Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: AntyMaryja
maraskin napisał(a): Czy pytanie o Credo jest Twoją odpowiedzią na postawione przeze mnie pytanie? Jeżeli tak to nie widzę tutaj łączności z tematem. Dodam tylko że szczerze wolę modlitwę "Ojcze nasz". Tam nie ma słowa o obcowaniu świętych i nie zaśmieca nam to w głowach. Bo jeżeli Creda ma byś powodem dla którego mamy teraz prosić świętych zamiast Boga w swoich modlitwach, to się z tym nie zgodzę. Credo jest wyznaniem wiary wszystkich chrześcijan, tylko sekty go odrzuciły. Modlitwę wstawienniczą zawsze kierujemy do Boga. Maryję i świętych prosimy jedynie, aby nas wspomagali w modlitwie. A każdy się modli wedle swego uznania, oczywiście modlitwa "Ojcze nasz" jest codzienną i niezbędną jak oddychanie 
|
So lut 27, 2010 19:29 |
|
|
|
 |
maraskin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16 Posty: 637 Lokalizacja: Toruń
|
 Re: AntyMaryja
Alus napisał(a): Credo jest wyznaniem wiary wszystkich chrześcijan, tylko sekty go odrzuciły.
Sektę, według definicji encyklopedycznej, charakteryzuje zespół wybranych cech, które często uznawane są za negatywne przez oficjalne instytucje państwowe lub religijne, m.in. autorytarne sprawowanie władzy przez przywódcę sekty, traktowanie członków sekty w sposób instrumentalny przez jej kierownictwo, łączenie celów politycznych i ekonomicznych (czerpanie korzyści materialnych z działalności sekty przez wybrane osoby lub grupy osób) z celami religijnymi lub parareligijnymi, brak samokrytycyzmu, dążenie do uniezależnienia się od uznawanych przez społeczeństwo czynników kontroli (np. rodzina lub media)[2].Sekty powiadasz. Wobec definicji zamieszczonej w wikipedii można wywnioskować że na Świecie w Watykanie jest siedziba największej sekty na Świecie, a i nie wynika to z odrzucenia Credo. Chyba że papież nie pełni funkcji przewodnictwa Kościoła, lecz dokumenty władz kościelnych w tej sprawie jednak świadczą że tak jest.
_________________ Nicea 325, początek końca...
|
So lut 27, 2010 20:17 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
 Re: AntyMaryja
Prosiłbym o powrót do tematu
|
So lut 27, 2010 21:22 |
|
|
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: AntyMaryja
Alus napisał(a): Cytuj: Nie, to fragment przypowieści Czyli takiego bajdurzenia Jezusa bez ładu i składu?  Fragment opowiadania, skoro nazywasz to bajdurzeniem....
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pn mar 01, 2010 18:39 |
|
 |
TheJOZI
Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 19:43 Posty: 231
|
 Re: AntyMaryja
''Maryja ukoronowana na królową nieba i ziemi'' ''Przemówił do nich tymi słowami :dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi.'' ( Mt 28:18)
_________________ -Odliczanie do wieczności: http://opoka.tv/video/filmy/odliczaniedowiecznosci,mf,vid,fil,p_238.html -www.prawdapisma.blogspot.com "Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci"
|
So mar 27, 2010 20:55 |
|
|
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
 Re: AntyMaryja
maraskin napisał(a): A pod postacią Maryi chce nadal czcić boginię Ishtar. Mylisz się, być może są podobieństwa tytułów pomiędzy nimi, ale świadczy to tylko o istnieniu pewnego archetypu Matki (Królowa Niebios, Gwiazda Zaranna- Wenus). Ishtar (Inanna) jest różna od Maryi. Przede wszystkim Ishtar nigdy nie była kobietą i nie potrzebowała urodzić Boga, by stać się boską istotą. Jest święta sama z siebie, ponieważ jest Boginią. Kolejna cecha, która je odróżnia to to, że Maryja jest ukazana jako wieczna Dziewica, która nikomu nigdy nie zrobiła krzywdy. Jeśli chodzi o Inannę, to jej kapłanki były prostytutkami a ona sama zstąpiła do podziemia, by objąć w nim władzę, przy okazji wykorzystując w tym celu kilku innych Bogów.W przypadku Inanny tytuł Królowa Niebios odnosi się do tego, że sprawuje ona władzę nad światem.
|
N mar 28, 2010 12:54 |
|
 |
maraskin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16 Posty: 637 Lokalizacja: Toruń
|
 Re: AntyMaryja
Joseph Campbell, a more recent popularizer of mythology, equates Ishtar, Inanna, and Aphrodite, and he draws a parallel between the Egyptian goddess Isis who nurses Horus, and the Babylonian goddess Ishtar who nurses the god Tammuz.[15] Posiadanie małej ilości wiedzy może wprowadzić dużo niepotrzebnego zamieszania. Dlatego nie mów że jesteś ekspertem, ani nie wytykaj komuś braku wiedzy jeżeli nie wiesz do końca wszystkiego, tak na przyszłość Ci życzę i pozdrawiam.
_________________ Nicea 325, początek końca...
|
N mar 28, 2010 15:08 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: AntyMaryja
No, maraskin skoro tak siedzisz w temacie, to moze wyjasnisz gdzie sie konczy a gdzie zaczyna to posiadanie malej ilosci wiedzy? Ja sobie wyobrazam budowe bomby atomowej opartej na "Swietych Przekazaniach Bozych", cale szczescie, ze tak nie myslal Oppenheimer. 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N mar 28, 2010 15:33 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
 Re: AntyMaryja
Maraskin, nie napisałem, że Inanna nie urodziła syna. Napisałem, że to w żaden sposób nie wpłynęło na jej boskość. Była Boginią przed urodzeniem a po urodzeniu nie stała się nagle jakąś większą Boginią. Nie jestem ekspertem. Jeśli chodzi o Izydę i Horusa to osoba, którą cytujesz nie myliła się, natomiast pierwszy raz spotykam się z tym, żeby Dumuzi/Tammuz był synem Inanny. Z pewnością jest jej kochankiem. Ale mitologii sumeryjskiej tak dobrze nie znam, żeby w to wnikać głębiej. Uważam, że Ishtar, Izyda, Afrodyta jak i współczesna Maryja (nie matka Jezusa, ale postać, którą czci się jako jego matkę*) mają wspólny rdzeń.
*to moje osobiste zdanie. Rozdzielam Marię, matkę Jezusa- postać historyczną od Maryi, w której widzę kolejną postać Wielkiej Matki.
|
N mar 28, 2010 16:12 |
|
 |
maraskin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16 Posty: 637 Lokalizacja: Toruń
|
 Re: AntyMaryja
a.R.E.k. napisał(a): Ale mitologii sumeryjskiej tak dobrze nie znam, żeby w to wnikać głębiej. Uważam, że Ishtar, Izyda, Afrodyta jak i współczesna Maryja (nie matka Jezusa, ale postać, którą czci się jako jego matkę*) mają wspólny rdzeń. ...dodam jeszcze że to "subiektywne twierdzenie aRek'a" sięga czasów Babilonu i Chaldejskich wierzeń. W moim odczuciu masz rację.
_________________ Nicea 325, początek końca...
|
Pt kwi 09, 2010 11:36 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: AntyMaryja
Ja się tak głupio zapytam. Czy Jezus miał babcię ? Może jej też się coś należy. A dziadka ?
|
Pt kwi 09, 2010 11:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: AntyMaryja
@Czlowiek, wcale sie glupio nie pytasz. Jezus mial babcie sw. Anne i dziadka sw. Joachima. Slyszales o nich?
|
Pt kwi 09, 2010 13:03 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: AntyMaryja
No właśnie nie, czy to nie dziwne ? Ja jestem produktem społeczeństwa, na Religię chodziłem za młodu ale o dziadkach Jezusa nigdy nie słyszałem.
|
Pt kwi 09, 2010 17:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: AntyMaryja
CzłowiekBezOczu napisał(a): No właśnie nie, czy to nie dziwne ? Ja jestem produktem społeczeństwa, na Religię chodziłem za młodu ale o dziadkach Jezusa nigdy nie słyszałem. Nie słyszałeś bo podaja je apokryfy, które nie wchodzą do Kanonu Pisma św. Widocznie katecheta lub ksiądz uznał, że nie jest to tak istotna wiedza aby wymagac ją od ucznia.
|
Pt kwi 09, 2010 17:15 |
|
 |
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: AntyMaryja
To matka jest ważna a babka już nie ? No wiem to takie "Pecetowe".
|
Pt kwi 09, 2010 17:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|