Co by się zmieniło gdyby Bóg umarł?
| Autor |
Wiadomość |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
to Ja  napisał(a): MAM  Patrzcie co znalazłam przypadkowo czytając "Pierwszy list św. Piotra": "Chrystus bowiem również raz jeden umarł za grzechy; On będąc sprawiedliwym oddał życie za niesprawiedliwych, aby was wszystkich doprowadzić do Boga. Poniósł co prawda śmierć na ciele, lecz Duchem został powołany do życia. Za sprawą owego Ducha poszedł nawet głosić zbawienie duchom znajdującym się w otchłani" (18-19) czyli że umarł ciałem a żył duszą/duchem, co o tym myślicie?
ja myślę, że to mitologia.
|
| Cz paź 19, 2006 9:31 |
|
|
|
 |
|
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
Wg mnie nic by się nie zmieniło oczywiście w rzeczywistości, bo Boga nie ma. Za to zmienliby się wierzący, w końcu zrozumieliby jaka jest prawda
Paradoskalnie więc miałoby to bardzo duży wpływ na społeczeństwo. Kiedy w końcu ludzie sobie to uświadomią, trudno powiedzieć jako to będzie wyglądało. I tak jest przecież tak, że większość ludzi w tego Boga za bardzo nie wierzy, przecież mniej niż połowa praktykuje. Z tego zaś pewnie kolejna połowa robi to tylko z nawyku. Na świecie żyje ponad miliard ludzi nie wierzących i niereligijnych.
Myślę, że w Polsce w dużej mierze ludzie nie wierzą, ale wstydzą się do tego przyznać. Kwestia jest taka tylko, kiedy sami przed sobą to przyznają.
_________________ ateista
|
| Cz paź 19, 2006 10:42 |
|
 |
|
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
A co do cielesności Boga, to przecież Jezus był cielesny, umarł i zmartwychwstał(!) wg niektórych wierzeń. To znaczy, że nie jego dusza poleciała do nieba, ale powstał razem ze swoim ciałem, na którym były jeszcze rany. I razem z tym ciałem opuścił ziemię. Tak więc chrześcijański Bóg jest cielesny! Choć nie wiem jak ta dyskusja ma się do tematu, co było jakby Bóg przestał istnieć.
_________________ ateista
|
| Cz paź 19, 2006 10:46 |
|
|
|
 |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
ciekawy wywód o jezusie
A co do życia bez bóstw - nie byłoby wielu wojen na tle religijnym. Ogólnie życie byłoby lepsze.
Bóstwa to najgorsza rzecz jaką wymyślili ludzie.
|
| Cz paź 19, 2006 11:40 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Assur napisał: Cytuj: ja myślę, że to mitologia. przeczytaj najpierw czym jest mitologia bo jak na razie to nie wiesz. unicorn napisał: Cytuj: W takim razie rozważanie nie jest zbyt logiczne, gdyż Bóg chrześcijan z DEFINICJI jest nieśmiertelny. ale również występuje w 3 Osobach, a jedną z tych Osób jest Jezus Chrystus (Syn Boży). Necromancer napisał: Cytuj: A co do cielesności Boga, to przecież Jezus był cielesny, umarł i zmartwychwstał(!) wg niektórych wierzeń. niektórych wierzeń?! to się zdecyduj czy mówisz o chrześcijaństwie czy o mitologi ponieważ tego nie można łączyć.
|
| Cz paź 19, 2006 11:40 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Assur napisał: Cytuj: Ogólnie życie byłoby lepsze. taaak, można by było zabijać, kraść, spać z mężątką/żonatym, można by mieć gdzieś rodziców itp. itd. po prostu witaj "dziki zachodzie", gdzie jest "róbta co chceta"
|
| Cz paź 19, 2006 11:43 |
|
 |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
to Ja  napisał(a): Assur napisał: Cytuj: ja myślę, że to mitologia. przeczytaj najpierw czym jest mitologia bo jak na razie to nie wiesz.
obawiam się, że to ty nie wiesz czym jest mitologia i mit, więc uraczę cię definicją ze słownika.
mitologia - zbiór mitów
mit - 'opowieść z dawnych czasów łącząca elementy rzeczywiste z fantastycznymi' i/lub 'akceptowana przez jakąś zbiorowość wersja wydarzeń, nie zawsze zgodna z prawdą, której celem jest modyfikacja, by odpowiadała ona potrzebom tej zbiorowości w jej aktualnym życiu'
|
| Cz paź 19, 2006 11:49 |
|
 |
|
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
to Ja  napisał(a): niektórych wierzeń?! to się zdecyduj czy mówisz o chrześcijaństwie czy o mitologi ponieważ tego nie można łączyć.
mówię o mitologii chrześcijańskiej, choć nie wszyscy chrześcijanie w to wierzą.
_________________ ateista
|
| Cz paź 19, 2006 11:49 |
|
 |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
to Ja  napisał(a): Assur napisał: Cytuj: Ogólnie życie byłoby lepsze. taaak, można by było zabijać, kraść, spać z mężątką/żonatym, można by mieć gdzieś rodziców itp. itd. po prostu witaj "dziki zachodzie", gdzie jest "róbta co chceta"
bardzo płytkie i infantylne jest myślenie, że osoba niereligijna to osoba zdeprawowana i niemoralna...
|
| Cz paź 19, 2006 11:50 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Assur napisał: Cytuj: bardzo płytkie i infantylne jest myślenie, że osoba niereligijna to osoba zdeprawowana i niemoralna... kotku jak na razie ty masz problem z myśleniem ponieważ ja pisałam ogólnie o ludzkości a nie o moralności ludzi a to są odrębne sprawy. Cytuj: mitologia - zbiór mitów
mit - 'opowieść z dawnych czasów łącząca elementy rzeczywiste z fantastycznymi' i/lub 'akceptowana przez jakąś zbiorowość wersja wydarzeń, nie zawsze zgodna z prawdą, której celem jest modyfikacja, by odpowiadała ona potrzebom tej zbiorowości w jej aktualnym życiu' i jak to się ma do chrześcijaństwa? może zaczniesz dawać argumenty i dowody a nie ogólniki?
|
| Cz paź 19, 2006 11:54 |
|
 |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
mit - 'opowieść z dawnych czasów' - Jezus żył (?) i nauczał około 2 tysięcy lat temu. Czyli zgadza się.
'łącząca elementy rzeczywiste z fantastycznymi'. I znowu się zgadza. Jezus najprawdopodobniej żył i był prorokiem. Nauczał swojej filozofii/nauki. To jest element rzeczywisty (lub przynajmniej prawdopodobny). Elementy fantastyczne - zmartwychwstanie, itp.
i/lub 'akceptowana przez jakąś zbiorowość wersja wydarzeń, nie zawsze zgodna z prawdą, której celem jest modyfikacja, by odpowiadała ona potrzebom tej zbiorowości w jej aktualnym życiu'
to jest drugie znaczenie. Np. mit o bogactwie. Czy np. american dream
|
| Cz paź 19, 2006 12:00 |
|
 |
|
Assur
Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 10:33 Posty: 249
|
to Ja  napisał(a): Assur napisał: Cytuj: Ogólnie życie byłoby lepsze. taaak, można by było zabijać, kraść, spać z mężątką/żonatym, można by mieć gdzieś rodziców itp. itd. po prostu witaj "dziki zachodzie", gdzie jest "róbta co chceta" Assur napisał(a): to Ja  napisał(a): Assur napisał: Cytuj: Ogólnie życie byłoby lepsze. taaak, można by było zabijać, kraść, spać z mężątką/żonatym, można by mieć gdzieś rodziców itp. itd. po prostu witaj "dziki zachodzie", gdzie jest "róbta co chceta" bardzo płytkie i infantylne jest myślenie, że osoba niereligijna to osoba zdeprawowana i niemoralna... to Ja  napisał(a): Assur napisał: Cytuj: bardzo płytkie i infantylne jest myślenie, że osoba niereligijna to osoba zdeprawowana i niemoralna... kotku jak na razie ty masz problem z myśleniem ponieważ ja pisałam ogólnie o ludzkości a nie o moralności ludzi a to są odrębne sprawy.
Z tego co napisałaś wynika, że brak religii oznaczałby samowolę i niemoralne zachowania. Trafnie napisałem, że jest to płytkie myślenie.
Istnieje wiele światopoglądów. Te bazujące na religiach nie są jedynymi.
Nie wierzę w boga/bogów. Mimo tego: nie zabijam, nie kradnę i nie sypiam z cudzymi żonami.
btw. nie wypada abyś pisała mi kotku, choć to miłe.
|
| Cz paź 19, 2006 12:12 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Z tego co napisałaś wynika, że brak religii oznaczałby samowolę i niemoralne zachowania. tyle, że ja wcale nie twierdzę, że osoba niewierząca jest niemoralna, ponieważ byłoby to zbytnie uproszczenie i nie zwaracanie uwagi na takie fakty, że w wiezienaich znajdują się również osoby wierzące. Cytuj: btw. nie wypada abyś pisała mi kotku, choć to miłe. jak pisze "kotku" to oznacza, że staram się do kogoś zwracać uprzejmie mimo, że jestem zdenerwowana na tę osobę
|
| Cz paź 19, 2006 13:35 |
|
 |
|
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
to Ja  napisał(a): tyle, że ja wcale nie twierdzę, że osoba niewierząca jest niemoralna, ponieważ byłoby to zbytnie uproszczenie
Najpierw wyskakujesz z takim twierdzeniem "taaak, można by było zabijać, kraść, spać z mężątką/żonatym, można by mieć gdzieś rodziców itp. itd. po prostu witaj "dziki zachodzie", gdzie jest "róbta co chceta"" a teraz twierdzisz dokladnie na odwrot O_o Zdecyduj sie.
|
| Cz paź 19, 2006 13:57 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
tommy pisałam ogólne o ludzkości, popatrz wyżej na jakie słowa odpisywałam a dopiero mów, że mam się na coś zdecydować, poza tym u mnie na monitorze wyraźnie widzę takie słowa Assura: Cytuj: A co do życia bez bóstw - nie byłoby wielu wojen na tle religijnym. Ogólnie życie byłoby lepsze. a u Ciebie?
|
| Cz paź 19, 2006 14:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|