Gdyby sie komus Bog pokazał czy ten ktos nadal wierzył by w Boga?Czy moze byłby juz tego pewien ?Gdy sie o czyms przekonamy czy nadal musmy jeszcze w to wierzyc ?Czy to nie jest tak że my wierzymy w Boga bo własnie nie jestesmy Jego pewni?Czy my musimy wierzyc w istnienie tlenu?A w istnienie Boga własnie musimy wierzyc.

Na ile wystarczy Ci taka wiara Minie pierwszy zachwyt i co dalej Zgodnie z definicja, prawdziwa wiara szuka zrozumienia, a nie opiera sie na blizej nieokreslonych uczuciach i westchnieniach. Wiara ma byc swiadoma odpowiedzia Bogu na Jego objawienie sie czlowiekowi, zgoda calego czlowieka, a wiec i jego intelektu i uczuc. Tak wiec samo "przyjecie do wiadomosci", ze istnieje Bog, to troche za malo.

"Fanatyzm – postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych." - wikipedia

W Biblii jest taka definicja wiary:
Hebrajczyków 11:1
Wiara to nacechowane pewnością oczekiwanie rzeczy spodziewanych, oczywisty przejaw rzeczy realnych, choć nie widzianych.

Jesteś troszeczke kłamczuszkiem bo Hbr 11 ,1 pisze tak:Wiara zaś jest poręką tych dóbr ,których się spodziewamy,dowodem tych rzeczywistości,których nie widzimy.

Wierzymy w to o czym nie możemy sie przekonać,lecz czy nie ma ludzi bez wiary?

Zależy jaki przekład.

Wiara nie zaistnieje w sercu człowieka, jeśli nie ma on wiedzy. takie jest przesłanie Biblii. Wiara bez wiedzy, to łatwowierność.

To prawda co powiedziałes ,dziceci nie mają jeszcze wiedzy a juz wierzą swoim rodzicom są wiec łatwowierne ,może dlatego Kościół tak mocno nalega aby uczyć łatwowierne dzieci wiary w Boga ,bo pózniej może być za póżno.

Wiara i Wiedza to 2 odlegle bieguny

jesli ktos Wierzy to nie ma Wiedzy i na odwrot .


ciekawe jest to ze duzo ludzi mialo Objawienia PANA JEZUSA- a nie wierzy im sie


NATOMIAST gjesli ktos ma " objawienie " ufo - to duza czesc ludzi wierzy




zastanawiam sie - przeciez to glupota

Myślę, że więcej ludzi wierzy w objawienia Jezusa niż w objawienia UFO. Tylko historie o UFO są bardziej nagłaśniane w mediach, bo są trendi, a wyznania o doznaniu Jezusa są nudne.

Zgadzam się, że to głupota

Tyczy się tylko ludzi słabej wiary i słabej wiedzy. Wiara i wiedza są jak dwa punkty na jednym okręgu, które startują z tego samego punktu w dwa różne kierunki. Początkowo wydaje się, że się oddalają. Póżniej mamy wrażenie, że ich odmienność jest stała. Z czasem zaczynają się zbliżać i w pewnym momęcie łączą się w jedno. Wierzyć nie znaczy uwierzyć. Uwierzyć znaczy zrozumieć.

"Cierpienie religijne jest jednocześnie wyrazem rzeczywistego cierpienia i protestem przeciw niemu. Religia jest ulgą dla udręczonego stworzenia, sercem w świecie pozbawionym serca i duszą pośród bezdusznych warunków. Religia jest opium ludu."

K.Marks

bzdura ... uwazam ze to cos zadziwiajacego iz ludzie ktorzy w pelni zdrowi , doznaja doznan wykraczajacych poza rozum ludzki


KamiZelka

po czesci sie zgadzam ... ale zauwaz ze moze byc takze Wiara ślepa - to tez jest Wiara ale jest ona bbez zrozumienia ... po drugie jesli masz wiedze tzn ze jestes pewny iz cos jest tak albo tak .pzdr

killing-joke

literatura nie do pozazdroszczenia ... wiadamo ze ateista uwaza iz religia jest tylko po to aby uLzyc cierpieniom aby dac sobie nadzieje ITP ale skoro tak jest to sam sie taki czlowiek pograza bo skoro religia to takie zalety to czemu z nich nie korzysta?

lektura lepsza niz te zaproponowane przez giertycha....
nie widze w religii niczego czego nie ma ateista poza tym religia jest ułuda dla umyslu, jest jego wirusem, wkrada sie i wciska swoje przekonania i poglady zamiast samemu sie troche potrudzic i zastanowic.