Może i ujdzie wśród części katolików ale to częsty błąd teologiczny szczególnie kujący w oczy np. ewangelików. Po co go rozpowszechniać i umacniać?

Skoro masz poglądy starokatolickie, to może chwal i dziękuj Panu wśród starokatolików, np. polskich katolików (jak określają się polskokatolicy z KPK i PNKP; RKK tez możesz sprawdzić) albo odnajdziesz się u ewangelików (na przykład u luteran). Wszystkie te Kościoły praktykują gościnność eucharystyczna (podobnie jak metodyści), więc możesz razem ze wszystkimi przystąpić do spowiedzi (praktykowana powszechna) i Wieczerzy.

Tylko na jakiej podstawie św.Tomasz wysnuł tezę " Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80." - Na jakiej podstawie się pytam ? Czy zerżną znowu jakieś farmazony Arystotelesa? Czy Bóg mu to powiedział? czy może to jego prywatne dyrdymały ... ? Czy miał 100% pewność wygłaszając ten pogląd i był pewny ,że nie wprowadza ludzi w błąd ... Odpowiedź jest prosta : Nie miał takiej pewności ..., a jednak odważył się powiedzieć coś tak istotnego coś najważniejszego ,coś w co wielu uwierzyło ,a może i wierzy do dziś ...

Ten artykuł nie rozwiał moich wątpliwości...



http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD ... logia.html

Nikt Cię nie wywalił ... relax ,ogarnij to ... wiara jest walką , więc walcz, nie skazuj się sama na coś co jeszcze możesz odwrócić, masz na to wpływ z pomocą Pana dasz radę ...
Uwierz mi ,że ja miałam wiele wątpliwości , akurat nie dotyczyły one dogmatów, ale miałam wiele wątpliwości, teraz wiem ,że się myliłam, teraz jest mi smutno ,że wątpiłam ...Przepraszam Maryję Matkę Bożą ,że próbowałam choćby myślą podważyć jej status.

Maryja jest Matką Boga ,Niepokalaną Dziewicą ,Ty nawet tego nie analizuj jak to możliwe , bo to syzyfowa praca jest

"Módl się z serca w złączeniu z Maryją" ...Skoro wierzysz w Boga, a go nie widziałaś to uwierz w Maryję,Skoro nie uznajesz dogmatów to nie uznajesz kultu Matki Bożej , dużo tracisz ...

Czytałaś Dzienniczek św Faustyny ? Tam trochę o Maryi jest ...Sam Bóg o niej mówi ...

http://www.faustyna.pl/index.php?option ... nniczku=40

Zobacz ja teraz nie uznaję jakiś świętych , a za chwilę coś mnie oświeci z pomocą Pana i moje wątpliwości będą rozwiane ... Może nie do końca,ale nie będą już mi tak zaprzątać myśli, czasami jest mi pod górkę, lecz z pomocą przychodzi Pan ...
Jak Masz wątpliwości to zgłaszaj się do Pana Boga ,żeby Ci pomógł je rozwiać i dał ukojenie splątanym myślą ...

"zdarza się czasami, że jedno Zdrowaś Maryja - i już jestem uspokojona... " św Faustyna

Ja też tak mam już mniej emocjonalnie podchodzę do sprawy świętych ...

Nie pytaj "jak mam z tym żyć?" Bo odpowiedź jest prosta, nie żyj z tym Odrzuć to błędne myślenie, wywal tego robala z głowy bo Ci tam nie służy ...Aha i Nie szukaj innego Kościoła.

A co powiecie o tym błogosławionym przez papieża Polaka - http://pl.wikipedia.org/wiki/Alojzy_Wiktor_Stepinac

Ponoć kanalia jakich mało, no ale papież wie lepiej.

Jak to na jakiej, człowiek po to ma rozum, żeby go używał...
Jak widać nawet ojcowie Kościoła mogą się mylić, wysnuwać niewłaściwe wnioski,
a nie zapominaj co medycyna wiedziała wtedy o rozwoju
człowieka na etapie życia płodowego.
Funkcjonowały rozmaite poglądy, choćby taki, że człowiek dopiero co do życia powołany jest maciupeńką miniaturką dorosłego, zmienia się o tyle, że
powiększa swój rozmiar. Po prostu akurat w tym punkcie nie odbiegał specjalnie
od poziomu wiedzy sobie współczesnych, przecież
nie jego wina, że cieszył się tak wielką estymą, iż nawet
papieże powoływali się na jego pisma.

@tanie_wino

A nie jest przypadkiem tak, że w tym wypadku nie ma niejako problemu (poza etycznym rzecz jasna), bo beatyfikacja nie jest ogłaszana jako nieomylna i nie narzuca kultu powszechnego?

viewtopic.php?f=24&t=28298&hilit=alojzy+stepinac
Alojzy stepinac kontrowersyjny błogosławiony

Cóż zrobić ? Najgorsze jest gdy padają ataki na osoby Kościoła Katolickiego, a ja nie mogę ich w sposób racjonalny odpierać ... To smutne ...
Jeśli taki człowiek zostaje błogosławionym, to sprawa nieomylności papieża jest jakby jasna ... Tyle ,że mi to przez gardło trudno przechodzi ...

MARIEL no proszę Cię ... Właśnie rozum jest po to żeby go używać, zarodek to zarodek ...Dlaczego mężczyzna po 40 dniach, a kobieta po 80 staje się człowiekiem ? Gdyby te liczby dotyczyły równo np. 40 dni dla obu płci to mogłabym przymknąć oko, jednak tu św. Tomasz próbuje znowu, po raz kolejny wywyższyć mężczyznę , jakoby to niby, ten który szybciej staję się człowiekiem A kobieta to tak jakoś później , bo to coś gorszego i musi dłużej czekać , no jakieś 40 dni musi bidulka czekać Dla Św . Tomasza nie ma słowa człowiek , jest podział mężczyzna / kobieta ... Muszą się jakoś odróżniać ... ten lepszy, ta gorsza ... to jest widoczne na każdym kroku ... św . Tomasz posuną się do kłamstwa by wywyższyć mężczyznę ... jego poglądy są chore ...on nie myli się w tej kwestii on myli się we wszystkim nie zgadzam się z niczym ... Dosłownie z niczym . Nie broń tego ...

I co w związku z tym?
Myslisz, że jest wykluczone, że zostali zbawieni?

Nom to jak Jezus musi sie czuć? Bo wiesz w piśmie masz napisane, że jak przyszła do niego i mu o tym doniesiono to odpowiedział, że Matką i braćmi dla niego są ci którzy za nim idą. Ciekawe czemu nie powiedział coś w stylu. OOOO oto idzie wielka matka boska, królowa nieba macie ja czcić!

Ludzkie dyrdymały jak te od tego św. o ktorym dyskutujecie. Trzymaj się pisma, wyjdzie ci na dobre.

Ja wiem, że święty nie oznacza nieomylny. Ale inni mają z tym problem.

A jedyna, która nigdy nie zwątpiła w Niego, nie szukała stanowisk, nie uciekła gdy został aresztowany i ukrzyżowany była właśnie Maryja.

Toż właśnie Ci tłumaczę, że jeśli chodzi o tę kwestię był
człowiekiem swojej epoki. Używał rozumu tak namiętnie,
że być może w tej sprawie użył tylko rozumu, rozumiesz?
Zapomniał o poznaniu duchowym, przejął poglądy swoich czasów.
Nikt nie jest doskonały, nawet święty swoje grzeszki ma
Ty byś chciała, żeby wykazał się i tu geniuszem, ale się nie wykazał,
trudno. Zarodek to zarodek - łatwo powiedzieć w XXI w.

Może wywnioskował to z lektury 12. rozdziału Księgi Kapłańskiej.
viewtopic.php?p=635608#p635608 - Jak to interpretujecie i czy to dyskryminuje kobiety?