Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
murarz24 napisał(a): po co wy ateiści udzielacie się w takich sprawach? czemu tak chcecie odciągnąć ludzi od wiary? To tak jakbym zaczął na forum rowerowym wypisywać że jazda rowerem jest bez sensu,że to chore,że wsiądźcie na motocykl inni ludzie śmigają motocyklami a wy rowerami etc. Forum o rowerach to niedobry przykład. Ale już na przykład wyobraź sobie forum zwolenników palenia tytoniu. Czy uważasz, że ludzie, którzy wypowiadają się na takim forum polemizując z opiniami, że palenie tytoniu jest zdrowe i trendy robią jakąś niepojętą rzecz? Palenie tytoniu szkodzi. Głównie palącym, ale także tym, którzy z nimi obcują. Według mnie religia podobnie. murarz24 napisał(a): Co prawda to jest FORUM ale KATOLICKIE! nie ateistyczne więc każdy tu może się wypowiadać ale nie w taki pogardliwy sposób Nie wiem jakie konkretnie wypowiedzi masz na myśli. W pogardliwy sposób, zwłaszcza o ludziach, nigdzie nie można się wypowiadać. Wytykanie sprzeczności w poglądach nie jest jednak przejawem pogardy, ale normalnym elementem dyskusji.
|
Wt sie 16, 2011 18:29 |
|
|
|
 |
AquilaSPQR
Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54 Posty: 178
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Cytuj: po co wy ateiści udzielacie się w takich sprawach? czemu tak chcecie odciągnąć ludzi od wiary? To tak jakbym zaczął na forum rowerowym wypisywać że jazda rowerem jest bez sensu,że to chore,że wsiądźcie na motocykl inni ludzie śmigają motocyklami a wy rowerami etc. Kiepskie porównanie. To raczej tak, jakbyś wszedł na forum buddystów albo wyznawców hinduizmu i zaczął ich ewangelizować. Albo jakbyś pojechał do amazońskiej dżungli i rozdawał majtki i nauczał Biblii. Albo forum poświęconemu kreacjonizmowi i pisał im o teorii ewolucji. Albo forum ludzi wierzących w model geocentryczny i prezentował wersję kopernikańską. Takie porównania bym zaakceptował  Forum o rowerach nie prezentuje "jedynie słusznej prawdy" o tym, że tylko przez jeżdżenie na rowerze uzyskasz po śmierci duży tort z wisienką i sto dziewic. Cytuj: Oczywiście nie odrzucamy ateistów, bardzo proszę o zaglądanie tutaj może się nawrócicie -ale nie wciskajcie tu swoich "racji" i nie pogardzajcie naszą problematyką i wiarą. Dziękuję, ale raczej nie nawrócę się. Z mojego punktu widzenia wiara w Boga/bogów jest jak wiara w św. Mikołaja przynoszącego prezenty przez komin. Fajna jak się jest dzieckiem, ale gdy się już pozna jak to jest z nim naprawdę, to za nic nie wróci się już do poprzedniej wiary. Cytuj: Co prawda to jest FORUM ale KATOLICKIE! I na szczęście nie jest forum wzajemnej adoracji, za co mu chwała. Cytuj: to jedno z "narzędzi" zwodziciela.. Ha! Opowiem Ci teraz jak najbardziej prawdziwą historię. Udzielam się na forum poświęconym teoriom "alternatywnym" (na przykład mówiących o tym, że Atlantyda istniała w rzeczywistości, piramidy zbudowali kosmici itp) i spiskowym (na przykład że ataki z 11 września to dzieło CIA, Ameykanie nigdy nie wylądowali na Księżycu itp). Oczywiście prezentuję tam wyniki badań naukowych oraz argumenty obalające teorie spiskowe. I wiesz co? Wielu największych fanatycznych wyznawców spisku wierzy, że jestem agentem CIA który jest opłacany, aby tylko "prawda o spisku nie wyszła na jaw"  Innymi słowy - wierzą, że skoro prezentuję poglądy różne od nich, to muszę być agentem "zła". Widzisz analogię? 
_________________ Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.
Celsus, "Prawdziwe słowo"
|
Wt paź 18, 2011 18:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
AquilaSPQR napisał(a): Z mojego punktu widzenia wiara w Boga/bogów jest jak wiara w św. Mikołaja przynoszącego prezenty przez komin. Fajna jak się jest dzieckiem, ale gdy się już pozna jak to jest z nim naprawdę, to za nic nie wróci się już do poprzedniej wiary.
A jak to jest z nim naprawdę? Ja dostaję za jego wstawiennictwem co rok jakis prezent, chyba nie chcesz powiedzieć, że on nie istnieje? 
|
Śr paź 19, 2011 11:41 |
|
|
|
 |
mamarzedjsj
Dołączył(a): Cz gru 25, 2014 20:41 Posty: 1
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Nam na kazaniu ksiadz mowil ze pojscie w niedziele na zakupy to grzech ciezki bo to grzech cudzy bo przez nas oni musza praciwac gdzyby nie bylo utargu to przeciez nie otwieraliby sklepow w niedziele , i ze niesety bardzo duzo idzie prosto z kosciola do sklepu i ze te kasjerki wiedza dokladnie kiedy msza sie konczy
|
Cz gru 25, 2014 20:51 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Cóż, akurat sklepy blisko kościołów przynajmniej w miastach w dni typu niedziela przechodzą oblężenie po każdej Mszy. To mówi wiele o katolikach. Inna sprawa że sklepy będą otwarte, bo poza katolikami, są w naszym kraju też inni ludzie dla których niedziela to nie jest dzień święty. Sklepy będą otwarte i jest to też element pewnej renomy, tego że dana marka jest otwarta na klienta przez znaczną część dobry 7 dni w tygodniu. Tak samo inne miejsca będą otwarte. Proponuje każdemu we własnym sumieniu rozeznać czy dane zachowanie przynosi jakąś szkodę czy nie. Jeśli ktoś ma naprawdę duży problem zrobić zakupy poza niedzielą, to wymaga zrozumienia. Jeśli ktoś chce aktywnie spędzić czas w dzień wolny, to po to też otwarte są takie miejsca jak kina, czy baseny. Zabawa to ie jest wcale taki sobie tylko kaprys. Nie można wymagać od ludzi że będą w niedziele siedzieć na środku pokoju w namiocie i grać w szachy. Natomiast dziwi mnie że trzeba pytać obcych ludzi o zdanie. Jeśli masz autorze wątpliwości to masz jakieś ku temu swoje podstawy. Jak 10 anonimowych ludzi powie Ci że nie ma problemu, to wątpliwości znikną? Skąd mamy widzieć kim jesteś? Jakie ma znaczenie dla Ciebie to pójście na basen? Czy to jedna z wielu rozrywek, czy pierwsza od miesiąca? Niestety, ale żyjemy w czasach w których coraz trudniej zachować tryb życia wedle świąt kościelnych. Nie znaczy to że mamy sobie wszystko odpuścić, ale inaczej żyło się 500 lat temu, a inaczej dziś. Trzeba oceniać co jest dobre, a co potrzebne.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz gru 25, 2014 23:28 |
|
|
|
 |
pr
Dołączył(a): N lis 18, 2007 23:41 Posty: 83
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
W mojej ocenie założenia KRzK są w tym temacie pozbawione spójności. Usługi zarówno w sklepach spożywczych jak i znaczna część pozostałych usług mogą być ograniczone do soboty i nie ma potrzeby dyskutowania o tym, czy recepcja basenu w niedzielę grzeszy. Oczywiście że tak i oczywiście że nie. Duszpasterze powinni popracować nad jakością wystawianego przez siebie prawa.
|
Pt gru 26, 2014 22:04 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Nie raz już o tym dyskutowałem. Albo wszystko powinno być zamknięte albo nic. Nie ma żadnego logicznego i niedyskryminującego powodu by sprzedawczyni w sklepie po powierzchni użytkowej więcej niż x miała prawnie zakazaną pracę, ale mogła pracować w sklepie mniejszym czy placówce świadczącej usługi innego rodzaju niż sprzedaż detaliczna. A jak jest, to chętnie go poznam.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N gru 28, 2014 22:23 |
|
 |
Grigori
Dołączył(a): Wt gru 16, 2014 0:54 Posty: 30
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
pr napisał(a): W mojej ocenie założenia KRzK są w tym temacie pozbawione spójności. Usługi zarówno w sklepach spożywczych jak i znaczna część pozostałych usług mogą być ograniczone do soboty i nie ma potrzeby dyskutowania o tym, czy recepcja basenu w niedzielę grzeszy. Oczywiście że tak i oczywiście że nie. Duszpasterze powinni popracować nad jakością wystawianego przez siebie prawa. Ksiądz tez pracuje w niedzielę (bierze pieniądze za mszę). Msza jest odprawiana przy włączonym swietle, więc ludzie w elektrowni pracują w niedzielę. (trzeba odprawiać mszę bez elektryczności, zeby mniej ludzi musiało robić w elektrowni w niedzielę).
|
So sty 03, 2015 16:31 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Panie kolego. Elektrowni nie da się wyłączyć na dzień tak po prostu. Nawet gdyby nie było odbiorców zakład musi pracować. I tak jest z wieloma pracami. Poza byciem księdzem. Nie pracuje a Mszę odprawa nawet dla jednej osoby bez ofiary.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
So sty 03, 2015 17:46 |
|
 |
Grigori
Dołączył(a): Wt gru 16, 2014 0:54 Posty: 30
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Panie kolego? Albo "Panie", albo "kolego"  Ja nigdzie nie napisałem, że elektrownie zostałyby wyłączone na niedziele, lecz zredukowano by liczbę pracowników w ten dzień, co w przypadku elektrowni węglowej jest możliwe. (90% elektrowni w Polsce to weglowe). A tak serio to wiadomo, ze wyłączenie prądu w koscilele nic by nie zmieniło:D chodziło mi o samą filozofię, czy to grzech czy nie. Większość Mszy ma zamówioną intencje, tym bardziej te w niedzielę, a za te intencje wierny płaci 30-200zł. Te pieniądze idą przeważnie do kieszeni księdza. Bierze kasę = pracuje. Niech sobie biorą kasę za msze w tygodniu, ale w niedziele? Wtedy najwiekszy "targ" i najwiekszy zysk to biora, kosciół powinien zaczać od zmiany siebie a nie od głoszenia, ze w niedziele nie mozna pracować.
|
So sty 03, 2015 18:45 |
|
 |
brunero
Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05 Posty: 469
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Grigori napisał(a): Panie kolego? Albo "Panie", albo "kolego"  Ja nigdzie nie napisałem, że elektrownie zostałyby wyłączone na niedziele, lecz zredukowano by liczbę pracowników w ten dzień, co w przypadku elektrowni węglowej jest możliwe. (90% elektrowni w Polsce to weglowe). A tak serio to wiadomo, ze wyłączenie prądu w koscilele nic by nie zmieniło:D chodziło mi o samą filozofię, czy to grzech czy nie. Większość Mszy ma zamówioną intencje, tym bardziej te w niedzielę, a za te intencje wierny płaci 30-200zł. Te pieniądze idą przeważnie do kieszeni księdza. Bierze kasę = pracuje. Niech sobie biorą kasę za msze w tygodniu, ale w niedziele? Wtedy najwiekszy "targ" i najwiekszy zysk to biora, kosciół powinien zaczać od zmiany siebie a nie od głoszenia, ze w niedziele nie mozna pracować. Niech Grigori przesyła mi kasę zarobioną w środy i czwartki na moje konto. Warto zacząć od siebie i dzielić się z potrzebującymi. A mi kasa właśnie potrzebna. Co? Głupie, prawda? Ale nie bardziej niż Twój powyższy wywód.
_________________ laudare benedicere praedicare
|
So sty 03, 2015 18:56 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
A księgarnia/sklepik z dewocjonaliami przy kościele powinny w niedzielę pracować czy nie?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So sty 03, 2015 19:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): A księgarnia/sklepik z dewocjonaliami przy kościele powinny w niedzielę pracować czy nie? Touche! Faktycznie, spora niekonsekwencja. Oczywiście nie jedna. Już o tym rozmawialiśmy. Kawiarnia, kino, restauracja, muzeum, teatr itd itp. Czemu więc nie basen, siłownia, wypożyczalnia rowerów, wesołe miasteczko, strzelnica sportowa?
|
So sty 03, 2015 20:37 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Grigori czy bezrobotny dostający zasiłek pracuje czy nie? Jeśli ksiądz tak zarabia to nie zazdroszczę. Przy czym nikt nie twierdzi że ksiądz żyje powietrzem. Ale ciężko to nazwać pracą, bo z definicji nie jest to praca. Są również prace, które wykraczają poza zwykłe wykonywanie obowiązków i dostawanie za to wynagrodzenia, np. policja czy żołnierze. Są różne kategorie "zarobkowania", co nie oznacza że wszystko można nazwać jednym słowem. Inna sprawa że temat dotyczy czegoś innego. Ja zadałbym dla pomocy w dysksji inne pytanie - czemu są chętni żeby iść na basem w niedziele, zrobić zakupy, wyjechać na sobotę i niedzielę, czy po prostu pooglądać telewizje? Sam pracuję w różne dni w tygodniu. Nie oceniam tego jednak,pomimo że bywa tak, że mam problem wyjść na jakąś okazję, bo jak inni mają wolną sobotę, ja dopiero po pracy.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
So sty 03, 2015 23:20 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Kozioł napisał(a): Jajko napisał(a): A księgarnia/sklepik z dewocjonaliami przy kościele powinny w niedzielę pracować czy nie? Touche! Faktycznie, spora niekonsekwencja. Oczywiście nie jedna. Już o tym rozmawialiśmy. Kawiarnia, kino, restauracja, muzeum, teatr itd itp. Czemu więc nie basen, siłownia, wypożyczalnia rowerów, wesołe miasteczko, strzelnica sportowa? NIKT nie potrafi tego logicznie wyjaśnić. Zamknięte mają być supermarkety i kropka!
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 06, 2015 21:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|