Odwieczna walka o rynek.
A zaczęło się od Walki o ogień. Też skutkującej nawet śmiercią.

Stanisław Adam !



Dokładnie .

"Rynek" to abstrakcyjny symbol wszelkich zasobów podlegających zagospodarowaniu/zawłaszczeniu .

Co ciekawsze , idea wnoszona przez Jezusa do świadomości społecznej [ załóżmy że coś takiego istnieje ] polega między innymi na negacji potrzeby walki i zastąpienie jej współpracą , opartą na poszanowaniu drugiego człowieka .
Polega na zastąpienie "litery prawa" , "duchem prawa" . "Duchem"/ideą współpracy .
Oczywiście obarczona jest zbędnymi "naroślami" religijnymi typowymi dla ówczesnej epoki i wykształconych w niej umysłów , jednak stanowi niekwestionowany wkład w rozwój cywilizacji ludzkiej .

Pozdrawiam .

Jezus pierwszym komunistą.

Tylko od siebie odnośnie tematu - Żydzi nie ukrzyżowali, ale żydzi skazali na ukrzyżowanie.

PRAWDA JEST ZUPEŁNIE INNA:

JEZUS ZOSTAŁ PRZYBITY DO KRZYŻA PRZEZ MOJE I TWOJE GRZECHY!!! AMEN!!!

Dokładniej - wymusili na Piłacie skazanie i wykonanie wyroku.
Piłat miał wybór - pokój społeczny w Palestynie albo sprowokownie nieobliczalnego w skutkach wybuchu ... na skutek oskarżenia oskarżycieli o fałszywe oskarżenie. Był przed wyborem czy skazać jednego niewinnego, czy skazać 72 członków Sanhedrynu na ... ukrzyżowanie.
Racja stanu (czyli rzymskiego cesarstwa) którą reprezentował nie dawała mu wyboru.

A samo oskarżenie, wg "rewizji" procesu dokonanej podobno przez ... żydów w 1933 r. było niesłuszne. Podobno bo nie znalazłem potwierdzenia tego (ale też i nie szukałem zbyt intensywnie).
Więcej tam w archiwum Niedzieli: Proces Jezusa i jego rewizja w 1933 r.

Czytając te wszystkie dywagacje po prostu zaczełam się nudzić! Jezusa zabili Żydzi, Jezusa zabił kler- cóż, Żydzi zabili Żyda, wyznawcy Boga wyznawcę (Syna) Boga. Zanim wydłubiemy oczy klerowi. czy Żydom wyciągnijmy belkę z własnego oka! Jezusa zabł i skazał na śmierć grzech, który na nieszczęście może rozpanoszyć się w każdym z nas do tego stopnia, że będziemy zdolni zabić. Nie sądźmy wszystkich jedną miarą bo każdy z nas jest inny. Znam wielu wspaniałych księży, znam też, może jeszcze więcej wielu jak to mówicie faryzeuszy. Wiem też, że ich grzech liczony jest po trzykroć. Po co osądzać, wolę poczekać na sprawiedliwość, ona na pewno nadejdzie. Kiedyś, kiedy powaliło mi się całe życie, kipiałam jadem wobec wszystkich, i szczerze mówiąc czułam się czasami jak święta, albo męczennica - dzisiaj staram się każdego usprawiedliwić i wyrażnie widzę to co jest złe we mnie. Nienawiść wobec innych czasami nas zaślepia oskarżamy innych o to co sami robimy dzień po dniu.

Vacarius
a co tam na Czerskiej slychac ?

Jak sie miewa Adam ?

PS - A tam na Czerskiej tez kler rzadzi ?
Bo strasznie tam pazerni na kase i okradaja podatnikow

Ile razy mam powtarzać, że Ci zakapturzeni wymuszacze pieniędzy to dresiarze a nie bracia zakonni - udaj się na policję.