Dowody na istnienie Boga-Koniec Ateizmu
Autor |
Wiadomość |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Sebastian 88 z jakiej możności co to jest ta możność ,może chodzi Ci o możliwość ,wyrażaj sie jakoś po ludzku żebym mógł Cie zrozumiec .Czy Ty juz nie wierzysz w Boga?
|
Śr maja 16, 2007 12:12 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Naraszie Dobry dziekanie nie napisałem nic o wszechświecie pozatym nauka daje wszechświatu wiek czyli nie było go kiedyś i nie pisz mi ponownie że to dotyczy tylko materi bo wszechświat powiększa się wedłług nauki a to znaczy że był kiedyś mniejszy a potem jeszcze mniejszy i gdyby tak w nieskończoność szło to znikł by w końcu dlatego ma też 10-20 mld lat.
A ja pytam się wogóle nie owszechświat ale o zwykłe przejście z możności do rzeczywistości o nic więcej i nie odpowiedzieliście mi na proste pytanie.
Tyle przeciw Dobremu Dziekanowi
Cóż to jest ta możność?
Gdybym był hamski to odparłby zobacz sobie w słowniku, ale nie będę taki. Więc możność tłumaczyć jest najprościej tak. PRZYKŁADOWIO Książka która jest najpierw w umyśle pisarza to nim ją przywróci do rzeczywistości jest najpierw w możności. Nic samo się nie może przenieść z tewgo stanu do aktualności bo to by oznaczało że hipermarket sam siebie zbudować może al;bo książka samą siebie napisać może.
Inaczej powiem Opel Astra 1234567890987654321 svgbda (nie ma takiego auta) Ale gdy się go zbuduje to zostanie zaaktualizowany i teraz jest w stanie możności czyli takiego niebytu ale możliwe jest nadanie mu innego stanu przez wprowadzenie go do rzeczywistości.
A teraz Bezczelne: Zrozumiano?
 nie... żartuję spoko
ale myślę że teraz wiecie co to jest.
A teraz ponawiam pytanie moje czy coś może samo siebie wprowadzić z możności do rzeczywistości czy raczej potrzebny jest inny czynnik?
|
Śr maja 16, 2007 13:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Śr maja 16, 2007 13:31 |
|
|
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Moją wypowiedzią o tym, że wszechświat istniał od zawsze, chciałem ci zobrazować twój tok myślenia. A mianowicie, że jakieś nie wiadomo co istniało od zawsze i to w dodatku inteligentne i z wszechmocą.
A co do twojej "możnościowej teorii". To świat według ciebie został wcześniej zaplanowany, tak? 
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr maja 16, 2007 13:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak. Ale to trzeba udowodnić i dlatego chcę po kolei sobie "jechać".
proszę tylko o odpowiedź czy konieczny jest inny byt aby zaistniało coś prościej: czy coś może samo siebie przenieść z możności do rzeczywistości?
Czy książka sama siebie napisać może?
Nie odwołujmy się do wszechświata ale najpierw zobaczmy to na najprostszych przykładach później to pytają jedne i te same osoby co to jest absolut? co to jest możność? i.t.d.
Spokojnie. Luz. Odpowiedźcie mi na pytanie.
Bo chcę abyście sami do tego samego wniosku doszli.
|
Śr maja 16, 2007 13:42 |
|
|
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Niech ci będzie.
No więc.
Jeżeli ktoś ma pomysł na książkę, to sama się nie napisze.
Co dalej?  Chociaż i tak wiem do czego zmierzasz : )
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr maja 16, 2007 13:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Więc cokolwiek aby zostało wprowadzone z tej możności to potrzebuje czegoś iunnego ale te nie czynił tego zawsze ale od pewnego momentu czyli był też w możności i potrzebował znowu innego... Prawda?
|
Śr maja 16, 2007 13:54 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Nie.
Nie cokolwiek.
Książka musiała zostać wymyślona, za to człowiek nie.
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr maja 16, 2007 13:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Rozumiesz przecież nie było od zawsze jego zamiarem to czy tamto wykonać ale zrobił to czy tamto od peewnej chwili a do tego trzeba było jakiejś pobudki której nie było także zawsze czyli była znowu w możności a dlatego że ta pobutka powstała to zawdzięcza namysłowi, a ten zaczął myśleć gdy go coś zmotywowało, ale to nie motywowało go od zawsze czyli znowu był ten namysł w możności i.t.d Zgadzasz się na to przyjacielu?
|
Śr maja 16, 2007 13:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Człowiek ma inny początek istnieje dzięki rodzicom a rodzice też nie istnieli od zawsze ale kedyś byli w możności...
|
Śr maja 16, 2007 13:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I tak dalej ale co jest w tym ważne? Do cvzego zmieżam? Jeśli tak jest że nic nie robi się samo ale musi być to kto inny lub co innego a tego poruszenie znowu nie istniało od zawsze ale od pewnego momentu to odpowiedzialny za to poruszenie jest znowu czo innego i ...... dlatego za początek wszystkliego nie należy w żadnym wypadku przyjmować coś gdzie jest choć trochę możności bo wtedy znowu jest potrzebne co innego a istota ddzie brak możności lub byt to Bóg.
|
Śr maja 16, 2007 14:03 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Rozumiem o co Ci chodzi
I to jest Tomasz z Akwinu, versia z wymyślaniem. 
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr maja 16, 2007 14:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie ma takiego dowodu u Świętego Tomasza ale ten dowód z ruchu został tak rozwinięty a szczególnie wprowadzanie z możności do rzeczywistości wiesz... I jak opceniasz to moje rozwinięcie...
|
Śr maja 16, 2007 14:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja powiem że skomplikowane ale fajne...
Myślę że powyższe jest prawidłowe... a ty?
|
Śr maja 16, 2007 14:08 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Nie nie nie.
Wcale nie oceniam tego tylko dlatego, że zostało przemyslanie na podstawie rozważań Tomasza.
Całkiem nieźle to wymyśliłeś, jednak ja się na przykład z tym nie zgadzam 
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr maja 16, 2007 14:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|