Autor |
Wiadomość |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Andrzej Kosela napisał(a): Nie wiem Panowie o co sie spieracie.. Przecież chyba dla człowieka nawet przeciętnej inteligencji wiadomo, że dzisiejsze chrześcijaństwo było kiedyś sektą religijną, podobną do tych gnostycznych, czy też innych... Chrześcijaństwo samo w sobie nigdy nie było sektą i nigdy nie będzie. Można posłużyć się kultem chrześcijańskim do tego, aby zrobić sektę, ale to nie zmienia faktu, że to nie chrześcijaństwo będzie wtedy sektą. Cytuj: Nikt mi jeszcze nie odpowiedział na moje pytanie o historyczny kontekst mitycznej sekty Jezusa oraz jej ewentualne powiązania z tym co mamy w Ewangelii Judasza..
Może dlatego, że jeszcze nie zadałeś tego pytania.
|
N lut 24, 2008 20:47 |
|
|
|
 |
Andrzej Kosela
Dołączył(a): Śr gru 26, 2007 14:21 Posty: 79
|
hitman napisał(a): Andrzej Kosela napisał(a): Nie wiem Panowie o co sie spieracie.. Przecież chyba dla człowieka nawet przeciętnej inteligencji wiadomo, że dzisiejsze chrześcijaństwo było kiedyś sektą religijną, podobną do tych gnostycznych, czy też innych...
Chrześcijaństwo samo w sobie nigdy nie było sektą i nigdy nie będzie. [quote]
A więc chce się Pan stawiać posród ludzi o niższej niż przeciętna inteligencja? Proszę poczytać o początkach sekty Jezusa i ogólnym klimacie religijnym w tamtych czasach, a potem dopiero wypowiadać się.
|
Wt lut 26, 2008 21:51 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Andrzej Kosela napisał(a): hitman napisał(a): Andrzej Kosela napisał(a): Nie wiem Panowie o co sie spieracie.. Przecież chyba dla człowieka nawet przeciętnej inteligencji wiadomo, że dzisiejsze chrześcijaństwo było kiedyś sektą religijną, podobną do tych gnostycznych, czy też innych... Chrześcijaństwo samo w sobie nigdy nie było sektą i nigdy nie będzie. Cytuj: A więc chce się Pan stawiać posród ludzi o niższej niż przeciętna inteligencja? Proszę poczytać o początkach sekty Jezusa i ogólnym klimacie religijnym w tamtych czasach, a potem dopiero wypowiadać się.
O kurde  Ale dowaliłeś. Mam odejść zawstydzony?
|
Wt lut 26, 2008 22:45 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Jedynym faktem, jaki możemy obiektywnie powiedzieć, to to, że początkowo chrześcijaństwo było uważane za sektę. Pozostaje pytanie - czy faktycznie sektą było? Czy spełnia kryteria, które dzisiaj odnosimy do sekt?
|
Wt lut 26, 2008 22:56 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Kamyk napisał(a): Jedynym faktem, jaki możemy obiektywnie powiedzieć, to to, że początkowo chrześcijaństwo było uważane za sektę. Pozostaje pytanie - czy faktycznie sektą było? Czy spełnia kryteria, które dzisiaj odnosimy do sekt?
Oczywiście, że spełnia. Każdy żydowski mesjasz, który porwał za sobą ludzi tworzył odłam religijny, czyli sektę.
Ja na przykład też należę do sekty - jestem buddystą tradycji Zen, szkoła Soto, odłam (sekta) bez koanów 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr lut 27, 2008 0:02 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
filippiarz napisał(a): odłam religijny, czyli sektę.
Więc sekta = odłam religijny, tak?
|
Śr lut 27, 2008 9:19 |
|
 |
Andrzej Kosela
Dołączył(a): Śr gru 26, 2007 14:21 Posty: 79
|
hitman napisał(a): filippiarz napisał(a): odłam religijny, czyli sektę. Więc sekta = odłam religijny, tak?
Musi Pan naprawdę zacząć od samego początku.. Proponuję przeczytać jakieś poważne naukowe pozycje na temat historii religii, filozofii itd.
Jak widzę brakuje w tym wątku osób o rzetelnej, historycznej wiedzy na temat Ewangelii Judasza, a pełno ludzi niedouczonych, lub o małej świadomości historycznej tamtych czasów. Takze na razie wycofam się z dyskusji i poczekam na jakieś sensowne opinie może kogoś innego.
|
Cz lut 28, 2008 18:21 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Andrzej Kosela napisał(a): hitman napisał(a): filippiarz napisał(a): odłam religijny, czyli sektę. Więc sekta = odłam religijny, tak? Musi Pan naprawdę zacząć od samego początku.. Proponuję przeczytać jakieś poważne naukowe pozycje na temat historii religii, filozofii itd. Jak widzę brakuje w tym wątku osób o rzetelnej, historycznej wiedzy na temat Ewangelii Judasza, a pełno ludzi niedouczonych, lub o małej świadomości historycznej tamtych czasów. Takze na razie wycofam się z dyskusji i poczekam na jakieś sensowne opinie może kogoś innego.
Ty też nie wiesz jak poprawnie zdefiniowaś sektę (innymi słowy: co jest jej istotą) i w dodatku myślisz, że jak powiesz swój tekst popisowy w stylu "proszę poczytać o tym lub o tamtym" to uda Ci się zakamuflować swój brak kompetencji jednocześnie uchodząc za uczonego 
|
Cz lut 28, 2008 20:56 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Cytuj: ''..Ewangelia ukazuje Judasza jako najbliższego Jezusowi ucznia, który dokonuje zdrady na prośbę Jezusa.''Ewangelia Judasza zmienia akt zdrady w akt posłuszeństwa.''''
Nie tylko Ewangelia Judasza. Wystarczy uważnie czytać pozostałe ewangelie żeby to zauważyć. Nie chce wchodzić w szczegóły i wkładać kija w mrowisko, ale niech każdy kto myśli naczej zada sobie te pytania: jak można wydać kogoś kto się nie ukrywa? Jak żyd może zapłacić za wskazanie osoby, którą widuje? Jak wszechmogący może wykorzystać słabość Judasza do uzyskania jakiegoś celu?
Judasz jako zdrajca pasuje idealnie w jednym momęcie, kilkadziesiąt lat po śmierci Jezusa, kiedy powstają ewangelie. Dla małych, prześladowanych społeczności chrześcijańskich Judasz/zdrajca pasuje wyśmienicie, bo tego właśnie najbardziej obawiają się chrześcijanie... zdrajcy. Konieczne jest napiętnowanie takiej postawy. Zresztą nietrudno zauważyć, że Judasz staje się "coraz większym" zdrajcą wraz z upływem czasu, a proceder ten uzyskuje kulminację w ew. Jana.
Niech każdy sobie jeszcze zada pytanie, co jeśli Judasz był dozgonnie wiernym i posłusznym uczniem? Jego imię przez dwa tysiące lat kojarzone było ze złem i używane jako obelga. Poniżany i wiecznie chłostany niesie swój krzyż...
_________________ www.napoziomie.pl
|
Pt lut 29, 2008 19:56 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Nie ma żadnej historycznej podstawy by sądzić, że przekaz podany przez Ewangelie jest nieprawdziwy
|
Pt lut 29, 2008 20:47 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Nie ma żadnej historycznej podstawy by sądzić, że przekaz podany przez Ewangelie jest prawdziwy.
Zamiast przyjmować Ewangelię jako nieomylną radze ją poczytać. Jeśli nie pomoże to posłuchać "Uniwersum wczesnych chrześcijan" Węcławskiego, chyba że nie poważasz ludzi objętych klątwą.
Ps. Na te proste pytania sobie odpowiedziałeś?
_________________ www.napoziomie.pl
|
Pt lut 29, 2008 21:20 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Czytałem Ewangelię wystarczająco wiele razy. Przekaz ten jest wystarczająco wiarygodny, a poza nim nie istnieje żadne bardziej obiektywne źródło historyczne (bo Ewangelia Judasza czy inne teksty gnostyckie nie są w żadnej mierze dokumentami historycznymi)
Co do Węcławskiego - co on niby wnosi do dyskusji o Ewangelii Judasza czy samym Judaszu?
P.S - nie odpowiedziałem sobie na te proste pytania, bo nie lubię tego typu gdybologii
|
Pt lut 29, 2008 22:03 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Cytuj: bo Ewangelia Judasza czy inne teksty gnostyckie nie są w żadnej mierze dokumentami historycznymi Nie mniej niż ewangelie  . Od kiedy tak wogóle ewangelia jest źródłem historycznym ? Cytuj: Co do Węcławskiego - co on niby wnosi do dyskusji o Ewangelii Judasza czy samym Judaszu? Bardzo wiele, a mianowicie właściwy sposób czytania tekstów wczesnochrześcijańskich. Aby rozumieć ewangelię, trzeba zrozumieć ludzi którzy ją pisali. Cytuj: P.S - nie odpowiedziałem sobie na te proste pytania, bo nie lubię tego typu gdybologii
A co to ma wspólnego z gdybologią. W kestii Judasza ewangelie są niespójne i nielogiczne. Czytałeś je wystarczająco wiele razy... wystarczająco wiele do czego? Skoro są źródłem prawdy to nie mogą się od siebie różnić, wszach prawda jest tylko jedna. Wszyscy wiemy, że się różnią więc prawdziwe nie są, a napewno nie w całości.
Choć ewangelia Judasza nafaszerowana jest gnostyckimi wyobrażeniami świata, niesie ze sobą pewną ważną wizję, której nie można odrzucać tylko dlatego, że KK to zrobił.
Jeśli chcesz trochę gdybologii to zwróć się do KK, który z "mędrców" potrafił zrobić trzech króli o imieniach Kacper, Melchior i Baltaraz? To jest dopiero gdybologia.
_________________ www.napoziomie.pl
|
Pt lut 29, 2008 23:06 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Nie mniej niż ewangelie Shocked . Od kiedy tak wogóle ewangelia jest źródłem historycznym ? Historycznym w tym sensie, że zawierają całkiem sporo informacji o wydarzeniach historycznych tamtej epoki, czy nawet tamtych realiach Cytuj: Bardzo wiele, a mianowicie właściwy sposób czytania tekstów wczesnochrześcijańskich. Aby rozumieć ewangelię, trzeba zrozumieć ludzi którzy ją pisali. I niby właśnie Węcławski teraz dokonuje właściwego odczytu tych tekstów? Cóż... na tym poziomie jego poglądów, to jest on wysoce nieoryginalny, już od dobrych ponad stu lat tego typu poglądy są obecne. Jednak Kościół, który od ok. 2000 lat przekazuje informacje o Jezusie, jest w tej materii bardziej wiarygodny od kogoś, kto ni z tego ni z owego chce stworzyć własny obraz Jezusa praktycznie tylko na własnych wyobrażeniach Cytuj: A co to ma wspólnego z gdybologią. W kestii Judasza ewangelie są niespójne i nielogiczne. Czytałeś je wystarczająco wiele razy... wystarczająco wiele do czego? Skoro są źródłem prawdy to nie mogą się od siebie różnić, wszach prawda jest tylko jedna. Wszyscy wiemy, że się różnią więc prawdziwe nie są, a napewno nie w całości. A co to znaczy, że są nieprawdziwe? Są prawdziwe w tym przekazie, dla którego zostały napisane - w przedstawieniu Jezusa jako Chrystusa, Syna Bożego, Boga - etc. Kwestia Judasza jest drugo- czy nawet trzeciorzędna, więc przekazy o nim mogą się różnić w szczegółach - i niczego to nie zmienia Cytuj: Choć ewangelia Judasza nafaszerowana jest gnostyckimi wyobrażeniami świata, niesie ze sobą pewną ważną wizję, której nie można odrzucać tylko dlatego, że KK to zrobił.
I jaka to ważna wizja? Czy np. ta, że Judasz to był ten dobry i w ogóle? To akurat spokojnie można odrzucić, Ewangelie kanoniczne są akurat wiarygodne, a Ewangelia Judasza jest pisana w zupełnie innym celu i w zupełnie inny sposób
|
Pt lut 29, 2008 23:18 |
|
 |
Andrzej Kosela
Dołączył(a): Śr gru 26, 2007 14:21 Posty: 79
|
KamiZelka --> Czyli uważa Pani, iż Ewangelia Judasza prezentuje jakąś prawdę historyczną? Czy dobrze zrozumiałem Pani przesłanie?
W rzeczywistości udowodnienie, iż historyczny Judasz wogóle istniał jest zadaniem z góry skazanym na niepowodzenie. Możemy sobie porozmyślać co by było gdyby, ale na tych rozmyślaniach i dociekaniach nasze rozważania się skończą... Mamy wystarczająco więcej dowodów historycznych mówiących, iż Ewangelia Judasza jest wytworem jednej z licznych wtedy sekt gnostycznych. Pisanie "zmyślonych" tekstów było ówcześnie bardzo modne..cały świat starożytny ginie w mrokach tajemnicy. Nie było wtedy tak szeroko dostępnej informacji jak ma to miejsce dzisiaj - fakty, były często przekręcane, zmyślane, intepretacje mnożyły się jak grzyby po deszczu. Dojście do prawdy historycznej jest szalenie trudne i skomplikowane.
|
Pt lut 29, 2008 23:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|