Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Autor |
Wiadomość |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Cytuj: Jest także taka druga grupa,ludzi co nigdy nie cierpieli za to bardzo lubią zaczynać filozofować, popijając sobie kawę w domu i w ciepełku. Są to ludzie dzisiejszej cywilizacji i dzisiejszych wolnych wyborów. Zadają pytania Dlaczego to i tamto? Zadaję sobie pytanie:Czy to indoktrynacja,czy to jest kochanie? 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pn cze 25, 2012 20:06 |
|
|
|
 |
lubczyk66
Dołączył(a): Cz maja 20, 2010 16:38 Posty: 24
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Cytuj: Jak pogodzić dobroć i wszechmoc Boga z tym, że nie reaguje On gdy krew milionów ofiar wsiąka w ziemię, którą dla nas stworzył? Czy da się to zrobić? Myślę że odpowiadając na to pytanie trzeba wziąć pod uwagę drugą stronę medalu. Może dzięki temu że Bóg nie reaguje, dzięki Jego miłosierdziu jeszcze żyjemy na tym świecie. Czasem zastanawiam się na jaka karę zasługuję w oczach głodujących w Afryce gdy wyrzucam jedzenie a im kromka chleba uratowałaby życie, albo szklanka wody. I np. jakie oni modlitwy zanoszą do Boga? Może złorzeczą dlaczego taki niesprawiedliwy jest Bóg który Europejczyków nie karze a przecież mają nadmiar jedzenia tak że je wyrzucają i dosłownie pławią się w wodzie, podczas gdy oni umierają z braku jedzenia i wody. Może z tego zgorszenia nie chcą wierzyć w takiego Boga i tracą wiarę. Tak samo może być z aborcją, i innymi grzechami popełnianymi przez np. Europejczyków.
|
Śr gru 26, 2012 21:34 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
lubczyk66 napisał(a): Myślę że odpowiadając na to pytanie trzeba wziąć pod uwagę drugą stronę medalu. Może dzięki temu że Bóg nie reaguje, dzięki Jego miłosierdziu jeszcze żyjemy na tym świecie. Czyli wszechmocnego w jego nieskończonym miłosierdziu stać tylko na to, aby nas nie pozabijać?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt sty 04, 2013 23:25 |
|
|
|
 |
Haniask
Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45 Posty: 45 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
krzysztofff napisał(a): Czemu Bóg na to pozwolił, skoro jest dobry i miłosierny? Jak to możliwe, że na świecie jest tyle zła i nieszczęść? Czemu Bóg nie zrobił nic by powstrzymać ludobójstwo z czasów II Wojny Światowej?
Czy znacie takie pytania? Osobiście spotykałem się z nimi wielokrotnie. Fora internetowe, książki, czy programy telewizyjne często poruszają podobne kwestie. To właśnie z powodu podobnych pytań, czy raczej trudności w znalezieniu na nie odpowiedzi, wielu ludzi odeszło od swej wiary, lub zwątpiło w istnienie absolutu zwanego Bogiem.
Jak pogodzić dobroć i wszechmoc Boga z tym, że nie reaguje On gdy krew milionów ofiar wsiąka w ziemię, którą dla nas stworzył? Czy da się to zrobić? To nie jest trudne pytanie  . To bardzo proste. Gdyby nie było zła, czy byłoby dobro? Gdyby nie było piękna, czy była by brzydota? I odwrotnie. Jeśli chodzi o cierpienie, to ono pomaga nam dojrzewać. Ciepienie nie jest karą od Boga, nie jest czymś złym. To jest łaska! Nie chciej Chrystusa bez krzyża, bo dostaniesz krzyż bez Chrystusa. Każdy niesie swój krzyż, jest potrzebny. Jeśli chodzi o ludobósjtwo - uwierz mi, Bóg robił co mógł, wiele cudów dla ludzi zrobił, bo oprócz umarłych byli również ci, którzy cudem przeżyli. A ponieważ człowiek wybiera sam ścieżkę, którą pójdzie, nie mógł sterować Hitlerem ani Stalinem. Ale zauważ - wojna się skończyła. Komuna się skończyła. Zło zawsze przegrywa. Chociaż straszne rzeczy się np. w Korei Pólnocnej dzieją, to kiedyś minie. Trochę odjechałam od tematu, no ale: gdyby nie było zła, cierpienia, ludobósjtw, gwałtów czy mielibyśmy szansę być dobrymi ludźmi? Zasłużyć sobie na Niebo?
|
So sty 05, 2013 15:16 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Haniask napisał(a): Trochę odjechałam od tematu, no ale: gdyby nie było zła, cierpienia, ludobósjtw, gwałtów czy mielibyśmy szansę być dobrymi ludźmi? Zróbmy mały rozbiór logiczny tego pytania. Jeśli nie ma zła, to znaczy że nikt zła nie czyni i nikt nie grzeszy. Skoro tak to z kolei oznacza, że wszyscy są dobrzy. Zatem, jak sądzisz, jak brzmi odpowiedź na pytanie: czy gdyby wszyscy byli dobrymi ludźmi to czy mielibyśmy szansę być dobrymi ludźmi? Wasze kombinacje w celu wytłumaczenia tolerowania przez rzekomo miłosiernego Boga powszechności zła, przybierają czasem kuriozalne formy.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 06, 2013 11:32 |
|
|
|
 |
Endek
Dołączył(a): N mar 15, 2009 20:12 Posty: 1639
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
krzysztofff napisał(a): Czemu Bóg na to pozwolił, skoro jest dobry i miłosierny? Jak to możliwe, że na świecie jest tyle zła i nieszczęść? Czemu Bóg nie zrobił nic by powstrzymać ludobójstwo z czasów II Wojny Światowej?
Biblia mówi nam, że czlowiek został stworzony do szczęścia w Raju. Poprzez nieposluszeństwo wobec Stwórcy, został czlowiek z Raju wypędzony na ziemię, ktora nie byla i nie jest Rajem tylko miejscem zesłania, gdzie sielanka to krótkotrwały stan, dla wielu w ogóle niedostępny. Tu na ziemi ważą sie losy każdego z nas co dalej, czy pieklo czy Niebo?
_________________ Herezja albo to, co w sposób oczywisty sprzyja herezjom, nie może być kwestią posłuszeństwa. To posłuszeństwo winno służyć Wierze, nie zaś Wiara posłuszeństwu! Zatem w tym przypadku „trzeba słuchać bardziej Boga niż ludzi” (Dz Ap 5, 29).
|
N sty 06, 2013 11:50 |
|
 |
lubczyk66
Dołączył(a): Cz maja 20, 2010 16:38 Posty: 24
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Cytuj: Czyli wszechmocnego w jego nieskończonym miłosierdziu stać tylko na to, aby nas nie pozabijać? Wyrwane jedno zdanie z kontekstu. Chodziło mi o to, że być może głodujący w Afryce widząc jak w Europie wyrzuca się tony jedzenia a im jedna kromka ratuje życie, to być może w swoich modlitwach ci głodujący życzą nam sprawiedliwej kary, która to Bóg jako Sprawiedliwy dla wszystkich powinien nam wymierzyć. I wcale nie maja pretensji do Boga tylko do nas że obżeramy się nie patrząc że cierpi bliźni. A może nasz post i powstrzymanie się od pokarmów byłby wyrazem miłości której nam brakuje - nam, nie Bogu. Poza tym Pan Jezus powiedział, że tylko postem można wygnać pewien rodzaj złych duchów i coś w tym jest.Tymczasem Bóg ratuje naszą skórę od kary zasłaniając nasze grzechy Swoim Miłosierdziem i narażając się jednocześnie cierpiącym głód. Ale w ten sposób spojrzeć na Boga nie przyszło ci do głowy.
|
N sty 06, 2013 14:19 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Mamy tu dylemat przedstawiony w kawale: Trzech Murzynów złapało węża na pustyni. Chcieli go już zjeść, ale tedy wąż mówi - Oszczędźcie mi życie, a spełnię jedno życzenie każdego z was. Murzyni zgodzili się i mówią swoje życzenia: - Chcę być biały. - Chcę być biały. - Chcę, żeby oni myli czarni....  Sugerujesz dwie rzeczy: Raz, że głodujący bardziej modlą się o nasze nieszczęście niż my o swoje szczęście. Trochę to byłoby dziwne. Sądzisz, że w czasie wojny Niemcy intensywniej modlili się o wybicie Żydów niż Żydzi o ocalenie? Dwa, że Bóg realizuje każde życzenie nie zważając na jego godność i uczciwość. Innymi słowy: spełni i modlitwę o śmierć w męczarniach papieża, byleby tylko odpowiednio dużo ludzi o to poprosiło. Znowu podważa to rzekome miłosierdzie Boga, dodatkowo też jego sprawiedliwość.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 06, 2013 14:34 |
|
 |
Haniask
Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45 Posty: 45 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Acro napisał(a): Haniask napisał(a): Trochę odjechałam od tematu, no ale: gdyby nie było zła, cierpienia, ludobósjtw, gwałtów czy mielibyśmy szansę być dobrymi ludźmi? Zróbmy mały rozbiór logiczny tego pytania. Jeśli nie ma zła, to znaczy że nikt zła nie czyni i nikt nie grzeszy. Skoro tak to z kolei oznacza, że wszyscy są dobrzy. Zatem, jak sądzisz, jak brzmi odpowiedź na pytanie: czy gdyby wszyscy byli dobrymi ludźmi to czy mielibyśmy szansę być dobrymi ludźmi? Wasze kombinacje w celu wytłumaczenia tolerowania przez rzekomo miłosiernego Boga powszechności zła, przybierają czasem kuriozalne formy. No wiem, głupio to napisałam. Chodzi mi po prostu o to, że gdyby wszystko było ładnie, pięknie, dobre, żadnego cierpienia i bólu, to jakim sposobem mielibyśmy zasłużyć na Niebo? Gdyby wszyscy ludzie byliby dobrzy, nie byłoby żadnego zła, nie byłoby też dobra. Po prostu byłaby: zwyczajność. Bez czarnego nie ma białego. Gdyby nie było szatana, jak mielibyśy dojrzewać do miłości Boga?
|
N sty 06, 2013 14:58 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Myślę, że nigdy nie poznamy odpowiedzi na to trudne pytanie w granicach doczesności. Nie poznamy jej na drodze rozumowej, ponieważ tu potrzebna jest wiara. To ona tłumaczy nam sens cierpienia. Im głębsza wiara, tym więcej widzimy. Wiara jest dopełnieniem rozumu, ona dopełnia to, czego rozumowi nie dostawa. Można oczywiście mieć pretensje, dlaczego muszę wierzyć, żeby doświadczyć poznania. Ale takie pytania nie mają sensu. To, że istniejemy też jakoś musimy przeboleć. Ale żyjemy.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
N sty 06, 2013 15:49 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Haniask napisał(a): Chodzi mi po prostu o to, że gdyby wszystko było ładnie, pięknie, dobre, żadnego cierpienia i bólu, to jakim sposobem mielibyśmy zasłużyć na Niebo? A z jakiej racji mamy sobie zasługiwać? Nie mógł "dobry Bóg" inaczej tego wymyślić? Tak żeby wszyscy od zarania żyli szczęśliwie w Raju..., albo wcale. Kiedy ja kupiłem akwarium, to wypucowałem je, przygotowałem żwir, wodę, roślinki, kamyczki, kawałek kory, filtry, lampki, termometr, pożywienie dla rybek. A zanim to wszystko zrobiłem przeczytałem książkę o akwarystyce. I kiedy wpuszczałem rybki do tego mini rybiego Raju to nie zmuszałem ich przedtem to pływania w kałuży czy szambie dla sprawdzenia, która jest zdrowsza, sprytniejsza czy silniejsza, ale od razu miały i mają ze mną dobrze. No ale ja prosty człowiek jestem, a nie wszechmogący Bóg.
_________________ pajacyk.pl
|
N sty 06, 2013 16:15 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
tanie_wino napisał(a): I kiedy wpuszczałem rybki do tego mini rybiego Raju to nie zmuszałem ich przedtem to pływania w kałuży czy szambie dla sprawdzenia, która jest zdrowsza, sprytniejsza czy silniejsza, ale od razu miały i mają ze mną dobrze. Pięknie powiedziane! Dodam, że Bóg jest ponoć wszechwiedzący, więc chyba nie musi niczego sprawdzać.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 06, 2013 16:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Acro napisał(a): Wasze kombinacje w celu wytłumaczenia tolerowania przez rzekomo miłosiernego Boga powszechności zła, przybierają czasem kuriozalne formy. Cóż, różni ludzie różnie to sobie wyjaśniają. Chciałbym tutaj podkreślić, że to, co napisała Haniask na temat zła i cierpienia nie ma nic wspólnego ze zdaniem Kościoła katolickiego, lecz jest po prostu cholernie idiotyczne.
|
N sty 06, 2013 16:55 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Wcale nie jest cholernie idiotyczne.
_________________ pajacyk.pl
|
N sty 06, 2013 17:52 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Mnie ciekawi co innego. Wielu ludzi wypowiada się z pozycji teoretyków prowadząc rozważania o wierze. Dlaczego nie chcecie uznać, że wiara jednak znajduje odpowiedzi na pytania, które wykraczają poza poznanie rozumowe? Nie chcąc doświadczyć wiary w Boga, nigdy nie znajdziecie zadowalającej Was odpowiedzi na te pytania.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
N sty 06, 2013 18:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|