Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 18:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 45  Następna strona
 Piekło nie istnieje! 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 19, 2010 21:18
Posty: 8
Lokalizacja: Malbork
Post Re: Piekło nie istnieje!
Pieklo to stan faktyczny i doskonaly wiezienie bez ucieczki. Kara za to co złe, spozadzone pokusa zlego i zla wlasna wola. A sad ostateczny o tym opowie dokladniej. Ja przezywam czysciec na ziemi bo zrozumialem, reszta to 2 drogi wybralem jedna, wierzcie w co chcecie ja wiem w co mam wierzyc i wierze. Jeszcze krotki czas i tego pozostal.


Pt maja 14, 2010 20:36
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re:
Witam

arcana85 napisał(a):
A do kwestii czy słuzymy Bogu z miłości czy ze strachu przed karą.
Kto bardziej dowodzi swej miłości? Ten kto ma wybór miedzy rajem a wiecznymi ognistymi mękami, czy ten który ma wybór między rajem a niebytem?
Moim zdaniem ten drugi. Nie ma miejsca na strach, alternatywa raju nie jest jakaś porażająca (niebyt), więc ktos kto słuzy Bogu, mimo to że gdyby mu nie słuzył to nie spotka go nic straszniejszego od niebytu, zdobywa się na więcej a jego miłość do Boga ma jeszcze większą wartość.
Dziś powiem tak: Moim zdaniem też ten drugi. Nie znaczy to jednak że zostałem śJ czy innym wyznawcą danej denominacji. Jest zgoła inaczej: obecnie, po wielu latach wnikliwej dyskusji i dążeniu do poznania prawdy moją religijność i wiarę zawiesiłem na kołku. Chodzę sobie gdzieś po ścieżkach agnostycyzmu.

Również moje zainteresowania się zmieniły - więcej miejsca i czasu poświęcam edycji i obróbce video/dźwięku/obrazu, a zdecydowanie mniej językoznawstwu i biblistyce. Z tego pierwszego mogę mieć wymierne korzyści, przynajmniej...


Ciepło pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt paź 11, 2011 13:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 17:11
Posty: 3
Post Re: Piekło nie istnieje!
Piekło jest stanem którego człowiek najczęściej nie potrafi zrozumieć. Wyjaśnienie jest proste: skoro istnieje czyste zło to musi być dla niego odpowiednie miejsce, w przeciwieństwie do Nieba, które jest miejscem odpowiednim dla czystego dobra.

Ukrzyżujmy swój umysł...


Pn paź 17, 2011 17:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Piekło nie istnieje!
Cytuj:
Piekło jest stanem którego człowiek najczęściej nie potrafi zrozumieć.


A "wiemy to" dzięki... ewolucji. Początkowo w judaiźmie nie było piekła. Tylko Szeol w którym wszyscy tkwili w "półśnie". Karą za grzechy miało być "zniszczenie" przez Boga (za życia) lub też poddanie katuszom i klęskom (również za życia delikwenta). Dopiero później (kiedy ludzie zauważyli, że jednak Bóg nie realizuje swojego planu i grzesznicy często żyli w spokoju i umierali w dostatku) "najprawdziwszą prawdą" stało się "Piekło" - początkowo był to jedynie "najgłębszy dół" w Szeolu, potem stopniowo ubarwiany przy pomocy ogni, robaków, gotujących się ekskrementów itp. W ten oto sposób wymyślono sobie system przy pomocy którego osiągano "sprawiedliwość". Skoro sprawiedliwości nie stawało się zadość za życia i na oczach śmiertelników, ludziom od razu zrobiło się lepiej gdy mogli sobie pomyśleć "kurcze, on jest bogatym i zdrowym parszywcem, a ja uczciwym i biednym sprawiedliwym, ale za to po śmierci on będzie się gotował w smole przez całą wieczność, a ja będę słuchał śpiewów anielskich w niebie!". I teraz niespodzianka - przez wiele stuleci "najprawdziwszą prawdą" było to, że piekło jest miejscem. Gdzie? No najczęściej tam, gdzie jeszcze ludzie nie dotarli (i siłą rzeczy nie wiedzieli co tak naprawdę tam jest) - w głębinach ziemi. Ba, nawet niektórzy "oświeceni" tam dotarli i na własne oczy widzieli jak ono wygląda. Dopiero teraz, gdy już nasza wiedza poszła nieco do przodu, wiemy, że koncepcja piekła jako "miejsca" (z całą tą smołą, ekskrementami, robakami i ogniem) jest naiwna i śmieszna, więc musiała ona przejść kolejną ewolucję. Teraz "najprawdziwszą prawdą" jest to, że piekło to "stan". No cóż, tak jak nie przekonuje mnie Szeol ani "miejsce piekielne", tak i nowy etap ewolucji piekła mnie nie przekonuje. W końcu to tylko wymysł ludzkiej wyobraźni - zmieniający się wraz z ewolucją świadomości ludzkiej. Tak jak nie boję się czarownic (które dawniej "istniały prawdziwie, co potwierdzał swoim autorytetem Święty Kościół Katolicki", a teraz są po prostu przesądem i reliktem ciemnogrodu), tak i nie boję się piekła. A i na świętego Mikołaja też nie czekam ;)

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Wt paź 18, 2011 14:59
Zobacz profil
Post Re: Piekło nie istnieje!
AquilaSPQR napisał(a):
początkowo był to jedynie "najgłębszy dół" w Szeolu, potem stopniowo ubarwiany przy pomocy ogni, robaków, gotujących się ekskrementów itp.

To bardzo ciekawy opis, a skąd zaczerpnięty?


Wt paź 18, 2011 15:07
Post Re: Piekło nie istnieje!
AquilaSPQR napisał(a):
Cytuj:
Piekło jest stanem którego człowiek najczęściej nie potrafi zrozumieć.


A "wiemy to" dzięki... ewolucji. Początkowo w judaiźmie nie było piekła. Tylko Szeol w którym wszyscy tkwili w "półśnie". Karą za grzechy miało być "zniszczenie" przez Boga (za życia) lub też poddanie katuszom i klęskom (również za życia delikwenta). Dopiero później (kiedy ludzie zauważyli, że jednak Bóg nie realizuje swojego planu i grzesznicy często żyli w spokoju i umierali w dostatku) "najprawdziwszą prawdą" stało się "Piekło" - początkowo był to jedynie "najgłębszy dół" w Szeolu, potem stopniowo ubarwiany przy pomocy ogni, robaków, gotujących się ekskrementów itp. W ten oto sposób wymyślono sobie system przy pomocy którego osiągano "sprawiedliwość". Skoro sprawiedliwości nie stawało się zadość za życia i na oczach śmiertelników, ludziom od razu zrobiło się lepiej gdy mogli sobie pomyśleć "kurcze, on jest bogatym i zdrowym parszywcem, a ja uczciwym i biednym sprawiedliwym, ale za to po śmierci on będzie się gotował w smole przez całą wieczność, a ja będę słuchał śpiewów anielskich w niebie!". I teraz niespodzianka - przez wiele stuleci "najprawdziwszą prawdą" było to, że piekło jest miejscem. Gdzie? No najczęściej tam, gdzie jeszcze ludzie nie dotarli (i siłą rzeczy nie wiedzieli co tak naprawdę tam jest) - w głębinach ziemi. Ba, nawet niektórzy "oświeceni" tam dotarli i na własne oczy widzieli jak ono wygląda. Dopiero teraz, gdy już nasza wiedza poszła nieco do przodu, wiemy, że koncepcja piekła jako "miejsca" (z całą tą smołą, ekskrementami, robakami i ogniem) jest naiwna i śmieszna, więc musiała ona przejść kolejną ewolucję. Teraz "najprawdziwszą prawdą" jest to, że piekło to "stan". No cóż, tak jak nie przekonuje mnie Szeol ani "miejsce piekielne", tak i nowy etap ewolucji piekła mnie nie przekonuje. W końcu to tylko wymysł ludzkiej wyobraźni - zmieniający się wraz z ewolucją świadomości ludzkiej. Tak jak nie boję się czarownic (które dawniej "istniały prawdziwie, co potwierdzał swoim autorytetem Święty Kościół Katolicki", a teraz są po prostu przesądem i reliktem ciemnogrodu), tak i nie boję się piekła. A i na świętego Mikołaja też nie czekam ;)

Najwiekszym "wymyślaczem" był Jezus.....Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny (Mt 25,41).


Wt paź 18, 2011 15:10

Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29
Posty: 1541
Post Re: Piekło nie istnieje!
Alus Ty katolik jestes ?

_________________
Króluj nam Chryste !
http://www.duchprawdy.com
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com


Wt paź 18, 2011 15:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Piekło nie istnieje!
Cytuj:
To bardzo ciekawy opis, a skąd zaczerpnięty?


Z Biblii. Wiara w "przywoływanie duchów":

9 Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. 10 Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; 11 nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. 12 Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. 13 Dochowasz pełnej wierności Panu, Bogu swemu. 14 Te narody bowiem, które ty wydziedziczysz, słuchały wróżbitów i wywołujących umarłych. Lecz tobie nie pozwala na to Pan, Bóg twój.

Pwt 18, 9-14

31 Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz!

Kpł 19, 31

6 Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu.

Kpł 20, 6

19 Gdy zaś wam powiedzą: «Radźcie się wywoływaczy duchów i wróżbitów, którzy szepcą i mruczą [zaklęcia]. Czyż lud nie powinien radzić się swoich bogów? Czy nie powinien pytać umarłych o los żywych?

Iz 8, 19


i biblijne czary-mary:

6 Radził się Saul Pana, lecz Pan mu nie odpowiadał ani przez sny, ani przez urim, ani przez proroków. 7 Zwrócił się więc Saul do swych sług: «Poszukajcie mi kobiety wywołującej duchy, chciałbym pójść i jej się poradzić». Odpowiedzieli mu jego słudzy: «Jest w Endor kobieta, która wywołuje duchy».
8 Dla niepoznaki Saul przebrał się w inne szaty i poszedł w towarzystwie dwóch ludzi. Przybywając do tej kobiety w nocy, rzekł: «Proszę cię, powróż mi przez ducha i spraw, niech przyjdzie ten, którego ci wymienię». 9 Odpowiedziała mu kobieta: «Wiesz chyba, co uczynił Saul: wyniszczył wróżbitów i czarnoksiężników w kraju. Czemu czyhasz na moje życie, chcąc mnie narazić na śmierć». 10 Saul przysiągł jej na Pana mówiąc: «Na życie Pana! Nie będziesz ukarana z tego powodu». 11 Spytała się więc kobieta: «Kogo mam wywołać?» Odrzekł: «Wywołaj mi Samuela». 12 Gdy zobaczyła kobieta Samuela, zawołała głośno do Saula: «Czemu mnie oszukałeś? Tyś jest Saul!» 13 Odezwał się do niej król: «Nie obawiaj się! Co widzisz?» Kobieta odpowiedziała Saulowi: «Widzę istotę pozaziemską, wyłaniającą się z ziemi». 14 Zapytał się: «Jak wygląda?» Odpowiedziała: «Wychodzi starzec, a jest on okryty płaszczem». Saul poznał, że to Samuel, i upadł przed nim twarzą na ziemię, i oddał mu pokłon.

1 Sm 28, 6-14


Szeol - kraina ściśle umiejscowiona w przestrzeni:

wszystkim, co do nich należy, tak że żywcem wpadną do szeolu, wówczas poznacie, że ludzie ci bluźnili przeciw Panu». 31 Gdy kończył mówić te słowa, rozstąpiła się ziemia pod nimi. 32 Ziemia otworzyła swoją paszczę i pochłonęła ich razem z ich rodzinami, jak również ludzi, którzy połączyli się z Korachem, wraz z całym ich majątkiem. 33 Wpadli razem ze wszystkim, co do nich należało, żywcem do szeolu, a ziemia zamknęła się nad nimi. Tak zniknęli spośród społeczności. 34 Wszyscy zaś Izraelici, którzy stali wokoło, uciekli na ich krzyk, mówiąc: «By też i nas ziemia nie połknęła!» 35 Wtedy wypadł ogień od Pana i pochłonął dwustu pięćdziesięciu mężów, którzy ofiarowali kadzidło.

Lb 16, 30-35

20 zrzucę cię z góry do tych, którzy już zeszli do dołu, do ludu dawnego, i każę ci mieszkać w krainie podziemia, w wiecznej pustyni, u tych, którzy zeszli do dołu, tak byś więcej nie było zamieszkane i więcej nie powstało w krainie żyjących.

Ez 26, 20


Kary boskie za życia (warto przeczytać całość - ciekawa lektura):

15 Jeśli nie usłuchasz głosu Pana, Boga swego, i nie wykonasz pilnie wszystkich poleceń i praw, które ja dzisiaj tobie daję, spadną na ciebie wszystkie te przekleństwa i dotkną cię.
16 Przeklęty będziesz w mieście i przeklęty na polu. 17 Przeklęty twój kosz i twoja dzieża. 18 Przeklęty owoc twego łona, plon twej roli, przyrost twego większego bydła i pomiot bydła mniejszego. 19 Przeklęte będzie twoje wejście i wyjście.
20 Pan ześle na ciebie przekleństwo, zamieszanie i przeszkodę we wszystkim, do czego wyciągniesz rękę, co będziesz czynił. Zostaniesz zmiażdżony i zginiesz nagle wskutek przewrotnych swych czynów, ponieważ Mnie opuściłeś. 21 Pan sprawi, że przylgnie do ciebie zaraza, aż cię wygładzi na tej ziemi, którą idziesz posiąść. 22 Pan dotknie cię wycieńczeniem, febrą, zapaleniem, oparzeniem, śmiercią od miecza, zwarzeniem zbóż od gorąca i śniecią: będą cię one prześladować, aż zginiesz. 23 Niebiosa, które masz nad głową, będą z brązu, a ziemia pod tobą - żelazna. 24 Pan ześle na twą ziemię zamiast deszczu - pył i piasek; będzie na ciebie padał z nieba, aż cię wyniszczy. 25 Pan sprawi, że poniesiesz klęskę od swych wrogów. Jedną drogą przeciw nim pójdziesz, a siedmioma będziesz przed nimi uciekał i wzbudzisz grozę we wszystkich królestwach ziemi. 26 Twój trup będzie strawą wszystkich ptaków powietrznych i zwierząt lądowych, a nikt ich nie będzie odpędzał.
27 Pan dotknie cię wrzodem egipskim, hemoroidami, świerzbem i parchami, których nie zdołasz wyleczyć. 28 Pan dotknie cię obłędem, ślepotą i niepokojem serca. 29 W południe będziesz szedł po omacku, jak niewidomy idzie po omacku w ciemności, w zabiegach swoich nie będziesz miał powodzenia. Stale będziesz napastowany, ograbiany, a nikt cię nie będzie ratował. 30 Zaręczysz się z kobietą, a kto inny ją posiądzie; zbudujesz dom, a nie będziesz w nim mieszkał; zasadzisz winnicę, a nie zbierzesz jej owoców. 31 Twój wół na oczach twych zostanie zabity, a nie będziesz go jadł. Twój osioł zostanie ci zrabowany i nie wróci do ciebie; twoje owce zostaną wydane twym wrogom, a nie będzie komu cię wspomóc. 32 Synowie twoi i córki zostaną dane obcemu narodowi. Z tęsknoty, patrząc za nimi codziennie, wyniszczysz twe oczy, a ręka twoja będzie bezsilna. 33 Plon twego pola i całego trudu spożyje lud, którego nie znasz. Zawsze będziesz gnębiony i uciskany. 34 Dostaniesz obłędu na widok, jaki się przedstawi twym oczom. 35 Pan cię dotknie złośliwymi wrzodami na kolanach i nogach, nie zdołasz ich uleczyć; rozciągną się od stopy aż do wierzchu głowy.
36 Ciebie i twego króla, którego sobie wybierzesz, zaprowadzi Pan do narodu nie znanego ani tobie, ani twoim przodkom. Tam będziesz służył obcym bogom drewnianym i kamiennym. 37 Wywołasz grozę, wejdziesz do przysłowia i w pośmiewisko u wszystkich narodów, do których zaprowadzi cię Pan.
38 Wyniesiesz na swoje pola wiele ziarna, a zbierzesz mało, gdyż je pożre szarańcza. 39 Zasadzisz i uprawisz winnicę, a nie będziesz pił wina i niczego nie zbierzesz, bo wszystko pożre robactwo. 40 Będziesz posiadał we wszystkich swoich granicach drzewa oliwne, a nie namaścisz się oliwą, gdyż oliwki opadną. 41 Wydasz na świat synów i córki, a nie zostaną u ciebie, bo pójdą w niewolę. 42 Wszystkie drzewa i ziemiopłody pożrą owady.
43 Obcy, mieszkający u ciebie, będzie się wynosił coraz wyżej, a ty będziesz zstępował coraz niżej. 44 On ci będzie pożyczał, a ty jemu nie pożyczysz. On będzie na czele, a ty zostaniesz w tyle.
45 Spadną na ciebie wszystkie te przekleństwa, będą cię ścigały i dosięgną cię, aż cię zniszczą, bo nie słuchałeś głosu Pana, Boga swego, by strzec nakazów i praw, które na ciebie nałożył. 46 Staną się one znakiem i zapowiedzią dla ciebie i twego potomstwa na wieki. 47 Zamiast służyć Panu, Bogu twemu, w radości i dobrym sercem, mając obfitość wszystkiego - 48 w głodzie, w pragnieniu, w nagości i w największej nędzy będziesz służył swoim wrogom, których Pan naśle na ciebie. On położy na twój kark żelazne jarzmo, aż do zupełnej twej zagłady.
49 Wzbudzi Pan przeciw tobie lud z daleka, z krańców ziemi, podobny do szybko lecącego orła, naród, którego języka nie rozumiesz, 51 On zje przychówek twego bydła, zbiory z twego pola, aż cię wytępi. Nie zostawi ci nic: ani zboża, ani moszczu, ani oliwy, ani przychówka twego bydła większego, ani pomiotu - mniejszego, aż cię zniszczy. 52 Będzie cię oblegał we wszystkich twoich grodach, aż padną w całym kraju twe mury najwyższe i najmocniejsze, na których polegałeś. Będzie cię oblegał we wszystkich grodach w całym kraju, który ci dał Pan, Bóg twój. 53 Będziesz zjadał owoc swego łona: ciała synów i córek, danych ci przez Pana, Boga twego - wskutek oblężenia i nędzy, jakimi twój wróg cię uciśnie. 54 Człowiek u ciebie najbardziej delikatny i rozpieszczony złym okiem będzie spoglądał na swego brata, na żonę łona swojego i na resztę swych dzieci, które pozostały, 55 nie chcąc nikomu dać ciała swych synów, które będzie jadł, bo nie będzie już miał nic wskutek oblężenia i nędzy, jakimi cię uciśnie twój wróg we wszystkich twych miastach. 56 Kobieta u ciebie najbardziej delikatna i tak rozpieszczona, że nie chciała nawet postawić stopy na ziemi wskutek delikatności i rozpieszczenia, złym okiem spojrzy na męża swego łona, na syna i córkę, 57 ze względu na łożysko, które wyszło z jej łona, lub na dzieci urodzone przez siebie, gdyż jeść je będzie w ukryciu wobec braku wszystkiego w czasie oblężenia, w nędzy, jakimi cię uciśnie wróg we wszystkich twych miastach.
58 Jeśli nie będziesz wypełniał wszystkich słów tego Prawa - zapisanych w tej księdze - bojąc się chwalebnego i straszliwego tego Imienia: Pana, Boga swego, 59 Pan nadzwyczajnymi plagami dotknie ciebie i twoje potomstwo, plagami ogromnymi i nieustępliwymi: ciężkimi i długotrwałymi chorobami. 60 Sprawi, że przylgną do ciebie wszystkie zarazy Egiptu: drżałeś przed nimi, a one spadną na ciebie. 61 Także wszystkie choroby i plagi, nie zapisane w księdze tego Prawa, ześle Pan na ciebie, aż cię wytępi. 62 Mała tylko ilość ludzi pozostanie z was, którzyście liczni jak gwiazdy na niebie za to, że nie słuchaliście głosu Pana, Boga swego. 63 Jak podobało się Panu dobrze czynić wam, rozmnażając was, tak będzie się Panu podobało zniszczyć i wytępić was, i usunąć z powierzchni ziemi, którą idziecie posiąść. 64 Pan cię rozproszy pomiędzy wszystkie narody, od krańca do krańca ziemi, tam będziesz służył obcym bogom drewnianym i kamiennym, których nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie. 65 Nie zaznasz pokoju u tych narodów ani stopa twej nogi tam nie odpocznie. Da ci tam Pan serce drżące ze strachu, oczy wypłakane z tęsknoty i duszę utrapioną. 66 Życie twe będzie u ciebie jakby w zawieszeniu: będziesz drżał dniem i nocą ze strachu, nie będziesz pewny życia. 67 Rano powiesz: «Któż sprawi, by nadszedł wieczór», a wieczorem: «Któż sprawi, by nadszedł poranek» - a to ze strachu, który twe serce będzie odczuwać na widok, jaki stanie przed twymi oczami. 68 Pan cię odprowadzi okrętami i drogą do Egiptu, o którym ci powiedziałem: «Nie będziesz go już oglądać». A kiedy zostaniesz sprzedany twoim wrogom jako niewolnik i niewolnica, nikt cię nie wykupi.

Pwt 28, 15-68


19 O Boże, obyś zgładził bezbożnego,
niech krwawi mężowie idą precz ode mnie!

Ps 139, 19


Spostrzeżenie, że boska sprawiedliwość i karanie "za życia" nie działają i lament z tego powodu:

3 Zazdrościłem bowiem niegodziwym
widząc pomyślność grzeszników.
4 Bo dla nich nie ma żadnych cierpień,
ich ciało jest zdrowe, tłuste.
5 Nie doznają ludzkich utrapień
ani z [innymi] ludźmi nie cierpią.

6 Toteż ich naszyjnikiem jest pycha,
a przemoc szatą, co ich odziewa.
7 Ich nieprawość pochodzi z nieczułości,
złe zamysły nurtują ich serca.
8 Szydzą i mówią złośliwie,
butnie grożą uciskiem.
9 Ustami swymi niebo napastują,
język ich krąży po ziemi.
10 Dlatego lud mój do nich się zwraca
i obficie piją ich wodę.
11 I mówią: «Jakże Bóg może widzieć,
czyż Najwyższy posiada wiedzę?»
12 Takimi oto są grzesznicy
i zawsze beztroscy gromadzą bogactwo.

Ps 73, 3-12

14 Mówiliście: Daremny to trud służyć Bogu! Bo jakiż pożytek mieliśmy z tego, żeśmy wykonywali polecenia Jego i chodzili smutni w pokucie przed Panem Zastępów? 15 A teraz raczej zuchwałych nazywajmy szczęśliwymi, bo wzbogacili się bardzo ludzie bezbożni, którzy wystawiali na próbę Boga, a zostali ocaleni.

Ml 3, 14-15

14 Jest marność, która się dzieje na ziemi:
są sprawiedliwi, którym się zdarza to,
na co zasługują grzesznicy,
a są grzesznicy, którym się zdarza to,
na co zasługują sprawiedliwi.
Rzekłem: I to jest marność.

Koh 8, 14


Neutralność Szeolu, brak kary po śmierci:

11 Dlaczego nie umarłem po wyjściu z łona,
nie wyszedłem z wnętrzności, by skonać?
12 Po cóż mnie przyjęły kolana
a piersi podały mi pokarm?
16 Nie żyłbym jak płód poroniony,
jak dziecię, co światła nie znało.
13 Teraz bym spał, wypoczywał,
odetchnąłbym w śnie pogrążony
14 z królami, ziemskimi władcami,
co sobie stawiali grobowce,
15 wśród wodzów w złoto zasobnych,
których domy pełne są srebra.
17 Tam niegodziwcy nie krzyczą,
spokojni, zużyli już siły.
18 Tam wszyscy więźniowie bez lęku,
nie słyszą już głosu strażnika;
19 tam razem i mały, i wielki,
tam sługa jest wolny od pana.

Hi 3, 11-19


Wyróżnienie "specjalnego miejsca" w Szeolu dla niegodziwców:

18 «Synu człowieczy, biadaj nad ludnością Egiptu i każ jej zstąpić do świata podziemnego, jej i córkom potężnych ludów, do tych, którzy zstąpili do dołu. 19 Kogóż przewyższyłaś zaletami? Zstąp i połóż się wśród nieobrzezanych.
20 Polegną wśród pobitych mieczem; [miecz] został wydany: bierzcie go i całą jego ludność. 21 Wtedy powiedzą do niego mocarni bohaterowie ze środka Szeolu: razem ze swymi pomocnikami zstępują do dołu i będą leżeć wśród nieobrzezanych, razem z tymi, których miecz pobije 22 Tam jest Aszszur i wszystkie jego hufce, wokół jego grobu - to wszyscy pobici, polegli od miecza. 23 Ich groby położone są w najgłębszym dole, a jego hufce są wokół jego grobu - to wszyscy pobici, polegli od miecza, ci, którzy szerzyli postrach w kraju żyjących. 24 Tam jest Elam i całe jego mnóstwo wokół jego grobu - to wszyscy pobici, polegli od miecza, którzy zstąpili nieobrzezani do świata podziemnego, oni, którzy postrach szerzyli w kraju żyjących, hańbę cierpią z tymi, którzy zstąpili do dołu. 25 Pośród pobitych zgotowano mu leże i całe jego mnóstwo jest wokół jego grobu. Wszyscy ci są nieobrzezani, pobici mieczem, albowiem strach przed nimi szerzył się w kraju żyjących, a teraz cierpią swą hańbę z tymi, którzy zstąpili do dołu; pośród pobitych zostali umieszczeni. 26 Tam jest Meszek, Tubal i całe ich mnóstwo wokół ich grobu, wszyscy nieobrzezani, mieczem pobici, albowiem postrach szerzyli w kraju żyjących. 27 A leżą oni nie przy bohaterach, którzy padli w czasach pradawnych, którzy w pełnej zbroi bojowej zstąpili do Szeolu, którym podłożono ich miecze pod głowy, a ich tarcze na ich kości, gdyż byli postrachem dla bohaterów w kraju żyjących.

Ez 32, 18-27


Co ciekawe autor biblijny wielokrotnie podkreśla, że są tam ludzie "nieobrzezani", więc myślę, że wierzący w Słowo Boże powinni natychmiast nadrobić swoje zaległości w tej dziedzinie ;)

Wyróżnienie "samego dna Otchłani":

15 Jak to? Strąconyś do Szeolu
na samo dno Otchłani!
"
16 Którzy cię ujrzą, utkwią wzrok w tobie,
zastanowią się nad tobą:
"Czyż to nie ten, który trząsł ziemią,
który obalał królestwa,
17 który świat cały zamieniał w pustynię,
a miasta jego obracał w perzynę,
który swych jeńców nie zwalniał do domu?"
18 Wszyscy królowie narodów,
wszyscy oni spoczywają z chwałą,
każdy w swoim grobowcu.

Iz 14, 15-18


A potem to już tylko rozwijanie "najgłębszego dołu" do któego pierwotnie wtrącano wszystkich nieobrzezanych i tych, którzy napadali na słabiutki Izrael (co za ciekawa forma psychologicznej obrony - Żydzi nie potrafili obronić się przed najazdami wrogów, to przynajmniej wierzyli naiwnie, że po śmierci zostaną ci wrogowie wrzuceni do straszliwego dołu w otchłani ;) Koncepcja piekła zawdzięcza sporo nienawiści Żydów do silniejszych wrogów, ich własnej bezsilności no i marzeń o pohańbieniu i zemście na dużo silniejszych przeciwnikach - skoro nie da się na polu bitwy, to trzeba wymyślić sobie piekło ;) ).

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Wt paź 18, 2011 16:06
Zobacz profil
Post Re: Piekło nie istnieje!
MARIEL napisał(a):
AquilaSPQR napisał(a):
początkowo był to jedynie "najgłębszy dół" w Szeolu, potem stopniowo ubarwiany przy pomocy ogni, robaków, gotujących się ekskrementów itp.

To bardzo ciekawy opis, a skąd zaczerpnięty?

Pytalam o ten konkretny fragment Tw wypowiedzi..
A co to są te "Kary boskie za życia"?
AquilaSPQR napisał(a):
Co ciekawe autor biblijny wielokrotnie podkreśla, że są tam ludzie "nieobrzezani", więc myślę, że wierzący w Słowo Boże powinni natychmiast nadrobić swoje zaległości w tej dziedzinie

Może sie jakoś prześlizgnę :-D


Wt paź 18, 2011 16:26
Post Re: Piekło nie istnieje!
noOne napisał(a):
Alus Ty katolik jestes ?

Napewno nie takim, który szkaluje duchownych KK pomawiając ich o tworzenie systemu lóż masońskich i robiących kampanię wyborczą Palikowi.
Cytuj:
Co ciekawe autor biblijny wielokrotnie podkreśla, że są tam ludzie "nieobrzezani", więc myślę, że wierzący w Słowo Boże powinni natychmiast nadrobić swoje zaległości w tej dziedzinie

A ja myślę, ze pomyliły Ci się fora....to nie jest dla wyznawców Judaizmu.
Chrześcijanie to wyznawcy Chrystusa, ST jest fundamentem, starym Prawem, które przeminęło.....A przecież kresem Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto wierzy(Rz 10,4).
Więc o potępieniu/piekle cytuj Księgi NT.


Wt paź 18, 2011 16:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Piekło nie istnieje!
Cytuj:
Pytalam o ten konkretny fragment Tw wypowiedzi..


Powiedziałbym, że "mam nadzieję, że moja odpowiedź była satysfakcjonująca", ale już mam wątpliwości... Pytasz bowiem:

Cytuj:
A co to są te "Kary boskie za życia"?


Kiedy w swoim ostatnim poście wszystko wyjaśniłem. Pod tym pojęciem kryło się przekonanie starożytnych Żydów, że Bóg będzie osobiście karał złych ludzi - zsyłając na nich choroby, klęski naturalne i rozmaite "przykrości" - masowa śmierć zwierząt hodowlanych, nieurodzaj czy nawet śmierć dzieci. Skoro nie znano jeszcze piekła do którego można byłoby wtrącić grzeszników, ludzie wymyślili sobie taką koncepcję kary i sprawiedliwości.

Cytuj:
Może sie jakoś prześlizgnę


Ah, dopiero teraz zauważyłem (gdy napisałaś "pytałam"). No to tutaj Ci się upiekło - to teraz musisz już tylko uważać na to, aby nie pracować w szabat (zbierającego drewno na pustyni Bóg osobiście rozkazał zabić - pamiętaj o tym!), jeść tylko koszerne jedzenie no i przestrzegać wszystkich tych rzeczy które Bóg szczegółowo wymienił w Starym Testamencie :)

Cytuj:
Chrześcijanie to wyznawcy Chrystusa, ST jest fundamentem, starym Prawem, które przeminęło.....A przecież kresem Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto wierzy(Rz 10,4).


To bardziej interesuje Cię to, co powiedział jakiś późniejszy głosiciel od samych słów Jezusa:

17 Nie myślcie, że przyszedłem znieść Prawo lub Proroków. Nie znieść przyszedłem, ale dopełnić. 18 Tak, mówię wam: zanim niebo i ziemia nie przeminie, nie zginie z Prawa nawet jedno jota, nawet jeden rożek litery, aż wszystko się spełni.

Mt 5,17-18


Swoją drogą to fajny fragment mówiący o tym, jak Kościół wyparł się swojego dziedzictwa by być atrakcyjnym dla pogan i mieć u nich większe szanse ;)

Cytuj:
Więc o potępieniu/piekle cytuj Księgi NT


Biblia to Biblia. Chrześcijanina obowiązuje całość, nie wybrane fragmenty. Nie myślisz zaś chyba, że Bóg "zmienił zdanie" co do piekła? Istotę boską posądzałbym o nieco większą stałość poglądów i wymagań, a nie takie kapryszenie ;)

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Wt paź 18, 2011 17:06
Zobacz profil
Post Re: Piekło nie istnieje!
AquilaSPQR napisał(a):
Powiedziałbym, że "mam nadzieję, że moja odpowiedź była satysfakcjonująca", ale już mam wątpliwości...

Przepraszam Cie jesli coś przeoczyłam, ale wyraźnie napisałeś o gotujących sie ekskrementach, dlatego pytam o źródło 8)


Wt paź 18, 2011 17:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Piekło nie istnieje!
A to konkretnie o to chodzi? Bo już sam nie wiem czy pytasz o te potworności piekielne, czy o "kary boskie za życia"...

O (konkretnie) ekskrementach mowa jest bodajże w Apokalipsie Piotra i w Księdze Henocha. Powiesz, że to nie Biblia. A ja odpowiem - mało brakowało, różnicy zaś praktycznie nie widzę ;)

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Wt paź 18, 2011 17:38
Zobacz profil
Post Re: Piekło nie istnieje!
Bóg nie zmienił, ale zasadniczo różnią się Księgi natchnione, a objawienie Boga samego.
Dlatego Jezus mówi Słyszeliscie, że powiedziano ojcom waszym, a Ja wam powiadam.....w ST zasada "oko za oko", a Jezus mówi o koniecznosci nadstawiania drugiego policzka i miłości nieprzyjaciół.


Wt paź 18, 2011 17:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 11, 2011 16:54
Posty: 178
Post Re: Piekło nie istnieje!
Owszem - jest zmiana w wymowie biblijnej. Problem w tym, że wierzący muszą przyjąć, że Bóg nagle zmienia swoje podejście. Z ziejącego nienawiścią tyrana i mordercy (a także opiekuna wyłącznie jednego narodu) staje się nieskończenie miłosiernym i dobrym ojcem całej ludzkości. To niesłychanie zastanawiające.

Tymczasem ateiści widzą w tym ewolucję Boga spowodowaną zmianą świadomości i poglądów ludzi. To tylko potwierdza jego wyimaginowany charakter. Jak każdy bóg - Bóg chrześcijan jest taki, jak wyobrażają go sobie jego wyznawcy. A historia wielokrotnie pokazywała, że wystarczy aby wyznawców zabrakło, a nawet najpotężniejsi bogowie odejdą w zapomnienie...

_________________
Niektórzy chrześcijanie, niczym ludzie, którzy po pijanemu działają na własną zgubę, zmienili trzy, cztery czy więcej razy tekst Ewangelii i sfałszowali go, aby mieć odpowiedź na stawiane zarzuty.

Celsus, "Prawdziwe słowo"


Wt paź 18, 2011 18:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 45  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL