Autor |
Wiadomość |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
A niby dlaczego "byt stworzony" musi być zanurzony w czasie? I co to znaczy "zanurzony"? Podlegający jego prawom? Czy zatem po końcu świata (czasu) by zniknął? 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 12:01 |
|
|
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): A niby dlaczego "byt stworzony" musi być zanurzony w czasie? I co to znaczy "zanurzony"? Podlegający jego prawom? Czy zatem po końcu świata (czasu) by zniknął?  Musi bo skoro został stworzony, a więc był czas! gdy go nie było, to sam fakt p oczatku! istnienia odnosi się do pojęcia czasu. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?Skąd pomysł że 'koniec świata' to koniec czasu? Znowu jakaś Twoja prywatna teoria? Dopóki będzie istniało to co zaczęło istnieć dopóty będzie czas.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pn lis 22, 2010 12:58 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Nie stresuj się. Mnie te dywagacje wydają się trochę zabawne, jako że i tak nie można mieć absolutnej pewności, co do działań Boga poza naszą rzeczywistością  Tak, to w gruncie rzeczy moje teorie. Chodzi o to, że ludzie ponad 2000 lat temu nie pojmowali koncepcji ponadczasowości i tego, co z niej może wynikać. Sam masz trudności  (a może to ja niejasno piszę). Dlatego też w swoich tekstach, pisząc o Bogu, zwykle używali czasowników dokonanych, które są z zasady błędne w odniesieniu do ponadczasowej istoty Boga. Apokalipsa daje nam wskazówkę (bo jej wymowa jest tylko symboliczna - jednak interpretacje znajdują się już w przypisach BT), że Jezus Chrystus istniał już na początku świata. Zarówno jak Królestwo Niebieskie. arcana85 napisał(a): Skąd pomysł że 'koniec świata' to koniec czasu? Ja rozumiem koniec świata jako koniec. Wszystkiego, co fizyczne. Czasoprzestrzeni. A w końcu czas jest tylko jej czwartym wymiarem. Wracając do tego, gdzie była dusza w "międzyczasie" - mogła być w Szeolu ( "miejsce pobytu zmarłych, pozbawionych wszelkiej radości istnienia i życia"). Ale ludzie wtedy nie pojmowali koncepcji, o jakich mówimy. Zatem załóżmy teraz, że Szeol jest po prostu niczym.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 18:09 |
|
|
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): Zatem załóżmy teraz, że Szeol jest po prostu niczym. Spoko. Skoro Szeol jest po prostu niczym to znaczy że ta dusza byłą w stanie niebytu czyli poprostu nie istniała. Cytuj: Ja rozumiem koniec świata jako koniec. Wszystkiego, co fizyczne. Biblia nie mówi o żadnym 'końcu świata' a juz na pewno nie o końcu wszystkiego co fizyczne.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pn lis 22, 2010 18:21 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Skoro Niebo jest zawsze (w sensie, że bez względu na czas), to i dusze też mogą być tam zawsze. Tylko to dla nas może wydawać się to niepojęte.
Zatem skoro Szeol jest niczym, to nie oznacza, że dusza nie istniała, tylko że ludzie nie mogli tego opisać.
edit: musiałbym poszukać, by odpowiedzieć na tą drugą kwestię.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 18:31 |
|
|
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): Skoro Niebo jest zawsze (w sensie, że bez względu na czas), to i dusze też mogą być tam zawsze. Tylko to dla nas może wydawać się to niepojęte.
Zatem skoro Szeol jest niczym, to nie oznacza, że dusza nie istniała, tylko że ludzie nie mogli tego opisać. Co ma wspólnego Neibo z Szeolem? Szeol zaczął istnieć (o ile mozemy o czyms takim mówić w kontekście symbolu) kiedy umarł pierwszy człowiek. Wczesniej go nie było. Jest więc tak samo jak ci co się w nim znajdują powiązany z czasem. Doprawdy nie wiem czemu upierasz się przy tej teorii która nie ma ani podstaw biblijnych ani kościelnych ani nawet logicznych.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pn lis 22, 2010 19:00 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
A ja nie wiem, czemu nadal tak dosłownie rozumiesz czasowniki dokonane, skoro rozmawiamy o ponadczasowości. "Zaczął", "umarł", "nie było". Dla Boga wszystko jest naraz. Spójrz na to z takiej perspektywy.
W ogóle określenie "przed Chrystusem" jest błędne, więc to tylko taka figura retoryczna.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 20:28 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): W ogóle określenie "przed Chrystusem" jest błędne, więc to tylko taka figura retoryczna. Czyli według ciebie Jezus urodził się z dziewicy poza czasem (odwiecznie)?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn lis 22, 2010 20:41 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Myślę, że skoro może jednocześnie być Bogiem i człowiekiem, to mógł się też urodzić i istnieć wiecznie 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 20:51 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): Myślę, że skoro może jednocześnie być Bogiem i człowiekiem, to mógł się też urodzić i istnieć wiecznie  Istnieć tak (jeśli wierzy się w jego preegzystencję), jednak wcielenie, nauka, odkupienie, zmartwychwstanie i wstąpienie do nieba zostały dokonane w ciele ( zanurzonym w czasie), zatem grzech pierworodny nie mógł być zgładzony, zanim został popełniony.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano Pn lis 22, 2010 21:26 przez Elbrus, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn lis 22, 2010 21:04 |
|
 |
aspherus
Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37 Posty: 385
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): Myślę, że skoro może jednocześnie być Bogiem i człowiekiem, to mógł się też urodzić i istnieć wiecznie  Wiara i Prawda ? Witamy Prawdę czekamy na PISTIS .
|
Pn lis 22, 2010 21:11 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Elbrus napisał(a): zatem grzech pierworodny nie mógł być zgładzony, zanim został popełniony. Bóg nie takie rzeczy może Moim zdaniem, należałoby założyć, że cała wieczność istnieje naraz. W końcu dla Boga chyba tak to wygląda.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 22:53 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): Elbrus napisał(a): zatem grzech pierworodny nie mógł być zgładzony, zanim został popełniony. Bóg nie takie rzeczy może Gdyby tak postępował, to nie wiedzielibyśmy co jest co, wprowadziłby zamęt, nie moglibyśmy uniknąć popadnięcia w masę herezji i błędów (teologicznych). Soul33 napisał(a): Moim zdaniem, należałoby założyć, że cała wieczność istnieje naraz. Bardzo "upraszczające" sprawę założenie... Soul33 napisał(a): W końcu dla Boga chyba tak to wygląda. A my o Bogu i Jego perspektywie nie rozmawiamy, tylko o duszach i perspektywie ludzkiej.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn lis 22, 2010 23:19 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Dlatego mamy Pismo, które nam tłumaczy różne rzeczy, ale przecież nie wyjaśnia wszystkiego i jego treści nie należy rozumieć zbyt dosłownie, ponieważ dla nas Bóg i tak pozostanie niepojęty.
Z perspektywy ludzkiej, to mamy tylko fizykę, której możemy być całkiem pewni.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 22, 2010 23:37 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy przed Chrystusem...
Soul33 napisał(a): i jego treści nie należy rozumieć zbyt dosłownie, ponieważ dla nas Bóg i tak pozostanie niepojęty. Po wtóre przypominam: nie rozmawiamy o pojmowalności Boga.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt lis 23, 2010 0:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|