zarzuty na nieistnienie Boga
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
gargamel A co tu komentować? Te wszystkie proroctwa sa tak naciągane, że się nawet nie chce nad nimi pochylać. Sami sobie w tym 'proroctwie' walneliście babola, nawet pojawił się u komentatora przebłysk myślenia, szybko został jednak zduszony: Cytuj: Izajasz 40:22 "Ten, który siedzi nad okręgiem ziemi," Przecież wtedy wierzono, że Ziemia to placek. Skąd więc okrąg ziemi? Krąg, królu złoty, to figura płaska, o czym wiedzieli już starożytni. Twoje proroctwo mówi więc właśnie o Ziemi jako o placku, a nie kuli. Jakże szybko ten drobiazg został zignorowany, a nawet przerobiony na zaletę - i taki jest generalnie cały mechanizm interpretowania proroctw, horoskopów itp. To moja dziewczyna jest też prorokiem, bo ilekroć umawiam się z kumplami na piwo, zawsze wieszczy: wrócisz w nocy zalany! I zawsze ma rację! Bogini! Cytuj: A co do dowodów na istnienie Boga, to jest ich całe mnostwo w świadectwach ludzi, którzy otrzymali pomoc, lub nawocili się pod wpływem takiego czy innego wydarzenia. A wręcz legiony świadectw nieotrzymania pomocy byłoby, gdyby komuś się chciało je spisywać czy nimi chwalić. Prosty, banalny dowód - wymagający, niestety, odrobiny krytycznego myślenia: ludzie modlą się głownie o zdrowie. Czy wierzący są zdrowsi od niewierzacych? Żyją dłużej? To CO WARTE są te swiadectwa?! Bo komuś nie polepszyło? Polepsza się też ateistom, mordercom - każdemu. Taka jest natura chorób - mają różną dynamikę, wiele ulega uleczeniu, a nawet samouleczeniu. A tu prezentujesz czystą postać myślenia życzeniowego: wyniki popierające, choć rzadkie, zauważasz, wychwytujesz i nagłaśniasz, przeliczne wyniki negatywne - zbywasz, nie dostrzegasz.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt lut 04, 2011 20:16 |
|
|
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Już pisałem, że w oryginalnym tekście występuje tam hebrajskie słowo oznaczające także kulę/sferę. Moje proroctwo stwierdza, że ziemia jest okrągła, placek to ty tam widzisz..
|
Pt lut 04, 2011 20:25 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Acro, jedna wysłuchana modlitwa jest bardziej intrygująca niz 1000 niewysłuchanych. Bóg to nie szafa grajaca, nie wystarczy dać na tacę i pomodlić by się spełniło.
Jak dla mnie świadectwo narkomana, który w wyniku modlitwy, w jednej chwili doznał oczyszczenia i świadczy o tym, dziś jako dominikanin, warte jest tego, by się nad tym mocno zastanowić. Bo człowieka tego znam, widziałem jego nędzę. A dziś - snieżnobiały habit, uśmiech i modlitwa na ustach. Jak to wyjaśnć ?
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Pt lut 04, 2011 20:42 |
|
|
|
 |
gnostyk
Dołączył(a): N sty 23, 2011 15:13 Posty: 52
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
gargamel napisał(a): Acro, jedna wysłuchana modlitwa jest bardziej intrygująca niz 1000 niewysłuchanych. Bóg to nie szafa grajaca, nie wystarczy dać na tacę i pomodlić by się spełniło.
Jak dla mnie świadectwo narkomana, który w wyniku modlitwy, w jednej chwili doznał oczyszczenia i świadczy o tym, dziś jako dominikanin, warte jest tego, by się nad tym mocno zastanowić. Bo człowieka tego znam, widziałem jego nędzę. A dziś - snieżnobiały habit, uśmiech i modlitwa na ustach. Jak to wyjaśnć ? Dawkins dał dobry przykład w jednym ze swoich filmów. Do Lurt przyjeżdża od 100 lat po 80.000 ludzi rocznie a jest tylko 66 rzekomo udokumentowanych cudownych uzdrowień. Jakie twój bóg stosuje kryteria skoro na te miliony, które tam przyjeżdżają jest tak mała ilość tych uzdrowień? Kolejny przykład to beatyfikacja JPII. Jak by został świętym gdyby nie było cudu za jego przyczyną? To jest zapisane w kościelnym prawie kanonizacyjnym, że cud musi być aby zostać świętym. Oczywiście musiał się znależć bo nici by były ze świętego JPII. A tak naprawdę co tam skoro JPII osobiście był maszynką do robienia świętych nawet z takich karykatur i zbrodniarzy jak Stepinac. U was cuda się załatwia jak ciepłe bułki w piekarni.
_________________ Ślimak, który kwiaty ślini, Tak ich nie brzydzi, jako ta zuchwała Fałszywa, dawna po cezarach wdowa, Kościół, — bez ducha bożego i słowa.
Juliusz Słowacki
|
Pt lut 04, 2011 21:10 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Dawkins, daj spokoj, toż to ulubieniec pryszczatej młodziezy. A jakie Bóg stosuje kryteria, tego nie wiem, ale ciężko twierdzić, że był to przypadek lub korzystny wiatr z południa plus odpowiednia temperatura i przyciąganie ziemskie danego miejsca, jak by pewnie skwitował dawkins.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Pt lut 04, 2011 21:24 |
|
|
|
 |
rybeczka
Dołączył(a): Pn maja 04, 2009 17:58 Posty: 226
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
@Login2To dalej źle, Ziemia jest geoidą. 
_________________ Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan.
|
Pt lut 04, 2011 21:38 |
|
 |
gnostyk
Dołączył(a): N sty 23, 2011 15:13 Posty: 52
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
gargamel napisał(a): Dawkins, daj spokoj, toż to ulubieniec pryszczatej młodziezy. A jakie Bóg stosuje kryteria, tego nie wiem, ale ciężko twierdzić, że był to przypadek lub korzystny wiatr z południa plus odpowiednia temperatura i przyciąganie ziemskie danego miejsca, jak by pewnie skwitował dawkins. Ty nawet treści postu nie przeczytałeś tylko zobaczyłeś Dawkins i już podziałało jak płachta na byka. Nie dziwię się bo dla was za mądry i dlatego wróg. Rozbiera was do naga i waszą religię więc mnie nie dziwi, że go nie lubisz. To by był prawdziwy cud gdyby było inaczej 
_________________ Ślimak, który kwiaty ślini, Tak ich nie brzydzi, jako ta zuchwała Fałszywa, dawna po cezarach wdowa, Kościół, — bez ducha bożego i słowa.
Juliusz Słowacki
|
Pt lut 04, 2011 22:03 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
No właśnie, jesteś idealnym przykładem na potwierdzenie mojej tezy. Arogancki post, w którym twierdzisz, że wiesz lepiej co przeczytałem, i co lubię. Idz przed lustro powyciskać pryszcze.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Pt lut 04, 2011 22:15 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Login2 napisał(a): Już pisałem, że w oryginalnym tekście występuje tam hebrajskie słowo oznaczające także kulę/sferę. Moje proroctwo stwierdza, że ziemia jest okrągła, placek to ty tam widzisz.. Jakieś źródło? Jak to niby brzmiało w oryginale? Bo przeczesałem internet i nie znalazłem nic o takiej hipotezie... Za to znalazłem kolejne ciekawostki: "Ugruntowałeś ziemię na stałych podstawach, by się nie zachwiała na wieki wieczne" (Psalm 104) - podstawy nieruchomej Ziemi? "Pan jest królem. Oblekł się w dostojność; Utwierdził okrąg świata, tak że sie nie zachwieje" (Psalm 93) nieruchomy okrąg? "Głoście wśród narodów: Pan jest królem! On utwierdził świat tak, że się nie chwieje" (Psalm 96) znowu nieruchoma Ziemia "Gdzie byłeś gdy zakładałem ziemię?, powiedz jeśli wiesz i rozumiesz. Kto wyznaczył jej rozmiary? Czy wiesz? Albo kto rozciągnął nad nią sznur mierniczy? Na czym są osadzone jej filary" (Księga Hioba)a teraz mamy Ziemię na filarach... " Potem ujrzałem czterech aniołów stojących na czterech narożnikach ziemi" (Ap 7,1) - ups! A gdzież to kula ma rogi? gargamel napisał(a): Acro, jedna wysłuchana modlitwa jest bardziej intrygująca niz 1000 niewysłuchanych. Niewątpliwie, bardziej intrygująca jest też ta jedna gołębia kupa, która na mnie spadła, niż miliony, które mnie ominęły. Ale my chyba nie o tym, co intryguje, ale o tym, czy fakt, że czasem jakiś gołąb na mnie narobi ma stanowić dowód, że gołębie celowo i świadomie mnie nękają. Cytuj: Bóg to nie szafa grajaca, nie wystarczy dać na tacę i pomodlić by się spełniło. Sam przyznajesz zatem, że działalność Boga (który nie jest szafą grająca bla bla bla) jest nierozróżnialna od losowych wypadków. Dokładnie tak samo jak moja! Alleluja - jestem Bogiem! Cytuj: Jak dla mnie świadectwo narkomana, który w wyniku modlitwy, w jednej chwili doznał oczyszczenia i świadczy o tym, dziś jako dominikanin, warte jest tego, by się nad tym mocno zastanowić. Bo człowieka tego znam, widziałem jego nędzę. A dziś - snieżnobiały habit, uśmiech i modlitwa na ustach. Jak to wyjaśnć ? Wyjaśnić to można tym, że nabrał woli rzucenia dragów. Jednym w tym pomaga modlitwa, innym widok dziecka, trzeciego zmobilizuje gołab, który nie niego narobi. Niby o czym ma to świadczyć? O czym mają świadczyć przykłady tysięcy ludzi, którym modlitwa nie pomogła rzucić nałogów? Ups - to nie pasuje do tezy, to jest 'nieintrygujące', więc tego nie rozważamy...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt lut 04, 2011 22:56 |
|
 |
JanekE
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 22:31 Posty: 2
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Zaprzeczenie istnienia Boga jest oczywiście u człowieka możliwe.Każdy bowiem kto nie zna praw fizyki może n.p zaprzeczyć istnieniu fal elektromagnetycznych, gdyż ich po prostu nie widać.Jednakże gdy zetknie się z urządzeniami działającymi na zasadzie fal elektromagnetycznych (n.p przekaz radiowy , telewizyjny i.t.p) - to znaczy doświadczy działania tych fal- to nie będzie miał wyboru, bowiem musi uwierzyć w ich istnienie . Inaczej: musi zawierzyć tym fizykom, którzy odkryli zjawiska elektromagnetyczne. Nikt fali elektromagnetycznej nie widział , ale jej działania prawie wszyscy doświadczyli. Myślę, że podobnie jest z Bogiem. Prawdopodobnie każdy doświadcza Go na swój sposób. Tylko należy Go odkryć , najpierw najbliżej jak to jest możliwe, najlepiej w sobie.
|
Pt lut 04, 2011 23:15 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
JanekE napisał(a): Zaprzeczenie istnienia Boga jest oczywiście u człowieka możliwe.Każdy bowiem kto nie zna praw fizyki może n.p zaprzeczyć istnieniu fal elektromagnetycznych, gdyż ich po prostu nie widać.Jednakże gdy zetknie się z urządzeniami działającymi na zasadzie fal elektromagnetycznych (n.p przekaz radiowy , telewizyjny i.t.p) - to znaczy doświadczy działania tych fal- to nie będzie miał wyboru, bowiem musi uwierzyć w ich istnienie . Inaczej: musi zawierzyć tym fizykom, którzy odkryli zjawiska elektromagnetyczne. Nikt fali elektromagnetycznej nie widział , ale jej działania prawie wszyscy doświadczyli. Myślę, że podobnie jest z Bogiem. Prawdopodobnie każdy doświadcza Go na swój sposób. Tylko należy Go odkryć , najpierw najbliżej jak to jest możliwe, najlepiej w sobie. Zaprzeczać lub egzaltować się domniemanym istnieniem można do woli. Udowodnić nieistnienia Boga (ani generalnie niczego) się nie da, lub jest to szalenie trudne. Dlatego obowiązuje zasada w logice, że udowadnia się istnienie czegoś, a nie nieistnienie. I obowiązek przeprowadzenia owego dowodu spoczywa na tym, kto na ów byt się powołuje. Istnienie fal udowodniono, więc raczej nikt ich nie kwestionuje. Istnienia Boga, smoków, duszków ciągnących wodę w dół, Atlantydy, UFO - nie udowodniono, więc póki co nie można traktować tych hipotez poważnie.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt lut 04, 2011 23:37 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Acro napisał(a): Wyjaśnić to można tym, że nabrał woli rzucenia dragów. Jednym w tym pomaga modlitwa, innym widok dziecka, trzeciego zmobilizuje gołab, który nie niego narobi. Niby o czym ma to świadczyć? O czym mają świadczyć przykłady tysięcy ludzi, którym modlitwa nie pomogła rzucić nałogów? Ups - to nie pasuje do tezy, to jest 'nieintrygujące', więc tego nie rozważamy... To dopiero ble ble ble. Pisałem przeciez, że dowody na istnienie Boga są, przykład nawróconego narkomana jest takim, dla mnie tyle samo wartym co dowody na istnienie wspomnianych fal.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
Ostatnio edytowano Pt lut 04, 2011 23:54 przez gargamel, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt lut 04, 2011 23:51 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Chyba nie rozumiesz pojęcia 'dowód'. Istnienie nawróconego narkomana dowodzi istnienia narkomanów, którzy wstępują do zakonu. Gdzie tu jakiś dowód na istnienie Boga? Może inaczej: udowodnij, że gdyby Boga nie było, żaden narkoman nie rzuciłby nałogu ani nie wstąpił do zakonu.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt lut 04, 2011 23:54 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
Jak bohater zeznał, w jednej chwili doznał czegoś czego nie umie wytłumaczyć, a co było "cudownym oczyszczającym uczuciem" a doznał tego, gdy po raz pierwszy poważnie zwrócił się do Boga wypowiadając słowo Bóg(użył tego słowa modląc się). O tym wydarzeniu świadczy słowami i całym swoim życiem, jest zakonnikiem, (ponoć na misji obecnie, aha i był kiedyś nawet w programie Raj w tv, z jakiś rok temu). Dane mi było obcować z tym człowiekiem, więc byłbym idiotą gdybym uznał to za fanaberie zdruzgotanego fiz. i psych. człowieka. On nie miał w planach rzucić nałogu, otrzymał łaskę, i o tym z entuzjazmem opowiada. Dla mnie to dowód, taki sam jak wywód fizyka odnośnie fal.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
So lut 05, 2011 0:03 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: zarzuty na nieistnienie Boga
OK, nie mam więcej pytań.
Goście w psychiatryku twierdzą, że ufoki wczepiły im niewidzialne antenki do mózgów i teraz mają nieustające uczucie, że sa śledzeni. Dla Gargamela to dowód, że ufo nas obserwuje i robi na nas eksperymenty.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So lut 05, 2011 0:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|