A właściwie dlaczego Bóg?
Autor |
Wiadomość |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Bo nie mają żadnych hamulców 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Wt cze 26, 2012 18:37 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
piok333 napisał(a): Koko spoko. Ateiści NA PEWNO wiedzą lepiej, a przynajmniej mocno w to wierzą  Kris65 napisał(a): Jakby na świecie byli tylko ateiści,bylibyśmy technologicznie zdecydowanie kilka dekad do przodu. NA PEWNO tak... 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt cze 26, 2012 18:38 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Johnny99 napisał(a): A każe ci się ktoś przepychać? Meritum sprowadza się do dwóch problemów:
1) znać konsekwencję czynu to jeszcze nie wszystko - trzeba jeszcze wiedzieć, jaką konsekwencje chcemy osiągnąć i do tego dobrać czyn. 2) co jest przedmiotem "faktów" i "empirii", i czy ten przedmiot jest realny? 1) No więc teiści nie mogą WIEDZIEĆ więcej niż ateiści chyba... 2) Nie wiem jak definiujesz pojęcie "realny". Żeby skrócić męczarnie, przedmiotem faktów i empirii nie są bożkowie osobowi.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt cze 26, 2012 22:52 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Jajko napisał(a): chyba... Ale po co to "chyba"...? To brzmi jak fałszywa skromność NA PEWNO nie mogą więcej, a właściwie to NA PEWNO mogą tylko mniej. Nie ma się co sztucznie ograniczać 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Śr cze 27, 2012 5:19 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Jajko napisał(a): 1) No więc teiści nie mogą WIEDZIEĆ więcej niż ateiści chyba... Wierzący wiedzą więcej - mianowicie wiedzą, że wierzą, a ściślej: że wierzą (a nie wiedzą) w to, na podstawie czego podejmują decyzje. Cytuj: 2) Nie wiem jak definiujesz pojęcie "realny". Ty użyłeś tego pojęcia pierwszy, więc sam podaj, w jakim znaczeniu go użyłeś. Cytuj: Żeby skrócić męczarnie, przedmiotem faktów i empirii nie są bożkowie osobowi. Czy to jest założenie, wniosek, czy może definicja?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 27, 2012 9:26 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Realny to moim zdaniem taki, co do którego mamy WIEDZĘ, że zachodzi, dający się potwierdzić OBIEKTYWNYM EKSPERYMENTEM.
To był wniosek wypływający z definicji faktu i boga.
Ateiści też wierzą w to, na podstawie czego podejmują decyzję.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr cze 27, 2012 10:05 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Cytuj: Wierzący wiedzą więcej - mianowicie wiedzą, że wierzą, a ściślej: że wierzą (a nie wiedzą) w to, na podstawie czego podejmują decyzje. A ja wiem ,że nie wierzę...w ułudę.Nie dałem się zmanipulować.I to jest piękne.Dodaje mi skrzydeł 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Śr cze 27, 2012 10:58 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Jajko napisał(a): Realny to moim zdaniem taki, co do którego mamy WIEDZĘ, że zachodzi, dający się potwierdzić OBIEKTYWNYM EKSPERYMENTEM. W takim razie znowu nie ma tu żadnej różnicy między ateistami i wierzącymi. Poza ową większą wiedzą wierzących. Cytuj: Ateiści też wierzą w to, na podstawie czego podejmują decyzję. Czyli jednak nie na podstawie "faktów" i "empirii"? 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr cze 27, 2012 11:24 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Różnica jest taka, że ateiści wierzą w fakty, a teiści także w baśnie.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr cze 27, 2012 22:20 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Cytuj: a teiści także w baśnie W mity.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz cze 28, 2012 2:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Lurker napisał(a): Nie, nie chodzi mi o głoszenie wyższości ateizmu czy też, że Boga nie ma, bo jest Krszna czy Izanagi z Izanami. Chodzi mi... powiedzmy, o rzeczywistość alternatywną.
Jakkolwiek nie pałam gorącym uczuciem do tego gniewnego bóstwa Hebrajczyków, które nagle okazało się Panem w majestacie, doceniam nauki Jezusa i ogólny dorobek chrześcijan na przestrzeni wieków. Etyka chrześcijańska znajduje w moich oczach swoje godne miejsce na świecie. Niemniej cały dorobek chrześcijańskiej kultury trzyma się podobno na wierze w ofiarę Chrystusa, a więc i w Jego Ojca w Niebiesiech. Przynajmniej Paweł twierdzi, że jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, to chrześcijanie są patentowanymi idiotami. Otóż właśnie: dlaczego?
Czy msze Bacha stają się popłuczynami bez wartości w świecie, w którym Boga zwyczajnie nie ma?
Czy naprawdę Kazanie na Górze traci swój sens, jeśli przyjmiemy że wygłasza je zwykły cieśla "mieszający" prostaczkom w łepetynach?
Czy działalność Caritas staje się tanią operetką, jeżeli założyć, że całe chrześcijaństwo jest li tylko ludzką, doczesną sprawą?
Wiem, zaraz obruszy się lawina postów przypominających, że korzenie Kościoła są nadprzyrodzone. Załóżmy jednak - na potrzeby tego wątku - że ustalono, bez żadnej wątpliwości, iż ateiści mają rację. Czy wtedy chrześcijaństwo stanie się dla Ciebie zbiorem pustych regułek i rytuałów nie spełniających już swojej funkcji i porzucisz je bez żalu? w Piśmie Sw. jest wyraźnie napisane, ze to Bóg wybiera sobie 'swoich ludzi', a nie odwrotnie.prawdziwa wiara pochodzi od Boga, nie jest jedynie wyborem człowieka. do ateistów to nie dociera, no bo niby jak ma docierać... tak wiec, cale to dywagowanie z powyższego cytatu jest po prostu bezsensowne. jest jedynie pusta spekulacja ludzkiego umysłu.
|
Cz cze 28, 2012 6:14 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Cytuj: w Piśmie Sw. jest wyraźnie napisane, ze to Bóg wybiera sobie 'swoich ludzi', a nie odwrotnie. prawdziwa wiara pochodzi od Boga, nie jest jedynie wyborem człowieka. do ateistów to nie dociera, no bo niby jak ma docierać... Ateiści to ludzie na poziomie. Mity im nie w głowie 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Cz cze 28, 2012 7:27 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
I właśnie tego... trochę mi szkoda. Jeśli masz rację, Kris65, wasz tryumf oznaczać będzie zubożenie kultury.
(Choć, szczerze mówiąc, od biblijnych wolę mity pogańskie.)
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz cze 28, 2012 7:35 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Jajko napisał(a): Różnica jest taka, że ateiści wierzą w fakty, a teiści także w baśnie. Oj, gubisz się, gubisz. Przecież przed chwilą powiedziałeś, że o faktach się wie, a nie w nie wierzy.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz cze 28, 2012 7:58 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: A właściwie dlaczego Bóg?
Nie do końca. Różnica między wiedzą a wiarą bywa bardzo niewielka. Np. czy Ty WIESZ, że istnieją bakterie czy też wierzysz w ich istnienie?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz cze 28, 2012 8:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|