Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 9:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 82  Następna strona
 Kościół i LGBT 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Kościół i LGBT
Alus napisał(a):
"Nie zna ojca, a chciałaby go znać" - nie jest wyjątkowa, dzieci poczęte w akcie gwałtu, też w większości nie znają ojca. I jaka na to rada?


Czyli zrównujesz in-vitro z gwałtem? mocne.
In-vitro to "bawienie się w Boga".

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N sie 18, 2019 18:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 29, 2019 10:21
Posty: 310
Post Re: Kościół i LGBT
ZycieMaSens napisał(a):
Kravia napisał(a):
Nie, Kościół może co najwyżej chronić swoich wiernych, nie każdego człowieka.

Nie. Bóg pragnie wybawić każdego człowieka od grzechu i sideł ojca kłamstwa. Misją Kościoła jest głosić nawrócenie i prawdę o Bożym Królestwie każdemu człowiekowi. Może więc głosić z ambon i w środkach przekazu to, co wynika z Jego misji.

I mówisz, że kierowanie nienawistnych haseł w stronę ruchu LGBT pomoże tym ludziom znaleźć drogę do Kościoła?

Cytuj:
Kravia napisał(a):
Co ma na celu nazywanie ludzi promujących jakąś ideologię "zarazą"? W jaki sposób to chroni wiernych?

Wskazuje jasno, że należy się od tego odciąć i nie podlegać modnej, wszechobecnej propagandzie, która na różne sposoby mydli oczy i wprowadza zamęt.

W jaki sposób katolik miałby odciąć się od ideologii LGBT? I podpowiem, że "zaraza" oznacza coś zagrażającego wszystkim. W jaki sposób katolikom zagraża fakt, że dwóch gejów zalegalizowało związek?

Cytuj:
Kravia napisał(a):
że ty sam nie wiesz, co jest złego w konkretnych zachowaniach uznawanych za grzechy?

Czy jeśli uważam, że ktoś ma większą wiedzę i doświadczenie w jakimś obszarze niż ja, to automatycznie oznacza, że ja nie mam żadnej wiedzy i doświadczenia na dany temat ? Po snujesz takie bezsensowne dywagacje ? Pogadaj z Księdzem.

To dlaczego uznajesz z góry, że nie będziesz w stanie odpowiedzieć na moje pytania?


N sie 18, 2019 18:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
W jaki sposób katolikom zagraża fakt, że dwóch gejów zalegalizowało związek?

NIkt gejom nie przeszkadza uprawiać seksu, jednak "zalegalizować żwiązek" zmusza innych do akceptacji tego.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N sie 18, 2019 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
Jasne. Ale negatywne emocje nie są wywoływane przez cudze zachowanie, tylko przez naszą interpretację tego zachowania. A nie można pociągać ludzi do odpowiedzialności za to, że my sobie coś negatywnego pomyśleliśmy.

Tak wywoływane są jak np ktoś określi coś jako zarazę,a można by to zinterpretować jakoś inaczej i po problemie.

Kravia napisał(a):
To jest ważny argument. W rodzinach homo znajdziesz patologie, bo we wszystkich rodzinach znajdziesz patologie. Jeśli nie jest to argument przeciwko rodzinom hetero, to nie powinien on także działać przeciwko rodzinom homo.


Dlatego porównuje się obie te grupy i dochodzi się do określonych wniosków:

''Dzieci z tradycyjnych rodzin są znacznie szczęśliwsze i zdrowsze niż te wychowane przez pary jednopłciowe - wskazują badania przeprowadzone przez naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Texas w Austin.''

https://m.deon.pl/137/art,10446,dzieci- ... owsze.html


N sie 18, 2019 18:30
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
Andy72 napisał(a):
Alus napisał(a):
"Nie zna ojca, a chciałaby go znać" - nie jest wyjątkowa, dzieci poczęte w akcie gwałtu, też w większości nie znają ojca. I jaka na to rada?


Czyli zrównujesz in-vitro z gwałtem? mocne.
In-vitro to "bawienie się w Boga".

Głodny zawsze o chlebie, usprawiedliwi gwałciciela byle walnąć w homo czy w in vitro :(


N sie 18, 2019 18:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 29, 2019 10:21
Posty: 310
Post Re: Kościół i LGBT
Andy72 napisał(a):
Kravia napisał(a):
W jaki sposób katolikom zagraża fakt, że dwóch gejów zalegalizowało związek?

NIkt gejom nie przeszkadza uprawiać seksu, jednak "zalegalizować żwiązek" zmusza innych do akceptacji tego.

No i? Jaką to krzywdę komuś robi? Chyba taką samą, jaką weganom robi stoisko mięsne w sklepie.

katon napisał(a):
Kravia napisał(a):
Jasne. Ale negatywne emocje nie są wywoływane przez cudze zachowanie, tylko przez naszą interpretację tego zachowania. A nie można pociągać ludzi do odpowiedzialności za to, że my sobie coś negatywnego pomyśleliśmy.

Tak wywoływane są jak np ktoś określi coś jako zarazę,a można by to zinterpretować jakoś inaczej i po problemie.

Według ciebie ruch LGBT czuje się urażony przez to określenie? Nie, tu chodzi o nastawianie katolików przeciwko tej grupie. A to jest coś namacalnego, czego nie zmieni żadna interpretacja. Za to Matka Boska z tęczową aureolą nie ma negatywnego wpływu na katolików sama w sobie. Można było to przecież zinterpretować jako: "ruch LGBT nie szanuje wartości katolickich". Taki jest fakt. I co, mamy ich za to aresztować? Każdy ma prawo odrzucać Boga. My możemy się co najwyżej za tych ludzi modlić.

Cytuj:
Kravia napisał(a):
To jest ważny argument. W rodzinach homo znajdziesz patologie, bo we wszystkich rodzinach znajdziesz patologie. Jeśli nie jest to argument przeciwko rodzinom hetero, to nie powinien on także działać przeciwko rodzinom homo.

Dlatego porównuje się obie te grupy i dochodzi się do określonych wniosków:

''Dzieci z tradycyjnych rodzin są znacznie szczęśliwsze i zdrowsze niż te wychowane przez pary jednopłciowe - wskazują badania przeprowadzone przez naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Texas w Austin.''
https://m.deon.pl/137/art,10446,dzieci- ... owsze.html

Znam to badanie. Nie wiem, czy się wgłębiałeś w temat, więc pokrótce: w badaniu nie porównywano rodzin hetero i homo, bo w tamtych czasach nie było czegoś takiego jak rodzina homo (grupa badawcza pochodziła bodajże z lat 70.). Porównywano stabilne małżeństwa hetero, i gejów/lesbijki wychowujące dzieci razem bez żadnego zalegalizowanego związku, często w ukryciu, często tylko tymczasowo, albo wręcz rodziny rozbite, gdzie partner wiązał się z osobą tej samej płci już kilka lat po urodzeniu dziecka. Wyniki takich badań nie mają prawa być miarodajne.

Za to mamy wiele bardziej aktualnych badań, badających rodziny ze środowisk, gdzie homoseksualiści mają równe prawa, i póki co wyniki wskazują, że nie ma żadnych różnic między dziećmi wychowanymi w takich rodzinach, a rodzinach hetero.


N sie 18, 2019 19:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
No i? Jaką to krzywdę komuś robi? Chyba taką samą, jaką weganom robi stoisko mięsne w sklepie.

Dlaczego jak ktoś ma nietypowe preferencje seksualne (nie mówiąc że grzeszne) ma mieć większe prawo i zmuszać do akceptacji innych zamiast dostosować się sam do społeczeństwa?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N sie 18, 2019 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 29, 2019 10:21
Posty: 310
Post Re: Kościół i LGBT
Andy72 napisał(a):
Kravia napisał(a):
No i? Jaką to krzywdę komuś robi? Chyba taką samą, jaką weganom robi stoisko mięsne w sklepie.

Dlaczego jak ktoś ma nietypowe preferencje seksualne (nie mówiąc że grzeszne) ma mieć większe prawo i zmuszać do akceptacji innych zamiast dostosować się sam do społeczeństwa?

Większe prawo... do czego? Do bycia szanowanym? Tu chodzi o zrównanie praw. Powiedz mi, w jaki sposób "przymus akceptacji" ciebie krzywdzi. Spróbuj mi to wyjaśnić, bo nie rozumiem. Jaki ma to wpływ na twoje życie?


N sie 18, 2019 19:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
Większe prawo... do czego? Do bycia szanowanym? Tu chodzi o zrównanie praw. Powiedz mi, w jaki sposób "przymus akceptacji" ciebie krzywdzi. Spróbuj mi to wyjaśnić, bo nie rozumiem. Jaki ma to wpływ na twoje życie?

To wyobraź sobie że za 30 lat, jakiś gej będzie chciał uprawiać z Tobą seks, a gdy nie będziesz chciał to oskarzy Cię o homofobię, ;-)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


N sie 18, 2019 19:18
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
I mówisz, że kierowanie nienawistnych haseł w stronę ruchu LGBT pomoże tym ludziom znaleźć drogę do Kościoła?

Jakich nienawistnych haseł? Ja tutaj widzę troskę. Jeśli Kościół nazywa coś niebezpiecznym zjawiskiem, to w trosce o ludzi.

Kravia napisał(a):
W jaki sposób katolik miałby odciąć się od ideologii LGBT?

Winien być czujny, gdy słucha, chociażby w przekazie medialnym propagandę. Katolicy muszą wiedzieć, gdzie znajduje się ognisko, siedlisko idei przeciwnych nauce Pana.

Kravia napisał(a):
I podpowiem, że "zaraza" oznacza coś zagrażającego wszystkim.
W jaki sposób katolikom zagraża fakt, że dwóch gejów zalegalizowało związek?

Grzechy sodomskie sieją spustoszenie duchowe. Taka powszechna legalizacja sprawia wrażenie, że takie związki są OK. Grzech powszednieje.

Kravia napisał(a):
To dlaczego uznajesz z góry, że nie będziesz w stanie odpowiedzieć na moje pytania?

To Ty po raz kolejny sugerujesz błędnie, bezpodstawnie coś czego nie powiedziałem. A powiedziałem tylko tyle, że nie mam ochoty gadać o grzechach seksualnych, tak trudno to zaakceptować ?


N sie 18, 2019 19:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 29, 2019 10:21
Posty: 310
Post Re: Kościół i LGBT
Andy72 napisał(a):
Kravia napisał(a):
Większe prawo... do czego? Do bycia szanowanym? Tu chodzi o zrównanie praw. Powiedz mi, w jaki sposób "przymus akceptacji" ciebie krzywdzi. Spróbuj mi to wyjaśnić, bo nie rozumiem. Jaki ma to wpływ na twoje życie?

To wyobraź sobie że za 30 lat, jakiś gej będzie chciał uprawiać z Tobą seks, a gdy nie będziesz chciał to oskarzy Cię o homofobię, ;-)

Jaki piękny unik. Zalegalizowanie związków jednopłciowych krzywdzi cię, bo zmuszony jesteś do akceptacji takich związków. A przymus akceptacji krzywdzi cię, bo... a nie, tutaj pora na kolejny argument przeciwko legalizacji małżeństw jednopłciowych. Taki oparty na równi pochyłej.

ZycieMaSens napisał(a):
Kravia napisał(a):
I mówisz, że kierowanie nienawistnych haseł w stronę ruchu LGBT pomoże tym ludziom znaleźć drogę do Kościoła?

Jakich nienawistnych haseł? Ja tutaj widzę troskę. Jeśli Kościół nazywa coś niebezpiecznym zjawiskiem, to w trosce o ludzi.

Jasne, nazywanie czyichś poglądów "zarazą" i "obrzydliwością" to piękny przykład troski. Szkoda, że ludzie z LGBT tego nie widzą i czują się atakowani przez Kościół.

Cytuj:
Kravia napisał(a):
W jaki sposób katolik miałby odciąć się od ideologii LGBT?

Winien być czujny, gdy słucha, chociażby w przekazie medialnym propagandę. Katolicy muszą wiedzieć, gdzie znajduje się ognisko, siedlisko idei przeciwnych nauce Pana.

Ale "propaganda" LGBT nie ma nic wspólnego z Kościołem. Więc w jaki sposób katolik miałby tej propagandzie ulec? I nie sądzę, że wskazywanie "ogniska" jest dobre. Może to sprawiać wrażenie, że całe zło pochodzi z tego jednego miejsca. Przez co stajemy się ślepi na mniej "efektowne" grzechy, albo zaczynamy traktować ludzi wyznających te poglądy jako złych pod każdym możliwym względem.

Cytuj:
Kravia napisał(a):
I podpowiem, że "zaraza" oznacza coś zagrażającego wszystkim.
W jaki sposób katolikom zagraża fakt, że dwóch gejów zalegalizowało związek?

Grzechy sodomskie sieją spustoszenie duchowe. Taka powszechna legalizacja sprawia wrażenie, że takie związki są OK. Grzech powszednieje.

Ha, to może trzeba uczyć katolików, że o grzechach należy uczyć się w Kościele, a nie z prawa świeckiego? Zamiast wymagać od niewierzących, żeby swoim życiem stanowili przykład dla katolików?

Cytuj:
Kravia napisał(a):
To dlaczego uznajesz z góry, że nie będziesz w stanie odpowiedzieć na moje pytania?

To Ty po raz kolejny sugerujesz błędnie, bezpodstawnie coś czego nie powiedziałem. A powiedziałem tylko tyle, że nie mam ochoty gadać o grzechach seksualnych, tak trudno to zaakceptować ?
[/quote]
Trudno. Bo widzę, że masz czas na dyskusję na forum, masz wiedzę (jak twierdzisz), ale z jakiegoś powodu nie chcesz zaangażować się w dyskusję ze mną na ten jeden temat. Próbuję zrozumieć, czemu.


N sie 18, 2019 19:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
Według ciebie ruch LGBT czuje się urażony przez to określenie? Nie, tu chodzi o nastawianie katolików przeciwko tej grupie. A to jest coś namacalnego, czego nie zmieni żadna interpretacja. Za to Matka Boska z tęczową aureolą nie ma negatywnego wpływu na katolików sama w sobie. Można było to przecież zinterpretować jako: "ruch LGBT nie szanuje wartości katolickich". Taki jest fakt. I co, mamy ich za to aresztować? Każdy ma prawo odrzucać Boga. My możemy się co najwyżej za tych ludzi modlić.

Tylko modlić? A dlaczego ich nie upomnieć?Cóż złego w tym żeby otwarcie powiedzieć tego nierób bo to jest przeciw moim wartościom. To niech ruch LGBT zacznie szanować inne wartości,a tak najpierw prowokują a potem biadolą że ktoś jest do nich negatywnie nastawiony.Odrzucanie Boga a profanacje i szydzenie z innych wartości to przecież jest różnica.

Kravia napisał(a):
Za to mamy wiele bardziej aktualnych badań, badających rodziny ze środowisk, gdzie homoseksualiści mają równe prawa, i póki co wyniki wskazują, że nie ma żadnych różnic między dziećmi wychowanymi w takich rodzinach, a rodzinach hetero.


Jak to nie ma różnic przecież są też badania które stwierdzają że dzieci z rodzin homo są szczęśliwsze i zdrowsze.
Te wszystkie badania to kwestia wiary niestety.


N sie 18, 2019 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 29, 2019 10:21
Posty: 310
Post Re: Kościół i LGBT
katon napisał(a):
Tylko modlić? A dlaczego ich nie upomnieć?Cóż złego w tym żeby otwarcie powiedzieć tego nierób bo to jest przeciw moim wartościom. To niech ruch LGBT zacznie szanować inne wartości,a tak najpierw prowokują a potem biadolą że ktoś jest do nich negatywnie nastawiony.Odrzucanie Boga a profanacje i szydzenie z innych wartości to przecież jest różnica.

A co ty byś powiedział, gdyby gej podszedł do ciebie i "upomniał cię": "nie uznawaj seksu gejowskiego za coś złego, bo to jest przeciwko moim wartościom"? Nie możesz wymagać od innych ludzi, żeby kierowali się twoimi wartościami. A ruch LGBT nie miałby powodu, by atakować Kościół, gdyby nie był najpierw przez niego atakowany. To nie wzięło się znikąd. Kościół szydzi z wartości tych ludzi od wieków! Tylko ty się z tym szydzeniem zgadzasz, więc tego nie dostrzegasz.

Profanacja, moim zdaniem, jest sama w sobie określeniem bliskim bałwochwalstwu. Nieważne, czego by nie zrobiono z jakimś obrazem Matki Boskiej, nie dotyka to w żaden sposób osoby przedstawionej na obrazie. Nie odbiera jej świętości, nie rani, bo to tylko obraz. To tylko świadczy o tym, że ktoś nie szanuje osoby przedstawionej na obrazie. Tylko tyle. A ma do tego prawo.

Cytuj:
Kravia napisał(a):
Za to mamy wiele bardziej aktualnych badań, badających rodziny ze środowisk, gdzie homoseksualiści mają równe prawa, i póki co wyniki wskazują, że nie ma żadnych różnic między dziećmi wychowanymi w takich rodzinach, a rodzinach hetero.

Jak to nie ma różnic przecież są też badania które stwierdzają że dzieci z rodzin homo są szczęśliwsze i zdrowsze.
Te wszystkie badania to kwestia wiary niestety.

Takie badania są cztery, i według mnie w nich także są błędy. Nie, to nie jest kwestia wiary. Przy odrobinie obiektywizmu naukowego jesteś w stanie ocenić, czy badanie zostało wykonane poprawnie, czy nie.


N sie 18, 2019 20:04
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
Jasne, nazywanie czyichś poglądów "zarazą" i "obrzydliwością" to piękny przykład troski. Szkoda, że ludzie z LGBT tego nie widzą i czują się atakowani przez Kościół.


Obrzydliwością zostały nazwane czyny sodomskie i to przez osobę świecką, cytującą ST, to po pierwsze. Słowa o zarazie rzeczywiście padły, ale Ty mówiłaś o "nienawistnych hasłach" w taki sposób jakby popłynęły ich nie wiadomo ile. Zaraza - wg definicji słownika jest "groźnym, trudnym do zwalczenia zjawiskiem". Co w tym określeniu jest nienawistnego ?

Alkoholik, gdy rodzina krzyczy na niego, że się stacza, też czuje się atakowany z uporem tkwiąc w błędnym przekonaniu, że nie ma problemu z alkoholem. Niestety, tak to jest.

Kravia napisał(a):
ale "propaganda" LGBT nie ma nic wspólnego z Kościołem. Więc w jaki sposób katolik miałby tej propagandzie ulec?


O tyle ma, bo jest przeciwna Ewangelii. Jest propagandą ateistyczną. Ludzie bywają słabi i są zwodzeni przez ojca kłamstwa, jeszcze o tym nie wiesz ?

Kravia napisał(a):
Zamiast wymagać od niewierzących, żeby swoim życiem stanowili przykład dla katolików?

Grzech rani całą rodzinę ludzką. Jeśli sieje spustoszenie wśród niewierzących, będzie się rozlewał dalej. Jeśli w rodzinie jedna osoba chleje, to cierpi cała rodzina.

Kravia napisał(a):
Próbuję zrozumieć, czemu.

No właśnie mój czas na dyskusję się skończył. Nie mam ochoty gadać, rozmyślać o złych czynach. Nie chce tym zaśmiecać sobie głowy. Tak trudno to pojąć ?


N sie 18, 2019 20:12

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Kościół i LGBT
Kravia napisał(a):
A co ty byś powiedział, gdyby gej podszedł do ciebie i "upomniał cię": "nie uznawaj seksu gejowskiego za coś złego, bo to jest przeciwko moim wartościom"? Nie możesz wymagać od innych ludzi, żeby kierowali się twoimi wartościami. A ruch LGBT nie miałby powodu, by atakować Kościół, gdyby nie był najpierw przez niego atakowany. To nie wzięło się znikąd. Kościół szydzi z wartości tych ludzi od wieków! Tylko ty się z tym szydzeniem zgadzasz, więc tego nie dostrzegasz.


Kościół szydzi? Kościół twierdzi że współżycie homo jest grzechem ale to nie jest szydzenie.Kościół gani postępowanie ale nie ludzi tylko dlatego że są homo.Nie wymagam od innych aby kierowali się moimi wartościami jednak uważam że powinny być jakieś zasady aby nie dochodziło do niepotrzebnych konfliktów.
Jakbym postępował tak jak co niektórzy z LGBT szydząc z innych wartości to miałbym pełno wrogów ponieważ od lat mieszkam z ludzmi z różnych kręgów kulturowych i z ludzmi o zupełnie odmiennych poglądach.
Gej jeśli jest w Kościele to musi podporządkować się jego nauczaniu i może zostać upomniany za seks z osobą tej samej płci.

Kravia napisał(a):
Profanacja, moim zdaniem, jest sama w sobie określeniem bliskim bałwochwalstwu. Nieważne, czego by nie zrobiono z jakimś obrazem Matki Boskiej, nie dotyka to w żaden sposób osoby przedstawionej na obrazie. Nie odbiera jej świętości, nie rani, bo to tylko obraz. To tylko świadczy o tym, że ktoś nie szanuje osoby przedstawionej na obrazie. Tylko tyle. A ma do tego prawo.

No pewnie że nie dotyka to osoby na obrazie ale dotyka tych co czują się zwiazani z tym obrazem.
Tak samo spalenie tęczowej flagi nie dotyka tej flagi,ale jak ktoś już to zrobi to wywoła oburzenie. A ma do tego prawo? Czy tylko ma prawo do zrobienia czegoś ze świętym obrazem.

Kravia napisał(a):
Takie badania są cztery, i według mnie w nich także są błędy. Nie, to nie jest kwestia wiary. Przy odrobinie obiektywizmu naukowego jesteś w stanie ocenić, czy badanie zostało wykonane poprawnie, czy nie.

A masz jakąś stosowną wiedzę aby takie badania móc ocenić?


N sie 18, 2019 20:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 82  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL