Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 9:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
 Jak tu wierzyć w Boga ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Alus napisał(a):
Nienawiść zaślepia....winien jeden a Ty rozciagasz to uczucie na wszystkich.
Dyrygent, psycholog, nauczyciel, lekarz - molestowali małoletnich....wszystkich ludzi tego zawodu też będziesz nienawidził?
Jeden , a Papierz Australijczyków to też przepraszał za jednego ? Ani dyrygent , ani psycholog nie mogą się równać z profesją lekarza i księdza , to stanowiska o wysokim zaufaniu społecznym . Przestepstwa lekarzy budzą takie samo zgorsznie jak i kapłanów . Największym grzechem jest pycha a zaraz po nim obłuda .Pycha i obłuda wzbudzają we mnie największą odrazę , przydził się tym Jezus i ja się tym przydzę . Jak można być takim grobem pobielanym z zewnątrz zadbanym i cacanym a wewnątrz pełnym plugastwa .? :mad: Ja właśnie brzydzę się tym fałszywym wizerunkiem , wypracowanym w śród wiernych przez długie lata , wizerunkiem takiego wybielonego grobu ,jakież oni mają poważne twarze przed ołtażem , jakżesz oni składają ręce do modlitwy , z jakąż powaga oni klekają , jakież oni mają fenomenalne kazania , otym aby bronić godności człowieka , jakżesz oni uczą młodych aby kochali się po Bożemu , bo inaczej to nie godnie to nie po ludzku itd. A w środku demon , szatan ,wilk ,myśli o pieniądzach , o kobiecie o dziecku o wpaduwie ,otym jak tu lekarza przekonać do przestępstwa . No to wszystko mnie przeraża ,PRZERAŻA !!! Żaden dyrygent , ani ,lekarz ,ani policjant nie prawi ludziom takich fałszywych kazań .


Cz lip 24, 2008 17:26
Zobacz profil
Post 
[quote="Inny_punkt_widzenia"][quote="Alus"]

Nienawiść No to wszystko mnie przeraża ,PRZERAŻA !!!

Amnie przeraża Twoja właśnie nienawiść !
A szczególnie ten rodzaj nienawiści -bez cienia przebaczenia -wlaśnie wskoczyłeś na "oklep"do rydwanu króla nienawiści i dałeś sie podejść jak dziecko....
Co jeszcze ?możesz napisać żółć-czy krew-co zadowoli Twe "zranione"ego?

Przemyśl czy nie zabardzo Cię poniosło?


Cz lip 24, 2008 21:40

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
body to nie jest nienawiść tylko raczej gniew , taki sam gniew jaki poruszył Jezusa wobez faryzeuszy świątyni .


Pt lip 25, 2008 13:35
Zobacz profil
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
body to nie jest nienawiść tylko raczej gniew , taki sam gniew jaki poruszył Jezusa wobez faryzeuszy świątyni .


Nie jest moim celem zgadywać czy gniew Twój jest taki sam jak Jezusa,
Ale jeżeli możesz to zdobądź się na miłosć i miłosierdzie jakim zasłynał Chrystus!

..."Królestwo Moje nie jest z tego świata. Gdyby Moje Królestwo było tutaj, rozkazałbym wszystkim ludziom i wszystko byłoby Mi uległe. Lecz Moje Królestwo i królestwo tych wszystkich, którzy są ze Mną nie jest z tego świata. Dlatego nieustannie modlę się do Ojca :”Ojcze ! niech i oni będą ze Mną tam , gdzie Ja jestem, aby ujrzeli chwałę Twoją, tę którą Mi dałeś !” W Królestwie Moim jest miejsce dla wszystkich i tam , gdzie Ja jestem, pragnę by byli wszyscy ci , których Ojciec miłuje tak , Ja miłuję Ojca....

W Królestwie Moim słońce nigdy nie zachodzi .Panuje tam wieczna wiosna i zupełny odpoczynek w Bogu ... Czyż nie jest krótkim cierpienie , jeśli wieczystą jest nagroda? Nie ma tam zegara, który wskazywałby czas, bo błogosławioną wieczność nie mierzy się długością, ani wysokością, ani trwaniem, ani głębokością....."


www.jezusblog.republika.pl


Pt lip 25, 2008 21:19

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
body napisał(a):
Nie jest moim celem zgadywać czy gniew Twój jest taki sam jak Jezusa,
Ale jeżeli możesz to zdobądź się na miłosć i miłosierdzie jakim zasłynał Chrystus!

..."Królestwo Moje nie jest z tego świata. Gdyby Moje Królestwo było tutaj, rozkazałbym wszystkim ludziom i wszystko byłoby Mi uległe. Lecz Moje Królestwo i królestwo tych wszystkich, którzy są ze Mną nie jest z tego świata. Dlatego nieustannie modlę się do Ojca :”Ojcze ! niech i oni będą ze Mną tam , gdzie Ja jestem, aby ujrzeli chwałę Twoją, tę którą Mi dałeś !” W Królestwie Moim jest miejsce dla wszystkich i tam , gdzie Ja jestem, pragnę by byli wszyscy ci , których Ojciec miłuje tak , Ja miłuję Ojca....

W Królestwie Moim słońce nigdy nie zachodzi .Panuje tam wieczna wiosna i zupełny odpoczynek w Bogu ... Czyż nie jest krótkim cierpienie , jeśli wieczystą jest nagroda? Nie ma tam zegara, który wskazywałby czas, bo błogosławioną wieczność nie mierzy się długością, ani wysokością, ani trwaniem, ani głębokością....."
Przykro mi , ale mówisz chyba nie na temat , a poza tym te słowa w cudzysłowiu nie są nawet Biblijne . No , ale skoro już zdradziłeś znajomość Pisma Świętego to pora aby Ci przypomnieć , że ów kapłan popełnij grzech przeciwko Duchowi Świętemu , a jak może pamiętasz takiego grzechu Bóg nie wybaczy , ani w tym , ani w przyszłym wieku i to powiedział Jezusa


So lip 26, 2008 18:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
jo_tka napisał(a):
Ksiądz jest dokładnie takim samym człowiekiem jak każdy z nas.
Tak , ale mało kto z ludzi głosi kazania o poszanowaniu ludzkiego życia od poczęcia do śmierci i to kazania wychodzące z za ołtarza , a nastepnie idzie i robi coś zupełnie odwrotnego , tak jak by to co mówił ludziom wcześniej było" rolą aktorską"


So lip 26, 2008 19:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Trzy dni na ten sam temat, z ta sama zaciekloscia.

Ktos Ci za to placi? Czy jak?

_________________
---
teh podpiss


So lip 26, 2008 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
cau_kownik napisał(a):
Trzy dni na ten sam temat, z ta sama zaciekloscia.

Ktos Ci za to placi? Czy jak?
Pisz na temat , a jak ci temat nie odpowiada to go po prostu zmień .


So lip 26, 2008 21:02
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Z tą dyskusją Panowie na PW zapraszam!

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So lip 26, 2008 21:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
jo_tka napisał(a):
Kontrowersyjny ten wniosek o powołaniach. Powołanie to wezwanie Boga, które mówi, że chce człowieka tu, bo tu będzie najszczęśliwszy i tu może przynieść najlepsze owoce. Jeśli będzie w nim trwał i je pielęgnował.
Jeżeli tym jest powołanie to znaczyło by to , że ten kapłan nie wytrwał w swoim powołaniu .Wcześniej był szczęśliwy , trwał w swoim powołaniu , nie oglądał się za kobietami , nie myślał otym jak by tu pomóc jakiejś kobiecie , jego myśli wypełaniało dobro całej parafii . No tak każdy jest do czegoś powołany i w momencie kiedy zaczyna nam się niepowodzić , kiedy zaczynamy odczuwać , że nie jesteśmy szczęśliwi wówczas powinniśmy być świadomi , że zdradzamy swoje powołanie , że nie trwamy przy swoim powołaniu , które daje nam szczęście . No tak , ale skąd możemy wiedzieć co jest naszym powołaniem , czy nasze szczęście jest wyznacznikiem naszego powołania ? Ja osobiście uważam , że jestem powołany do tego , aby wygrać wielką fortunę na loterii , bo wówczas byłbym szczęśliwy i czuł bym się w tej roli bardzo dobrze , wszystko by mi sie układało , no poprostu jestem do tego powołany , dlaczego więc nie mogę dosięgnąć swego powołania , dlaczego Bóg uniemożliwia mi takie powołanie , dlaczego mnie unieszczęśliwia ?


N lip 27, 2008 8:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55
Posty: 409
Post 
Wiecie, co jest najgorsze? Kiedy coś złego zrobi ksiądz, katolicy zaraz mają pełne usta tekstów o ludzkiej grzeszności i niedoskonałości, rozumieją i wybaczają, prawie go po główce głaszczą, że biedny grzesznik, taki już niedoskonały ten człowiek jest, wszyscy jesteśmy grzeszni, zaraz jest masa wątpliwości, czy faktycznie to zrobił itd. Natomiast jeżeli coś podobnego zrobi człowiek świecki... oj, jakoś atmosfera się zmienia, jakoś mniej jest jest wątpliwości, więcej gniewu, więcej potępiania. Więcej, mam czasem wrażenie, że łatwiej przychodzi im pogodzic się z księdzem namawiającym do zabójstwa, księdzem pedofilem, księdzem oszustem finansowym itp. niż z człowiekiem świeckim o innych poglądach politycznych. I to jest najbardziej odpychające, nie wpadki poszczególnych księży.

_________________
I recognise...
Myself in every stranger's eyes


N lip 27, 2008 8:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
zszywacz napisał(a):
Wiecie, co jest najgorsze? Kiedy coś złego zrobi ksiądz, katolicy zaraz mają pełne usta tekstów o ludzkiej grzeszności i niedoskonałości, rozumieją i wybaczają, prawie go po główce głaszczą, że biedny grzesznik, taki już niedoskonały ten człowiek jest, wszyscy jesteśmy grzeszni, zaraz jest masa wątpliwości, czy faktycznie to zrobił itd. Natomiast jeżeli coś podobnego zrobi człowiek świecki... oj, jakoś atmosfera się zmienia, jakoś mniej jest jest wątpliwości, więcej gniewu, więcej potępiania. Więcej, mam czasem wrażenie, że łatwiej przychodzi im pogodzic się z księdzem namawiającym do zabójstwa, księdzem pedofilem, księdzem oszustem finansowym itp. niż z człowiekiem świeckim o innych poglądach politycznych. I to jest najbardziej odpychające, nie wpadki poszczególnych księży.


To takie ogólne spostrzeżenie, czy piszesz na podstawie tego wątku? Jeśli ogólne, to nie będę polemizował (z uwagi na brak danych), ale uważam że w tym wątku nie mamy do czynienia z taką (przyznam, że dość odpychającą) hipokryzją. Cała linia obrony, w moim rozumieniu, sprowadza się do następujących punktów:

1. Nawet grzech wołający o pomstę do nieba popełniony przez księdza nie jest dowodem na nieistnienie Boga.

2. Ciężkie przewinienia zdarzają się duchownym, ale nie jakoś szczególnie często ani tym bardziej nie są normą.

3. Sprawę należy dokładnie wyjaśnić, ale póki nie zostanie to zbadane, dobrze jest zachować umiar w kamieniowaniu kogoś na podstawie doniesień prasowych.

Każdy z tych trzech punktów uważam za słuszny.


Pn lip 28, 2008 11:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55
Posty: 409
Post 
Nie, nie tylko na podstawie tego wątku, ale wszystkich tego typu.

Też się zgadzam z tymi punktami (zwłaszcza z trzecim, a w pierwszym z zastrzeżeniem, że i tak nie wierzę w Boga), ale odnoszę wrażenie, że znacznie rzadziej widzę stosowanie się do nich w dyskusjach o postępowaniu osób świeckich.

_________________
I recognise...
Myself in every stranger's eyes


Pn lip 28, 2008 13:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Się bym zgodził ze zszywaczem w tem względzie, że faktycznie, kiedy grzech popełnia zwykły ktoś, zazwyczaj opisuje się to jako symptomatyczne i dochodzi się jakichś ogólnospołecznych czy ogólnośrodowiskowych motywów, natomiast kiedy jakiś efektowny grzech popełnia osoba duchowna kwituje się to stwierdzeniem - ' ksiądz też człowiek a człowiek jest grzeszny' .

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Pn lip 28, 2008 13:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A to piękny obiektywizm katolików. I jak od takich uczyć sie o prawdziwym Bogu?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn lip 28, 2008 14:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL