Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 9:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Szwecja - bastion lewactwa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
pilaster napisał(a):
Cytuj:
osoba wierząca w prawdziwość Dobrego Duszka Kacpra teistą być jeszcze nie musi,;


Ale i nie moze już byc ateistą

Nieporozumienia biorą sie z tego, że termin "ateista" rozumie się zbyt dosłownie.
Lub zbyt restrykcyjnie w stylu: jeśli uznajesz prezerwatywy, to nie jesteś katolikiem.
pilaster napisał(a):
W przeciwieństwie do humanistycznych - mętnych i wieloznacznych,
według których już apriori zdążył do ateistów zaliczyć i szamanów i szintoistów i zapewne buddystów też.
Buddyści są non-teistami (nie-teistami). Istnienia Boga nie negują.
pilaster napisał(a):
Chyba, że geonides jest przekonany, ze np japońscy szintoiści, eskimoscy szamani, czy sikhowie są "ateistami"
Sikhowie wierzą w Boga Jedynego.
Szintoiści wierzą w wielu bogów - zgodnie ze swoją mitologią.
Są politeistami, chociaż... problem stanowi ich mętna definicja bóstwa:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kami_(mitologia_japońska)
"Może nim być praktycznie każda rzecz (...)"
:doubt:
pilaster napisał(a):
Cytuj:
z definicji obiektywnej - słownikowej


Definicja słownikowa NIE JEST OBIEKTYWNA.
Jaka jest definicja obiektywna teizmu (wg pilastra)?
Jaka jest definicja panteizmu i jaka powinna być przykładna i obiektywna definicja a-panteizmu?
Czy pandeista będzie a-panteistą?
Czy może nim być teista czy tylko twardy ateista?
pilaster napisał(a):
Czy szaman rozmawiajacy z duchami przodków i Matką Ziemią jest ateistą wg Elbrusa, czy nie jest?
Z duchami przodków tak, ale przeważnie dodatkowo wierzy w jakichś bogów, dlatego
ateistą nie jest, ale nie dlatego, że rozmawia z duchami przodków
(podejrzewam, że znajdzie się na świecie co najmniej kilku
ateistów, którzy rozmawiają z duchami zmarłych krewnych - oni nadal są ateistami, tyle że nieracjonalnymi).

Rozmawiający z Matką Ziemią - raczej jest ateistą.
To zależy jaka będzie definicja ontologiczna tej Matki Ziemi.
Jeśli zbliżona do definicji bogini/boginki, to osoba ta ateistą nie jest - będzie teistą
(najczęściej osoby wierzące w Matkę Ziemię są politeistami, a politeiści teistami są),
natomiast jeśli definicja ta będzie bliska rozumienia świata przez panteistów, to:
- osoba taka nie będzie teistą, bo panteizm wyklucza teizm;
- osoba taka nie będzie ateistą w znaczeniu wąskim, ale będzie ateistą, ale w tym znaczeniu szerszym;

Ateizm wąski - negacja wszystkich bóstw (teizm, panteizm, deizm itd. - to wszystko jest odrzucane).
Ateizm szeroki - negacja tylko teizmu (wtedy nawet deiści byliby ateistami).

Ateizm nie jest negacją transcendentnych przejawów świata niematerialnego.
Do tego nie odnoszą się nawet 3 definicje podane w poprzednim poście, bo:
- racjonalista może stwierdzić rozumowo, że Bóg istnieje i wierzyć w Niego;
- empirysta może stwierdzić doświadczalnie, że Cesarz Chin jest bogiem (nie musi tego robić w sposób racjonalny),
- scjentysta - "prawdziwą i w pełni uzasadnioną wiedzę o rzeczywistości dostarczają jedynie nauki przyrodnicze" (def. z wiki);
Scjentyści mogą wierzyć w Boga, mając na to mnóstwo niepodważalnych dowodów:
viewtopic.php?t=19354 (Naukowy dowód na istnienie Boga).
Jeśli będą oni twierdzili, że można dzięki nauce całkowicie opisać Boga, to
będą oni nadal scjentystami (też niekoniecznie racjonalnymi).

Negacją transcendencji jest materializm.
Materialiści będą najczęściej ateistami, ale nie muszą.
Osoba wierząca, że słoń jest bogiem, ateistą nie będzie, a materialistą może być.


Ateiści nie muszą być materialistami, jak chciałby pilaster.
Ateista może wierzyć w miłość i choćby nie wiem jak wiele rozumu by mu zabrała,
nawet miłość ateizmu zniszczyć nie zdoła. :-D

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 18, 2011 12:58
Zobacz profil
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Cytuj:
No właśnie. :D
Ta reakcja wykazuje, że apriori nie tylko nie jest ateistą, ale że nie ma najmniejszej szansy, zeby nim zostać :D

Apriori na pewno ma szansę być ateistą wg "definicji apriorego"oraz definicji obiektywnej słownikowej. Definicja subiektywna pilastra niczego nie zmieni w tym kim rzeczywiscie jest apriori.

Cytuj:
Skoro nawet dwóch prostych tekstów nie był w stanie przeczytać ze zrozumieniem :D

A skąd wiesz, że apriori czytał twoje teksty? jakas telepatia czy co? Oznacza to,że Ty równiez nie masz szans na zostanie ateistą wg. swojej własnej definicji. ;-)

Jeszcze jedno....Czy wg "definicji pilastra"ateista musi umieć czytać?


Pt lut 18, 2011 16:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
apriori napisał(a):
Czy wg "definicji pilastra"ateista musi umieć czytać?
Chyba niestety musi.

Według definicji pilastra jednym z mocnych podstaw obiektywnej ateistości człowieka
(czegoś, co pozwala człowiekowi móc być nazwanym przez pilastra ateistą)
jest bycie profesorem i to nie na byle jakiej uczelni, ale takiej z listy szanghajskiej i to też
nie na dowolnej, a tylko takiej z pierwszej setki tej listy.
// viewtopic.php?p=585266#p585266

Nie jest łatwo nie wierzyć w bogów... :|

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 18, 2011 17:20
Zobacz profil
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Liberalna Wielka Brytania. W miasteczkach grasują zorganizowane gangi pedofilów. Liberalizm upadł tak nisko że nie zdziwi mnie kiedy pedofilia zostanie uznana za odmiane orientacji seksualnej. Skoro dzieci oddaje się parom gejów to uznanie pedofilii za orientacje taką jak homo będzie tylko kolejnym liberalnym krokiem w stronę tolerancji, swobody i wolnośći. Kraje liberalne zabijają własne dzieci, więc taki krok przy tym będzie tylko małym dodatkiem. System który usypia i zabija sumienia własnych obywateli . Kraje które masowo zabijają własne dzieci.


Pt lut 18, 2011 18:07
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Nie ma jak mocne wejście... :biggrin:


Pt lut 18, 2011 18:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
To może zróbmy tak. Ustalmy, że wg dosłownej definicji szaman jest ateistą, a wg niedosłownej szaman nie jest ateistą. Wszyscy będziemy zadowoleni :-D

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pt lut 18, 2011 18:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
quas napisał(a):
Kraje liberalne zabijają własne dzieci
Wszystkie kraje zabijają dzieci - liberalne, komunistyczne.
Polska też.
Nie zdziwiłbym się, gdyby wielu z lekarzy-zabójców było katolikami.
Jak odmówią, to stracą pracę, więc boją się odmawiać dokonywania morderstw?
Czyli słabo płatna praca śmieciarza hańbi, a praca dobrze zarabiającego lekarza-mordercy nie hańbi?

Katolicy-mordercy: jacy oni biedni...
//na demotywatora się nadaje

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 18, 2011 18:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Spokojnie quas. Liberalizm rządzi się zasadą: "wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego". Pedofilia tą zasadę łamię, więc nie będzie zalegalizowana, a ten gang pedofilów na pewno jest ścigany przez policję i uważany za przestępców. To, że Polska nie jest liberalnym krajem i nie ma w niej tolerancji, nie znaczy, że w Polsce nie ma przestępców, więc nie można wszystkiego, co złe, zwalać na liberalizm i tolerancję.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Ostatnio edytowano Pt lut 18, 2011 18:55 przez Daniel86, łącznie edytowano 1 raz



Pt lut 18, 2011 18:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Daniel86 napisał(a):
Ustalmy, że wg dosłownej definicji szaman jest ateistą,
a wg niedosłownej szaman nie jest ateistą.
Wszyscy będziemy zadowoleni :-D
Nie, nie będziemy.
Pojęcie szamanizmu jest pojemne, dlatego należałoby dodać do słowa 'szaman' jakiś dookreślnik,
np. szaman pierwotny (animizm), szaman-gnostyk, szaman-teista (katolik, ale...) itd.
Moim zdaniem większość szamanów nie mieści się do kategorii 'ateista' - nawet tej szerszej,
bo przeważnie wyznaje jakieś bóstwo
(a nawet czasem Boga Jedynego będącego: czystą miłością, kosmiczną energią, Pradawnym Wężem Mocy itp.).

viewtopic.php?f=27&t=25037 (Inne religie vs szamanizm)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 18, 2011 18:52
Zobacz profil
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Elbrus napisał(a):
Wszystkie kraje zabijają dzieci - liberalne, komunistyczne.Polska też.Nie zdziwiłbym się, gdyby wielu z lekarzy-zabójców było katolikami.

Mogą se i być katolikami,muzułmanami, hinduistami, ateistami itd...Chodzi o system a nie jakiego wyznania jest ,,lekarz'' od zabijania dzieci. Masowo i legalnie zabijają własne dzieci kraje liberalne niczym manufaktury śmierci. Takie manufaktury już mieliśmy ponad pół wieku temu tylko że dziś liberalizm uspyiający i zabijający sumienia własnych obywateli mówi że nie ma w tym nic złego i mówi... Chcesz zabić legalnie własne dziecko ?? Nasz kraj Ci w tym pomoże. W obozach koncentracyjnych też masowo zabijano tylko kraje liberalne zorobiły z tego biznes i czerpią zyski z zabijania własnych dzieci. Chory system.


Pt lut 18, 2011 19:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
quas napisał(a):
W obozach koncentracyjnych też masowo zabijano
tylko kraje liberalne zorobiły z tego biznes i czerpią zyski z zabijania własnych dzieci.
Chory system.
Pytanie:
kto wprowadził taki system - czy było to wprowadzane siłą lub podstępem,
czy też doszło do demokratycznego ukonstytuowania praw panujących w danym kraju?

Jeśli katolicy nie są odpowiedzialni za ustroje/systemy we własnych krajach,
to albo są nieudolni, albo jest im wszystko jedno,
albo nie jest ich aż tak wielu jak propaganda sukcesu to przedstawia.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt lut 18, 2011 19:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Elbrus, nie chodziło mi dosłownie o szamanów tylko o wszystkich ludzi wierzących w magie, czary, we wróżki itp, a którzy jednocześnie nie wierzą w boga lub bogów.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


So lut 19, 2011 10:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Daniel86 napisał(a):
Elbrus, nie chodziło mi dosłownie o szamanów tylko o wszystkich ludzi wierzących w magie, czary, we wróżki itp,
a którzy jednocześnie nie wierzą w boga lub bogów.
Takich szamanów jest mało, bo przeważnie wieżą w jakąś wyższą siłę sprawczą,
dzięki której uzdrawiają, rzucają klątwy, uroki, wyjaśniają sny itd.

Najprawdopodobniej to jest mniejszość wśród szamanów,
dlatego tej grupy nie należy traktować jako reprezentującej wszystkich.

EDIT
A jeśli chodzi o ludzi niewierzących w bogów a jednocześnie chodzących do wróżek i wierzących w magię,
to... nie można ich nazwać szamanami - oni są tylko ich klientami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szaman

Nie mylmy pojęć - nie idźmy taką samą drogą.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So lut 19, 2011 12:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Elbrus napisał(a):
Jaka jest definicja obiektywna teizmu (wg pilastra)?


To nie ma znaczeia. Ateizmu, wbrew źródłosłowiu nie definiujemy poprzez odwołanie się do teizmu. Podobnie "samochodu" nie definiujemy jako maszyny, która "sama chodzi"

Zresztą po wykrętnych i mętniackich wywodach Elbrusa widać, jak bardzo myląca i nieprecyzyjna jest definicja "słownikowa"

Ale, niech i tak będzie. Przyjmijmy na chwilę,że moi oponenci mają rację i zaliczmy do ateistów wszystkich nie będących żydami, chrześcijanami i muzułmanami, bo do tego się ta "słownikowa" definicja sprowadza.

W takim razie można śmiało powiedzieć, że ateiści są ludźmi ciemnymi, zacofanymi, przesądnymi i zabobonnymi, bo odsetek ludzi oświeconych i racjonalnych wśród tak pojmowanych 'ateistów" (jak te rzekomo 80% w Szwecji) jest znacznie niższy niż dajmy na to, wśród katolików :D

Tak rozumianym "ateistą" w życiu bym nie chciał zostać. Po nocy śniłoby mi się to jako koszmar... :(

Cytuj:
Według definicji pilastra jednym z mocnych podstaw obiektywnej ateistości człowieka
(czegoś, co pozwala człowiekowi móc być nazwanym przez pilastra ateistą)
jest bycie profesorem i to nie na byle jakiej uczelni, ale takiej z listy szanghajskiej i to też
nie na dowolnej, a tylko takiej z pierwszej setki tej listy.


To przesada. Niemniej, warunkiem koniecznym, choć nie wystarczającym do zostania ateistą, jest posiadanie potencjału intelektualnego wystarczajacego, aby zrozumieć jak budowane sa teorie i syntezy naukowe.

I nie jest to "definicja pilastra', tylko "definicja Dawkinsa". Pilaster ją nawet złagodził i rozszerzył :-D

Dlatego im bardziej elitarna umysłowo jest populacja, którą rozpatrujemy (np profesorowie nauk ścisłych na uniwersytetach z pierwszej setki listy szanghajskiej), tym większego odsetku ateistów możemy się tam spodziewać. Co nie oznacza, że ich tam znajdziemy. Ale możemy.

apriori

Cytuj:
A skąd wiesz, że apriori czytał twoje teksty?


Nawet jak czytał, to i tak nic nie zrozumiał. A przecież nie są one przesadnie skomplikowane (w przeciwieństwie do moich artykułach na temat kazirodztwa, AIDS, czy homoseksualizmu na ten przykład). Zatem apriori nie ma niezbędnego potencjału intelektualnego, aby zostac ateistą. Ergo, apriori ateistą, nigdy, choćby nie wiadomo jak na uszach stawał, nie zostanie.

QED

Daniel 86

Cytuj:
Liberalizm rządzi się zasadą: "wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego". Pedofilia tą zasadę łamię,


Tą zasadę łamie gwałt. A w jaki sposób łamie ją pedofilia?

Cytuj:
nie chodziło mi dosłownie o szamanów tylko o wszystkich ludzi wierzących w magie, czary, we wróżki itp, a którzy jednocześnie nie wierzą w boga lub bogów


Juz odkładając na bok spory o znaczenie "ateizmu" na czym polega ogrom tej róznicy w przełożeniu na stosunki społeczne, bo od tego się ten wątek rozpoczął?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


So lut 19, 2011 12:47
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 19, 2011 0:18
Posty: 2
Post Re: Szwecja - bastion lewactwa
Cytuj:
zaliczmy do ateistów wszystkich nie będących żydami, chrześcijanami i muzułmanami, bo do tego się ta "słownikowa" definicja sprowadza.
W takim razie można śmiało powiedzieć, że ateiści są ludźmi ciemnymi, zacofanymi, przesądnymi i zabobonnymi, bo odsetek ludzi oświeconych i racjonalnych wśród tak pojmowanych 'ateistów" (jak te rzekomo 80% w Szwecji) jest znacznie niższy niż dajmy na to, wśród katolików

Czy wysoka korelacja między jednym zjawiskiem (byciem ateistą z tej definicji) a drugim (byciem "ciemnym, zacofajnym, zabobonnym i przesądnym") automatycznie definiuje ateistę jako taką osobę?

Podobną korelację można zauważyć między Romami a przestępczością. Zgodnie z Nową Teorią Logiki Pilastra (NTLP), bycie Romem oznacza bycie przestępcą.
Załóżmy, że jak dotąd produkuje się jedynie samochody w kolorze czarnym. Czy przemalowanie go na zielono oznacza, że samochód przestał być samochodem.i? Nie, bycie samochodem zależy od innych czynników - tutaj odsyłam do definicji w, trudne to będzie słowo, encyklopedii. Ale oczywiście rozumiem, że pilaster może mieć problemy ze zrozumieniem, gdyż w NTLP zielone samochody to nie samochody.

Tok myślenia pilastra jest błędny, co zostało udowodnione.


So lut 19, 2011 16:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL