Miliony Polaków żyją w skrajnym ubóstwie — poniżej minimum egzystencji.
Pokaż mi bezrobotnego księdza, który żyje poniżej minimum socjalnego?

Bezrobocie i ubostwo to rezultat czczenia boga nauki i materializmu.

Brak głodu i epidemii to skutek nieużywania nawozów sztucznych i szczepionek. Sapper, od czego masz głowę?

Sapper jest wiara, ja jestem prawda. Wszystko pod kontrolą...

Czemu Ty nie żyjesz w skrajnym ubóstwie poniżej minimum socjalnego?

Skąd wiesz, jak ja żyję

Dopiero była długa dyskusja o tym, że duchowni wciskają ludziom "bajki", aby żyć w dostatku, a teraz okazuje się, że chodzi jedynie o to, aby "nie żyć w ubóstwie"?

Człowiek skończył niełatwe studia (seminarium) i dzięki temu ma pracę, która wcale nie jest tak dobrze płatna, jak np. praca informatyka, lekarza lub absolwenta szkoły oficerskiej. Natomiast, z całą pewnością, wymaga więcej wyrzeczeń (często są przenoszeni po parafiach i nie mogą założyć własnej rodziny).

Ależ nie mam o tym pojęcia.
Ale podobnie jak Ty, mam ochotę pogadać sobie o tym, o czym nie mam pojęcia.

Bo jakby spojrzeć do słownika

ułuda «to, co jest tylko wytworem wyobraźni»

Więc jeśli zmartwychwstanie jest tylko opisane w Biblii, to przecież cała reszta istnieje jedynie w naszej wyobraźni, więc w tym przypadku ułuda jest wyjątkowo blisko.



To że księża robią co chcą, nie oznacza że Bóg istnieje lub nie istnieje, te rzeczy nie są powiązane.



I takie rzeczy opowiada osoba która nie wieży w ewolucje
Sam "spin" to średniowieczny umysł, jakich mało.



Z twoich wypowiedzi zawsze wynikało, że wiesz absolutnie wszystko.

Naukowe rozważania czy bóg istnieje czy nie, nie mają sensu. Sens ma natomiast pokazywanie, że Bóg, wymyślony przez człowieka jest okrutny. Kiedyś byłem katolikiem, bogobojnym. Więc dobrze znam wszystkie tajniki wiary katolickiej. Dlaczego cię obrażam? W końcu jest wolność słowa i mogę uważać Boga za okrutne bóstwo i wyrażać to. Ponieważ wyrosłem z wiary katolickiej mam prawo ją teraz krytykować. Widzę jej mit, nie prawdę. Bóg - niezależnie jaki to twór - nijak nie ma się do realnego świata. Rozważania o bytach poza tym światem - nie mają sensu. Można o nich rozmawiać bez końca i tak nic się nie wymyśli. To, że astronauci wracają niby to nawróceni - błąd. To jest złudne. Z kosmosu widzą piękno ziemi, piękno kosmosu. Ale wszystko to da się wytłumaczyć w sposób naukowy. Można wyjaśnić jak powstała ziemia w sposób że tak powiem naturalny - gdzie były zaprzęgnięte do tego siły fizyczne - nie boskie. Zachwyt owszem - ale nad złożonością tego świata, która nie ma nic wspólnego z Bogiem - przynajmniej w sferze nauki. A sferze boskiej - cóż - Bóg jest okrutny - skoro nas skazuje na śmierć, swego syna skazał na śmierć i cierpienie. Ale bez Boga dopiero cierpienie ma sens. Po prostu rywalizacja, dobór naturalny jest okrutny - tak są skonstruowane prawa fizyki - i dalej biologii, chemii itd. Są okrutne. Coś się rodzi, coś ginie. Życie po śmierci nie ma sensu i świadomość że go nie ma dodaje nam skrzydeł, aby to życie wykorzystać m.in. do zadziwiania się nad pięknem praw rządzących światem - praw fizyki - nie mieszajmy do tego praw boskich.

Jeżeli twierdzisz, że "...dobór naturalny jest okrutny - tak są skonstruowaneprawa fizyki - i dalej biologii, chemii itd. Są okrutne.", to jak chcesz (praktycznie w kolejnym zdaniu) "...to życie wykorzystać m.in. do zadziwiania się nad pięknem praw rządzących światem - praw fizyki". Wynika z tego, że zachwycasz się okrucieństwem. Chcesz udowodnić, że nie wiesz co piszesz, czy jest to rodzaj jakiejś autoironii?

A niech sie zachwyca okrucieństwem w końcu gdyby Bóg nie stworzył świata to by nie miał sie czym zachwycać, więc dobre chociaż tyle.

@chwat

Ja sprzeczności nie widzę. Wyjaśnienie: Świat został stworzony jako dobry i to dobro i piękno wciąż w nim widać, ale został skrzywiony i uszkodzony przez grzech pierworodny. Czyli, że zastosowałeś czarno-białe myślenie - na świecie jest i piękno, i okrucieństwo, i jedno nie wyklucza drugiego, co nie znaczy, że jedno musi być z drugim tożsame.

Ew. (być może prawdziwe) wyjaśnienie dodatkowe: dobór naturalny zastosowany wyłącznie do zwierząt być może nie jest jeszcze zły.

Masz 99% genów tożsamch z szympansem, w 60 % mają częsci wspólne z ... purchawką! Dalej brnij w kreacjonizm, oj oj oj. ....