Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 7:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 469 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna strona
 ATEIŚCI NIE ISTNIEJĄ jako osoby niewierzące 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Czy Wy, niektórzy wierzący musicie stawiać zawsze na swoim. Irytuje mnie to już. Często czytam wypowiedzi w których zakłada sie istnienie Boga i wciska ateistom ze oni odrzucają Boga który i tak istnieje.
Może byśmy najpierw zajęli tematem czy Bóg w ogóle istnieje. Jest taka zasad ze jeśli kto postuluje istnienie jakiegoś bytu to na nim spoczywa ciężar udowodnienia. Tak stwierdził mój wykładowca i do tego katolik.
Zawsze można zacząć Wam wciskać, że Wy wierzycie w Boga który i tak nie istnieje. Ale to nie byłoby uczciwe zagranie.

w jakim celu zmienić definicje ateisty na człowieka który nie wierzy w Boga chociaż on istnieje?

Czy nie są zabawne następujące wypowiedzi:

Jestem ateistą i nie wierze w Boga chociaż On istnieje.

Proponuje zmianę definicji teisty. Teista - człowiek który wierzy w Boga chociaż Bóg nie istnieje.


Od teraz jeśli ktoś powie: "Jestem teistą". Będzie to znaczyło ze twierdzi że wierzy on w Boga chociaż On nie istnieje ;)


Śr sty 30, 2008 13:45
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Hitman !

Cytuj:
Kwestia Boga jest dla Ciebie kwestią woli, bo chcesz Go odrzucać.


Właściwie w pewnym sensie masz racje .
Chcę niebyć solipsystyczną świadomością .
Chcę poznawać/rozumieć otaczającą mnie rzeczywistość .
Chcę komumikować się i współpracować z innymi świadomościami .

W związku z powyższym muszę odrzucać pewne koncepcje .


Śr sty 30, 2008 14:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post 
danbog napisał(a):
Chcę poznawać/rozumieć otaczającą mnie rzeczywistość .

Chcesz ją projektować.


Śr sty 30, 2008 16:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A Ty nie ?


Śr sty 30, 2008 17:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post 
R6 napisał(a):
A Ty nie ?

Już nie. To trochę boli. Na początku nie, ale potem bardzo.


Śr sty 30, 2008 19:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):

Oczywiście ,to mnie niezrozumiałeś .Czy ty jestes sędzia sprawiedliwym ,czy do ciebie nalezy sąd ,kto ma racje ,a kto jest w błędzie?Co ty wiesz o niewierzacych i wierzacych aby wydawać o ludziach takie sądy ,że ci są w błędzie a tamci nie są w błedzie.Powołujesz sie na apostołów ,a czy chociaz wiesz w przyblizeniu co Oni głosili?Czy wydaje ci sie ,że Oni głosili takie sądy nad ludżmi jak ty? Czy przeczytałeś choć Pismo Świete ?Gdybyś zadał sobie ten tród zamiast osądzać ludzi to poznał byś ,że zarówno Jezus jak i Apostołowie dalecy byli od potępiania niewierzacych ,niepotepiali oni nawet pogan .


Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr sty 30, 2008 21:20
Zobacz profil
Post 
TAK!!!!!


Śr sty 30, 2008 21:51
Post 
Gdybym miał liczyć błedy logiczne popełnione przez Seweryna od początku tego tematu, to wychodzi ich mniej więcej 1/2 z napisanych przez niego postów. Ale wstawię jeden:


Cytuj:
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .


Otóż nasz drogi troll, który tutaj przyjął nick Seweryn po raz kolejny implikuje jako prawdę to, co jest prawdą (być może) ale tylko subiektywną. Dlaczego?

Ponieważ wspaniałość danego człowieka jest cechą skrajnie subiektywną, ponieważ jest określana przez drugą osobę. Podam skrajny przykład:
esesman zabijający żydów w obozie zagłady jest obiektywnie osobą złą, tak?
Tak. (z małymi skrajnymi wyjątkami wynikającymi z nie mniej skrajnych poglądów)
Ale dla osoby, która akurat w krótkim przedziale czasowym potrzebowała pomocy, a która to pomoc została udzielona przez rzeczonego esesmana uzna go za osobę wspaniałą. Albo przynajmniej dobrą. Mamy tutaj więc konflikt opinii - całkiem zresztą naturalny, jeśli wziąść pod uwagę ich subiektywny charakter.

Przykład drugi - mniej skrajny:
Biznesmen na codzień okrada skarb państwa, a co za tym idzie innych podatników na grube miliony. Jednocześnie jednak przeznacza olbrzymie sumy na akcje charytatywne.

Widać tutaj, że jeden sposób postępowania nie implikuje od razu, że ocena danego postępowania jest od razu obiektywną oceną danej osoby.

Idźmy dalej w bzdurę opisaną przez Seweryna.

Otóż swoim irytującym zwyczajem stara się on nas przekonać, że idiotyzm spłodzony gdzieś pomiędzy synapsami jego mózgu jest obowiązującą nas w dyskusji prawdą. W zacytowanym przeze mnie fragmencie takie idiotyzmy są dwa.

Po pierwsze Seweryn wyciąga kompletnie niesłusznny wniosek, że skoro Inny_punkt_widzenia napisał, że:
Cytuj:
że zarówno Jezus jak i Apostołowie dalecy byli od potępiania niewierzacych ,niepotepiali oni nawet pogan .

to automatycznie, wg dziwnych procesów myślowych Seweryna:
Cytuj:
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali


Bzdura. Inny-punkt nigdzie nie napisał, że byli wspaniali. Coś takiego nazywa się nadinterpretacją, a w przypadku regularności występowania tego u Seweryna udało mi się wyprowadzić nawet alternatywne określenie dla jego przypadku: "Dyskusja trzepakowa".

Idiotyzm nr 2:
Cytuj:
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .


Po pierwsze, kompletne olewanie naszych zasad wypowiedzi: od "więc" nie zaczyna się zdania.
Po drugie, na podstawie nadinterpretacji, którą opisałem jako pierwszy idiotyzm, Seweryn wypuszcza idiotyzm drugi: otóż insynuuje, że wynikający z nadinterpretacji fakt ich wspaniałości (uznany tylko przez niego) od razu oznacza ich prawdomówność. Co w oczywisty sposób pokrycia logicznego nie ma.

Zdolności dyskusyjne Seweryna można by porównać do zdolności dyskusyjnych cegły, ale ze wskazaniem na cegłę: ona potrafi słuchać i przynajmniej wyprowadza jeden obiektywny argument: twardości w odniesieniu d twardości tkanki mięsniowej ciała człowieka.


Crosis


Śr sty 30, 2008 23:18

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Crosis napisał(a):

Po pierwsze Seweryn wyciąga kompletnie niesłusznny wniosek, że skoro Inny_punkt_widzenia napisał, że:
Cytuj:
że zarówno Jezus jak i Apostołowie dalecy byli od potępiania niewierzacych ,niepotepiali oni nawet pogan .

to automatycznie, wg dziwnych procesów myślowych Seweryna:
Cytuj:
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali


Bzdura. Inny-punkt nigdzie nie napisał, że byli wspaniali. Coś takiego nazywa się nadinterpretacją.

Idiotyzm nr 2:
Cytuj:
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .




Inny nie pisał jacy byli wspaniali jednak jeśli apostołowie nie potępiali niewierzących i pogan ,przez których byli niejednokrotnie prześladowani to zasługują na miano wspaniałych chociażby z powodu który podał inny.To nie jest idiotyzm tylko logiczny wnioseki i ty o tym wiesz.


Jeśl esesman pomoże ci w jakiejś kwestii to czy uznasz że jest dobry wiedząc , że zabija on ludzi ? Oczywiście że nie ,więc twój przykład nie jest dobry lecz idiotyczny i ty również o tym wiesz . Albo gdy esesman zaoferuje ci przysznic to czy uznasz go za uprzejmego i dobrego?

Biznesmen nie okrada banków z myślą o biednych lecz o sobie ,wiec nie można powiedzieć że jest dobry,ponieważ nie przekazuje im wszystkiego.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sty 31, 2008 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Seweryn napisał(a):
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .
Ale to oni byli wspaniali ,a nie ty.


Cz sty 31, 2008 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Więc sam widzisz jacy byli wspaniali świadczy to również o żetelności ich przekazów jako naocznych świadków . Skoro byli tacy prawi to na pewno byli również prawdomówni .
Ale to oni byli wspaniali ,a nie ty.


Nie śmiem porównywać się do apostołów ,ale dziekuję za porównanie nawet nie do końca pochlebne.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz sty 31, 2008 16:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post 
Że też wam się chce...


Cz sty 31, 2008 16:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Seweryn napisał(a):
Nie śmiem porównywać się do apostołów ,ale dziekuję za porównanie nawet nie do końca pochlebne.
Jak sie juz zgadzamy ,to spróbuj teraz wrucić do tematu.


Pt lut 01, 2008 6:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Jak sie juz zgadzamy ,to spróbuj teraz wrucić do tematu.


W temacie zostało już wyjaśnione na jakich zasadach Ateiści kierują się wiarą .Dla mnie wiara Ateistów jest zupełnie niewiarygodna gdyż nie jest poparta racjonalnymi argumentami . Argumenty typu przypadek , zbieg okoliczność , bezprzyczynowość wykraczaja poza zdrowy rozsądek. Do tego dochodzi nie uznawanie histiorii , logika że lata liczone od narodzenia zwykłego człowieka , podwarzanie relacji naocznych świadków itd .To wszystko jest nie do przyjęcia i kłoci się ze zdrowym rozsądkiem .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lut 01, 2008 21:12
Zobacz profil
Post 
Seweryn napisał(a):
Dla mnie wiara Ateistów jest zupełnie niewiarygodna gdyż nie jest poparta racjonalnymi argumentami .

Ale jaka wiara, my nie wierzymy przecież w bozię ?

Cytuj:
Argumenty typu przypadek , zbieg okoliczność , bezprzyczynowość wykraczaja poza zdrowy rozsądek.

Jakie argumenty. Za czym ?

Przecież skoro nie wierzymy to nie potrzebujemy argumentów. Argumenty potrzebujesz wtedy, jeżeli dopuścisz coś do swego mózgu.

Po prostu nie podejmujemy wyzwania jakim jest bozia. ? Jak kiedyś uwierzę to podam Ci argumenty.
A co do powstania wszechświata, nie wiem nic na ten temat, ale to nie znaczy, że muszę od razu wymyślać bozię. Po prostu nie wiem jak było. Jeżeli Wy nie potraficie żyć z tą niewiedzą, to wierzcie sobie nawet w aniołki i krasnale. ;-)


Pt lut 01, 2008 21:39
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 469 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL