Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 5:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 694 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 42, 43, 44, 45, 46, 47  Następna strona
 Wiem, ze Boga nie ma. (dowod) 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 17:58
Posty: 42
Post 
Całe to udowadnie istnienia boga czy też jego nie istnienia to jedna sprawa. Druga to czy jeśli jakiś bóg (czym ma być to nie jest dla mnie jasne) jest źródłem jakiejść religii, autorem np. Pisma Świętego itd.. Na tej płaszczyźnie rozstrzygnięcie jest bardziej prawdopodobne. Niektórzy nie rozumieją tego, że nawet jeśli kiedykolwiek uda się (nie będę rozpatrywał czy to możliwe) się udowodnić istnienie (czy nie istnienie) boga filozofów to nie będzie to żaden argument za istnieniem (nie istnieniem) Jahwe, Allacha czy innego jedynego boga, który poprzez proroków czy jakieś pisma nakazuje ludziom jak mają żyć. Czy w tym świetle dyskusja ta w sensie religijnym nadal wydaje się taka istotna?

Bogowie dzisiejszych religii naprawdę istnieją. Nawet jeśli tylko w głowach swoich wyznawców to mają oni (to takna umowna personifikacja) wpływ na postępowanie części wiernch i przez to realny świat. A czy obiecane "przez nich" zycie wieczne będzie takiego jakim sobie wobrażają choćby chrześcijanie czy muzułmanie nie ma szczerze powiedziawszy znaczenia. To tyle ode mnie...


So paź 08, 2005 23:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30
Posty: 602
Post 
Tak, Arked. Bo swiat jest jaki jest, niezaleznie od tego, co sobie o nim wyobrazamy.

Ale mamy pewne oczekiwania od naszych wyobrazen o swiecie. Co do niektorych oczekiwan roznimy sie, inne zas mamy zas wspolne (przynajmniej osoby dyskutujace tu). Do tych wspolnych nalezy wymog spojnosci logicznej. Jak rozumiem, wykazanie sprzecznosci w czyims obrazie swiata jest zwykle (choc nie zawsze) odbierane jako powazny argument za tym, ze ten obraz jest przynajmniej czesciowo bledny.

I wlasnie tego dotycza "dowody nieistnienia Boga". To proby doszukania sie sprzecznosci w teistycznym obrazie swiata.

Zdrowko -- wuj swiatowy zboj

_________________
Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl


N paź 09, 2005 22:28
Zobacz profil WWW
Post 
Obalenie Pseudo DowoduNie myślałem że jeszcze w dzisiejszym naprawdę wysoko rozwiniętym i cywilozowanym świece ktoś cytuje jeszcze takie głupoty i bzdury jak ten pseudo - dowód.

Na coś takiego już dawno odpowiedzieli filozofowie przeczytaj sobie choćby 5 rozdział Państwa Bożego.

Poza tym Dowód się sypie całkowicie, Przecież Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał!
Umarł i jest nieśmiertelny!
Czy trzeba nam coś więcej?

Dla mnie nie, ale dla ateistów może tak, są pewne rzeczy które Bóg nie umie i dlatego że nie umie jest właśnie doskonały! Np: nie umie się pomylić, gdyby potrafił to nie byłby Bogiem. Nie umie umrzeć! Bo jest nieśmiertelny, nie potrafi zginąć, przepaść, nie jest możliwe by Bóg niczego nie potrafił. i tak dalej.

Proponuje także temu co to wymyślił. Nauczyć się matmy. Dlatego że nie zna wogóle takiego działu jak LOGIKA.

Z zasad logiki wynika że podwójne zaprzeczenie to zdanie twierdzące.
NP: Niemożliwe bym dzisaj nie był w domu! = Bedę dziś w domu.

Tak więc zdanie Niemożliwe by Bóg sprawił by nie żył (Umarł) = Bóg żyje zawsze.

Tak więc ten pseudo dowód to wykożystywanie ludzkiej naiwności poprzez wykożystywanie faktu że nie wszyscy znając Logikę mogą uwieżyć w to że te zdania są przeciwne a w rzeczywistości oznaczają to samo czyli to zdanie twierdzi:

Bóg żyje zawsze = niemożliwe by Bóg kiedyś nie żył = Bóg żyje zawsze.

Tak więc sens dowodu zo zażuca Bogu że czegoś nie może jest bzdurą właśnie dlatego jest doskonały że nie może umżeć inaczej nie byłby Bogiem!

Nie ma w Bogu sprzeczności.
Jeśli nadal ktoś nie rozumie to proponuję przeczytać sobie I. Kanta "Jedyna możliwa podstawa dowodu na istnienie Boga".
Pozdrawiam.


N kwi 05, 2009 18:22

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Poza tym Dowód się sypie całkowicie, Przecież Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał!
Umarł i jest nieśmiertelny!
Czy trzeba nam coś więcej?

Może dowodu na powyższe?


N kwi 05, 2009 18:29
Zobacz profil
Post 
A może nie?

Po co mi to dowodzić skoro sam przykład obala czysto teoretycznie to co autor zakłada :-)


N kwi 05, 2009 18:34

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Sebastian88 napisał(a):
Obalenie Pseudo DowoduNie myślałem że jeszcze w dzisiejszym naprawdę wysoko rozwiniętym i cywilozowanym świece ktoś cytuje jeszcze takie głupoty i bzdury jak ten pseudo - dowód.

Na coś takiego już dawno odpowiedzieli filozofowie przeczytaj sobie choćby 5 rozdział Państwa Bożego.

Poza tym Dowód się sypie całkowicie, Przecież Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał!
Umarł i jest nieśmiertelny!
Czy trzeba nam coś więcej?

.


Nie ma czego obalać , bo niby czego miałby dowodzić temat? Chyba, że braku logiki jego autora.

Ateiści wymyślając nielogiczne pytania wyciągają rzekomo logiczne wnioski, że Bóg nie może czegoś wykonać , ale przeciez wnioski z nielogicznych pytań mogą być tylko nielogiczne .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N kwi 05, 2009 19:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35
Posty: 365
Post 
wuj zboj napisał(a):
Tak... Pozwole sobie wiec podsumowac:

1. "Dowod" http://www.racjonalista.pl/forum.php/p,60/s,13896 obalajacy istnienie Boga to przedszkolne bajdzurzenie dziecka majacego metne pojecie o temacie.

Pełna zgoda :D Dawno sie tak nie ubawiłem jak czytając ten watek. alp. w kółko swoje mimo że mu wytłumaczono jak krowie na rowie ze bzdury opowiada. :D uparty jak , hmm. pewne zwierzę ;)
Cytuj:

2. Ateiści "dowodzący" nieistnienia Boga wykazują się zdumiewająca nieznajomością zarówno podstaw logiki jak i zwyczajnej metodologii naukowej, o filozofii i teorii jezyka juz nie wspominajac.


I tu zgoda. W dodatku zapominają ze udowadnianie nieistnienia jest bzdurą: udowadnia sie co najwyżej istnienie. . Ale do czego zmierzam: Ateizm jest logicznie nieuzasadniony. Jedyny pogląd jaki można na ten temat ( istnienie Boga) poprawnie wyprowadzić z logiki to AGNOSTYCYZM rozumiany jako
'nie podejmuje się rozstrzygać" ew. "nie jest mi takie rozstrzygniecie do niczego potrzebne " ( St. Lem!) . Wszystko co więcej ( w obie strony) jest już tylko aktem wiary: w Boga lub w jego nieistnienie. Dlatego Ateizm można i należy traktować jako pogląd religijny :) Tylko pokaz mi ateise który sie na to zgodzi ;)

_________________
"Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim


N kwi 05, 2009 20:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
A tak w ogóle to zauważyliście, że ten temat ma już 4 lata i odpowiadacie ludziom którzy się już tu dawno nie udzielają?


N kwi 05, 2009 20:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Niekoniecznie, bo mogą występować pod innymi nickami lub tylko przeglądać forum.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N kwi 05, 2009 20:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 22:26
Posty: 26
Post 
Sory ale te wszelakie dowody czy Bog jest czy nie ma sa strasznie glupie i do niczego nie prowadza , lepiej jakas krzyzowke rozwiazac , albo ina lamiglowke.

A co do proby zrozumienia wszechmocy i niesmiertelnosci. Powinnismy brac pod uwage z jakiego punktu widzenia probujemy to pojac i ze jestesmy mimo wszystko tak ograniczeni ze nie potrafimy pewnych rzeczy zrozumiec i sobie wyobrazic nawet. To troche tak jakby zyla sobie istota ktora zyje w jednym wymiarze, i nagle ktos mowi jej ze sa 3 wymiary i ze mozna sie inaczej poruszac, innaczej zyc, dla takiej istoty to byloby niepojete ze cos takiego moze istniec jak 3 wymiary, nie potrafila by tego zrozumiec i napewno nie potrafilaby sobie to w swoim jednowymiarowym ciele wyobrazic :)


Pn kwi 06, 2009 10:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Można by też porównać do mrówki, która żyje w swojej społeczności w środku lasu w wielkim mrowisku . Mrówce takiej trudno jest pojąć, że istnieje człowiek, który jest władcą Ziemii . Mrówka taka jest pewnie ateistką jesli chodzi o istnienie człowieka.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn kwi 06, 2009 11:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post 
Czy można udowadniać istnienia Kogoś lub „Czegoś” co z założenia jest wieczne (bezczasowe) i nieskończone? Przecież takiego dowodu nie da się przeprowadzić, nawet na gruncie filozofii, nie mówiąc już o kryteriach naukowych, chodzi o to, że taka nieskończona rzeczywistość przerasta każde logiczne i nielogiczne :) wyobrażenie. Subiektywny punkt widzenia zawsze skazany będzie na dowody pośrednie (przesłanki) i nic więcej, czyli jak w moim podpisie :)
A tak właściwie poco sięgać tak „wysoko”, aż do Boga :) Przecież wystarczy udowodnić istnienie czegoś ponad materią (rzeczywistością trójwymiarową) – tylko tyle i aż tyle. :)
Wszystko wskazuje na to, że to już blisko, bardzo blisko

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Pn kwi 06, 2009 14:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 03, 2009 14:04
Posty: 8
Post 
Zostałeś opentany przez swego pana ciemnosci. Idz precz szatanski pomocie Bóg istnieje,a szatan robi wszystko,aby byli tacy ludzie jak ty.
Masz cięzki grzech za to co ty teraz robisz.


Pn kwi 06, 2009 18:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 03, 2009 14:04
Posty: 8
Post 
W takim razie jak wyjasnisz,ze wielu ludziom objawil sie sam Bóg i uzdrowił ich. Znalem jedna osobe,ktora nei mogla chodzic i goraco sie modlila,objawil sie jej Jezus i powiedział "Wstań" i wrociła do zdrowia. Sprawdzają się przepowiednie Maryjne, coraz częstsze ataki na kosciół,ale rób tak dalej,a będziesz potępiony,ale każdy ma zawsze szanse na poprawę.


Pn kwi 06, 2009 19:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41
Posty: 1293
Lokalizacja: Łódź, Lódzkie
Post 
Zissouplayer, nie nam ferować wyroki.
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni." (Mt 7,1)

_________________
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...
Kochamy wciąż za mało i stale za późno...

Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj ->
1) http://spotkania.wiara.pl/Chat
2) http://blog.wiara.pl/aprylka
3) http://picasaweb.google.com/aprylka


Pn kwi 06, 2009 19:10
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 694 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 42, 43, 44, 45, 46, 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL