Autor |
Wiadomość |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
Czas na podsumowanie, które dowodzi,że religia katolicka to jeden wielki plagiat, zlepek dogmatów,sakramentów,wierzeń znanych w dużo wcześniejszych religiach:
-Stary Testament - święta księga żydów, pisana ok 1000 lat p.n.e (podstawa judaizmu) zawłaszczona przez katolików
-Asklepios, Herakles, Dionizos - pogańskie pierwowzory Jezusa ( cuda, uzdrawianie,boski ojciec)
-zmartwychwstanie - babiloński Tammuz,egipski Ozyrys, syryjski Adonis - byli też tacy którzy zmarli na krzyżu
-Święta Trójca – znana w religiach hellenistycznych (Apis,Serapis), dionizyjskiej , trójgłowe bóstwa istniały w buddyzmie i hinduizmie
-sakramenty - 7 sakramentów praktykownych w mitraizmie - m.in. - chrzest, bierzmowanie, komunia.Urodziny Mitry obchodzono 25 grudnia - jak Jezusa.
Chrzest i komunia znane we wszystkich religiach hellenistycznych.
-podobieństwa między Buddą i Jezusem ( życie,nauka) np. Mettā bezwarunkowa miłość
- zstąpienie Boga na ziemię w postaci np: człowieka - hinduizm ( awatara)
- święta - niedziela, Boże Narodzenie, Wielkanoc - obchodzone we wcześniejszych religiach
A może to wszystko jest czystym zbiegiem okoliczności? Jak dobrze poszukamy to na pewno znajdziemy jakieś cechy oryginalności.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
So wrz 01, 2007 15:39 |
|
|
|
 |
NinaX
Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35 Posty: 273
|
 Re: Przewrotne pytanie
kyob napisał(a): Co nowego/innego wprowadzili religia Chrześcijan, a czego wcześniej nie znała historia i czym konkretnie na tle wcześniejszych religii/wierzeń wyróżnia Chrześcijan?
A co złego jest w tym, że religia Chrześcijańska ma podobieństwo do innych religii, wierzeń etc.? Czy to jest jakiś problem?
_________________ "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery
|
N wrz 02, 2007 11:25 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
joten napisał(a): Czas na podsumowanie, które dowodzi,że religia katolicka to jeden wielki plagiat, zlepek dogmatów,sakramentów,wierzeń znanych w dużo wcześniejszych religiach: -Stary Testament - święta księga żydów, pisana ok 1000 lat p.n.e (podstawa judaizmu) zawłaszczona przez katolików -Asklepios, Herakles, Dionizos - pogańskie pierwowzory Jezusa ( cuda, uzdrawianie,boski ojciec) -zmartwychwstanie - babiloński Tammuz,egipski Ozyrys, syryjski Adonis - byli też tacy którzy zmarli na krzyżu -Święta Trójca – znana w religiach hellenistycznych (Apis,Serapis), dionizyjskiej , trójgłowe bóstwa istniały w buddyzmie i hinduizmie -sakramenty - 7 sakramentów praktykownych w mitraizmie - m.in. - chrzest, bierzmowanie, komunia.Urodziny Mitry obchodzono 25 grudnia - jak Jezusa. Chrzest i komunia znane we wszystkich religiach hellenistycznych. -podobieństwa między Buddą i Jezusem ( życie,nauka) np. Mettā bezwarunkowa miłość - zstąpienie Boga na ziemię w postaci np: człowieka - hinduizm ( awatara) - święta - niedziela, Boże Narodzenie, Wielkanoc - obchodzone we wcześniejszych religiach A może to wszystko jest czystym zbiegiem okoliczności? Jak dobrze poszukamy to na pewno znajdziemy jakieś cechy oryginalności.
Religia katolicka NIE JEST plagiatem. Natomiast pewne podobieństwa są zupełnie naturalne bądź przypadkowe
|
N wrz 02, 2007 11:47 |
|
|
|
 |
kyob
Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29 Posty: 220
|
Kamyk napisał(a): Religia katolicka NIE JEST plagiatem. Natomiast pewne podobieństwa są zupełnie naturalne bądź przypadkowe
mam rozumieć, że zmartwychwstanie dzielimy na zmartwychwstanie według Chrześcijan i zmartwychwstanie, Świętą Trójcę dzielimy na Świętą Trójcę według Chrześcijan i Świętą Trójcę, itd.
przypadek? jest to jak najbardziej naturalne, że Chrześcijanie zaadaptowali sobie to co lepsze i sprawdzone na tym opiera się ewolucja
_________________ Marek 16:16 "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony."
|
N wrz 02, 2007 12:04 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Twierdzenie, że chrześcijanie zaadaptowali np. Trójcę Świętą z hinduizmu a bezwarunkową miłość od Buddy, po prostu nie daje się obronić
|
N wrz 02, 2007 12:37 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
to zaatakuj i zobaczymy.ewentualnie spróbuj udowodnić,że jedno i drugie nie czerpało z jeszcze wcześniejszego źródła albo archetypów/psychomitów opisywanych przez Junga.
nie nazwałbym religii chrześcijańskiej plagiatem,jest ona po prostu normalnym w toku ewolucji religijnych koncepcji tworem.nic nadzwyczajnego.
|
N wrz 02, 2007 13:04 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Kamyk napisał(a): Twierdzenie, że chrześcijanie zaadaptowali np. Trójcę Świętą z hinduizmu a bezwarunkową miłość od Buddy, po prostu nie daje się obronić
To fakt, ewentualne wpływy idei z dalekiego wschodu są możliwe, ale mało prawdopodobne.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
N wrz 02, 2007 16:39 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
WaszJudasz napisał(a): to zaatakuj i zobaczymy.ewentualnie spróbuj udowodnić,że jedno i drugie nie czerpało z jeszcze wcześniejszego źródła albo archetypów/psychomitów opisywanych przez Junga.
nie nazwałbym religii chrześcijańskiej plagiatem,jest ona po prostu normalnym w toku ewolucji religijnych koncepcji tworem.nic nadzwyczajnego. Można i tak to określić.Dla mnie te podobieństwa i tzw. "przypadki" to po prostu dowód na to,że bogów i religie tworzyli i tworzą ludzie czerpiąc garściami z dawniejszych wierzeń oraz przejmując ich rytuały, tradycje, sakramenty a nawet święte księgi. Jak można wierzyć w to,że zbieżność daty urodzenia Mitry i Chrystusa jest czystym przypadkiem??Dla mnie to czysta naiwność.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
N wrz 02, 2007 18:46 |
|
 |
unbeliever
Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26 Posty: 112
|
NinaX napisał(a): A co złego jest w tym, że religia Chrześcijańska ma podobieństwo do innych religii, wierzeń etc.? Czy to jest jakiś problem?
Jest takim samym wymyslem ludzi jak inne religie.
|
N wrz 02, 2007 21:02 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
unbeliever napisał(a): NinaX napisał(a): A co złego jest w tym, że religia Chrześcijańska ma podobieństwo do innych religii, wierzeń etc.? Czy to jest jakiś problem? Jest takim samym wymyslem ludzi jak inne religie.
Albo wszystkie religie powstały z natchnienia Bożego 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
N wrz 02, 2007 21:19 |
|
 |
krystian1719
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 4:21 Posty: 2
|
Bardzo polecam obejrzeć film "Zeitgeist". Tam można zobaczyć jakim chrześcijaństwo jest plagiatem.Dodaje że chrześcijaństwo zostało stworzone ponad 200 r. chyba coś około 260 przez Rzymian dla uspokojenia i zadowolenia ludności, a wcześniej przed tą datą żaden człowiek nie wspominał nic o Jezusie Chrystusie.
|
Wt paź 16, 2007 6:32 |
|
 |
krystian1719
Dołączył(a): Wt paź 16, 2007 4:21 Posty: 2
|
Sorry nie w 260 tylko 325.I w tym odstępie 325 lat żaden uczony nie wspomniał o Jezusie Chrystusie, ani wogóle o żadnym zdarzeniu w chrześcijaństwie.
|
Wt paź 16, 2007 6:37 |
|
 |
myślący
Dołączył(a): Wt lis 07, 2006 15:45 Posty: 280
|
 Nikt prawdy nie mówi...
Ty twierdzisz niesamowite bzdury/kłamstwa, i zresztą to temat o historyczności JEZUSA już gdzieś tu jest jak się spytasz kogoś.
I zresztą są bardzo wczesne kawałki Ewangelii (= “Dobrej Nowiny”) co np. tu możesz zobaczyć: http://biblia.wiara.pl/ .
A Żeby Sam BÓG Najwyższy (SYN) Dobrowolnie Się Zgodził na Śmierć, dla Ratunku wszystkich co w NIEGO Uwierzą, to jest raczej nowość w historii religii. A że jakiś mniejszy pogański bożek jest zabity przeciwko swojej woli, nie jest jakimś przykładem sprzeciwiającym się Temu. A i w innych religiach też chyba nie ma wyraźnego Nakazu żeby ofiarować swoje życie za przyjaciół.
A i Pismo Święte jest pełne proroctw co się spełniły, niesamowitej mądrości, miłości największej co ja kiedykolwiek widziałem (buddyzm jest dużo gorszy, bo np. w nirwana osobowość człowieka znika co nie jest dobrą nagrodą za doskonałe życie, a i buddyjskiej miłości logiki i sprawiedliwości brakuje), niesamowitej sprawiedliwości (istnienie piekła... czego chyba nie ma w innych religiach; aż tak wyraźnej kary dla grzeszników) i logiki (wszystkie inne religie wydają mi się być dużo bardziej nielogiczne dla prawdziwie myślącego człowieka). 
_________________ Przykazanie nowe Daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak JA was Umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. (Dobra Nowina Świętego Jana 13, 34). = Ale tego JEZUSOWEGO Przykazania nie ma w Katechizmie (dla dzieci)!
|
Cz paź 18, 2007 2:11 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Krystian, ty tak na poważnie, czy jaja sobie robisz? Mam nadzieję, że to drugie bo choćby relacje historiograficzne Flawiusza, czy Ewangelie są źródłami mówiącymi o Jezusie Chrystusie z pierwszego wieku. O rozwoju gmin chrześcijańskich przez te trzy wieki i prześladowaniu ich ze strony cesarstwa już nie wspominając.
_________________ www.onephoto.net
|
Cz paź 18, 2007 19:00 |
|
 |
Aleksandraa
Dołączył(a): Cz paź 18, 2007 17:01 Posty: 1
|
Katarzyna M. Orłoś napisał:
Wiara w Nauki Jezusa, czyli religia na nich oparta, "wprowadzila" BEZWARUNKOWA MILOSC, czyli nawet do nie-przyjaciol (nadstawianie drugiego policzka, itp) i PRZEBACZANIE oraz rownosc i nieosadzanie blizniego jak i emancypacje!  Tego zadna inna religia (mi znana) nie propagowala!
Ciekawe ktory z chrzescijan - o katolikach nie wspominajac - wprowadza to w zycie.  Ale to inny temat.
„Przebaczam, więc jestem. Te słowa na zawsze łączą się nam z osobą biskupa tragicznie doświadczonego kataklizmem XX wieku. Chylę czoła przed Twoim wyrozumiałym i mądrym stosunkiem do historii. Wielkiemu zadaniu pojednania Polaków i Niemców dałeś swoją twarz: więźnia obozu koncentracyjnego, który nie szuka zemsty" – powiedział w czerwcu 2007 r. o bp. Jeżu Mirosław Mikietyński, prezydent Koszalina przy okazji 70. rocznicy święceń kapłańskich biskupa.
Dla wielu dziennikarzy najbardziej niezwykły w tym wydarzeniu był udział bp. Jeża. – Więzień obozu koncentracyjnego wybacza Niemcom! – podkreślali.
Jeż pytał: – Jak mogliśmy nie napisać listu „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie", jeśli ciągle modlimy się słowami „Ojcze Nasz": „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom"?
Mówią o nim: świadek historii, budowniczy mostów, człowiek pojednania. I biskup uśmiechu. Ludzie wpisują się na fora internetowe: niezwykły człowiek, zawsze uśmiechnięty, sam podlewa kwiatki, czy wszyscy biskupi nie mogliby być tacy jak on?
_________________ Rz 5,5
|
Cz paź 18, 2007 22:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|