Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 421 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 29  Następna strona
 Rozważania o chrześcijaństwie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2202
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Neuro napisał(a):
proteom napisał(a):
Kto decyduje:
że chrzczony wierzy w jego znaczenie ( wystarczy jego deklaracja lub rodziny?);
o ważnośći chrztu?
Nikt nie decyduje. Po prostu przedstawiłem jak rozumiem pojęcie chrześcijaństwa. .


Ty chcesz poważnie o tym porozmawiać, czy ślizgać i banalizować problem? Słyszałeś o czymś takim jak Kościół? co to znaczy: nikt nie decyduje? Odbywa się to bez wiedzy i zgody chrzczonego i osoby/wspólnoty, która ten rytuał dokonuje?

Cytuj:
Skoro nazwa wywodzi się od "chrzest", no to stwierdzam, że chrześcijaństwo kręci się wokół chrztu.

Na jakiej podstawie to twierdzisz? Tylko semantycznej? Wg chyba wszystkich wspólnot nazywających siebie chrześcijańskimi - kręci się ono wokół Osoby Jezusa - Jego słów i czynów (nauki). Sam chrzest ( jaki?) wystarcza, aby nazwać siebie chrześcijaninem?


Wt maja 28, 2019 17:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Moim zdaniem coś jest na rzeczy, bo oficjalnie zalicza się człowieka do chrześcijan właśnie po chrzcie, mimo, że zasadniczo nikt się chrzczonego o zdanie nie pyta a wręcz jest on w takim wieku, że nawet nie wie co się dzieje...

Mogę sobie mówić, że nie jestem katoliczką, że nie jestem chrześcijanką ale bez apostazji oficjalnie jestem, a słyszałam, że nawet dokonanie aktu apostazji i tak chrztu nie zmazuje i jest się chrześcijaninem tylko nie wierzącym i nie praktykującym co jednak jak dla mnie zakrawa na absurd i uważam, że to tak samo jak z narodowością - jest to kwestia poczucia niezależna od obywatelstwa, a bycie lub nie chrześcijaninem jest także kwestią poczucia tożsamości a nie oficjalnej przynależności do jakiegoś wyznania.

Choć pewnie i tak wróci temat, że chrześcijanin to ten kto wierzy, że Jezus jest Bogiem lub wręcz wiary w Trójcę lub w drugą stronę, że chodzi o uznanie autorytetu moralnego Jezusa. Ciekawą i mega szeroką definicję ma Peterson, za co wielu chrześcijan potrafi odmówić mu bycia chrześcijaninem ;)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 28, 2019 18:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10
Posty: 429
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
proteom napisał(a):
Słyszałeś o czymś takim jak Kościół?
Tak.

Cytuj:
co to znaczy: nikt nie decyduje?
To znaczy, że chrzest to chrzest. Chrześcijaństwo polega na wierze w chrzest. Co do szczegółów poszczególni chrześcijanie mogą się różnić. Odpowiedziałem na pytanie, kiedy ma sens mówienie o chrześcijaństwie. Jeśli ktoś wyznaje wiarę w chrzest, to dlaczego odmawiać mu prawa do uznawania siebie za chrześcijanina?

Cytuj:
Odbywa się to bez wiedzy i zgody chrzczonego i osoby/wspólnoty, która ten rytuał dokonuje?
Można różnie postrzegać zjawisko chrztu. Chrześcijaństwo jak dla mnie polega nie tyle na odhaczeniu chrztu w swoim portfolio dokonań, ale na samym stosunku do chrztu. Według mojego systemu pojęciowego można być zarówno nie-ochrzczonym chrześcijaninem (ktoś wierzy w znaczenie chrztu, ale chrzest nie wystąpił), jak i ochrzczonym nie-chrześcijaninem (chrzest wystąpił, ale osoba nie przywiązuje do tego żadnej wagi).

Cytuj:
Na jakiej podstawie to twierdzisz? Tylko semantycznej?
semantycznej. Słowa skądś się biorą. Są wyrazem pewnych archetypów, które w określony sposób coś wyrażają i w określony sposób oddziałują. Skoro słowo "chrześcijaństwo" wywodzi się od "chrzest", to to mniej lub bardziej świadomie wyraża tę własnie prawdę o stosunku do chrztu, nawet jeśli naokoło dorobimy do tego różne teorie, racjonalizacje i intelektualizacje. Jestem za tym aby docierać do sedna, rdzenia i trzymać się prostoty.

Cytuj:
Wg chyba wszystkich wspólnot nazywających siebie chrześcijańskimi - kręci się ono wokół Osoby Jezusa - Jego słów i czynów (nauki).
Nie wiem czy według wszystkich. Niewątpliwie z reguły osoba Jezusa jawi się jako istotna, gdy mowa o chrześcijaństwie.

Chrześcijaństwo to jednak polskie słowo. Być może ma to jakiś związek z tym, że przyjęliśmy je wraz z chrztem Polski? W takim np. języku angielskim mamy "Christianity" czyli Chrystusowstwo.

Cytuj:
Sam chrzest ( jaki?) wystarcza, aby nazwać siebie chrześcijaninem?
Nie, stosunek do chrztu :)

IrciaLilith napisał(a):
Ciekawą i mega szeroką definicję ma Peterson, za co wielu chrześcijan potrafi odmówić mu bycia chrześcijaninem ;)
Peterson mówi o Chrystusowstwie ;)

_________________
Pokój wam.


Wt maja 28, 2019 19:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2202
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Neuro
Cytuj:
To znaczy, że chrzest to chrzest. Chrześcijaństwo polega na wierze w chrzest. Co do szczegółów poszczególni chrześcijanie mogą się różnić. Odpowiedziałem na pytanie, kiedy ma sens mówienie o chrześcijaństwie. Jeśli ktoś wyznaje wiarę w chrzest, to dlaczego odmawiać mu prawa do uznawania siebie za chrześcijanina?

Na podstawie jakich kryteriów uznajesz, że ktoś jest chrześcijaninem? Dlaczego tylko chrzest ma być tym kryterium? Jeśli stosunek do chrztu ma być tym kryterium to: jaki to ma być i kto decyduje o jego prawdziwości/ważności?
Neuro
Cytuj:
Skoro słowo "chrześcijaństwo" wywodzi się od "chrzest", to to mniej lub bardziej świadomie wyraża tę własnie prawdę o stosunku do chrztu, nawet jeśli naokoło dorobimy do tego różne teorie, racjonalizacje i intelektualizacje.

Pochodzenie polskiego słowa chrzest oraz pokrewnych słów w innych językach słowiańskich np. křest w czeskim czy Крещение w rosyjskim nie jest całkiem jasne. Wywodzi się je w ostatecznym rachunku od imienia Chrystusa (łac. Christus, greckie Khristos – od khrein – namaszczać). Słowo chrzest nie jest więc przekładem greckiego i nowotestamentowego wyrazu báptisma, które w większości polskich przekładów Biblii tłumaczone jest na chrzest, a dosłownie znaczy „zanurzenie"
(Metodologia Nowego Testamentu, ks. J. Flis; o. H. Langkammer; bp. J. Szlaga; ks. A. Tronina, WD Pelplin 1994, s. 92).


Śr maja 29, 2019 20:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10
Posty: 429
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
proteom napisał(a):
Na podstawie jakich kryteriów uznajesz, że ktoś jest chrześcijaninem?
Na podstawie tego, że ktoś utożsamia się z chrześcijaństwem.

Cytuj:
Jeśli stosunek do chrztu ma być tym kryterium to: jaki to ma być i kto decyduje o jego prawdziwości/ważności?
Wystarczy subiektywne przekonanie danej osoby, aby mogła się uważać za chrześcijanina.

_________________
Pokój wam.


N cze 02, 2019 14:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Czyli tak jak z narodowością? Nie ważne aspekty formalne, ani opinie innych ,ważne subiektywne poczucie przynależności, tak?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N cze 02, 2019 17:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2202
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Neuro napisał(a):
proteom napisał(a):
Na podstawie jakich kryteriów uznajesz, że ktoś jest chrześcijaninem?
Na podstawie tego, że ktoś utożsamia się z chrześcijaństwem.

Cytuj:
Jeśli stosunek do chrztu ma być tym kryterium to: jaki to ma być i kto decyduje o jego prawdziwości/ważności?
Wystarczy subiektywne przekonanie danej osoby, aby mogła się uważać za chrześcijanina.


Dlaczego takie kryteria zastosowaleś? To by oznaczało, że N.T., w zasadzie jest niepotrzebny, bo ktoś uważa, że bez niego potrafi uznać siebie za chrześcijanina tzn.bez większości nauk Jezusa czy św.Pawła. Sakramenty odpadają; dobre uczynki odpadają, kościół odpada itd.


Pn cze 03, 2019 10:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10
Posty: 429
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
proteom napisał(a):
Sakramenty odpadają; dobre uczynki odpadają, kościół odpada itd.
Dla mnie protestanci to też chrześcijanie.

_________________
Pokój wam.


Cz cze 06, 2019 18:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
sw Justyn:
"Otoz ci co wiedli zycie z Slowem zgodne, sa chrzescijanami chocby uchodzili za ateuszow jak na przyklad wsrod Grekow Sokrates, Heraklejtos i do nich podobni a posrod barbarzyncow Abraham, Ananiasz, Azariasz, Misael, Eliasz I tylu innych"


N cze 09, 2019 7:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1431
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Neuro napisał(a):
proteom napisał(a):
Sakramenty odpadają; dobre uczynki odpadają, kościół odpada itd.
Dla mnie protestanci to też chrześcijanie.

A to protestanci twierdzą, że nie należy się chrzcić, wstępować w związki małżeńskie, pełnić dobrych uczynków, czy też funkcjonować w Kościele?

_________________
Wiem, komu zaufałem.


N cze 09, 2019 7:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Robaczku, to dokładnie poglądy Petersona :)
Skoro Sokratesa zalicza to wyraźnie pod słowem Słowo nie kryje się oparcie w autorytecie Biblii, prawda? Ani o sakramenty, ani o funkcjonowanie w Kościele, ani o wiarę religijną...
Raczej o oparcie w pewnych ideach i dążenie do ich wcielania w życie przez pewne cnoty...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


N cze 09, 2019 8:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1431
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
IrciaLilith napisał(a):
Skoro Sokratesa zalicza to wyraźnie pod słowem Słowo nie kryje się oparcie w autorytecie Biblii, prawda?

Ależ autorytet Biblii opiera się na Słowie Bożym (Logos), które zostało objawione i spisane. Tak czy owak pełnia objawienia jest w Jezusie Chrystusie, a więc jego autorytet z konieczności przewyższa każdy inny i jego nauka jest wzorcem, z którym należy porównywać każą inną. Odwieczne Logos towarzyszy człowiekowi od początku i stosunek do Niego decyduje o usprawiedliwieniu przed Bogiem.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


N cze 09, 2019 14:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Dokladnie Wybawiony.


N cze 09, 2019 17:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
Zakładam roboczo, że Jezus jest najwyższym autorytetem tylko niestety mam dostęp tylko do opowieści o czynach i słowach Jezusa, których wiarygodności nijak nie zweryfikuję. Do tego nawet jeśli wszystko z tym ok to dochodzi kwestia interpretacji... A różnice są i na nuch opiera się fakt istnienia tysięcy denominacji...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn cze 10, 2019 12:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post Re: Rozważania o chrześcijaństwie
IrciaLilith napisał(a):
, których wiarygodności nijak nie zweryfikuję..
czy to nie jest typowa wymowka?
Bo tak mozna powiedziec o prawie wszystkim jezeli nie wszystkim.


Pn cze 10, 2019 13:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 421 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL