Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 8:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Reinkarnacja vs. jedno życie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr sty 28, 2009 11:35
Posty: 66
Post 
Nie jesteśmy w stanie ani udowodnić istnienia reinkarnacji ani też jej zaprzeczyć. Podobnie jak nie jesteśmy w stanie dowieść, że istnieje życie po smierci, zbawienie, potępienie. Tak samo nie jesteśmy w stanie temu zparzeczyć. Należy po prostu żyć jak najbardziej moralnie, a reszta wyjdzie sama.

_________________
http://feminista007.bloog.pl/


Wt lip 14, 2009 10:26
Zobacz profil
Post 
Reinkarnacja przeczy jedyności, godności i niepowtarzalności osoby.
W bibli nie ma słowa o reiinkarnacji.
Biblia mówi: człowiek się rodzi i potem umiera i idzie na sąd a nie staje się krową.
Człowiek nie powstał z ewolucji tylko z aktu stwórczego i tchnienia ducha Bożego.
Ludzie są od zawsze chciani i kochani przez serce i umysł Boga.
Bóg daje dusze imienie w chwili do tego stosownej podczas rozwoju zygoty.
Nawet gdybym stał się robakiem to nie była by to żadna kara ani pokuta ponieważ będąc robakiem nie byłbym już człowiekiem.
Robak nie czuje się upokorzony dlatego że jest robakiem.
Jest dumny, radosny, zadowolony i czuje się doskonały i spełniony.
Reinkarnacja jest kpiną z ludzkiej godności i jest totalnie niedorzeczna.
Skoro izraelici składali ofiary ze zwierząt to według reinkarnacji zabijali np. Dziadka, babcie lub innych krewnych.
Bóg nie chce śmierci grzesznika tylko jego nawrócenia.
Gdyby judaizm miał być składaniem ludzi w ofierze byłby "gorszy" od satanizmu.


Cz sie 06, 2009 21:52

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Ekolog napisał(a):
Reinkarnacja przeczy jedyności, godności i niepowtarzalności osoby.
Nie, osoba trwa nadal pomimo zmiany ciała wyłącznie fizycznego.
Ekolog napisał(a):
W bibli nie ma słowa o reiinkarnacji.
O dinozaurach też nie ma.
Ekolog napisał(a):
Biblia mówi: człowiek się rodzi i potem umiera i idzie na sąd a nie staje się krową.
A co jest po sądzie dla tych, którzy odrzucili Boga? Jest w Piśmie wspomniany stan a nie forma.

Ekolog napisał(a):
Robak nie czuje się upokorzony dlatego że jest robakiem.
Jest dumny, radosny, zadowolony i czuje się doskonały i spełniony.
Nie wiedziałem, że nauka lub teologia doszły aż tak daleko aby pogadać o tym z robakami :)
Ekolog napisał(a):
Reinkarnacja jest kpiną z ludzkiej godności i jest totalnie niedorzeczna.
Jest elementem tego świata, który przemija i jest we władaniu Złego.


Pt sie 07, 2009 7:20
Zobacz profil
Post 
Życie jest we władaniu Boga który jest miłością i jest bezsilny wobec wolności szatana i ludzi, do tego ze "zła"(pychy, braku dobra i prawdy, chęci bycia większym niż Bóg lub jak Bóg, postępowanie wbrew woli OJCA powodując unicestwienie i zniewolenie własnej wolnej woli .) potrafi wyprowadzić nieskończenie lepsze dobro.
Biblia nic nie mówi o dinozaurach ponieważ w miłosnej relacji(amor, agape, caritas, philia) Bóg- człowiek nie mają żadnego znaczenia.
Reinkarnacja przeczy całej bibli i tradycji i nie ma o niej słowa w Słowie Bożym.
W tamtej kulturze nikt nie słyszał o reinkarnacji.
Reinkarnacja zaprzecza wolności i tożsamości człowieka która jest związana z pamięcią.
Do piekła idzie się na własne życzenie i Bóg nikogo w tym diabła nie zamienia w krowe żeby żałował za grzechy i wrócił do niego.
Wolnoś aniołów i ludzi stanowi o godności i boskości bytów osobowych.
Jezus na krzyżu złożył korone i berło u swych stóp Boskości i odał pokłon wolności Boga oraz ludzi i aniołów.
Reinkarnacja jest soteriologią absolutnie gwałcącą wymiar osobowy człowieka, jego godność i wolność.
Bo to Bóg by decydował co ze mną będzie.
Gesta Dei są jednorazowe i są efektem nieskończonej mądrości i są nieodwołalne.
Człowiek nie zniknie i nie stanie się bykiem ponieważ Bóg jest nieskończenie wierny, prawdziwy, dobry, sprawiedliwy .
Bóg nigdy nie czyni nic wbrew sobie.
Skoro Jezus jadł ryby to oznaczałby że jadł ludzi.
Reinkarnacja z trynitologią ma tyle wspólnego co ogień i woda.
Reinkarnacja wywodzi się z wierzeń szamańskich, satanistycznych i naturalistycznych, ezoterycznych.
Cierpienia piekła jest spowodowane pychą, nienawiścią i zakłamaniem.
Byty piekielne swoją wolą i fałszywym poznaniem i buntem wobec woli(miłości) Boga powodują cierpienie swej boskiej natury danej od Ojca , powodując w sobie "gniew" Boży tak samo jak kac po libacji.
Bóg jest sprawiedliwy(prawy, prawdziwy) i każdemu daje to co mu się należy.
Godnością ludzi jest wolnośc więc wolą (sprawiedliwością)BOGA jest wola Twoja i moja.
Bóg na sądzie powie bądź wola Twoja.
A to że stworzenia trwają w jarzmie grzechu i pysze(największa tajemnica wraz z cierpieniem) powoduje u Boga miłosierdzie jako efekt sprawiedliwości która pragnie dać uzdrowienie zniewolenemu i zbolałemu człowiekowi w efekcie grzechu ,wołającemu o pomoc wybawienie i uzdrowienie swej godności syna Bożego który się nie lęka Ojca i nie wstydzi samego siebie przed sobą i innymi i dręczy go poczucie winy które każe mu obrażać od gnid siebie i swą godność i charakter , powoduje nienawiść i pogardę do siebie a także raniące poczucie niższości i poczucie unicestwialnej niegodności-człowiek gdy zgrzeszy uważa że nie jest godny żyć,istnieć na ziemii i w niebie i nie jest w stanie sobie wybaczyć winy i sam sobie wymierza sprawiedliwość jak Judasz , gardząc Bożym miłosierdziem z powodu pychy która nie chce uznać czynu grzesznego gdyż nie może sie pogodzić z tak wielkim ubytkiem godności.
Uważa też czasem miłosierdzie za mniejsze od swej winy co jest "obrazą" miłosierdzia i jego wzgardą oraz grzechem przeciw Duchowi Świętemu.
Piekło to pragnienie zła dla samego zła , na złość babci przemroże sobie uszy.
Ale jest z tego jakaś szatańska pociecha-sam nie zjem i drugiemu nie dam.
Sąd to obejrzenie filmu naszego życia w absolutnej prawdzie i miłości na tle Jezusa.
Kiedy sie ujrzy prawde w odwiecznej miłości wybiera się swoje największe dobro które się najbardziej miłuje i uważa za prawde które jest ceniejsze od samej osoby i jej życia.
Człowiek bardziej kocha wolność od siebie, własnego życia i cierpienia choćby nieskończonego .


Pt sie 07, 2009 21:46

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Trochę haseł i wycinków, zero argumentów.
Jeżeli Twoja relacja z Bogiem opiera się na wierze jak u świętych to bardzo dobrze, bo nic Cię nie złamie. Natomiast jeśli opiera się na wiedzy, to padniesz pod faktem pozornie sprzecznym z Biblią. Np. piszesz:
1. Reinkarnacja przeczy całej bibli i tradycji i nie ma o niej słowa w Słowie Bożym.
2. W tamtej kulturze nikt nie słyszał o reinkarnacji.
3. Reinkarnacja zaprzecza wolności i tożsamości człowieka która jest związana z pamięcią.
4. Człowiek nie zniknie i nie stanie się bykiem ponieważ Bóg jest nieskończenie wierny, prawdziwy, dobry, sprawiedliwy .
5. Skoro Jezus jadł ryby to oznaczałby że jadł ludzi.


1. Skoro nie ma tego w Biblii to nic nie przeczy podobnie jak w przypadku dinozaurów
2.Wiara w reinkarnację była powszechna wśród narodów ówczesnych czasów i żydzi o tym wiedzieli. Prorocy walczyli z bożkami ale nie z reinkarnacją, czy to nie dziwne?
3. Skąd to wytrzasnąłeś? Pamiętasz co jadłeś miesiąc temu na obiad albo co robiłeś w czasie swoich 1 urodzin? Czy skoro nie wiesz to zaprzecza to Twojej tożsamości i wolności?
4.Nie rozumiesz podstaw stąd trudno z Tobą rozmawiać. A co z tymi, którzy odrzucą Boga?
5. Wierni jedzą Jezusa.
Można zabić ciało ale nie ożywiającą je duszę.
ITD.


Pt sie 07, 2009 22:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post 
Dość dokładnie opisał ideę reinkarnacji oraz jej znaczenie w ewolucki duszy dr Michael Newton w swojej książce "Wędrówki dusz":
http://odsiebie.com/pokaz/4754821---f5fe.html


Cytuj:
Dlaczego znaleźliśmy się na Ziemi? Dokąd udamy się po śmierci? Co się z nami stanie, kiedy tam dotrzemy? Napisano wiele książek na temat poprzednich wcieleń, ale bardzo niewiele o nieprzerwanej egzystencji naszych dusz podczas oczekiwania na powtórne narodziny - do czasu ukazania się tej wstrząsającej i prowokującej książki.
Kiedy dr Michael Newton, dyplomowany hipnoterapeuta, zaczął cofać swoich pacjentów w czasie, aby wywołać w nich wspomnienia poprzednich wcieleń, przypadkowo dokonał odkrycia o ogromnym znaczeniu - mianowicie, że możliwe jest „wejrzenie” w świat ducha okiem umysłu osoby będącej w stanie hipnozy lub nadświadomości, oraz że badani znajdujący się w tym odmienionym stanie potrafili powiedzieć mu, co robiła ich dusza między wcieleniami na Ziemi.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Wt sie 11, 2009 23:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 05, 2009 12:57
Posty: 61
Post 
Reinkarnacja nie istnieje. Kazdy sie rodzi tylko raz i raz umiera. Dusza idzie na Sad i na swiat juz nie powraca. Nic takiego sie nie zdarzylo i nie ma co na to liczyc. Kto wiodl zycie swiete idzie do nieba, a jesli do konca zycia powaznie grzeszyl i gardzil nawroceniem i milosierdziem Bozym to trafia do Piekla na cala wiecznosc. Z nieba, Czysca ani z Piekla juz nie powraca - nie rodzi sie ponownie, lecz ponosi konsekwencje swego zycia doczesnego w wiecznosci.


So sie 15, 2009 16:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Twoja niewiedza może doprowadzić Cię wkrótce do utraty czegoś, co uważasz za swą wiarę.


So sie 15, 2009 16:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Paul napisał(a):
Z nieba, Czysca ani z Piekla juz nie powraca - nie rodzi sie ponownie, lecz ponosi konsekwencje swego zycia doczesnego w wiecznosci.

Wieczność nie istnieje - czas jest relatywny i też kiedyś się skończy :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn sie 17, 2009 14:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post 
filippiarz napisał(a):
Wieczność nie istnieje - czas jest relatywny i też kiedyś się skończy :)


Oczywiście, wystarczy tylko zajrzeć do fizyki kwantowej, ale jak wytłumaczyć to tym którzy wierzą w "wieczne" piekło :-D

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Wt sie 18, 2009 23:51
Zobacz profil
Post 
filippiarz napisał(a):
Wieczność nie istnieje - czas jest relatywny i też kiedyś się skończy :)

Sam sobie przeczysz. :) Wieczność nie polega na tym, że czas się nie kończy, tylko właśnie na tym, że czas nie istnieje.


Śr sie 19, 2009 7:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post 
Cytuj:
W 1937 roku pewien buddyjski mnich wędrował przez górskie krainy Tybetu w poszukiwaniu nowego wcielenia dalajlamy. Znalazł schronienie u ubogich wieśniaków, którzy mieli dwuletniego syna zwanego Lhamo Thondup. Chłopiec zwrócił na siebie uwagę, więc mnich postanowił poddać go próbie. Dwulatek bezbłędnie rozpoznał wszystkie przedmioty należące do niego w poprzednim wcieleniu, takie jak laska, okulary i przybory modlitewne, chociaż dla utrudnienia zostały one pomieszane z innymi podobnymi przedmiotami. Nie było wątpliwości, że to on jest kolejnym wcieleniem przywódcy. Trzy lata później, 22 lutego 1940 roku w malowniczej stolicy Tybetu, Lhasie, leżącej na wysokości 3630 m n.p.m. XIV Dalajlama został intronizowany.


Jeżeli reinkarnacja nie istnieje to jak wyjaśnić np wybór obecnego Dalajlamy?
Czy to spisek/złudzenie/ przypadek? (niewłaściwe skreślić)


Śr sie 19, 2009 23:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 05, 2009 12:57
Posty: 61
Post 
filippiarz napisał(a):
Paul napisał(a):
Z nieba, Czysca ani z Piekla juz nie powraca - nie rodzi sie ponownie, lecz ponosi konsekwencje swego zycia doczesnego w wiecznosci.

Wieczność nie istnieje - czas jest relatywny i też kiedyś się skończy :)


Wiecznosc istnieje i Bog istnieje - nie warto ulegac beznadziei. Wiecznosci nie mozna odczytywac w sensie fizycznym. Nauka nie opisuje rzeczywistosci duchowej. Rzeczywistosc ta istnieje - nie jest dostepna zmyslom i widzialna, ale jest dostepna dla naszej duszy - czujemy jak przenika nasza dusze podczas kazdej glebokiej modlitwy czy adoracji. To doswiadczenie mistyczne, a nie fizyczne. Tu nie chodzi o ekstatyczne formy radosci ani o zadne lewitowanie jak na Dalekim Wschodzie, ale raczej o zjednoczenie duszy ze Stworca - o jednosc oparta na wzajemnej milosci i pokorze.


Pt sie 21, 2009 9:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
JacekS napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Wieczność nie istnieje - czas jest relatywny i też kiedyś się skończy :)

Sam sobie przeczysz. :) Wieczność nie polega na tym, że czas się nie kończy, tylko właśnie na tym, że czas nie istnieje.

Wieczność jest ideą związaną z czasem - nie wiem jak można mówić o wieczności gdy czas jest skończony - brak czasu to nie wieczność (czyli nieskończony czas) tylko brak czasu.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt sie 21, 2009 9:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 29, 2009 22:13
Posty: 49
Post Re:
Fragment naukowej książki potwierdzonej przez innych naukowców... jeżeli ktoś jest zainteresowany, to mogę podać tytuł :)


Załączniki:
Reinkarnacja1.JPG
Reinkarnacja1.JPG [ 94.04 KiB | Przeglądane 4046 razy ]

_________________
"Jestem przeciwny wszystkim religiom, gdyż żadna z nich nie jest prawdziwą religią. Gdyby były prawdziwymi religiami, istniałaby tylko jedna religia" Osho
Pn gru 14, 2009 11:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL