A ja jeszcze dodam,że ludzie są niedoskonali i maja wolną wolę,a dalej czytaj jak wyżej.

"Jak uważacie, dlaczego tak wielu ludzi się myli odnośnie własnej religii?
Wszyscy muzułmanie myślą, że ich religia jest prawdziwa,
żydzi myślą, że ich religia jest prawdziwa,
jehowi myślą że ich religia,
a tak naprawdę prawdziwa jest religia chrześcijańska. "z takimi osadami bym sie powstrzymala bo kazdy moze Ciebie spytac dlaczego chrzescijanstwo wdlg. Ciebie to prawdziwa religia i nie sadze by Twoja odpowiedz byla az tak odmeinna od wypowiedzy Muzułmanina, czy Żyda.

"Odpowiem krótko wersetem z Biblii.To na pewno jest prawda"-co jest prawda co nie, od wiek wiekow sie nad tym zastanawiamy i do jakichs cudownych wnioskow nie dochodzimy.nieczego nei da sie ostatecznie potwierdzic i wykluczyc.poza tym zacytowane zdanie jest nielogiczne, poniewaz jezeli mowimy ze cos jest prawda to juz wyrazamy swoja pewnosc, nie tzreba jeszcze do tego dokladac ze cos jest "na pewno", bo to tak jakbys sobie musieli jeszcze czyms dopomoc zeby samemu uwierzyc ze to prawda.masło maślane.(to rozwazanie dotyczy sensu zdania, nie jest proba kwestionowania prawdziwości Biblii).
Bóg jest jeden i dla wszystkich. i mowie nie komus, że sie myli co do prawdziwosci jego religii, to tak jakby powiedziec "Twoj Bóg nie istnieje, istnieje tylko mój, bo uwazam, ze...".jest jeden Bóg i wiele religi.raczej tak warto to rozpatrywac.tak mi sie w kazdym razie wydaje.

Tak. A teraz wytłumacz to Kościołowi Katolickiemu...

Czytałem ostatnio wywiad z panią biskup Kościoła Ewangelickiego. Powiedziała, że najtrudniejszy jest dialog z Kościołem Katolickim, który twierdzi, że ma monopol na Prawdę. Nic dodać, nic ująć.

nurhia,jesli nie podważasz prawdziwości Biblii,to raczej nie powinno być żadnych wątpliwości co jest prawdą.Tymczasem z Twojej wypowiedzi wynika,że-jak to mówią:"prawda jest jak d***,każdy ma swoją".Przepraszam,jeśli Cię źle zrozumiałam,ale taki wniosek mi się nasunął.
Z Biblii wyraźnie wynika,że Bóg potępia inne religie i oczekuje,że będziemy "oddawać mu cześć duchem i prawda"Jana 4:24.Dlatego właśnie należy tą prawdę znaleźć i szukać jej raczej u Niego a nie opierać się na zdaniu człowieka

Jeśli w jakiejś religii funkcjonują tzw. prawdy ortodoksyjne (pod ty względem najbardziej hermetyczny jest Islam), to trudno wymagać od ich wyznawców jakiegoś obiektywizmu.
Mówi się, że buddysta będzie dobrym katolikiem, ale dobry katolik nigdy nie będzie dobrym buddystą

Zupełnie jak człowiek, który oczekuje od swojego psa bezwarunkowej wierności...
Dziwny jakiś ten Bóg. Taki mało boski a bardzo ludzki, np. szantażem i strachem "zachęca" owieczki do wiary w Siebie (... a kto nie uwierzy, będzie potępiony.) A co jeśli to nie Bóg stworzył ludzi na swoje podobieństwo, tylko ludzie wymyślili sobie Boga na swoje podobieństwo?

Oczywiście,każdy ma prawo do własnego zdania.Ale czy powiesz,że rodzice straszą albo szantażują dziecko,jeśli ostrzegają przed wsadzaniem palców do gniazdka,bo prąd kopnie?Oni raczej uprzedzają o konsekwencjach.Bóg również uprzedza nas o konsekwencjach naszego postępowania.Jakoś nikt nie podważa ustanowionych przez Boga praw fizyki(podważa się tylko autorstwo),ale już jeśli chodzi o formę oddawania czci Bogu...I tu wchodzi w grę wiara,bo konsekwencje nie są odczuwalne odrazu.

A jeszcze,jeśli ludzie są tacy mądrzy,to po co im było wymyślać Boga?Jeśli sami wiedzą lepiej co jest dobre a co złe...

Trudno oczekiwać od dziecka czy młodego człowieka , który jest związany z domem rodzinnym by nie wyznawał tego co rodzice.
Prawda jednak jest ,że młoda osoba kształtuje swój światopogląd mimo zewnętrzności jaka jej jest narzucona .
Tak więc dochodzimy do sedna ,że każdy decyduje sam w jakiej wierze pozostaje , co mu odpowiada .
Mnie osobiście odpowiada Bóg miłości ,który w Jezusie Chrystusie najpiękniej pokazał czym jest życie na ziemi . Jeśli ktoś nie przyjmie tego sercem , to po prostu tego nigdy nie zrozumie i to jest właśnie tajemnica choćby ośmiu błogosławieństw .

Jedno z nich : ,,błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą ."
To nigdy nie przeminie jak to ktoś z przedmówców twierdził.
Czemu ? Chrześcijaństwo to pierwotne najwierniej oddawało swoja istotę miłości i jedności wyznawców. Teraz to chyba jest w tym więcej interesu niż Ducha .

Tutte-uwazam ze religia i Bóg to naprawde zupelnie inne sprawy.
Bóg jest prawdziwy.jakie znaczenie jak ma na imie skoro jest jeden?i tak o to jest Budda, Jahwe, Allah a i tak o tego samego Boga przeciez chodzi.
"Z Biblii wyraźnie wynika,że Bóg potępia inne religie i oczekuje,że będziemy "oddawać mu cześć duchem i prawda"-a kto nawymyslal tyle religii?a no ludzie.same sie nie wymyslily przeciez.

Dobrze dostrzegasz

Na pewno w różnorodności nasza siła, tylko nie należy zapominać :

1 List do Koryntian 13

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się miedzią dźwięczącą
lub cymbałem brzmiącym.
.....................................

Teraz ważne są trzy rzeczy:
wiara,
nadzieja,
miłość.
A z nich największa jest miłość.

Pozdrawiam

To nie jest tak do końca, bo przecież św. Paweł apostoł pochwalił greków za ich wielką religijność, co oczywiście nie znaczy, że ich nie próbował nawrócić na chrześcijaństwo.
Istnienie innych religii św. Paweł apostoł tłumaczył tym, że każdy człowiek ma potrzebę poszukiwania Boga (również ci którzy o prawdziwym Bogu nie mieli okazji usłyszeć). Więc jeśli ktoś jest innowiercą, to nie dlatego, że jest złym człowiekiem, lecz dlatego, że nie zna prawdziwego Boga. My, ludzie, nie powinniśmy potępiać i oceniać innowierców jako złych ludzi, bo gdyby prawda była rzeczywiście taka oczywista, to Jezus i jego nauki nie byłby nam potrzebne, a przecież wiadomo, że tak nie jest.

Gdzie w Biblii Bóg potępia inne religie?
Nie twierdze że tak nie jest, ale jestem ciekawa w którym miejscu i jakimi słowami.

Np.w ew.Mateusza 7:22,23 Jezus powiedział:"Wielu mi powie w owym dniu:Panie,Panie,czyśmy w twoim imieniu nie prorokowali i w twoim imieniu nie wypędzali demonów,i w twoim imieniu nie dokonywali wielu potężnych dzieł?Ale ja wtedy im wyznam:Nigdy was nie znałem!Odstapcie ode mnie,czyniciele bezprawia."

To jest potępienie innych religii?
Ja tu widzę odcięcie się Chrystusa od tych, którzy wykorzystywali Jego Imię do swoich celów. Można to dziś odnieść do różnych sekt.
Poprawcie mnie jeśli się mylę, nie jestem teologiem.
Ale wątpię żeby ten cytat mówił o potępieniu jakiejś religii.