Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 18:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Komu jest łatwiej w życiu wierzącemu czy niewierzącemu? 
Autor Wiadomość
Post 
Nie możecie jak widać się zdecydować :D
- jedni usiłują nam wmówić, ilez to my wierzący tracimy, "zawracając sobie głowę głupimi przesądami",
- inni, podobnie Tobie, dopatrują sie doraźnych korzyści.


Pt maja 16, 2008 13:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
No wiem i większość osób to wie, tylko, że to na serio nie ma znaczenia. Dla Ciebie to może być problem, ale ja w tym nie widzę problemu i wierzę w rzeczy nieweryfikowalne, ale za to słuszne, prawe, miłosierne, etc. - bo to są dla mnie rzeczy wartościowe.
Logika i poznawalność to tylko fakty zewnętrzne pozbawione wartościowych dla prze przymiotów duchowych.

Chyba nie oczekujesz, że nielogicznie :D wybiorę coś, co jest dla mnie mniej ważne od czegoś, co jest bardziej ważne?

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt maja 16, 2008 13:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
Alus napisał(a):
Nie możecie jak widać się zdecydować :D
- jedni usiłują nam wmówić, ilez to my wierzący tracimy, "zawracając sobie głowę głupimi przesądami",
- inni, podobnie Tobie, dopatrują sie doraźnych korzyści.

Ateiści mają tylko jeden wspólny pogląd - niewiarę w bogów, cała reszta to sprawa indywidualna i nie odpowiadam za to co twierdzą w różnych sprawach inni ateiści :)
Każdy wyznaje światopogląd korzystny dla niego samego. Dotyczy to i teistów i ateistów. Jeśli ktoś wierzy w realność "prawd wiary" to będzie z tej wiary miał korzyści. Ja w te "prawdy" nie wierzę więc są dla mnie bezwartościowe a korzyści które czerpię z innych źródeł są jak widać dla mnie na tyle satysfakcjonujące że nie rozglądam sie za nagrodami oferowanymi przez religie.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Pt maja 16, 2008 14:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
filippiarz napisał(a):
Chyba nie oczekujesz, że nielogicznie :D wybiorę coś, co jest dla mnie mniej ważne od czegoś, co jest bardziej ważne?

Pewnie że nie oczekuję. Gdyby dla mnie wyjaśnienia religijne były wiarygodne to nie mógłbym ich odrzucić bo gdybym to uczynił, działałbym na własną szkodę.
Jedyne co mnie nurtuje to powód dla którego wielu ludzi uznaje twierdzenia religii za wiarygodne.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Pt maja 16, 2008 14:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Klebestift napisał(a):
Jedyne co mnie nurtuje to powód dla którego wielu ludzi uznaje twierdzenia religii za wiarygodne.

Nie sądzę aby uważali je za wiarygodne, raczej za prawdziwe. Dla mnie wiarygodność nie ma znaczenia, liczy się słuszność, prawość, miłosierność, dobro - jeśli twierdzenie religijne ma takiego ducha to jest prawdziwe w ramach wiary bez względu na swoją wiarygodność obiektywną.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt maja 16, 2008 14:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 18, 2008 7:39
Posty: 1
Post 
Witam Wszystkich Serdecznie

Często tutaj zaglądam i czytam wiele ciekawych rzeczy, to mój pierwszy post na temat który zwrócił moją uwagę.


Vacarius, jeśli już o nawracaniu mowa to zobacz na swoje czyny !!! (posty) na www.forum.ateista.pl/ oraz na www.po.pl
w każdym wątku walka z Kościołem Katolickim, Religią, Wiarą, gardzisz wszystkim i wszystkimi !!! wydaje się Tobie że sam jesteś mentorem i jedynie ty znasz prawdę, ten twój sphinoza i wiele innych rzeczy świadczy z ę sam szukasz lub sam chcesz zostać Bogiem

Gdzieś nawet tam czytałem ze na pytanie - że sam chcesz stworzyć religię Ty odpowiedziałeś "a co nie wolno"

Twoje problemy to nie wiara, źródłem tego są ludzie którzy pewne rzeczy źle interpretują, nie szukaj winy religii !! bo tak daleko nie zajedziesz ! piszesz że bycie ateistą jest trudne, lecz spójrz na siebie !! jak sobie przestudiowałem twoje posty na tych forach to powiem szczerze że sam jesteś za ten stan odpowiedzialny !!!!

Zrób rachunek sumienia i sam sie zapytaj kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy !!!! twoje problemy i miliony pytań jakie zadajesz !!!

Pozdrawiam


N maja 18, 2008 11:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Komu jest łatwiej? Wybacz ale nie znam osoby, która jest co drugi dzień ateistą a w pozostałe osobą wierzącą (taka najlepiej by powiedziała kiedy lżej się żyje) :) Nie wiem komu jest łatwiej ale uważam, że temu, który dobrze się czuje ze swoim światopoglądem.

Przypomniały mi się słowa Biasa z Prieny:
Cytuj:
Co jest w życiu nieulękłe? Czyste sumienie

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Śr maja 21, 2008 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 28, 2008 15:16
Posty: 2
Post 
Moim zdaniem łatwiej jest ateistom. Nikt im nie ,,wkręca'' jakiegoś piekła.Przepraszam ale żal mi tych co wierzą że istnieje piekło.Później starsi ludzie boją się że tam trafia i mają wyrzuty sumienia że coś w życiu złego zrobili.A przecież nasza seksualność , egoizm wynika z naszej natury!! Ludzkiej natury!! Ateista jest panem swojego losu i nie popada w jakieś religijne paranoje.Tyle.

_________________
"jeżeli jedna osoba ma jakieś urojenia, nazywamy to szaleństwem. Jeżeli wiele osób cierpi na to samo urojenie, nazywamy to religią"


Śr maja 28, 2008 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Oczywiście łatwiej jest wierzącemu gdyż jego światopogląd jest uporządkowany , wierzy w to co zastał na tym świecie ,a zastał wiarę w Stwórcę . Ateista często musi podwarzać fakty historyczne dotyczące Jezusa ,fakty naukowe wierząc , że świat powstał sam z niczego bez przyczyny.

Religia daje człowiekowi to brakujące ogniwo bez którego Ateista zmuszony jest wierzyć w niestworzone historie typu: coś z niczego , bez przyczyny.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr maja 28, 2008 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Sugerujesz Sewerynie, że wiara jest dobra bo pozwala z czystym sumieniem być nieukiem i łatwo łatać skutki dziur w edukacji?

A może jest dobra bo zwalnia z obowiązku myślenia?


Śr maja 28, 2008 23:54
Zobacz profil
Post 
a mnie zawsze intryguje "rozumowanie" (niezależnie czym je robi gwoli tradycji językowej nazwijmy to rozumowaniem) Seweryna...

np.:

Jaka KONKRETNIE nauka mówi coś o powstaniu świata???


Cz maja 29, 2008 1:51

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
niktszczególny napisał(a):
Sugerujesz Sewerynie, że wiara jest dobra bo pozwala z czystym sumieniem być nieukiem i łatwo łatać skutki dziur w edukacji?

A może jest dobra bo zwalnia z obowiązku myślenia?


Sugeruję , że wiara pozwala człowiekowi żyć z czystym sumieniem gdyż nie musi on podważać historii i nauki.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz maja 29, 2008 8:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
Seweryn napisał(a):
Sugeruję , że wiara pozwala człowiekowi żyć z czystym sumieniem gdyż nie musi on podważać historii i nauki.

Nie jest to regułą. To zależy od konkretnego wierzącego. Przykladem możesz być Ty Sewerynie i chociażby Niktszczególny. Niby obaj deklarujecie sie jako wierzący a poglądy na większość poruszanych na forum tematów dotyczących nauki czy historii macie całkowicie różne. Być może niejeden ateista (np ja) zgodziłby się częściej z teistą Nikimszczególnym niź teista Niktszczególny z teistą Sewerynem.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Cz maja 29, 2008 11:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Seweryn napisał(a):
Sugeruję , że wiara pozwala człowiekowi żyć z czystym sumieniem gdyż nie musi on podważać historii i nauki.

Rozumiem, że jakąś satysfakcję daje Ci powtarzanie głupot, wyłącznie Twoich wymysłów z którymi nikt się nie zgadza? :)

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Cz maja 29, 2008 14:08
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Prosiłbym o powrót do tematu


Cz maja 29, 2008 15:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL