Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 11:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Niebo, piekło. 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Niebo, piekło.
Owszem nie dogadamy się, jeśli tak wybiórczo traktuje się teksty...

A test o Łazarzu i bogaczu jak najbardziej należy widzieć w kontekście życia 'po śmieci'.

Oczywiście nie chodzi tu o konkretnych dwóch ludzi, ale o obraz tego, co się dzieje z człowiekiem po śmierci.
Tak jak obrazem tego, co się dzieje w człowieku po usłyszeniu słowa Bożego jest przypowieść o ziarnie rzuconym na różne rodzaje gleby.

Widzimy tu wyraźnie kilka ważnych kwestii:
1. Każdy z nas zaraz po śmierci odbierze odpłatę za swoje życie - czyli albo szczęście w niebie (ewentualnie poprzedzone czyśćcem), albo potępienie w piekle.
2. Człowiek ma wówczas zachowaną pełną świadomość - bogacz wie kim jest ten na łonie Abrahama, jakie prowadził życie, jaką ma rodzinę.
3. Nie ma możliwości przejścia z jednego stanu do drugiego, choć widzi się co się dzieje w tej drugiej opcji.
4. Owe piekło (notabene: w greckim tekście jest to Hades, a więc widać że u Jezusa Hades [Szeol, Otchłań] ma znamiona piekła) jest miejscem nieprzyjemnym.

To te najważniejsze i mające znaczenie w tej dyskusji.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr sty 26, 2011 19:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Niebo, piekło.
Całą swoją doktrynę opierasz na przypowieści, którą traktujesz dosłownie. Cytaty które podałem przeczą każdemu z twoich czterech wniosków.


Cz sty 27, 2011 0:40
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Niebo, piekło.
A mój cytat przeczy każdemu Twojemu.
I wskazuje to na jedno zjawisko: ewolucję myśli teologicznej w Piśmie świętym.

Pomijam fakt, że podawałeś w 'swoich cytatach' teksty Salomona, który przecież uchodzi na najlepszego przypowieściarza w dziejach.

Pytam zatem: co według Ciebie mówi fragment o Łazarzu i bogaczu? Bo chętnie poznam inną wersję.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz sty 27, 2011 6:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Niebo, piekło.
Uważam, że jest to przypowieść skierowana konkretnie przeciwko Faryzeuszom.

"A słuchali tego wszystkiego i Faryzeuszowie, którzy byli łakomi, i naśmiewali się z niego."

Zaraz po tych słowach Jezus rozpoczął przypowieść. Żeby to poprawnie zinterpretować, to trzeba wiedzieć trochę o faryzeuszach.
Uważali siebie za wybranych, innych traktowali z wyższością, nazywając ich "am-haarec" "motłoch".
Wierzyli, że poniekąd zbawienie mają zagwarantowane na mocy przymierza Boga z Abrahamem. Stąd właśnie w przypowieści mamy łono Abrahama, które reprezentuje po prostu Królestwo Boże.


Więc Bogacz w przypowieści reprezentuje Faryzeuszy i uczonych w piśmie. Biedak reprezentuje "motłoch", czyli pogan bądź innych Żydów z nizin społecznych. Jezusy odwrócił ich naukę umieszczając bogacza w szeolu/hadesie, a biedaka na łonie Abrahama pokazując tym samym, że zbawieni zostaną nie oni lecz ci którymi właśnie gardzą. Ta przepaść między nimi oznacza moim zdaniem, że w momencie kiedy umieramy, tracimy jakąkolwiek szansę na zmianę swojego położenia. Czas kiedy pracowałeś na swój przyszły los miałeś za życia.

Bogacz zobaczył, że dla niego nie ma już ratunku więc postanowił chociaż ostrzec swoich bliskich. Abraham odpowiedział, że mają prawo i proroków i nie uwierzą nawet jak ktoś zmartwychwstanie.

Jak to zinterpretować?
Faryzeusze żądali znaku(cudu) podobnie jak ten bogacz. Mieli proroków i Mojżesza którzy przecież przepowiadali Mesjasza ze szczegółami, a mimo to faryzeusze nie uwierzyli. Co najciekawsze w tym wszystkim to to, że taki znak otrzymali. Kiedy? Ano wtedy kiedy Łazarz, faktycznie został wskrzeszony! I co faryzeusze chcieli z nim zrobić? Zabić go. W ten sposób można powiedzieć wypełniły się słowa tej przypowieści, że nie uwierzą nawet jak ktoś zmartwychwstanie. No i nie uwierzyli. Jezus nazwał tego biedaka z przypowieści Łazarzem nie bez powodu.


Przypowieść to przypowieść i ta cała dyskusja między jednym i drugim jest jedynie po to żeby coś pokazać. Nie można tego dosłownie traktować w ten sposób że: Jeden i drugi nie żyją i porozumiewają się, to znaczy że tak właśnie jest po śmierci. Równie dobrze można by powiedzieć, że po śmierci nie posiadając ciała masz uszy bo słyszysz, wzrok bo widzisz, usta bo mówisz. Ponadto jedni i drudzy mogą się ze sobą komunikować i widzieć siebie wzajemnie. Łono Abrahama chyba też trzeba by dosłownie traktować w takim razie. No i jeśli po śmierci od razu jest odpłata to gdzie jest zmartwychwstanie i sąd? Po co powtórne przyjście Jezusa, jeśli Jego lud już jest w niebie? A przecież jest napisane, że odpłata i sąd przyjdą razem z Chrystusem kiedy przyjdzie powtórnie.

" Idę przygotować wam miejsce.
A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie,
abyście gdzie ja jestem i wy byli." (Jan 14 :2.3)

Zobacz ile absurdów wynika z dosłownego traktowanie tego co jest w tej przypowieści, a mógłbym tak mnożyć i mnożyć kolejne.


Cz sty 27, 2011 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Niebo, piekło.
Tak przy okazji to spróbuję zdefiniować hades/szeol.

Cytat z wiki:

Cytuj:
Badacze przyjmują, że pierwotnie słowo to znaczyło tyle, co „grób”, „cmentarz”, zaś późniejszy symbolizm (włącznie z bardzo późną, współczesną koncepcją innych rzeczywistości czy „zaświatów”) jest owocem wpływów zaratustriańskich, hellenistycznych i chrześcijańskich.

Ze względu na grecki zapis większości ksiąg Nowego Testamentu - słowo „szeol” przetłumaczone zostało na greckie „hades”. W niektórych polskich przekładach w miejscach słowa „szeol” pojawia się wyraz „otchłań”


Twierdzę podobnie jak ci badacze, że szeol/hades to grób po prostu. Podobnie uważali Żydzi. Co do otchłani, to uważam, że nie jest to to samo co Hades/Szeol. Otchłań, a w oryginale Tartar o ile się nie mylę jest specjalnym miejscem gdzie przebywają upadłe anioły i duchy nieczyste. Biblia wspomina o Tartarze zaledwie kilka razy.

Szeol/hades/kraina umarłych oznaczają to samo i są stosowane zamiennie.

A teraz cytaty z Biblii gdzie mowa o szeolu/hadesie.


Cytuj:
Biblia Warszawska:
Oni zaś wpadli ze wszystkim, co mieli, żywcem do podziemi, a ziemia zamknęła się nad nimi; tak zginęli spośród zgromadzenia.

Biblia Tysiąclecia:
Wpadli razem ze wszystkim, co do nich należało, żywcem do szeolu, a ziemia zamknęła się nad nimi. Tak zniknęli spośród społeczności.

Biblia Gdańska:
I zstąpili oni ze wszystkiem co mieli, żywo do piekła, i okryła je ziemia, i poginęli z pośrodku zgromadzenia.


Szeol jest po ziemią.

Cytuj:
Biblia Warszawska:
Mówiąc: Wzywałem Pana w mojej niedoli i odpowiedział mi, z głębi krainy umarłych wołałem o pomoc i wysłuchał mojego głosu.

Biblia Tysiąclecia:
I mówił: W utrapieniu moim wołałem do Pana, a On mi odpowiedział. Z głębokości Szeolu wzywałem pomocy, a Ty usłyszałeś mój głos.

Biblia Gdańska:
I rzekł: Wołałem z ucisku swego do Pana, a ozwał mi się; z głębokości grobu wołałem, a wysłuchałeś głos mój.


Modlitwa Jonasza kiedy został połknięty przez rybę i był pod wodą na głębokości Szeolu = grobu. Czyli pod ziemią dosłownie.


Cytuj:
Biblia Warszawska:
Lecz jeżeli Pan dokona rzeczy nadzwyczajnej, że ziemia otworzy swoją czeluść i pochłonie ich oraz wszystko, co do nich należy, i żywcem zstąpią do podziemi, wtedy poznacie, że ci mężowie zbezcześcili Pana.

Biblia Tysiąclecia:
Gdy jednak Pan uczyni rzecz niesłychaną, gdy otworzy ziemia swoją paszczę i pochłonie ich razem ze wszystkim, co do nich należy, tak że żywcem wpadną do szeolu, wówczas poznacie, że ludzie ci bluźnili przeciw Panu.

Biblia Gdańska:
Ale jeźliż co nowego uczyni Pan, że otworzy ziemia usta swe, i pożre je i wszystkiego co mają, i zstąpią żywo do piekła, tedy poznacie, że rozdraźnili ci mężowie Pana.


Jeśli idziesz do szeolu, to idziesz pod ziemię, "do piachu".


Cytuj:
Biblia Warszawska:
Oni zaś wpadli ze wszystkim, co mieli, żywcem do podziemi, a ziemia zamknęła się nad nimi; tak zginęli spośród zgromadzenia.

Biblia Tysiąclecia:
Wpadli razem ze wszystkim, co do nich należało, żywcem do szeolu, a ziemia zamknęła się nad nimi. Tak zniknęli spośród społeczności.

Biblia Gdańska:
I zstąpili oni ze wszystkiem co mieli, żywo do piekła, i okryła je ziemia, i poginęli z pośrodku zgromadzenia.



Cytuj:
Biblia Warszawska:
Próbowali go pocieszać wszyscy synowie jego i wszystkie córki jego, ale nie dał się pocieszyć i mówił: W żałobie zejdę do syna mego do grobu. I opłakiwał go ojciec.

Biblia Tysiąclecia:
Gdy zaś wszyscy jego synowie i córki usiłowali go pocieszać, nie słuchał pociech, mówiąc: Już w smutku zejdę za synem moim do Szeolu. I ojciec jego [nadal] go opłakiwał.

Biblia Gdańska:
I zeszli się wszyscy synowie jego, i wszystkie córki jego, aby go cieszyli, lecz nie dał się cieszyć, ale mówił: Zaprawdę zstąpię za synem moim do grobu; i płakał go ojciec jego.

Cytuj:
A jeżeli zabierzecie i tego, a spotka go coś złego, wtedy doprowadzicie mnie osiwiałego ze zmartwienia do grobu.
Biblia Tysiąclecia:
Jeżeli i tego drugiego zabierzecie ode mnie i spotka go jakieś nieszczęście, moja siwizna zstąpi do Szeolu wśród niedoli.
Biblia Gdańska:
A weźmiecieli i tego od oblicza mego, a przypadnie nań śmierć, tedy doprowadzicie sędziwość moję z żałością do grobu.


Grób= Szeol. Jest to miejsce gdzie idą zarówno dobrzy jak i źli. Więc dlaczego łazarz nie był w szeolu tylko na łonie Abrahama? Bo w tej przypowieści łono Abrahama i hades są symbolami. Łono Abrahama oznacza wieczne życie, hades śmierć.

Cytuj:
Biblia Warszawska:
Lecz Bóg wyzwoli duszę moją z krainy umarłych, Ponieważ weźmie mnie do siebie. Sela.

Biblia Tysiąclecia:
Lecz Bóg wyzwoli moją duszę z mocy Szeolu, bo mię zabierze.

Biblia Gdańska:
Ale Bóg wykupi duszę moję z mocy grobu, gdy mię przyjmie. Sela.


Dawid, Hiob, Jakub, Jonasz pisali że idą do szeolu. Jest to więc wspólne miejsce wszystkich umarłych. Grób.


Cz sty 27, 2011 20:26
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Niebo, piekło.
Ciekawe, ale słabe wyjaśnienie.

A c do Szeolu, to już jest temat o tym i tam jest to szczegółowo analizowane.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pt sty 28, 2011 7:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Niebo, piekło.
Wróbel napisał(a):
marena21 napisał(a):
Witam.
Nie rozumiem też jednej rzeczy, skoro Bóg jest miłosierny i wybacza wszytskim, to jak może kogoś posłać na wieczne potępienie?

Podobną zasadę stosują nasze sądy. Sąd jest instancją mającą na celu dobro naszego społeczeństwa. Skoro sąd jest dobry jak może kogoś skazać na dożywocie? Czy myślisz,że taki sąd powinien wypuścić notorycznego gwałciciela i zabójce małych dzieci, w którym zło na dobre już się zagnieździło?
Czy wypuścić i przebaczyć?

Poprawka:
żaden sędzia - człowiek nie jest bezgranicznie miłosierny, oskarżony nie jest dla niego "dzieckiem" (chociażby i przybranym); po śmierci nie ma czegoś takiego jak "wypuszczenie" (chyba ze uważasz, że gwałciciel będzie się czepiał duszyczek w Niebie), nie lepiej "zresocjalizować" takiego typa w czyścu? :P
Bóg natomiast jest bezgranicznie miłosierny, ba, dla niego nie ma rzeczy niemożliwych, więc pytanie Marleny jest sensowne. Mówi się, że Bóg nikogo nie skazuje, to grzesznicy skazują samych siebie na wieczne potępienie, bo Bóg szanuje ich wolną wolę; ale przy takim założeniu miłosierdzie Boga jest ograniczone (sic!) uznaniem wolnej woli ludzi. Albo można powiedzieć, że to uznanie wolnej woli jest częścią tej miłości, sprawiedliwość Boga wypływa z miłości i ta bezgraniczna miłość jest bezgraniczna tylko w takim rozumieniu.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Pt lut 25, 2011 12:35
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Niebo, piekło.
Żydzi wierzyli w to, że umarli już w Szeolu mogą cierpieć

Na egzystencję umarłych w Szeolu wskazuje Hioba 26,5, gdzie jest mowa o umarłych, którzy „drżą w podziemiu”. Tak samo ma Psalm 139,8, gdzie autor wyznaje wiarę w obecność przy nim Jahwe, gdy będzie on spoczywał w Szeolu (por. też przypis do Ps 6,6 w BT). Tekst Iz 14,9 także wskazuje na egzystencję w Szeolu, gdzie mowa o poruszeniu i przebudzeniu się cieni zmarłych. Jak może poruszyć i przebudzić się coś, co nie egzystuje? Ez 32,21 podaje, że duchy z Szeolu przemówią, a więc egzystują. Żydzi zaczęli wierzyć w Szeol jako coś więcej niż tylko krainę „wiecznego snu” umarłych.


W Gehennie miało być siedem pięter, każde kolejne zaś sześciokrotnie okropniejsze od poprzedniego. Oprócz ognia występuje wiele innych potworności, takie jak ciemne pomieszczenia rojące się od skorpionów czy konieczność zjadania własnego ciała.


Pt lut 25, 2011 19:00
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15
Posty: 100
Post Re: Niebo, piekło.
Jeśli każdy z nas "zaraz po śmierci" odbierze zapłate to jaki jest sens modlitw za zmarłych?


Pt lut 25, 2011 20:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 20:16
Posty: 91
Post Re: Niebo, piekło.
Jaacek - nad tym właśnie zastanowili się protestanci i pomyśleli sobie, że nie mają.

_________________
"There ain't no answer. There ain't going to be any answer. There never has been an answer. That's the answer." Gertrude Stein
--
Charytatywne codzienne klikanie http://www.suchoparek.yoyo.pl/akcje_charytatywne.html


Pt lut 25, 2011 21:23
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15
Posty: 100
Post Re: Niebo, piekło.
asj napisał(a):
Jaacek - nad tym właśnie zastanowili się protestanci i pomyśleli sobie, że nie mają.

"Protestantyzm to prosta droga do ateizmu"- kard. Newman. I miał rację.


Pt lut 25, 2011 21:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 20:16
Posty: 91
Post Re: Niebo, piekło.
Ty tak sądzisz. Protestanci nie.

_________________
"There ain't no answer. There ain't going to be any answer. There never has been an answer. That's the answer." Gertrude Stein
--
Charytatywne codzienne klikanie http://www.suchoparek.yoyo.pl/akcje_charytatywne.html


So lut 26, 2011 16:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 27, 2011 12:55
Posty: 32
Post Re: Niebo, piekło.
Z tego co pamiętam, kiedyś na religii chyba z pisma świętego, albo w kościele czytając pismo święte ksiądz mówił o sądzie ostatecznym i o tym, że człowiek sam będzie mógł zdecydować gdzie chce pójść. nawet niewierzący pójdą do nieba czytał ksiądz, ponieważ są "nieświadomi".

Podejrzewam, że jest to kwestia sumienia i własnych czynów, od tego zależy na co się zdecydujesz (niebo, czyściec czy piekło).


N lut 27, 2011 14:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Niebo, piekło.
Ja proponuję co następuje, nie róbmy piekła z tej ziemi, a potem martwmy się, co istnieje, a co nie istnieje. Nie módlmy się w nadmiarze, raczej weźmy sobie słowa Jezusa do serca
Ojcze nasz któryś jest w niebie, >>> Jezus mówił, że tylko Bóg w sensie teologicznym może być Ojcem
Święcie imię Twoje >>> Zatem mamy już pełny tytuł Boga - "Ojciec święty"
przyjdź królestwo twoje >>> Czekajmy i działajmy w nadziei na lepsze;
Bądź wola twoja >>> nie módlmy się zbyt dużo, bo Jego i tak "na górze";
Jak w niebie tak i na ziemi
chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj
i odpuść nam nasze winy
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom

Już widać na pierwszy rzut oka, że do odpuszczenia win wystarczy odpuścić winy innym i dbać o dzisiaj, a nei martwić się jutrem bo resztą zatroszczy się nasz "Święty Ojciec"
Ale spostrzegawczy obserwatorzy dzisiejszego dnia mogą dostrzec organizacje podszywającą się pod uprawnienia Boga istne wilki w owczej skórze.


N lut 27, 2011 15:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Niebo, piekło.
Cytuj:
Jezus mówił, że tylko Bóg w sensie teologicznym może być Ojcem

Kiedy tak mówił?

Cytuj:
Zatem mamy już pełny tytuł Boga - "Ojciec święty"

"Święcie imię Twoje" - gdzie to tu jest napisane?


N lut 27, 2011 16:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL