Wielkie NIE dla ludzi z takimi pogladami !

Amper rozumiem, że mas zinne poglądy, ale również te inne są równie ważne i tak samo prawdziwe. Moim zdaniem jeszcze bardziej prawdziwe.

Jasne nie musisz się zgadzać z Nietzschem, ale nie zachowuj się jak ignorant. Ich cechą rozpoznawczą bowiem jest to, że studiują i starają się zrozumieć tylko to co im odpowiada i co jest im bliskie. Resztę można nazwać "oszołomstwem...."
Ponownie sam obrażasz swój intelekt...
Czym sobie po milionach lat ewolucji na to zasłużył??

Homoseksualizm był, jest, i będzie.Uważam ,że prawdziwy homoseksualizm jest wrodzony i osoby nim obdarzone są bezradne w swych skłonnościach.Wyleczeni homoseksualiści to ludzie ,którzy nimi tak naprawdę nigdy nie byli.
Uważam ,że lesbijki i geye maja prawo do zawierania związków partnerskich, które tak mianujemy, aby nie przyrównywac do małżeństwa związku osób homoseksualnych.
Uważam ,że nie powinni mieć prawa do adopcji dzieci.To czy dzieci prawidłowo mogą się rozwijać psychicznie w takich rodzinach nie jest udowodnione.

A czy jest udowodnione, że prawidłowo rozwijają się w rodzinach heteroseksualnych?? W tyh dopiero pojawia się wiele patologii, które niejednokrotnie mają niekorzystny wpływ na rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka. Mimo to nikt nie ma wątpliwości co do zakładania i rozmnażania się takich rodzin.
Poza tym nie o dowód tu chodzi, ale zaufanie do ludzi, którzy hetero czy homosexualni potrafią i chcą realizować się w każdej dziedzinie swego życia. Między innymi w rodzicielstwie.
Gdyby sprawę stawiać - potrzebny jest nam dowód, takie podejście do problemu byłoby przedmiotowym traktowaniem dziecka, jako elementu potrzebnego do przeprowadzenia doświadczenia. Zarówno w przypadku rodzicielstwa hetero czy homoseksualnego.

Meg ja rozumiem, ze mozna byc przeciwnym adopcji - faktycznie sprawa dyskusyjna, ale co wy macie do zwiazkow ? Jak sie kochaja (a zapewniam cie ze homoseksualizm to nie jest choroba, jest naturalny i nie da sie z niego wyleczyc), to czemu nie mozecie pozwolic im zyc w tym zwiazku ? Chca zalegalizowac, czemu wedlug was nie powinni ?
Twoje argumenty opieraja sie przedewszystkim o slowo "mama" i "tata", bo jak dziecko ma miec taki dylemat do kogo jak sie zwracac to juz lepiej by bylo nie kochane... .
Dobra zostawie sprawe dzieci juz w spokoju, ale jezeli chodzi o sam zwiazek to juz naprawde zrozumiec nie moge, co oni wam takiego zrobili, ze nie chcecie im pozwolic zyc razem ?

Tak jak już pisałąm nie mogą bo to jest niezgodne z prawem naturalnym, znaczy takie związki są niezgodne, bo małżeństwo to mąż i żona i nie ma innej możliwości.

Flavius nie wiem czy jestes gejem.Ale o kims takim jak ty Benedykt VI powiedziałby:relatywista.

Dziękuję Tak poniekąd nim jestem, ale ludzi, podobnie jak mnie, życia i rzeczywistości nie ta się, jakbyście chcieli wraz z Waszym Papą - zamknąć w ramy pojęć i terminów, praw

słuchaj o tym, czy ktoś będzie żył razem w związku to ty ani nikt inny nie będzie decydować tylko sami zainteresowani, czyli zakochana w sobie para gejów i tak jest, bo mamy w Polsce wiele takich szczęśliwych par.
Natomiast kwestia unormowania prawnego ich związków (ustawa o związkach partnerskich) jest potrzebna, żeby żyjąc razem, mieszkając razem, mogli się wspólnie rozliczać, odpisywać ulgi od podatku, być w świetle prawa traktowani jako partnerski związek dwoje kochających się ludzi. Natomiast samego faktu istnienia takich związków i ich trwanie nie masz żadnego wpływu ani możliwości im zakazać, bo jak mówie takie związki są. Chodzi jedynie o kwestie uregulowania takich związków względem prawa.

no tak, a jak ja sie zakocham w swoim uiczniu, ktory ma 10 lat, to zeż moge zalegalizowac ten związek? jesli oczywiście oboje będziemy tego chciec i będziemy szcześliwie zakochani?

Nie, ponieważ taka osoba jest niepełnoletnia i w sietle prawa nie mozesz z nią odbywać czynności seksualnych. Z tego co mi wiadomo to jest to dozwolone dopiero w weiku 16lat. Nie porównuj proszę dwóch dorosłych facetów śqiadomych tego co robią i co chcą do pedofilnej sytuacji, dobrze?
Mylenie homoseksualizmu z pedofilią jest jeszcze w dalszym ciągu powszechnym zjawiskiem w Polsce...

ja nie myle tych pojeć, poprostu i jedno jest dla mnie chore i drugie.

Co jest chore, a co nie, określa Polskie Towarzystwo Psychologiczne i miniterstwo zdrowia. Ty oczywiście możesz mieć swoje własne, jakże subiektywne poglądy, ale obecnie na świecie 99% psychologów i seksuologów ci powie, że homoseksualizm to nie choroba tylko normalna orientacja seksualna. Homoseksualizm został wykreślony z listy chorób wszystkich światowych organizacji zdrowia. Ty oczywiście możesz powiedzieć, że wiesz lepiej od np WHO zrzeszającej setki tysięcy specjalistó z całęgo świata, ale ty nie jesteś ani psycholożką anie specjalistką od seksuolności człowieka (a może się mylę i jesteś...?), aby twierdzić co jest chore a co nie.
Ocyzwiście masz pełne prawo do głoszenia swoich subiektywnych, ideologicznych opinii, ale pamiętaj, że są one niezgodne z naukową, fachową wiedzą i są oparte tylko i wyłącznie na twoich wewnętrznych przekonaniach, a nie badaniach, dowodach. Obecnie psycholodzy i seksuolodzy jasno precyzują co jest a co nie jest zboczeniem/zaburzeniem płciowym i muszę cię rozczarować, ale homoseksualizm do tego nie należy
Tak więc miej swoje przekonania, oparte wg mnie o nieuzasadnione lęki, być może homofobię, stereotypy, ale fachowej, medycznej wiedzy nie podważaysz.

wiem, ze homoseksualizm zostal wykreslony z listy chorób, więc nie jest uznawane za chorobę, coi nie oznacza, że jest on zgodny z naturą.
jesli ktos ma upodobania do odbywania stosunków ze zwierzętami, to jest tylko jego orientacja a nie efekkt jakiegos zaburzenia. ma prawo, bo...

good... niew wiem też na jakiej podstawie stwoerdzasz, że nie jestem psychologiem czy jakimś innym specjalistą w tej dziedzinie?