Mówisz o mamieniu ich i o wyciąganiu z biedaków pieniędzy ?

No różnie to bywa - dziś się tak zastanawiałam chwilę z jakich powodów ludzie się(?) zabijają: KASA, NIEANWISC, ZAWISC, MILOSC, ROZPACZ.

Ale zabijać się to niekoniecznie znaczy dosłownie to co w temacie. Zabijanie się ma wiele twarzy - i zawsze jest wielkim grzechem. Nie jest grzechem przeciw Bogu bezpośrednio i przeciw rodzicom , ale zaraz następny grzech to ZABIJANIE SIE.

Kapujesz?

No i tyle. A co to znaczy znęcanie się, drwienie? Doprowadzanie kogoś do ROZPACZY ostatecznie. Może? Do zwątpienia w swoje siły - to na pewno.
W swoje siły, intelekt - w siebie. Wykorzystywanie drugiej osoby ponad jej możliwości intelektualne, siłowe, także uczuciowe. Też tak myślę. Ktoś się zakochuje bez sensu i nie może się odkochać. To tak jakby ktoś z ciebie szydził. I co wtedy robić?
Czym się w zyciu kierować - to też takie pytanie - rozsądkiem czy sercem?

Problem nierozwiązany.
Ale jest jedna odpowiedź na wszystko.
Od zawsze ta sama.

Coś mi się wydaje, że na tym forum są sami kreacjoniści. Ja mam wiele wspólnego z naukami przyrodniczymi i czasem denerwuje mnie, jak ktoś, kto nie ma pojęcia o biologii mówi, że "ewolucja to tylko teoria, nie ma dowodów", dlatego, że gdzieś tak usłyszał.
No więc sprawa wygląda tak. W naszym świecie wciąż zachodzi ewolucja!!! I jest widoczna u bakterii, są to niewielkie organizmy, bardzo szybko się rozmnażają, więc mutacje można obserwować. Dlaczego za każdym razem, kiedy wymyśli się antybiotyk, początkowo skuteczny na bakterie jednego gatunku, po jakimś czasie "nagle" pojawiają się szczepy całkowicie oporne na ten antybiotyk... no i ludzi nie ma czym leczyć. To jest powód, dla którego trzeba pracować nad ciągle nowymi lekami: BO EWOLUCJA TRWA!
Więc nie ośmieszajcie tych, którzy twierdzą, że człowiek pochodzi od małpy. Bo naprawdę, siebie ośmieszacie. Wszystkie formy życia są coraz doskonalsze w drabinie ewolucji,a le zbudowane według podobnego planu, który się rozwijał.

A kiedy przeczytałam tu, że zwierzę odczuwa bóle porodowe przez grzech człowieka... to wybaczcie, prawie że popłakałam się ze śmiechu. Człowiek jest ssakiem, wszystkie ssaki, u których poród jest krwawy (łożysko i macica matki są całkowicie połączone), odczuwają ból. Gdybyśmy wytwarzali inny typ łożyska, bólu by nie było. Ale w takim przypadku nie da się inaczej...

Hmm a Ty twierdzisz że człowiek pochodzi od małpy? Bo skoro teoria ewolucji jest Ci, jak mówisz, tak bliska i dobrze znana, to powinnaś wiedzieć, że według tej teorii człowiek wcale nie pochodzi od małpy Lecz człowiek i małpa pochodzą od wspólnego przodka


Przez człowieka zło weszło na świat. Tak nas naucza św. Paweł w jednym ze swoich listów. A za nim Kościół naucza, że całe stworzenie uległo zepsuciu przez grzech człowieka. Kwestia takich samych czy różnych łożysk nie ma tu większego znaczenia

Co to znaczy, że "uległo zepsuciu"? Bóle porodowe dotyczą raczej tylko ssaków więc traktowanie ich jak jakiejś kary jest dość dziwnym pomysłem...

Hm... wielu uczonych uważa, że człowiek pochodzi od driopiteków, a driopiteki są klasyfikowane jako małpy. Nie wszyscy podzielają ten pogląd, ja nie zajmuję się antropologią, jak ktoś woli, człowiek pochodzi od pramałpy... choć driopiteki to małpy;)

Tak, zło zeszło na świat przez człowieka, bo tylko człowiek otrzymał objawienie Boga i Jego prawa... I tu przyznaję rację, też w to wierzę. Wśród zwierząt szerzy się zabijanie, poligamia i egoizm, ale Boże prawo moralne zarezerwowane dla człowieka się ich nie tyczy. Ale dziwne jest przekonywanie, że przez człowieka zwierzęta rodzą w bólach, jeśli rodziły one w bólach, zanim jeszcze człowiek pojawił się na tym świecie... a że istniały wcześniej, to wiadomo, bo taka dziedzina nauki jak archeologia czymś się przecież zajmuje.