze swojej natury Bóstwa. Oczywiście można wierzyć, że ta naturalna skłonność to wynik niezwykłego przypadku ewolucyjnego, ale to na pewno mało prawdopodobny wariant.
Akurat to niema nic wspólnego z przypadkiem to raczej konsekwencja takiej a nie innej budowy naszego mózgu dzięki której jesteśmy świadomi swojego istnienia a także potrafimy myśleć z wyprzedzeniem,planować nawet wiele lat w przyszłość dzięki czemu cieszymy się z wydarzeń które dopiero nastąpią/mogą nastąpić ale także boimy się i chyba głównie z tego strachu zrodziły się religie oraz zabobony nie nazwałbym tego skłonnością do poszukiwania Bóstwa bo one pojawiły się raczej później wraz z rozwojem kultury najstarsze formy religijności to magia i wiara w duchy przodków które zrodziły się ze strachu przed niebezpieczeństwami życia i jego nieuchronnym końcem(upraszczając) Bóstwa pojawiły się gdy ludzie próbowali sobie wytłumaczyć świat w którym żyją i wymyślili Bogów na swoje podobieństwo.
|
Wt wrz 04, 2007 15:47 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
To właśnie skłonność do wiary w bóstwa jest jedną z podstawowych i nierozłącznych elementów społeczności i to niezależnie od wpływów kulturowych, o czym świadczy właśnie to, że podobna wiara w Boga jest możliwa w kulturach, które się wzajemnie nie przenikały, a więc nie mogły tego z siebie czerpać. Biorąc pod uwagę jak surowe były często przedstawienia bóstw nie sądzę by miały one niwelować strach. Podobnie jak nie sądzę żeby to strach prowadził do powstania wielu dzieł sztuki.
Paradoksalnie więc, autor tego wątku chciał poprzez podobieństwo między kultami wykazać rzekomą wtórność religii chrześcijańskiej, a wykazał jedynie, że religijność w zasadzie leży w naturze człowieka.
_________________ www.onephoto.net
|
Wt wrz 04, 2007 18:17 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: To właśnie skłonność do wiary w bóstwa jest jedną z podstawowych i nierozłącznych elementów społeczności i to niezależnie od wpływów kulturowych, o czym świadczy właśnie to, że podobna wiara w Boga jest możliwa w kulturach, które się wzajemnie nie przenikały Akurat przykłady które podał kyob występowały w kulturach które się wzajemnie przenikały a przynajmniej miały ze sobą kontakt. Cytuj: Biorąc pod uwagę jak surowe były często przedstawienia bóstw nie sądzę by miały one niwelować strach. Dlatego wcześniej pojawiła się szeroko rozumiana magia która miała chronić przed nieszczęściem i pomagać w życiu np.dając siłe do polowania itd. surowe Bóstwa pojawiły się wraz z rozwojem cywilizacji przeważnie pełniły funkcje strażników ładu społecznego więc zamiast niwelować miały wzbudzać strach przed aspołecznymi zachowaniami choć nie do końca bo nawet najsurowsze Bóstwa można było udobruchać przy pomocy modlitw, ofiar itd. w pewnym sensie nie różni się to tak bardzo od magii w obydwu wypadkach człowiek próbuje wpłynąć na to na co tak naprawdę niema wpływu swoją drogą Bogowie byli różni niektórzy surowi inni dobrotliwi trzeba też pamiętać, że Bogowie mieli tłumaczyć rzeczywistość a rzeczywistość była wtedy bardziej surowa. Cytuj: a wykazał jedynie, że religijność w zasadzie leży w naturze człowieka.
To chyba oczywiste o ile przez "nature" rozumiemy pewne predyspozycje do wytworzenia religii związane z naszym sposobem myślenia i postrzegania rzeczywistości.
|
Wt wrz 04, 2007 20:10 |
|
 |
Ciasteczkowy Potwór
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 14:55 Posty: 185
|
A ja słyszałem, że szympansy też mają skłonności do wymyslania sobie swoich "bożków", bo jak leje deszcz to np. samiec alfa próbuje atakować niebo patykami 
_________________
AWWWWM-num-num-num-num!
|
Śr wrz 05, 2007 1:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|