Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 2:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 45  Następna strona
 Piekło nie istnieje! 
Autor Wiadomość
Post 
Jonathan Sarkos napisał:
Cytuj:
1. Jak to jest, że takie obrazy powstawały na długo po tym, jak już powstał Nowy Testament, który przepełniony jest słowami o boskiej miłości i miłosierdziu, w przeciwieństwie do Starego ?


W większej części ikonografia chrześcijańska rozwinęła się w Średniowieczu. Również pierwsze przedstawienia Chrystusa ukrzyżowanego pochodzą bodajże z XII w , co przecież wcale nie oznacza, że pierwsi chrześcijanie nie wierzyli w śmierć Jezusa na krzyżu... Pierwsze , starochrześcijańskie obrazy są najczęściej wzorowane na sztuce starożytnego Rzymu - mają tę samą formę tylko inną zawartą w tej formie treść. ( np Przydomkiem Hermesa był Krioforos. Hermes Krioforos to po prostu dobry pasterz z barankiem na ramionach - w sztuce pierwszych chrześcijan ten wizerunek staje się Chrystusem dobrym pasterzem) Nie tylko więc piekła "brakuje" w sztuce pierwszych wieków.

Jeśli śledzisz temat "wizje piekła w sztuce" to jest tam też wiele cytatów z Nowego Testamentu, gdzie Chrystus mówi o piekle.
Podobno największym sukcesem szatana jest to, że ludzie przestali wierzyć w jego istnienie.
Tym samym nie chcą też wierzyć w piekło.

Cytuj:
2. Czy ktoś Twoim zdaniem traktuje te obrazy powaznie w dzisiejszej rzeczywistości ? Czy myślisz, że tak wygląda własnie piekło ?

Obrazy pełne są symboliki . Piekło z pewnością nie wygląda dokładnie tak, jak na tych obrazach. Byłoby naiwnością tak sądzić. Większość tortur ( jak wyjaśnione jest w podanym tamże tekście) artyści wzorowali na znanych im torturach średniowiecznych, lub wprost ilustrowali słowa . Ogień = ogień. To mniej więcej tak, jakbyś dla ilustracji powiedzenia " robota pali mu się w rękach" namalował faceta z płomieniami w dłoniach.A przecież to tylko przenośnia.
Jednak obrazy te przekazują ważne prawdy. Że piekło to rzeczywistość. Rzeczywistość innego wymiaru . Rzeczywistośc bez możliwości zjednoczenia się z Bogiem . Że jest jednakowo możliwa dla każdego, niezależnie od tego kim jest tu i teraz. Że jest bez wyjścia. Że to samotność. Bycie samemu z sobą ( "nawet diabeł go opuścił" )Że kiedyś trzeba będzie rozliczyć się ze swego zycia itd. Pod tym względem można te obrazy traktować poważnie i w dzisiejszej rzeczywistości.


So lut 10, 2007 16:19

Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 20:44
Posty: 4
Post wierzyć nie wierzyć
Temat dość trudny do argumentacji ,to tak jakby komuś chcieć pokazać jak wygląda niewidzialna rzeczywistość .Piekło to zaprzeczenie nieba ,zdaje ,się to takie proste.Piekło to stan w którym człowiek widzi rzeczywistość nieba ale w swej świadomości istoty poznania wie że nigdy tego stanu nieosiągnie i z tego też powodu cierpi straszne udręki duchowe .Wdoczesnym życiu takie stany w stopniu bardzo małym ,niektórzy święci opisuja oczywiście to nie jest dogmatem ,jedynie daje obraz lub pomaga częściowo zrozumieć .Odrzucenie Boga na zawsze ,po śmierci człowiek widzi inaczej jak mowi św Paweł teaz widzimi jakby przez mgłę bardzo gęstą potem będziemy takiego jaki jest i właśnie to widzenie pełne będzie wieczną radościa lub niedaj Boże wieczną goryczą o nie opisanej męce gdzie robak nie niszczeje i płacz i zgrzytanie zębów ale to jest własny wybór człowieka . Niechodzi oto aby kogoś straszyć ale jak powiedział swego czasu Pan Michałkiewicz piekło jest najlepszym że człowiek jest istotą wolną w swoich wyborach . Oczywiście można jeszcze rozwijać uzasadnienie mjak kim jest Bóg czym jest stworzenie kim są aniołowie co to jest wolność .Nasz papież powiedział człowiek może powiedzieć Panu Bogu nie gdyż jest istotą wolną ale czy się godzi powiedzieć Panu Bogu nie .
Zpoważaniem lucjan


So lut 10, 2007 23:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Piekło istnieje bo jasno mówi o nim Ewangelia.
Jednak to człowiek przez konsekwentne odrzucenie Boga sam decyduje się na piekło.
W Bogu jest źródło istnienia, a jeśli człowiek do ostatniej chwili życia odrzuca Boga to piekło pozostaje wolnym wyborem człowieka.


N lut 11, 2007 16:55
Zobacz profil
Post 
Możliwe ale katolicyzm zakłada piekło, które jest wieczne. Raz wejdziesz, wyjścia nie ma. A to już stoi w sprzeczności z ideą Boga miłosiernego.


Pn lut 12, 2007 5:33

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Chaota napisał(a):
Możliwe ale katolicyzm zakłada piekło, które jest wieczne. Raz wejdziesz, wyjścia nie ma. A to już stoi w sprzeczności z ideą Boga miłosiernego.


Nie zgodzę się. Miłosierdzie Boże polega na tym, że Bóg może dać człowiekowi siłę aby oswobodzić się z każdego grzechu. Jeżeli człowiek umierając żałuje swoich grzechów i chce się szczerze pojednać z Bogiem to zgodnie z katolicyzmem jest na dobrej drodze do Nieba.

Bóg jest miłosierny ale nie może zmusić człowieka do zbawienia, nawet jeśli to jest dla niego dobre. To by było złamanie jego wolnej woli. Bóg pozwala Ci wybrać jak chcesz.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Pn lut 12, 2007 9:46
Zobacz profil
Post 
Istota będąca uosobieniem miłosierdzia powinna IMHO dawać człowiekowi szansę ZAWSZE. A tu mamy takie dziwne jak dla mnie rozgraniczenie "do śmierci i na tym koniec". Co jeżeli dusza jakiegoś człowieka potrzebowała dopiero zrzucenia ograniczeń ciała (ergo hormonów, gruczołów, instynktu, popędu seksualnego itp.) aby ujrzeć co złego robiła. I wtedy będąc w Piekle naprawdę żałuje tego co robiła za tego życia. Więc co wtedy?


Pn lut 12, 2007 14:08

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Postaram się Ci to przedstawić na takiej sytuacji, jednocześnie przyziemnej i zupełnie abstrakcyjnej.

Ojciec dowiaduje się że jego dziecko kłamie (uznajmy to za generalną właściwość, wszystkie jego zdania są fałszywe). Tak więc bierze pas i chce go zlać. Wtedy dziecko mówi:
"Tato, tato, przepraszam Cię bardzo. Od teraz wszystko co powiem będzie prawdą."
I teraz ojciec ma dylemat. Dziecko może mówić prawdę (i od tej pory zawsze mówić prawdę) lub dalej kłamać (i już na zawsze). Ojciec nie wie czy karać czy nie, ponieważ nie wie co siedzi w sercu dziecka. W drugim przypadku dziecko jak najbardziej zasługuje na karę, nawet na większą, ponieważ znów kłamie i to swojemu ojcu.

Otóż On wie. On widzi wszystkie myśli czlowieka. To jest gwarantem tego, że w Piekle wylądują osoby, które faktycznie powinny się tam znajdować. Jeśli ktoś szczerze żałuje swoich grzechów i chce się poprawić to już stoi jedną nogą na drodze do zbawienia. Natomiast jeśli wołanie człowieka "Panie, panie" jest tak naprawdę obłudą to On zorientuje się, nie da się Go oszukać.

Moim zdaniem twierdzenie, że z piekła nie ma powrotu nie odnosi się tak naprawdę do ostateczności tej kary, ale do postawy ludzi którzy tam wylądują. Otóż oni sami sobie przekreślają drogę do zbawienia. Ludzie którzy po prostu się nie nawrócą i nie będzie w nich nigdy skruchy. Wobec tego twierdzenie, że w piekle człowiek człowiek będzie faktycznie żałował jest myśleniem typowo ludzkim. Myślę, że ludzie którzy są zdolni do żalu trafią do czyśćca aby doskonalić się przed spotkaniem z Bogiem.

To jest moja opinia.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Wt lut 13, 2007 9:34
Zobacz profil
Post 
Rozumiem. To spojrzenie rzuca mi nowe światło na wizję Piekła.


Wt lut 13, 2007 9:59
Post 
A jeżeli ktoś ma dobre stosunki z Lucyferem, lub Belzebubem, czy może liczyć na taryfę ulgową i na szczególne względy w piekle ?


Wt lut 13, 2007 22:43

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Aztec napisał(a):
A jeżeli ktoś ma dobre stosunki z Lucyferem, lub Belzebubem, czy może liczyć na taryfę ulgową i na szczególne względy w piekle ?


Abstrahując od tego co oznacza mieć dobre stosunki z szatanem, to akurat jego można bez problemu porównać do tego dziecka które ciągle kłamie. Jeśli chcesz zaufać komuś kto kłamie to Twoja sprawa.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Śr lut 14, 2007 8:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 9:21
Posty: 88
Post 
Piekła nie ma i tyle :D Argumentacja jak u wierzacego :D Wierze ze piekla nie ma :) Zero argumentow :-)

_________________
" Większość ludzi na Ziemi to statyśći. Wypełniają przestrzeń nie posiadając myśli"


Cz lut 15, 2007 0:41
Zobacz profil
Post 
No to słabo czytasz, bo argumentacja toczy się od kilku stron.


Cz lut 15, 2007 9:41

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Pawello90 napisał(a):
Piekła nie ma i tyle :D Argumentacja jak u wierzacego :D Wierze ze piekla nie ma :) Zero argumentow :-)


Pytanie wiązało się z założeniem, że rozmawiamy w ramach koncepcji chrześcijańskiej.

Tak więc argumentami jest tutaj Pismo, ewentualnie Tradycja (w zależności od wyznania).

Radzę przeczytać cały wątek zanim się wypowiesz.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Cz lut 15, 2007 10:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 9:21
Posty: 88
Post 
Masz racje ze watek stracilem :D Ale Pismo sw i tradycja to nie argumenty:D Rownie dobrze koran tez jest argumentem albo Bóg wie jakie ksiegi:D

_________________
" Większość ludzi na Ziemi to statyśći. Wypełniają przestrzeń nie posiadając myśli"


Cz lut 15, 2007 14:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Pawello90 napisał(a):
Masz racje ze watek stracilem :D Ale Pismo sw i tradycja to nie argumenty:D Rownie dobrze koran tez jest argumentem albo Bóg wie jakie ksiegi:D


Dla chrześcijanina Pismo Święte i Tradycja to jest bardzo ważny argument.
Dla muzłumanina Koran też jest waznym argumentem.

Tak więc jeśli chrześcijanin się pyta, to uzasadnianie oparte na Piśmie Świętym jest jak najbardziej trafne.

Oczywiście jeśli Ty nie uznajesz Pisma Świętego to ten argumet Cię nie przekona, ale trzon dyskusji toczy się w obrębie wierzeń chrześcijańskich. W związku z tym, w tym przypadku, Koran nie jest żadnym argumentem (co najwyżej ciekawostką) ani samo stwierdzenie, że "Piekła nie ma, bo nie ma" też nie jest argumentem.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Cz lut 15, 2007 15:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 45  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL