Autor |
Wiadomość |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: szatan a potęga Boga
Arrogance napisał(a): Chwileczkę. Jako grzech przeciw Duchowi Świętemu klasyfikowano np. rozpacz (jestem tak dalece potępiony, że miłosierdzie Boże na pewno mnie nie obejmie). Dlaczego rozpacz miałaby zawsze skutkować przesiąknięciem woli złem? Nie wiem kto tak to chce klasyfikować, że rozpacz = grzech przeciwko DŚ. Nie wydaje się to słuszne. Sednem tego grzechu jest: - przypisywanie diabłu tego, co robi Bóg (Mk 3,30); - świadome porzucenie drogi zbawienia oferowanej przez Chrystusa (teksty z 6 i 10 rozdziału Hebrajczyków).
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
N lip 07, 2024 7:30 |
|
|
|
 |
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 159
|
 Re: szatan a potęga Boga
Idący napisał(a): Proszę, przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź, do której się odnosisz. I zastanów się, czy w Biblii jest jakikolwiek zapis stwierdzający, że moje modlitwa o puste piekło, zaprzecza jakiemuś zapisowi? Albo, że jakakolwiek intencja, może zaprzeczać Biblii. Czy jesteś w stanie podać konkret? Czy na prawdę jesteś do końca przekonany, że prośba jest pojęciem równoznacznym ze stwierdzeniem faktu? Czyli możesz ględzić cokolwiek Ci się podoba? Rozumiem, że zmierzasz w tym temacie z ogólnym nurcie KK, żeby wszystko usprawiedliwiać, dla wszystkiego znajdować wytłumaczenie. Modlisz się też o pusty czyściec? Czy to zaprzecza jakiemuś zapisowi? Co do tematu, wiadomym jest, że przed SW II piekło było oczywiste, w tym ogień oraz cierpienie dusz i ciał. Aby doktryna stała się bardziej humanitarna i "strawna" dla katolików wprowadzono pojęcie oddalenia od Boga jako piekło. I w tym momencie jesteśmy, może coś sie jeszcze zmieni w przyszłości.
|
Pt lip 12, 2024 22:27 |
|
 |
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
 Re: szatan a potęga Boga
Angelka napisał(a): Zakładając, że jest jakiś uniwersalny rozwój duchowy w konkretnym kierunku i to jest jedyna istniejąca rzeczywistość, jedyna uniwersalna prawda, to ktoś kto świadomie w swojej woli to odrzuca i buntuje się, staje się jakby kimś nierzeczywistym, odrzuca coś co jest całym sensem istnienia, więc w tym przypadku coś takiego jak unicestwienie osobowości jest zasadne, bo dokąd ma taka osoba zmierzać, co ma dalej robić, skoro odrzuca tą jedyną istniejącą prawdę i robi to świadomie, ale w swojej pysze nie chce się już wycofać? To jest wolny wybór na życzenie, jako świadome istoty mamy możliwość tą decyzję podjąć, obrać kierunek w jakim chcemy iść, mamy prawo odmówić. A dzięki komu taki uniwersalny rozwój duchowy jest możliwy?
|
Pt lip 12, 2024 23:11 |
|
|
|
 |
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
 Re: szatan a potęga Boga
Arrogance napisał(a): Chwileczkę. Jako grzech przeciw Duchowi Świętemu klasyfikowano np. rozpacz (jestem tak dalece potępiony, że miłosierdzie Boże na pewno mnie nie obejmie). Dlaczego rozpacz miałaby zawsze skutkować przesiąknięciem woli złem? To jest chyba największy grzech. Może nie tyle skutkuje przesiąknięciem woli złem co zrywa połączenie, często nieodwracalnie lub trwale je uszkadza. Mówi się też, że kto nie ma nadziei ten nigdy nie zazna rozpaczy.
|
Pt lip 12, 2024 23:16 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2113
|
 Re: szatan a potęga Boga
Szczerbina napisał(a): wprowadzono pojęcie oddalenia od Boga jako piekło. I bardzo cię to zapiekło? Prawda? Bo jak mały Jasio* masz swoje skostniałe skojarzenia i nie potrafisz poza nie wyjść? Mały Jasio rozumie po swojemu, dorosły Jan, jeśli się rozwinął rozumie inaczej. Nie tylko mądrzej, ale też zbliża się do prawdy, rzeczywistości. Kiedyś Ziemia spoczywała na żółwiach, była płaska i wszystko się wokół niej kręciło. Mały Jaś wciąż tak uważa. Dojrzały Jan posiadł wiedzę, która zmieniła jego myślenie. Ale w jednym przyznam ci rację: Fajnie jest być małym Jasiem, to takie luzackie, beztroskie. Tylko dokąd to prowadzi? * To odniesienie do specyficznych krzyżówek publikowanych w różnych odmianach Rozrywki.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
So lip 13, 2024 8:28 |
|
|
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: szatan a potęga Boga
Idący napisał(a): Ale w jednym przyznam ci rację: Fajnie jest być małym Jasiem, to takie luzackie, beztroskie. Tylko dokąd to prowadzi? Idący, upały zelżały zatem nie bredzisz tylko jaja sobie z nas robisz, prawda? No przecież każdy chrześcijanin wie, że tylko gdy stanie się jak dziecko, odnajdzie drogę, którą wejdzie do królestwa niebieskiego.
|
So lip 13, 2024 9:55 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: szatan a potęga Boga
Idący napisał(a): Szczerbina napisał(a): wprowadzono pojęcie oddalenia od Boga jako piekło. I bardzo cię to zapiekło? Prawda? Bo jak mały Jasio* masz swoje skostniałe skojarzenia i nie potrafisz poza nie wyjść? Mały Jasio rozumie po swojemu, dorosły Jan, jeśli się rozwinął rozumie inaczej. Nie tylko mądrzej, ale też zbliża się do prawdy, rzeczywistości. Kiedyś Ziemia spoczywała na żółwiach, była płaska i wszystko się wokół niej kręciło. Mały Jaś wciąż tak uważa. Dojrzały Jan posiadł wiedzę, która zmieniła jego myślenie. Ale w jednym przyznam ci rację: Fajnie jest być małym Jasiem, to takie luzackie, beztroskie. Tylko dokąd to prowadzi? . Do bycia Piortusiem Panem facetem który nigdy nie dorasta, tylko fruwa sobie między wróżkami i bogactwem kapitana Huka. Czarowna kraina też jest nie od rzeczy i Piortusiom odpowiada.
|
So lip 13, 2024 17:43 |
|
 |
C2H6O
Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35 Posty: 398
|
 Re: szatan a potęga Boga
mareta napisał(a): Idący napisał(a): Szczerbina napisał(a): wprowadzono pojęcie oddalenia od Boga jako piekło. I bardzo cię to zapiekło? Prawda? Bo jak mały Jasio* masz swoje skostniałe skojarzenia i nie potrafisz poza nie wyjść? Mały Jasio rozumie po swojemu, dorosły Jan, jeśli się rozwinął rozumie inaczej. Nie tylko mądrzej, ale też zbliża się do prawdy, rzeczywistości. Kiedyś Ziemia spoczywała na żółwiach, była płaska i wszystko się wokół niej kręciło. Mały Jaś wciąż tak uważa. Dojrzały Jan posiadł wiedzę, która zmieniła jego myślenie. Ale w jednym przyznam ci rację: Fajnie jest być małym Jasiem, to takie luzackie, beztroskie. Tylko dokąd to prowadzi? . Do bycia Piortusiem Panem facetem który nigdy nie dorasta, tylko fruwa sobie między wróżkami i bogactwem kapitana Huka. Czarowna kraina też jest nie od rzeczy i Piortusiom odpowiada. Szczerbina napisał(a) oczywistą oczywistość. To co spaja niebo i ziemię. Wasze teksty na ten temat, którymi staracie się ją zdyskredytować, są naprawdę słabe. Ufam, że więcej się nie powtórzą.
|
So lip 13, 2024 22:23 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2113
|
 Re: szatan a potęga Boga
C2H6O napisał(a): Szczerbina napisał(a) oczywistą oczywistość. To co spaja niebo i ziemię. Wasze teksty na ten temat, którymi staracie się ją zdyskredytować, są naprawdę słabe. Ufam, że więcej się nie powtórzą. Ну и ты не понял. To akurat nie zaskakuje. Nie bawi. Tylko smuci. Jak ślepemu mówić o kolorach?
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
N lip 14, 2024 7:51 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: szatan a potęga Boga
Szczerbina napisał(a): Co do tematu, wiadomym jest, że przed SW II piekło było oczywiste, w tym ogień oraz cierpienie dusz i ciał. Aby doktryna stała się bardziej humanitarna i "strawna" dla katolików wprowadzono pojęcie oddalenia od Boga jako piekło. I w tym momencie jesteśmy, może coś sie jeszcze zmieni w przyszłości. Szczerbino! piekło można sobie wyobrażać jako wielki piec hutniczy, gdzie w ogniu są osoby, które nie mogą przestać istnieć.Właśnie wczoraj mieliśmy rocznicę 13 lipca 1917 gdzie zostało pokazane piekło. Wbrew temu co piszesz, kara oddalenia od Boga to wcale nie "piekło lajt", skoro Bóg jest nieskończony, nieskończonym Dobrem, to brak Boga jest czymś jeszcze gorszym niż ten "piec hutniczy".
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N lip 14, 2024 16:35 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2971
|
 Re: szatan a potęga Boga
Idący napisał(a): C2H6O napisał(a): Szczerbina napisał(a) oczywistą oczywistość. To co spaja niebo i ziemię. Wasze teksty na ten temat, którymi staracie się ją zdyskredytować, są naprawdę słabe. Ufam, że więcej się nie powtórzą. Ну и ты не понял. To akurat nie zaskakuje. Nie bawi. Tylko smuci. Jak ślepemu mówić o kolorach? Uważasz, że już nie jesteś ślepcem? Zdjąłeś bielmo ze swych oczu, widzisz kolory, to może zauważ, że w Twoim Awarię nadal ślepiec prowadzi ślepca.
|
N lip 14, 2024 16:51 |
|
 |
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 159
|
 Re: szatan a potęga Boga
Andy72 napisał(a): Szczerbino! piekło można sobie wyobrażać jako wielki piec hutniczy, gdzie w ogniu są osoby, które nie mogą przestać istnieć.Właśnie wczoraj mieliśmy rocznicę 13 lipca 1917 gdzie zostało pokazane piekło. Wbrew temu co piszesz, kara oddalenia od Boga to wcale nie "piekło lajt", skoro Bóg jest nieskończony, nieskończonym Dobrem, to brak Boga jest czymś jeszcze gorszym niż ten "piec hutniczy". Nie zmienia to faktu, że każdemu kto się w życiu poparzył choćby raz, piekło polegające na oddaleniu od Boga, a nie mękach fizycznych będzie wydawało się bardziej znośne. Tym bardziej, że wielu ludzi żyje tutaj na ziemi w całkowitym oddaleniu i jest im całkiem przyjemnie. Dlaczego po śmierci miałoby być im nagle źle z tego powodu. Dostrzegam argument, że po ujrzeniu całego majestatu i potęgi Boga, strata będzie taka bolesna jak ogień. Niemniej ciężko to sobie wyobrazić, że może być to porównywalne cierpienie. Dlatego twierdzę, że zmiana na SW 2 odnośnie piekła spowodowała, że ludzie zaczęli na nie patrzeć z mniejszym lękiem. Pytanie dlaczego zmieniono doktrynę skoro w Biblii jest cała masa odniesień do ognia.
|
Pt lip 19, 2024 15:53 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: szatan a potęga Boga
to poczytaj KKK 1034 Jezus często mówi o "gehennie ognia nieugaszonego" 586 , przeznaczonej dla tych, którzy do końca swego życia odrzucają wiarę i nawrócenie; mogą oni zatracić w niej zarazem ciało i duszę 587 . Jezus zapowiada z surowością, że "pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego Królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony" (Mt 13 41-42). On sam wypowie słowa potępienia: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!" (Mt 25, 41).
1035 Nauczanie Kościoła stwierdza istnienie piekła i jego wieczność. Dusze tych, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego, bezpośrednio po śmierci idą do piekła, gdzie cierpią męki, "ogień wieczny" 588 . Zasadnicza kara piekła polega na wiecznym oddzieleniu od Boga; wyłącznie w Bogu człowiek może mieć życie i szczęście, dla których został stworzony i których pragnie.
Nie chodzi o to, że nie ma ognia, ale o utratę Boga, który jest nieskończony.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt lip 19, 2024 17:18 |
|
 |
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 159
|
 Re: szatan a potęga Boga
Intuicyjnie dla przeciętnej osoby utrata Boga jawi się mniej groźnie niż wieczny ogień, na który wcześniej był mocniejszy nacisk. Dlatego uważam, że złagodzono doktrynę.
|
Pt lip 19, 2024 17:41 |
|
 |
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 159
|
 Re: szatan a potęga Boga
Intuicyjnie dla przeciętnej osoby utrata Boga jawi się mniej groźnie niż wieczny ogień, na który wcześniej był mocniejszy nacisk. Dlatego uważam, że złagodzono doktrynę.
|
Pt lip 19, 2024 17:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|