No to wprowadzali w błąd. Prawidłowa rada powinna brzmieć: załóż sektę i powiedz, że to religia. nazywając system wierzeń religią spełniacie drugą część tej rady.

Tzn hitman twierdzisz że w religii wogóle nie istotne są praktyki, wszelkie przepisy, zasady? Można podobnie gorliwie modlić się i nic z tego nie będzie wynikać, bo źle się modlisz, bo nie nawiązujesz realnej więzi z Bogiem. A z przykładu z tym że dane praktyki nie muszą prowadzić do Boga, nic nie wynika. Religia to pewien system, gdzie wiara, relacja, obrżedy, wszystko funkcjonuje i jest ważne.

Nie są istotne, bo nie są jej istotą (nie należą do istoty religii). "Istotny" to wcale nie znaczy tyle co "ważny", choć w potocznym języku używa się tego słowa w tym znaczeniu.


Nie. Religia to przede wszystkim dzieło Boga, a to, o czym mówisz, to tylko odpowiedź człowieka na to, co zaczął Bóg. Nie umiesz "zajrzeć do środka" danej religii aby poznać czynią rzeczywiście jest, więc wrzucasz ją do jednego worka ze wszystkim co z zewnątrz wygląda tak samo.

Witam. powólcie ze i ja zabiorę głos .Jestem nowicjuszem na tym forum ale czytajac to co piszecie i myslicie wprawia mnie to w zdumieni.Chciałbym odnieśc sie do powyższego pytania.
To oczwiste jest że religią prwdziwą przed chrystusem był judaizm który czcił Boga (Jahwe)i była to religia monoteistyczna.
"Gdyz ty jesteś świętym ludem Pana,Boga twego.ciebie wybrał Pan,Bóg twój,spośród wszystkich ludów na ziemi,abys był jego wyłączną własnościa" Piąta Mojżeszowa 6:6
"Przestrzegaj więc przykazań,ustaw i praw ,które Ja ci dzisiaj nakazuję spełniać " Piąta Mojżeszwa 6:11
. Potwierdzeniem tego jest też życie Jezusa który przestrzegał prawa Mojżeszowego obowiązującego do czasu kidy Jezus zawarł Nowe Przymierze ze swymi uczniami podczas wieczerzy paschalnej.

Może dla ciebie...

(wersety w poscie wyżej to biblia warszawska)

Odniosę się i do tej wypowiedzi.
Po części zgadzam sie co mówi WIST.
Dla mnie religia to: Forma wielbienia. Składa się na nią system poglądów, wierzeń i praktyk uznawanych za słuszne przez jednostkę albo przez społeczność. Religia wiąże się zwykle z wiarą w jednego Boga (przykład Izraela) lub wiele bóstw(przykład narodów pogańskich); cześć boską oddaje się też ludziom, przedmiotom, żądzom lub siłom natury. Wiele religii opiera się na wynikach obserwacji przyrody; są też religie objawione. Istnieje zarówno religia prawdziwa, jak i fałszywa.

A jaka jestreligia prawdziwa? i co decyduje o tym?

1) Na czym są oparte jej nauki? Czy pochodzą od Boga, czy głównie od ludzi?
2) Czy pomaga innym poznać Boga? Bo dla wielu jest on tajemnicą.
3) Czy widać w niej prawdziwą wiarę w Jezusa Chrystusa?
4) Czy polega głównie na praktykowaniu obrzędów, czy raczej jest drogą życiową?
5) Czy jej wyznawcy naprawdę miłują się wzajemnie?
6) Czy naprawdę trzyma się z dala od świata?
Każdy powinin ocenić sam w oparciu o wiedzę biblijną a w szczegulności o nauki Jezusa czy jego religia jest prawdziwa.I trzeba tu byc obiektywnym.

Wielbienia czego?

Nikt nie wie czy jego religia jest prawdziwa ,wszyscy w to tylko wierzą i to zmienia bardzo wiele.

Ale właśnie tak jest że istnieje wiele systemów zwanych religiami i nie potrzeba wnikać czy tam jest jakaś realna istota wyższa, czy nie ma. Nauka gdy bada religie nie wnika w ich prawdziwość, tylko opiuje je. I w pewnym uproszczeniu można przyjąć że każdy może sobie stworzyć religie, bo nie potrzeba tutaj relacji Bóg-człowiek w sensie obiektywnym, wystarczy że ludzie wierzą że takową mają. Wtedy ten system staje się religią, a to czy faktycznie jest jakiś bóg, lub bogowie to inna rzecz.

Tylko "Zwanych". Samo przyporządkowanie nazwy nic nie znaczy. Inaczej gruszka mogłaby być w każdej chwili jabłliem.

Tak jak nie trzeba wnikać czy koło rzeczywiście jest okrągłe czy nie, bo to przecież nieważne.


Która nauka?


Sorry, ale to już totalna bzdura. "Każdy może sobie stworzyć magiczną różdżkę i nie trzeba by rzeczywiście była magiczna, wystarczy, że człowiek wierzy, że taka jest."


Właśnie nie. Mam wrażenie, że nie wiesz co to jest natura (istota). Mam rację? Wydaje mi się, że stąd cały problem wynika.

To do jakiej religii należymy jest mało znaczące ,każdy wyznaje taką religię w jakiej przyszło mu żyć .Dla człowieka najważniejsze powinno być to ,aby w ogóle być człowiekiem. Jeżeli ktoś jest człowiekiem to nawet gdyby był zwykłym aborygenem będzie on dla Boga ważniejszy niż nie jeden purpurowy katolik ,ale bez serca.

Tak samo mamy wiele filozofii. Tak jak i religie badamy je bo jest to pewne zjawisko społeczne. Natomiast dla kogoś kto szuka sensu życia poznanie innych werzeń jest ważne, a przy tym stwierdzenie która jest prawdziwa. Ale zanim się doweimy dalej zwiemy filozofie filozofiami, a religie religiami.

Która nauka?: religioznawstwo, socjologia, psychologia, historia, kulturoznawstwo, historia sztuki.

Tak dokładnie, religia to coś co można sobie stworzyć. Twoja definicja ma ten minus że z góry zakładasz istnienie Boga, czego w nauce się nie czyni. Ty patrzysz z punktuw widzenia wiary, zatem przyjmujesz taką definicje aby pasowała.

Pewnie czegoś nie wiem. I zapewne się nie dowiem jeśli będziesz tak rzucac pojęciami i z wyższością udowadniać że Ty wiesz, a ja nie.

Te nauki owszem, ale jest jedna nauka, która bada prawdziwość religii. Tą nauką jest filozofia.

filozofia nie bada prawdziwości religii, bo coś takiego nie istnieje. Religia zawsze jest prawdziwa. Filozofia może badać poprawność tez na których jest ona oparta.

A no właśnie, zgadzam się z poprzedniczką, jak można badać prawdziwośc danej religii? Dowód na istnienie Boga? Może zweryfikować ze zasady moralne są najlepsze w sensie obiektywnym? Zdjęcie zmartwychwstałego Jezusa? Filozofia też zajmuje Bogiem, etyką itd. ale czy bada prawdziwość religii?